• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Konfliktu w Operze Bałtyckiej ciąg dalszy. Odwołany spektakl

Łukasz Rudziński
4 lutego 2017 (artykuł sprzed 7 lat) 
NSZZ "Solidarność" zapowiedział na 4 lutego strajk. Dyrekcja Opery odwołała więc sobotnią "Traviatę". NSZZ "Solidarność" zapowiedział na 4 lutego strajk. Dyrekcja Opery odwołała więc sobotnią "Traviatę".

Po dwumiesięcznym "zawieszeniu broni" ponownie podnosi się temperatura sporu w Operze Bałtyckiej. Na podwyżki zaproponowane przez Operę nie chce przystać operowa "Solidarność", która na sobotę 4 lutego zapowiedziała strajk. W tej sytuacji dyrekcja Opery odwołała sobotni spektakl "Traviaty".




Co myślisz o postępowaniu NSZZ "Solidarność" w Operze Bałtyckiej?

"W związku z zawiadomieniem złożonym przez Komisję Zakładową NSZZ "Solidarność" w Operze Bałtyckiej w Gdańsku, stanowiącym o podjęciu z dniem 4 lutego 2017 r. akcji strajkowej w Operze Bałtyckiej w Gdańsku, z przykrością informujemy, iż w trosce o komfort Widzów naszego teatru zostaliśmy zmuszeni do odwołania spektaklu "Traviata" w dniu 4 lutego b.r. Serdecznie przepraszamy naszą Publiczność za zaistniałą sytuację. Wyrażamy nadzieję, że w najbliższym czasie dojdzie do podpisania porozumienia pomiędzy Dyrekcją a Związkiem Zawodowym "Solidarność" - poinformowano w komunikacie na stronie Opery Bałtyckiej.

Zapowiadany strajk jest odpowiedzią na propozycję podwyżki, zaproponowaną przez dyrekcję Opery. Według naszych informacji polega ona na podniesieniu wynagrodzenia zasadniczego o około 50 procent, z jednoczesnym podniesieniem normy obowiązującej w operze do ośmiu (obecnie wynosi ona od dwóch do trzech), co oznacza, że tyle wydarzeń artystycznych Opery Bałtyckiej w miesiącu, ile wynosi zapisana w umowie norma, nie podlega dodatkowemu wynagrodzeniu poprzez tzw. nadgrania (za każde ponadnormowe "podniesienie kurtyny" pracownicy Opery są wynagradzani dodatkowo). Im niższa norma tym więcej nadgrań.

Wedle naszych informacji pozostałe trzy związki zawodowe Opery były skłonne przystać na to rozwiązanie. Sprzeciwia się temu NSZZ "Solidarność", który zapowiedział w sobotę 4 lutego akcję strajkową.

- Zdecydowaliśmy się na strajk w związku z tym, że rozmowy z dyrekcją nie przynoszą żadnych rezultatów. Pan dyrektor Kunc zaproponował jakąś podwyżkę, ale tak naprawdę oznaczała ona warunki zbliżone do tych, jakie mieliśmy zanim dyrektor Kunc przyszedł do Opery Bałtyckiej. W zamian mieliśmy zrezygnować ze sporu zbiorowego, który mamy z dyrekcją od 2014 roku, a nowe warunki płacowe miały obowiązywać tylko do końca roku. Potem nie wiadomo jak by było. Poza tym po zakończeniu sporu dyrektor miał wystąpić do marszałka o dodatkowe pieniądze. Znając deklaracje polityków wiemy, że skończyłoby się na ładnych słowach - mówi Krzysztof Rzeszutek, artysta Chóru Opery Bałtyckiej, członek KZ NSZZ Solidarność w Operze Bałtyckiej.
Pismo o zaplanowanej na 4 lutego akcji strajkowej trafiło do dyrekcji Opery Bałtyckiej w poprzedni piątek 27 stycznia.

