• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Perły PRL-owskiego designu w Gdyni

Aleksandra Lamek
10 lutego 2012 (artykuł sprzed 12 lat) 
Designerski model aparatu telefonicznego. Designerski model aparatu telefonicznego.

Choć niektórym czasy PRL-u kojarzą się głównie z siermiężnymi meblościankami i dyskusyjnej urody obuwiem Relax, warto wiedzieć, że to właśnie w tamtym czasie powstały innowacyjne i niezwykle atrakcyjne projekty sztuki użytkowej. Ponad dwieście z nich można oglądać na wystawie "Chcemy być nowocześni" w Muzeum Miasta Gdyni.



Ozdobna figurka "Sexbomba". Ozdobna figurka "Sexbomba".
Wystawa "Chcemy być nowocześni" to prezentacja najważniejszych dokonań polskich projektantów z lat 1955-1968. W Muzeum Miasta Gdyni zobacz na mapie Gdyni zobaczymy m.in. meble, tkaniny czy ceramikę pochodzącą właśnie z tamtego okresu. Kto jednak spodziewa się sentymentalnej wycieczki do wnętrza tradycyjnego polskiego mieszkania z masywnymi meblościankami, półkotapczanami i koszmarnymi kryształami na telewizorach, będzie zawiedziony.

- Chcemy pokazać jedynie te najlepsze, najbardziej atrakcyjne wizualnie projekty - wyjaśnia Anna Maga, jedna z kuratorek wystawy. - Nie przypominamy elementów wystroju wnętrz, które większość z nas dobrze zna, ale niezwykłe przedmioty, stworzone przez czołówkę polskich projektantów tworzących w tamtym czasie.

Co zatem zobaczymy na wystawie? Między innymi fotel zaprojektowany w 1958 roku przez Romana Modzelewskiego. Ten futurystyczny mebel, wykonany z włókna szklanego i żywicy epoksydowej, jest najlepszym przykładem licznych w owym czasie eksperymentów z materią i formą. Warto także zwrócić uwagę na serwisy porcelanowe zaprojektowane przez Lubomira Tomaszewskiego, do dziś produkowane przez fabrykę w Ćmielowie.

Czy zwracasz uwagę na design, wybierając przedmioty codziennego użytku?



- Charakterystyczny styl widoczny w sztuce użytkowej tamtych lat był odpowiedzią na panującą w Polsce odwilż - mówi Maga. - Projektanci byli zafascynowani nowoczesnością i modami napływającymi z Zachodu. Chcieli tworzyć rzeczy kolorowe, organiczne, fantazyjne. Wiele z nich do dziś inspiruje młodych twórców.

O tym, że echa polskiego wzornictwa lat 50. i 60. można bez problemu odnaleźć we współczesnych projektach, najlepiej przekonać się podczas spotkań i wykładów towarzyszących gdyńskiej wystawie.

W piątek, 10 lutego, o godz. 18 w Pomorskim Parku Naukowo-Technologicznym zobacz na mapie Gdyni odbędzie się projekcja filmu "Poużywajmy sobie. Historia polskiego wzornictwa" Małgorzaty Olimpii Świderskiej. Do finisażu wystawy, 12 kwietnia, odbędzie się kilkanaście spotkań, koncertów i wykładów nawiązujących tematem do sztuki i designu lat 50. i 60. w Polsce.

Informacje o wszystkich wydarzeniach towarzyszących wystawie można znaleźć w naszym kalendarzu imprez. Bilety na wystawę kosztują 7 zł i 4 zł (ulgowy).

Wydarzenia

Chcemy być nowocześni (6 opinii)

(6 opinii)
7 zł
wystawa

Miejsca

Opinie (151) 2 zablokowane

  • Na dzinsy (3)

    Wranglery,bralam pozyczke w pracy.
    A potem do wanny,pumeks i wielkie tarcie nogawek,zeby byly wytarte.

    • 9 1

    • a dzinsy ODRA pamiętasz? (1)

      to był dopiero szał!

      • 3 2

      • ee, słaby

        • 0 1

    • było przyjść do mnie za piecyk......

      byśmy je przyjemniej wytarli :)

      • 0 0

  • Byly tez .... (2)

    ...swego czasu ....rozmowa bedzie kontrolowana,rozmowa bedzie kontrolowana,rozmowa bedzie kontrolowana,rozmowa..........
    A adapter BAMBINO,to tez byl hit i plyty winylowe - ech!lezka sie kreci w oku.

    • 9 3

    • kontrola

      Teraz kontrola bez zapowiedzi!

      • 3 0

    • Na połączenie do Hamburga czekaliśmy pewnego razu prawie dwa dni.

