• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

O gejach na deskach Teatru Miejskiego w Gdyni

Łukasz Rudziński
28 stycznia 2010 (artykuł sprzed 14 lat) 
Plakat do spektaklu wykonany na płótnie przez Piotra Naliwajkę. Plakat do spektaklu wykonany na płótnie przez Piotra Naliwajkę.

Pierwsza premiera Teatru Miejskiego w Gdyni poświęcona zostanie tematyce gejowskiej. Reżyserii, wbrew wcześniejszym deklaracjom, podjął się dyrektor teatru, Ingmar Villqist.



"Kostka smalcu z bakaliami - Beztlenowce" to spektakl składający się z dwóch jednoaktówek autorstwa samego Ingmara Villqista. Razem z pięcioma innymi ("Fantom", "Cynkweiss", "Lemury", "Bez tytułu" i "Oddychaj ze mną") stanowią one cykl "Beztlenowce". Na deskach Miejskiego zobaczymy dwie homoseksualne pary, dla których teraźniejszość homoseksualna jest ściśle połączona z niekoniecznie homoseksualną przeszłością.

- Interesowały mnie relacje emocjonalne w związku osób tej samej płci, które znajdują się w sytuacji socjalnej typowej dla homoseksualistów - tłumaczy Ingmar Villqist, reżyser spektaklu i dyrektor Teatru Miejskiego w Gdyni. - Impulsem musi być miłość i właśnie tym tropem poszedłem. Każdy związek ma swoją przeszłość i ona wcześniej, czy później ukazuje swoją prawdziwą twarz.

Jaką twarz będzie on mieć w jednoaktówkach Ingmara Villqista?

Czy teatry powinny zajmować się takimi problemami jak przedstawione w 'Kostce smalcu'?

W "Kostce smalcu z bakaliami" dwie kobiety (nazwane Pierwsza i Druga) rozmawiają o swojej przeszłości w sypialni jednej z nich. - Na skutek różnych okoliczności młodsza decyduje się na romans z nauczycielką - wyjaśnia Villqist. - Ich związek trwa wiele lat. Tego typu relacje bardzo trudno zakończyć.

"Beztlenowce" poruszają natomiast temat ojcostwa dwóch mężczyzn samodzielnie wychowujących dziecko. Ich związek poddany zostaje prawdziwej próbie uczuć. Kto wyjdzie z niej zwycięsko? - Decyzja o wspólnym wychowywaniu dziecka przez parę homoseksualną skutkuje ciągłym nadzorem społecznym, który wyglądałby zupełnie inaczej, jeśli zamiast dwójki mężczyzn umieścimy w tej sytuacji parę heteroseksualną - dodaje reżyser.

Przypomnijmy, że po objęciu stanowiska dyrektora Teatru Miejskiego, Ingmar Villqist na naszych łamach deklarował, że w swoim teatrze reżyserować nie będzie. - Wtedy chciałem odsunąć się na bok, prezentując innych artystów - przyznaje dyrektor Teatru Miejskiego. - Nie widzę jednak powodu, aby chować się za czyimiś plecami, a skoro mój teatr jest nie najlepiej komentowany czy oceniany, to o chcę ponosić za to odpowiedzialność również jako artysta. Zdawałem sobie sprawę z czekających mnie trudności. Teraz, po trudnym pierwszym roku mojej dyrekcji, mogę już powiedzieć, że Teatr Miejski to jestem ja.

Teatr Miejski, według słów dyrektora, w najbliższym czasie gruntownie zmieni swoje oblicze. - Jestem zdeterminowany, aby odnieść sukces i wiem, że tak się stanie - odważnie kończy Ingmar Villqist.

Miejsca

Opinie (72) ponad 10 zablokowanych

  • Pedalstwo to pedalstwo. Nad czym się tu zastanawiać? (3)

    Związki homoseksualne nie mogą mieć dzieci (wiadomo dlaczego) więc są bezproduktywne i są obciążeniem dla społeczeństwa (dla jego normalnej części).

    • 7 10

    • czyli wg ciebie każdy związek nieposiadający dzieci jest bezproduktywny i jest obciążeniem? A co z bezpłodnymi? Też są nienormalni? Są obciążeniem? Pewnie zaraz przytoczysz mi opinię, że in vitro to też zło.

      A homoseksualiści mogą być i matkami i ojcami. Bycie gejem czy lesbijką nie czyni nikogo bezpłodnym, to raz, a dwa, jest też adopcja. Może nie w tym kraju, ale w innych jest możliwa.

      • 1 2

    • ty raczej normalny nie jesteś, więc niech juz cie główka nie boli

      • 1 1

    • geje zarabiaja i wydaja kupe kasy, wiec placa duze podatki
      geje nie biora urlopow macierzynskich i ojcowskich, ale placa podatki
      itd
      jakim geje sa obciazeniem dla spoleczenstwa?

      • 1 1

  • A ja się chętnie wybiorę...

    przedstawienie zapowiada się interesująco, a tematyka mnie nie mierzi.

    • 4 1

  • (1)

    i tak to młodziesz wszechpolską powoli zastępuje młodziesz wszechgejowska...

    • 6 4

    • naucz się pisać, baranku, a potem wróć na forum

      • 1 0

  • No tro pięknie.

    Chyba już nie poczytam sobie tego forum.Gdynianie są dziwni.Tak zacofanych ludzi nie widziałam jak żyję!Przeprowadziłam się tu 5 lat temu.Wyjeżdżam.Mam wrażenie,że cofnęłam się do lat 70-tych.Można się udusić.

    • 6 1

  • Ankieta i tytuł artykułu

    Czemu artykuł jest zatytułowany o gejach?Związki homoseksualne to nie tylko geje,jeżeli w prasie pojawiają się tak głupie błędy nie ma co się dziwić homofobi w Polsce.Druga sprawa to ankieta- co ma uważany przez twórcę ankiety "dobry smak" do czyjejś miłości?Z takimi ankietami i błędami zwiększą się homofobie w Polsce.Prasa powinna publikować artykuły poprawne politycznie, a nie z góry uznawać homoseksualizm za zboczenie.

    Mam nadzieję że pan Łukasz Rudziński w swoim następnym artykule zwróci na to uwagę:)

    • 4 2

  • Ciekawe czy ta "sztuka" ma nas nie przygotować do kolejnej manifestacji miłośników kakao...

    • 3 5

  • Najwięksi wrogowie homosiów są zazwyczaj ukrytymi homoseksualistami

    Może ta sztuka pomoze Wam pogodzić się z waszą ukrywaną przed sobą i swiatem odmienna orientacją ?
    Normalny zdrowy człowiek nie musi leczyć kompleksow dokopujęc honosiom

    • 7 4

  • Super na pewno się wybierzemy z dziećmi Takiego repertuaru mi brakowało (1)

    • 19 8

    • dzieci rozumiem pełnoltnie ?

      • 0 0

  • ale mi kiszki marsza grają....

    • 2 0

  • niezła Ruś mentalna wychodzi w komentarzach

    ach ten nowogródzki heimat!

    • 2 5

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Pobożni i cnotliwi. Dawni gdańszczanie w zwierciadle sztuki (1 opinia)

(1 opinia)
20 zł
spotkanie, wystawa, warsztaty

Kultura ludowa Pomorza Gdańskiego

wystawa

Wystawa "Kajko, Kokosz i inni"

wystawa

Sprawdź się

Sprawdź się

Noblista z Wrzeszcza, autor "Blaszanego bębenka", którego imię nosi galeria miejska to:

 

Najczęściej czytane