- Nikt z dyrekcji ani z Urzędu Marszałkowskiego się z nami nie kontaktował. Wczoraj popołudniu pojawił się tylko komunikat, że ze względu na planowany strajk spektakl zostanie odwołany. A przecież teoretycznie była możliwość, że tak jak dwukrotnie wcześniej, strajk zostanie zawieszony - stwierdza Krzysztof Rzeszutek, informując także jak miała wyglądać akcja strajkowa: - Muzycy Orkiestry mieli przyjść i ubrać się w czarne fraki, ale nie wziąć do orkiestronu instrumentów. Chórzyści i pracownicy techniczni, którzy wzięliby udział w strajku, mieli przyjść, ale nie podjąć tego dnia pracy.
Warto dodać, że kilka tygodni temu NSZZ "Solidarność" wystąpiła o rejestrację drugiego sporu zbiorowego (pierwszy dotyczy podwyżek) - dotyczącego przywrócenia i gwarancji warunków finansowych, jakie pracownicy Opery mieli za czasów dyrektora Marka Weissa.

Zwrot biletów na "Traviatę", która miała się odbyć 4 lutego będzie możliwy w kasie Opery w godzinach jej otwarcia do 19.02.2017 r.

Miejsca

Spektakle

Opinie (435) ponad 20 zablokowanych

  • Melomanek zakłamanek (4)

    I w referendum i na spotkaniu z marszałkiem prawie cała załoga OB opowiedziała się przeciwko destrukcyjnym działaniom p.Warcisława.Można to sprawdzić,nic się nie zmieniło.Popiera go tylko kilkanaście osób głównie beztalencia i administracja za 6tys miesięcznie plus funkcyjne

    • 23 7

    • (1)

      Do melomanka pewno jesteś wybitnym śpiewakiem z opowiadań wiemy że Pan Rzeszutek w 2001 w Schwerinie dwa razy ratował przedstawienie Nabucco chciałbyś wiedzieć jak to możliwe chórzysta .Tak zaśpiewał dwa razy partię Ismaela . Gdyby rzeczywiście słabo śpiewał to drugi raz by mu nie pozwolili.

      • 8 5

      • Dwa razy - pierwszy i ostatni. ;-)

        • 2 0

    • Administracja i zespół techniczny zarabiają po 1900 -2000zł netto jak w Biedronce (1)

      Owszem są wyjątki. Ale to niektórzy kierownicy należący do dworu dyrektora Kunca.

      • 12 1

      • Raczej pozostałości po Dyrektorze Weissie mają się dobrze.

        • 3 2

  • Zwolnic prowokatorow strajku (7)

    Kilka osób z Solidarnosci terroryzuje Operę. Dawno bym ich zwolnil.W orkiestrze panuje zla atmosfera,sami sie miedzy soba kloca.To wszystko przez pojedyncze osoby z choroba psychiczna.Współczuję dyr.Kuncowi.Zaden dyrektor nie ma
    tam szans."Artysci" chca pieniadze za nic,za nie granie.Te normy to jakis skandal. Nie ma tam atmosfery do
    pracy, do radosci z muzyki.Jacy artysci tak postepuja?A chorzysci?To czesto ludzie niewyksztalceni,czy oni wogole umieja spiewac?Moze tak zrobic Panu Rzeszutkowi przesluchanie I zobaczymy za co on chce podwyzke?Tenor Skaluba narzeka a jest jedynym spiewakiem na etacie o bardzo duzym wynagrodzeniu co miesiac ,czy spiewa czy nie.Odwolanie Traviaty powinno go cieszyc,dostanie wyplate I tak.Rozpuszczeni przez M.Weissa pseudoartysci.

