• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Outsiders - znakomita wystawa sztuki ulicznej w Galerii Layup

Ewa Palińska
30 lipca 2023, godz. 08:00 
Opinie (42)
Layup to alternatywna przestrzeń wystawiennicza, poświęcona współczesnej sztuce miejskiej. Mieszcząca się na gdańskich terenach postoczniowych galeria, o kubaturze 13 tys. m sześc., jest wypełniona pracami przeszło 40 artystów wywodzących się ze sceny graffiti i sztuki miejskiej. Layup to alternatywna przestrzeń wystawiennicza, poświęcona współczesnej sztuce miejskiej. Mieszcząca się na gdańskich terenach postoczniowych galeria, o kubaturze 13 tys. m sześc., jest wypełniona pracami przeszło 40 artystów wywodzących się ze sceny graffiti i sztuki miejskiej.

Wiszący pod sufitem wagonik SKM, przystanek autobusowy wyklejony plakatami, żółty miejski kiosk czy wielki Iphone to jedne z licznych eksponatów, jakie znajdziemy na otwartej w minioną sobotę wystawie Outsiders, pokazującej, jak ogromna wartość artystyczna może tkwić w graffiti, infrastrukturze czy reklamie. Jeśli nie macie planów na dzisiejsze popołudnie, to warto wybrać się do Layup o godz. 17 na zwiedzanie kuratorskie. Galeria mieści się na terenie 100czniMapka, a wstęp na wystawę jest wolny.





Co stanowiło inspirację dla twórców tej pracy? Mieszkańcy Trójmiasta nie będą mieli problemu z udzieleniem odpowiedzi. Co stanowiło inspirację dla twórców tej pracy? Mieszkańcy Trójmiasta nie będą mieli problemu z udzieleniem odpowiedzi.

Stoczniowa galeria sztuki ulicznej



Czy lubisz sztukę uliczną?

Layup to mieszcząca się na terenach postoczniowych galeria sztuki ulicznej. W zlokalizowanej w zabytkowej hali 94b przestrzeni o powierzchni 600 m kw., kubaturze ponad 10 tys. m sześc. prezentowane są prace artystów specjalizujących się m.in. w sztuce graffiti.

Na stałe galeria ma w swojej kolekcji ponad 40 prac takich artystów, jak m.in.: Sainer, Finer, Mcity, Krik, Sepe, Zbiok oraz 24 tonowy wagon SKM EN71 048.

Podczas wystawy Outsiders, której trzecią edycję zainaugurowano w sobotni wieczór, kolekcja ta zosała poszerzona o 16 kolejnych prac, których autorami są: MOSES & TAPS, Sabe, Rocco and his brothers, Martí Sawe, T.C. Karso, Sebas Velasco, Rage, Chazme 718, Sicoer, Finer, Riam, Polish Pipe, SC Szyman, Siek oraz Hijack.



Dla wielu osób przystanek to wyłącznie część miejskiej infrastruktury. W Layup to dzieło sztuki, które skłania do refleksji. Dla wielu osób przystanek to wyłącznie część miejskiej infrastruktury. W Layup to dzieło sztuki, które skłania do refleksji.

Sztuka, która otacza nas na co dzień



Wystawa Outsiders to znakomita okazja, aby na graffiti, reklamę i infrastrukturę popatrzeć przez pryzmat wartości artystycznej, czego w życiu codziennym najczęściej nie robimy, skupiając się wyłącznie na ich funkcji użytkowej.

Bo kto, czekając na przystanku autobusowym, przygląda się z zachwytem zawieszonym w gablotach plakatom reklamowym? Kto pochwali pracę grafika i zauważy, jak idealnie dobrano font? Kto doceni kunszt "wandali", którzy namalowali swoje prace na jego ścianach?

W Layup też stoi przystanek, ale malunki, jakie na nim widnieją, nie są aktami wandalizmu, tylko pracami artystycznymi. Ciekawymi, dobrymi, wartymi poznania. A tego można dokonać, siadając sobie na ławeczce pod przystankową wiatą i rozglądając się na boki. Niby banalne, a w życiu codziennym raczej niepraktykowane.

Podczas wystawy Outsiders w Layup można się przekonać, że nawet słup ogłoszeniowy potrafi być dziełem sztuki. Podczas wystawy Outsiders w Layup można się przekonać, że nawet słup ogłoszeniowy potrafi być dziełem sztuki.

