- 1 Pomnik twórcy Bitcoina stanie w Gdańsku? (195 opinii)
- 2 Zaginione dzieła na wiadukcie i budynku (98 opinii)
- 3 Iwona, ofiara hejtu. O premierze T. Wybrzeże (20 opinii)
- 4 Pogrzeby, które chcemy zapomnieć (108 opinii)
- 5 5 wystaw, na które warto wybrać się w maju (7 opinii)
- 6 Tłum gości i kolejka po autografy (92 opinie)
Wieczorną galę w gdyńskim Teatrze Muzycznym prowadzili prezenter Maciej Orłoś i aktorka Anna Mucha. Dorotę Stalińską oburzyło to, że nikt z osób, które zabierały głos tego wieczora, nie wspominał o tragicznej rocznicy.
Dorota Stalińska weszła na scenę i zaapelowała do zgromadzonych, aby powstali z miejsc i uczcili minutą ciszy ofiary tragedii sprzed 5 lat. Jej prośba została spełniona. Dorota Stalińska powiedziała, że jej wystąpienie było całkowicie spontaniczne, i spowodowane rozczarowaniem przebiegiem gali. Dodała, że tym bardziej cieszy ją bardzo pozytywna reakcja publiczności na jej apel.
Aktora przypomniała, że 5 lat temu, gdy wiadomość o tragedii dotarła do uczestników festiwalu w Gdyni, omal nie doszło do odwołanie tej najważniejszej imprezy poświęconej polskiej kinematografii. Jednak - jak wspomina aktorka - organizatorzy i uczestnicy uznali wówczas, że trzeba kontynuować festiwal.
- To jest właśnie ta postawa, jaką ma Ameryka, iż nie wolno się poddawać, chować do schronu, nie wolno dać się zastraszyć terrorystom - powiedziała Dorota Stalińska. Dodała, że mimo iż życie powinno toczyć się dalej, to jednak pamięć i oddawanie hołdu ofiarom zamachów, jest wyrazem zbiorowej solidarności przeciwko terroryzmowi.
- Oczywiście była to dla nas dość przykra niespodzianka - komentował wystąpienie aktorki dyrektor artystyczny Festiwalu, Mirosław Bork. - Jak najbardziej szanujemy uczucia pani Doroty Stalińskiej, podobnie jak szanujemy uczucia wszystkich ludzi, dla których ta data jest istotna. Ale przecież w poniedziałek, w pierwszym dniu festiwalu, w rocznicę wydarzeń 11 września, odbyła się już uroczystość uczczenia pamięci ofiar tamtego zamachu.
O godzinie dwunastej na skwerze Kościuszki, niedaleko kina "Gemini", czyli centrum festiwalowego, odbył się uroczysty capstrzyk z udziałem władz miasta, Marynarki Wojennej, amerykańskich obywateli mieszkających w Gdyni oraz uczestników festiwalu.
- Oddaliśmy hołd ofiarom tamtej tragedii z 2001 roku - mówi Mirosław Bork. - Tradycyjnie już od pięciu lat w tym samym miejscu odbywają się uroczystości upamiętniające tamto wydarzenie. Jedyne, co mogę zaproponować w tej sytuacji, to zaprosić panią Dorotę Stalińską za rok, 11 września o godzinie dwunastej na skwer Kościuszki.
Wydarzenia
Zobacz także
Opinie (92) 10 zablokowanych
-
2006-09-13 08:01
Ale to popaprane
aktorzyny - towarzystwo wzajemnej adoracyji
a pani Stalińska po ilu już była, dobrze że nie wymieniała inwazji radzieckiej w Afganistanie...
hehehehee
babo-chłop i tyle!- 0 0
-
2006-09-13 07:47
a my zawsze swoje......
dzień bez historii ( obojętne przez jakie - małe czy też duże "h" ) to stracony dzień!!!!!!......każdy powód jest dobry !!!!....to i tak dobrze, że nie odprawiła jakichś modłów!!!!! - czy ta....pożałowania godna aktorka wie, że jankesi nie czczą naszych Tragedii??!....
- A tak nawiasem pisząc, kto w ostatnią niedzielę między godziną 21 a 23 siedział przed tv ten na programie National Geografic widział i słyszał dużo prawdy na temat okoliczności wydarzeń sprzed 5 ( i nie tylko! )...I udziału "specjalistów"od ochrony usa w tym, co się wydarzyło i w ty, co się dzieje i dziać będzie!!!!!!!!
jankesi - dzięki wam za to !
P.S. oni swoich ludzi mają za nic więc cóż im po Europejczykach, a w tym również i po Polakach !- 0 0
-
2006-09-13 04:43
No cóż jezeli to jest jedyna możliwośc zaistnienia przez te panią
to musiała ją wykorzystać! Jak sie jest na marginesie sławy to choć namiastka jej wystarczy!
Choroba nie wybiera!!- 0 0
-
2006-09-13 01:29
chora baba
tej kobiety nie powinno sie nigdzie zapraszac!!ona jest chora na glowe!!wyglada jak stara pijaczka!!wszyscy z topolowki rocznik '83 zapewne pamietaja szopke jaka odstawila!!Pani Doroto, oddawaj moje 5 zlotych!!
- 0 0
-
2006-09-13 00:21
właśnie.....
ile razy więcej warte jest życie tysięcy amerykanów od dziesiątek tysięcy dzieci i kobiet w Iraku "całkowicie przez przypadek" lub jako "groźni terroryści" zabici w Iraku...
- 0 0
-
2006-09-13 00:04
Dorota , to wynik choroby
Cóż można zrobic jak tym objawia się stan chorobowy na który
cierpi p. Dorota. Nademocjonalność poza sceną na której egzaltacja jest u niej doceniana, w życiu codziennym powoduje takie sytuacje. I taki stan życiowy ma. Niektóre jednostki chorobowe ugładza się. Ona lecząc się cały mir aktorski straciła by. Więc raczej współczuć Jej należy. Jednak zaniedbanie będzie stan pogarszać.- 0 0
-
2006-09-12 23:46
kultywujmy swoja historie
choc i tej, globalnej jestesmy czescia...chce zobaczyc pania Stalinska w pierwszym szeregu dnia 17 wrzesnia...
- 0 0
-
2006-09-12 23:45
aktorka
czego się nie zrobi, żeby mieć swoje 5 sekund w mediach
:(- 1 0
-
2006-09-12 23:44
starzeje
mila ta Stalinska z topolowki... ale sie starzeje;)
- 0 0
-
2006-09-12 23:44
bzdura...
to moze jeszcze wspomnijmy o innych wydarzeniach majacych miejsce 11 wrzesnia, cos z II wojny swiatowej by sie znalazlo, cos z pierwszej, jakies inne zapomniane nieco wydarzenia tragiczne, dla nas, dla naszych sasiadow, dla Afryki, Azji i wogole calego swiata. Zrobmy liste, ze 11 wrzesnia uczcijmy minuta ciszy..i tu lista 500 wydarzen ze 100 krajow. Dlaczego akurat specjalnie za 11 wrzesnia...Ja rozumiem, ze to wazne wydarzenie, ktore zmienilo caly porzadek (nieporzadek) na jeszcze wiekszy porzadek (nieporzadek), ale bez przesady...moze codziennie bedziemy czcili minuta ciszy 11 wrzesnia co godzine...bo tak ma byc?
Widac pani Stalinska dawno juz nie byla w swietle kamery czy obiektywu i chciala sie pokazac, zaistniec ponownie
zenada- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.