    • 23 34

    • (1)

      Co za chamstwo i totalny brak wiedzy na temat tego co się teraz dzieje w Operze Bałtyckiej.Domyślam się kto to napisał więc napisze tak , jak się w Filharmoni ludzie dowiedzą co Ty wyprawiasz to może Tobie zorganizują egzamin ze skrzypiec .Pytanie czy Ty w w ogóle coś jesteś w stanie zagrać?Czy potrafisz postawić się w sytuacji ludzi którzy dostali na dzień dobry obniżki po 800zl średnio?A jakby tak Tobie dyrektor obniżył pensje też o 800zl miło by Ci było?Solidarność popierają dziś wszyscy w Operze bo jedynie tak możemy się domagać sprawiedliwości.Nigdy wcześnie czegoś takiego u nas nie było aby dyrektor zjednoczył w działaniu wszystkich pracowników .Na resztę odpowiedz sobie sama i proponuje się zastanowić nad swoim zachowaniem .Pozdrawiam

      • 15 5

      • FILHARMONII

        filharmonii! Przez dwa "i" na końcu :)

        • 0 0

    • Jaki z ciebie melomanek? (1)

      Ja powiedziałbym że bardziej żwirek lub muchomorek. :-)

      • 1 0

      • Kabelek... Brak mi głosu oberKonzertmeisterin...

        • 0 0

    • Nie obrażaj ludzi prostaku

      • 2 1

    • To pisałem ja ,melomanek z bardzo małym rozumkiem.

      • 5 3

    • Haha, co za bzdura :-D

      • 4 3

  • Zaraz i postawić centrum handlowe (4)

    Gdańszczanie mają dość burdy w operze. Dość pisowskich miernot mianowanych z nową dyrekcja. Facet z chóru jako kierownik orkiestry śmiech na sali pisowcy rozwalają zespol. Na radzie mówi się: zburzyć brzydactwo sprzedać teren deweloperowi.Miasto i mieszkańcy zyskają. Gdańsk ma filharmonie i to wystarczy

    • 9 38

    • Gdybyś był radnym to wiedział byś co się w operze dzieje. (2)

      ... - i bez polityki proszę, bo tu nie o politykę chodzi tylko o to by pracownicy nie musieli korzystać z MOPRu i innych charytatywnych organizacji by nakarmić swoje dzieci !!!

      • 4 2

      • (1)

        Gdańsk nie stać na worek bez dna i proszę nie kłamać w sprawie wynagrodzeń. Znam przywileje socjalne pracowników. Kto nie pracuje w niepełnym wymiarze pracy ten nie je frykasow i nie pije szampana. Wielcy artyści, zawsze możecie kopać rowy za 3000 netto w GDDiK albo wyjechać ze swoimi fochami do innego miasta. Artysci ze spalonego teatru.

        • 1 6

        • i kto to mówi? Radny zaradny.

          Siedzą i pasą się na naszych podatkach. Zasuwaj kopać rowy cwaniaczku zamiast swoje farmazony pitolić !!!

          • 1 1

    • Prostactwo w natarciu.

      • 1 2

  • No tak (6)

    Mówcie co chcecie,ale jesteście w czarnej d*pie. I to na własne życzenie. Wywaliliście dyrektora, który, porównując z obecnym, chyba traktowal was jak święte krowy. Nie dał więcej, bo nie miał skąd, ale wszystko robił, żeby obejść trudności. Z tego, co czytam, to te wasze teraz "premiery" z bożej łaski nie dość, że lipne , to drogie w ch... w porównaniu z poprzednimi. Że o jakości nie wspomnę.
    A klasyczny pseudo- balet jak był z taśmy,tak i będzie :-). Poziom artystyczny leci na łeb, a wy na głodowych pensjach. Chyba nie zwalniajcie jednak tego kunca, bo jak przyjdzie następny, to może was wszystkich tylko pogonić. Nawet trochę wam współczuję, ale i tak wszyscy się z was podśmiechują. Tak to jest, jak się nie docenia tego, co się ma.

    • 9 10

    • W czarnej d*pie to my jesteśmy od wielu lat na pensjach zbliżonych do najniższej krajowej. Obecnie dosięgneliśmy dna !!! Teraz ukłon w stronę Urzędu Marszałkowskiego: dziękujemy wam za zwyczajną kradzież - bo jak nazwać zmniejszenie dotacji wynegocjowany jeszcze z marszałkiem Kozłowskim i przekazanie tych pieniędzy na strefę kibica? Oddajcie nam to co żeście zwyczajnie ukradli !!! Widać ile obchodzą marszałka Struka ustalenia i rozporządzenia jego poprzedników, dokładnie tyle co świstek papieru. Geneza problemów w Operze Bałtyckiej sięga 2012 roku, i jeśli tego marszałek nie jest świadomy, powinien podać się do dymisji !!!