      Gdy w końcu zadzwonił telefon ,a w słuchawce - proszę czekać będzie rozmowa.

      • 2 1

  • największym hitem wszechczasów był SATURATOR!!

    wtedy Sanepidowi nie przeszkadzało,że w jednej chwili pół miasta mogło się zarazić gruźlicą....heh to były czasy

    • 5 1

  • pamiętam jak pierwszy raz (2)

    zadzwonił w naszym domu długo wyczekiwany telefon pamiętam to hallo kurcze aparat był z tarczą ,czarny, solidny, przeżycie niesamowite człowiek cieszył się z tego co miał w ręku dzisiaj po mnie spływa czy taki aparart czy siaki a nawet denerwuje mnie jak dzwoni ktoś i przerywa mi oglądanie głupich serialików czy w czatowaniu .czas spędza sie teraz z urządzeniami ,wirtualnymi znajomymi dziwne czasy i smutne

    • 14 2

    • Bo to fikcja wszystko

      • 1 0

    • Edison

      Ty żyjesz?

      • 0 3

  • ekonomia (3)

    gospodarka centralnie planowana a gospodarka wolno rynkowa. Czy jest cos po srodku, chyba tak Chiny

    • 12 8

    • Gospodarka wolnorynkowa to mit (1)

      Większość nowoczesnych państw wpływa na swoją gospodarkę. Za pomocą narzędzi ekonomicznych - podatki i dotacje, ale i bezpośrednio - "nakłaniając" "niezależne przedsiębiorstwa" do określonych działań.

      W Polsce też się to dzieje - choćby zaangażowanie Orlenu w Możejkach, czy obniżanie cen paliwa przed ostatnimi wyborami. Niestety, w Polsce ma to wyłącznie krótkotrwałe cele polityczne - państwo nie prowadzi polityki gospodarczej, tylko realizuje doraźne cele polityczne partii aktualnie rządzącej.

      To typowe zachowanie państw źle rządzonych.

      • 11 3

      • Mit?

        chyba zle sformulowalem wypowiedz, chodzi o to czy jest cos alternatywnego dla tych systemow gospodarczych, jesli zadne z nich sie nie sprawdza przez ponad 100 lat. Dla matematyki klasycznej juz mam alternatywe ktora zaproponowal w latach 60! A.Lofi Zadech (nietradycyjna ). Polaczmy informacje z przeszlosci od Smitha, Ricardo, Marksa, Keynesa a nawet Rozy Luksemburg i stworzmy prawie idealny swiat taka Utopie urzeczywistnic czy to tak trudne. W sumie patrzac to tylko informatyka korzysta teraz z filozofii i widzimy progress w tej dziedzinie, w ekonomii tkwimy mentalnie w XVIII wieku caly czas

        • 0 0

    • pewnie że jest

      etatyzm, interwencjonizm. To co mamy w Polsce i to przez co cierpimy

      • 3 0

  • Jak PRLowskiego to na pewno nie "dizajnu" TFU!!

    Chociaż ówczesne pomysły to często były nieporozumienia to przynajmniej mówiono wtedy po polsku i używano słowa wzornictwo lub projekt. To żałosne, jak "dziennikarstwo" kaleczy język polski niepotrzebnymi zapożyczeniami.

    • 17 1

  • co jak co, ale te krągłe, klasyczne i toporne zarazem kształty budzą we mnie same pozytywne odczucia

    i to tyczy się właściwie każdego produktu z dowolnej dziedziny wyprodukowanego do lat 90...

    weźmy chociażby takiego jaguara XJ6, ta elegancja i szyk - ewidentnie widać, że to auto ma duszę
    a współczesne modele? ich nadwozia wyglądają jak "napompowane" pianką uszczelniającą, brak jakiegokolwiek smaku

    współczesność to tandeta, "made in china" i plastik

    właściwie to sam się sobie dziwię, bo dopiero 26 lat mam... czyżbym był już za stary na łykanie zalewającego z każdej to strony kiczu?

    • 6 3

  • Za 5-7 lat w3asze łajna i tandeta bedzie ...

    pokazywana jako prawicowo złodziejska taneta zwana DESIGN-nem

    • 5 3

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Pobożni i cnotliwi. Dawni gdańszczanie w zwierciadle sztuki (1 opinia)

(1 opinia)
20 zł
spotkanie, wystawa, warsztaty

Kultura ludowa Pomorza Gdańskiego

wystawa

Wystawa "Kajko, Kokosz i inni"

wystawa

Sprawdź się

Sprawdź się

Który pisarz urodzony w Gdańsku jest autorem tzw. Trylogii Gdańska, czyli powieści: "Blaszany bębenek", "Kot i mysz" oraz "Psie lata"?

 

Najczęściej czytane