Ściana wypełniona pracami ARTYSTÓW graffiti



Przed widzami siedzącymi na ławeczce rozpościera się widok na ścianę zapełnioną pracami graffiti. Różnorodnymi. Wykonanymi nie przez wandali, choć takim mianem zwykło się określać osoby uprawiające tę dziedzinę sztuki w przestrzeni miejskiej. Tu nikt im wandalizmu nie zarzuca, bo nie tylko nie mają zakazu zamieszczania swoich prac, ale są do tego zapraszani.

Przyglądając się tej wielkiej ścianie pełnej graffiti, można się przekonać, jaka ciekawa jest ta gałąź sztuki. Jak różnorodne i kreatywne potrafią być prace. Jak ogromnym kunsztem muszą dysponować artyści tworzący te dzieła. Zadziwiające, że kiedy na co dzień patrzymy na takie dzieła na ulicy, podobnych refleksji nie mamy.

Wystawę otworzyli jej kuratorzy. W niedzielę po godz. 17 będzie można ją zwiedzić w ich towarzystwie, do czego szczerze zachęcamy. Wystawę otworzyli jej kuratorzy. W niedzielę po godz. 17 będzie można ją zwiedzić w ich towarzystwie, do czego szczerze zachęcamy.

Różnorodność kluczem do poszerzenia horyzontów poznawczych



Organizatorzy przyznają, że tworząc wystawę, celowo postawili na różnorodność i to wielowymiarową.

- Prezentujemy różnorodny zbiór prac, wykonanych w różnych skalach i technikach, wykorzystujących całą przestrzeń hali, tworzących razem osobną warstwę wystawy, którą można odbierać jako całość lub poszczególne prace z osobna - informują organizatorzy. - Dzięki temu przebywanie w hali pomiędzy różnymi obiektami i obserwowanie relacji pomiędzy nimi jest ciekawym i nowym doświadczeniem.
Kluczem do prezentacji prac jest pomysł użycia i twórczego przerobienia różnych nośników reklamowych: bilbordów, starych szyldów, reklam, citylightów czy słupów ogłoszeniowych.

- Zaproszeni artyści mają możliwość zabawy z formą tych obiektów, krytyki, dialogu z treścią reklamy czy po prostu nietypowej prezentacji swojej pracy, dzięki czemu stare reklamy zyskują nowe życie, a prace dodatkową wartość - tłumaczą organizatorzy.
Tego, jakie konkretnie prace wzbogaciły wystawę, nie zdradzę, żeby nie psuć frajdy tym, którzy dopiero się na nią wybierają. Warto to zrobić dziś, w niedzielę, 30 lipca, od godz. 17, bo wtedy będzie można ją eksplorować w towarzystwie kuratorów. A szczerze zachęcam, bo po takiej wizycie inaczej spojrzycie na sztukę uliczną, która nas przecież zewsząd otacza, choć tak oswoiliśmy się z jej obecnością, że na co dzień nie zwracamy na nią uwagi. Może czas to zmienić?

Wydarzenia

Wystawa "OUTSIDERS"

wystawa

Miejsca

  • Layup Gdańsk, ks. Jerzego Popiełuszki 5

Wydarzenia

Zobacz także

Opinie (42) 8 zablokowanych

Wszystkie opinie

  • (10)

    I teraz wziąć spray i mazak, i na wystawie im gdzieniegdzie pokazać. Artyści zapewne byliby oburzeni niszczeniem ale wtedy może by poczuli to co czują inni ludzie gdy na nowo wyremontowanych obiektach są bohomazy ;) ps. Żeby nie było podoba mi się graffiti ;)

    • 96 17

    • Ale wiesz (7)

      Ze mury i kolejki to niszczy patologia, niekoniecznie będąca mieć cokolwiek wspólnego z ludźmi tworzącymi tą wystawę? Czy tak wszystkich do jednego wora wrzucasz?

      • 14 23

      • To tylko kolejny frustrat z tego forum, w realu nic nie znaczy. (1)

        • 8 17

        • Ja chciałem pójść to zobaczyć

          Ale jak się okazało, że to w tej patoli stocznia to zrezygnowałem.

          • 8 6

      • to ci sami ludzie

        • 21 4

      • (1)

        przecież ci sami ludzie co malują po pociągach, to stworzyli te pseudogalerię. Wystarczy poczytać treść napisów co są na mieście i w tym miejscu.

        • 22 2

        • no i fajnie

          graffiti 4 life

          • 3 11

      • Sporo z nich którzy dziś coś znaczą zaczynali na murach, kolejkach i wiatach przystankowych ;)

        • 7 1

      • Błąd logiczny.