      • 11 2

    • (3)

      Nikt już nie pamięta, że ten wspaniały dyrektor kręcił własne lody, a a maju nie zagralibyśmy żadnego przedstawienia, gdyby nie reakcja związków zawodowych. Ten geniusz zadłużył operę, bo wszystko pakował w Izadorę. Więc nie zgadzam się z tym, że był świetny - był słaby. A to co jest teraz nie powinno się w ogóle zdarzyć. A pismo o Weisse podpisałą z tego co pamiętam cała orkiestra, a nie 3 osoby...

      • 16 2

      • Tak to jest racja Weiss był cwanym i przebiegłym graczem (1)

        i niestety nie nadawał się na dyrektora, niech warszawka będzie mu łaskawa po wsze czasy.

        • 9 3

        • Niestety na głupote nie ma lekarstwa ale juz dosc tej głupoty .Ci co doprowadzili do tego nie mają racji głosu teraz bo nie mają wyczucia i racjonalnego myslenia.Mądry człowiek umie wyciągac wnioski ze swoich błędów.Dosc juz tych głupich pomysłów destrukcyjnych tej grupki mądrali .Cała orkiestra tego nie podpisała .Są jeszcze w tej grupie ludzie rozsądni

          • 5 6

      • Nie cała orkiestra

        • 5 0

    • Jest w tym sporo racji.Weiss poleciał między innymi przez tzw.mądrych w orkiestrze .Narobili szumu i doprowadzili do tego co teraz mamy .Tacy z nich koledzy ze zwiali sami na zwolnienia a nam zgotowali piekło przez swoj egoizm.

      • 9 5

  • (3)

    Kilka słów sprostowania tego skandalicznego artykułu pana pseudo redaktora.

    1. Podwyżki płac o których szanowny pan redaktor pisze, których rzekomo pracownicy nie przyjęli to nie żadne podwyżki, a przełożenie z kupki "nadgrania" (takie premie) na kupę "płaca zasadnicza", bo właśnie z tych dwóch elementów składa się wynagrodzenie pracowników artystycznych opery.
    Zatem zarówno Pan Rudziński jak i dyr. Kunc wprowadzają w błąd mówiąc o 50% podwyżce, bo jest to podwyżka pensji zasadniczej a nie wynagrodzenia.

    2. Porozumienie nie zostało podpisane, ponieważ zawierało zapisy, na które pracownicy nie chcą się zgodzić, jak np. zakończenie sporu zbiorowego.
    Dodatkowo miało to być porozumienie na ROK, a od 2018 roku znowu zęby w ścianę + brak możliwości protestu w związku z zakończonym sporem i tym samem zrezygnowaniem z prawa do legalnego strajku.
    Solidarność zaproponowała zawieszenie sporu na czas trwania porozumienia, jednak tego dyrekcja nie zaakceptowała, wymiana miała być zatem niesprawiedliwa - pseudo podwyżki na rok, ale już spór zakończony na stałe.

    2. Od września sytuacja pracowników pogorszyła się, gdyż nie wdając się już w skomlikowane tłumaczenia dyrektor zabrał pracownikom nadgrania (czyli comiesięczne premie), które do tej pory były wypłacane praktycznie co miesiąc.

    3. Oprócz finansowych kwestii są również kwestie zarzutów z PiP, których pan Kunc nie przyjął, jak również takie "detale" jak plan zwolnienia 10 osób z orkiestry, czy 4 z chóru. Zaznaczę, że zespoły Opery Bałtyckiej są najmniejszymi w Polsce! Taki sam model został wprowadzony w Szczecinie przez pana Kunca, gdzie orkiestra została po prostu zdewastowana.

