• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Nowa PGS: seks, śmierć i dobre malarstwo

Aleksandra Lamek
13 sierpnia 2010 (artykuł sprzed 13 lat) 
Mnóstwo znakomitych nazwisk i mnóstwo nagości, czyli wystawa "Oh no, not sex and death again" Mnóstwo znakomitych nazwisk i mnóstwo nagości, czyli wystawa "Oh no, not sex and death again"

Odważne, ocierające się o pornografię zdjęcia i dzieła przedstawicieli dwóch pokoleń współczesnych polskich malarzy - to dwie wystawy, które zainaugurowały działalność Państwowej Galerii Sztuki w nowej siedzibie w Domu Zdrojowym.



Sopoccy miłośnicy sztuki długo musieli czekać na tę chwilę. Budowa nowej siedziby PGS-u trwała kilka lat, a opóźniające się przetargi m.in. w sprawie wykończenia wnętrz sprawiły, że termin przewidywanego otwarcia przesuwał się z miesiąca na miesiąc.

W końcu jednak się udało. I chociaż na razie trudno oceniać, czy odnowionej Państwowej Galerii Sztuki uda się na powrót stać ważnym centrum kulturalno - artystycznym w Trójmieście, już teraz trzeba przyznać, że powierzchnia wystawiennicza, jaką zyskał Sopot, jest godna pozazdroszczenia.

Pierwsza prezentacja nowej siedziby Państwowej Galerii Sztuki w Sopocie.


Podczas otwarcia pierwszych wystaw (12 sierpnia) publiczność mogła obejrzeć dwie z trzech sali, w których prezentowane będą dzieła sztuki. W porównaniu z niewielkim lokum tymczasowej siedziby PGS-u przy ul. Skłodowskiej - Curie, ta przestrzeń zdecydowanie robi duże wrażenie.

W nowoczesnych, dobrze oświetlonych salach pokazywane są obecnie dwie ekspozycje. Pierwsza z nich to "Wybór", czyli interesujący zestaw dzieł dwóch pokoleń wybitnych polskich malarzy. Znajdziemy tu obrazy twórców debiutujących po wojnie: Tadeusza Brzozowskiego, Jana Tarasina i Wojciecha Fangora, a także prace malarzy, którzy swoje pierwsze płótna stworzyli w latach siedemdziesiątych, czyli Tomasza Ciecierskiego, Włodzimierza Jana Zakrzewskiego i Leona Tarasewicza. To bardzo dobrze skomponowana wystawa, pokazująca, jak przez ostatnich kilkadziesiąt lat ewoluowało nowoczesne malarstwo, ale też udowadniająca, że szerzące się pogłoski o rzekomej śmierci malarstwa w świecie nowych mediów były mocno przesadzone.

Druga wystawa prezentowana w PGS-ie to kilkadziesiąt współczesnych fotografii, zaczerpniętych ze zbiorów Cezarego Pieczyńskiego, założyciela Galerii Piekary. Wymowny tytuł "Oh no, not sex and death again!" oswaja widza z tym, co przyjdzie mu zobaczyć w ramach tej odważnej ekspozycji. Ile z osób oglądających fotografie znanych polskich i zagranicznych artystów powtórzyło z przerażeniem (lub znudzeniem) te słowa? Trudno powiedzieć, ale ilość zgromadzonych na kilkuset metrach kwadratowych biustów i penisów jest zaiste imponująca. Trzeba też przyznać, że wśród gwiazd światowej fotografii bardzo dobrze wypadają polscy twórcy, tacy jak Maurycy Gomulicki, Dorota Nieznalska czy Ewa Świdzińska. Ich prace są mniej oczywiste i bezpośrednie, a dzięki temu intensywniej działają na wyobraźnię odbiorcy.

Warto obejrzeć obie wystawy, bo mimo iż pozornie sprawiają wrażenie zupełnie różnych, w gruncie rzeczy dotykają podobnej problematyki, stawiając pytania o granice sztuki, o to, co w niej dopuszczalne, a co zalicza się do kręgu tematów tabu. Tych ostatnich chyba jest już jednak niewiele. Bo czy tylko ja, wychodząc z galerii, myślałam sobie: "No dobrze, ale przecież już to wszystko widziałam"?

Miejsca

Wydarzenia

Zobacz także

Opinie (68) ponad 10 zablokowanych

  • A sa bole baby na wystawie - zdjeciach?

    • 1 1

  • dno !! lepiej dać kase powodzianom

    • 5 4

  • a bo każdy normalny artysta to najchętniej gołe baby maluje czy fotografuje

    • 6 1

  • To sa te gołe baby czy nie?

    • 4 0

  • bardzo fajnie

    niedlugo bedziemy mieli NY Chelsea w Sopocie, kopalnia odkrywkowa sztuki i eksperymentow. Czym wiecej tym lepiej, ludzie potrzebuja troche wiecej przeciw-balansu dla galopujacej papki i chaltury.
    Na filmiku widze Sado w kapeluszu, yee haw!

    • 1 4

  • no cóż...

    kolejna niespełniona artystka.

    • 1 1

  • Karnowski przynajmniej jest szczery: (1)

    mówi o turystach ,e to o nich najbardziej miastu zależy. Co tam mieszkańcy...

    • 3 1

    • ale głupoty piszesz... co za ludzie. Nie no ok, wyrzuccie wszystkich turystów z miasta, wtedy będzie Wam sie super żyło.

      Gratuluje (nie)myślenia.

      • 0 0

  • Brawo..

    nareszcie coś innego ...brawo.
    mam nadzieje że nie ma krzyży...
    Gratulacje dla SOPOT,
    Gdańsk, a gdzie my jesteśmy....

    • 2 4

  • NIEZNALSKA ZNOW POWIES JAJA?

    • 3 1

  • A PO ILE BILETY?

    • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Pobożni i cnotliwi. Dawni gdańszczanie w zwierciadle sztuki (1 opinia)

(1 opinia)
20 zł
spotkanie, wystawa, warsztaty

Kultura ludowa Pomorza Gdańskiego

wystawa

Wystawa "Kajko, Kokosz i inni"

wystawa

Sprawdź się

Sprawdź się

W oddziale Sztuki Dawnej można zobaczyć jedno z najważniejszych światowych dzieł sztuki. O jaki obraz chodzi?

 

Najczęściej czytane