        Przecież przystanek i inne tzw. dzieła na wystawie mają być przykładem sztuki w przestrzeni publicznej. Zatem logiczne jest że podnoszą one graficiarzy do rangi artystów. Ergo, nie ma różnicy pomiędzy eksponatami na wystawie a prawdziwymi przystankami na ulicy. A co robi "artysta" z ulicy? Bez krępacji maluje swoje bohomazy tych które zostały zrobione wcześniej.
        Niezależnie od walorów artystycznych, paskudzenie domów i innych obiektów bez zgody ich właścicieli powinno być surowo karane, a koszty usuwania tych gryzmołów bezwzględnie egzekwowane co do grosza. Od razu "artyści" wrócili by do formatu odpowiedniego do ich możliwości artystycznych. A jak ktoś ma matejkowski rozmach, to niech sobie rozepnie prześcieradło na ścianie w swoim mieszkaniu i tam daje upust twórczej wenie.

        • 7 0

    • grafficiarze nie niszcza sobie nawzajem prac

      • 0 7

    • paradox

      To akurat jest 100% prawdy :D Ogromną ironią jest to, że galeria Layup która powstała jako odprysk ulicznej sztuki undergroundowej, antysystemowej, (wydźwięk całego nurtu street-artu jest anty-establishmentowy) - zabrania malowania wewnątrz osobom postronnym :D

      Wszystko opiera się o legendy i mity o uciekaniu przed Strażą Ochrony Kolei, malowaniu po pociągach w jak najkrótszym czasie, w kominiarkach, pod osłoną nocy :d Ale samemu wrzuć taga na SKM który jest umieszczony w Layupie na kontenerach, i zostaniesz wyproszony przez ochronę, a tag zamalowany xD O Boże, ironia zjada ironię xD

      To miejsce (100cznia, Layup) jest tak naprawdę bardzo bardzo bardzo komercyjne i udaje miejscówke alternatywną. Sprzedaje pewien produkt który jest stylizowany na underground, ale totalnie nie ma z nim nic wspólnego. Sprzedaje odpowiednio sformatowaną papkę głównie bogatszym ludziom po 30 roku życia którzy mają pewne mgliste wspomnienia dot. swojej młodości w tym nurcie, ale są już dorośli, mają pracę, kasę, status rodziny.

      To miejsce pod względem założeń jest fejkiem dla turystów ;)

      • 1 1

  • Bywacz

    Apropos sztuki ulicznej, zastanawia mnie dlaczego Trójmiasto.pl nie napisało o wystawie Sainer Koloor w Pałacu Opatów, choć podobno było patronem. Na samym otwarciu było ponad 700 osób a artysta zdecydowanie międzynarodowy i ma coś wartościowego do przekazania

    • 28 1

  • Dla mnie za duży chaos

    Jakby granat wybuchł na Szadułkach i się rozchlapało po okolicy.

    • 23 9

  • (2)

    Słabizna.

    • 19 7

    • Bo nie ma nic od RAICE... (1)

      :)

      • 0 2

      • Jest

        • 0 0

  • Opinia wyróżniona

    Do sztuki krytycznej to jeszcze daleka droga.

    Niektóre prace ciekawe warsztatowo, bardzo malarskie, ale wiekszosc to raczej instagramowe, kolorowe błyskotki i hasełka bez większej treści.

    • 20 4

  • Opinia wyróżniona

    Wygląda ciekawie

    • 10 9

  • Na tym przystanku to jedna baba...

    już trzeci dzień czeka na tramwaj. Dwunastkę!

    • 11 0

  • Daje do myślenia? A może "prowokuje"? J. polski bywa trudny

    • 2 0

  • Banksy zaproszony?

    • 0 1

  • Dla jednych sztuka (2)

    A dla drugich bohomazy i niszczenie elewacji, pociągów i własności publicznej.

    • 20 1

    • Różnica (1)

      Różnica między street art a trójmiejskimi bohomazami wandali jest ewidentna. Ta wystawa to tylko udowadnia.

      • 2 7

      • ale to ci sami robią.

        • 9 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Pobożni i cnotliwi. Dawni gdańszczanie w zwierciadle sztuki (1 opinia)

(1 opinia)
20 zł
spotkanie, wystawa, warsztaty

Kultura ludowa Pomorza Gdańskiego

wystawa

Wystawa "Kajko, Kokosz i inni"

wystawa

Sprawdź się

Sprawdź się

Skąd bierze się nazwa Dworów Artusa, znajdujących się w różnych miastach Polski (m.in. Gdańsk, Toruń, Łódź)?

 

Najczęściej czytane