    4. Repertuar opery od 5 miesięcy to oszustwo - odgrzewane kotlety w wersji koncertowej, słabi soliści i jeszcze słabsi dyrygenci. A pieniędzy nie ma... Jakim cudem pytam?

    • 27 6

    • haha

      Ciekawi mnie za co są te kciuki w dół - za prawdę? :)

      • 4 1

    • (1)

      Sama prawda .Opublikowac to do wiadonosci mediów

      • 6 3

      • Zorientowana.Opublikujcie to w mediach bo tu nie kazdy czyta

        • 5 3

  • Nuty do pinokia, temat zastepczy

    Z gazety swietojanskiej:
    "brak nut do "Pinokia", przez co muzyka będzie z taśmy a nie na żywo"

    Co za bzdura?
    Jak nie ma nut albo sa za drogie, to sie zamawia aranzacje!! Brak nut nie jest przeszkoda by wykonywac muzyke na zywo.

    Jak sie nie chce wydawac pieniedzy na nadmormowki dla orskiestry to sie gra z tasmy! Jak za poprzedniej dyrekcji.
    Jak sie nie chce awantur w orkiestrze to sie ten zamiar ukrywa do ostatniej chwili.

    Dziennikarze, myslcie, albo szukacjie zrodel zanim napiszecie!

    • 13 4

  • Meska decyzja

    A ja mysle, ze trzeba podjac wreszcie meska decyzje:

    Zalogo opery!

    Decydujecie sie trwac w obecnej sytuacji i zaakceptowac ją czy nie?

    - Jesli jest w operze ok to koniec z cyrkami. Grac, spiewac i tanczyc. I obslugiwac!
    - Jesli wiecie, ze was ponizaja to walczyc od dzisiaj do upadlego niezaleznie od odbiorcy spektaklu!!!

    Takim straszeniem raz na miesiac niczego nie zyskacie i niczego nie zmienicie!
    Albo wszyscy razem od dzisiaj walczcie o byt dla was i waszych rodzin! Albo wyluzyjcie i zachowajcie chociaz godnosc!

    Wysylacie sprzeczne sygnaly i spoleczenstwo sie gubi. Spojnie i konkretnie!

    • 16 7

  • Teraz wszystko (11)

    w rękach ekipy technicznej - montażystów i oświetleniowców, czy zbudują dekorację i ustawią światła do premiery Pinokia? Ciekawe czy nie pękną ze strachu? jeśli nie to jaśnie panujący może się pakować.

    • 15 4

    • (8)

      Panowie Techniczni! bądzcie mężczyznami! pokażcie jaja!!!!

      na razie walczą dzielnie artyści. nie bądzcie gorsi chociaż raz!!!!

      • 9 4

      • Tak teraz będzie wiadomo, czy to faceci z jajami, czy bez (2)

        w jedności siła więc nie pękajcie chłopaki

        • 5 5

        • Chłopaki chcą (i nigdy nie chcieli aby odchodził!) powrotu M.Weissa (1)

          bo tylko On nie traktował nas jak szmaty a co do jaj to już ofertę zgłosiłem powyżej a może poniżej ;)
          Ważne ,że w tych trudnych i poniżających dniach nadal się uśmiechamy.

          • 4 6

          • Serio? :D Uwielbiam takie historie ;)

            • 0 0

      • do Pani(mam nadzieję)która usilnie chce zobaczyć moje jaja! (2)

        Technika zawsze przy Was stała kochani artyści to Wy po załatwieniu swoich spraw przeważnie zostawialiście nas na lodzie(ostatnie regulacje za Weissa np.) samych !Nigdy nie było odwrotnie.Jeśli codziennie pracuję po 12 godzin i tak tydzień w tydzięń to przeklinam wszystko,śpię na stojąco i modlę się o powrót Weissa-fersztejen?A co do pokazu to pokażę !A jak! Tylko Panna musi być młoda ,wolna i chętna.No i w poniedziałek bo tylko wtedy mam wolne tak to od rana do wieczora pracuję .A Ty kotku?

        • 12 3

        • Czy ewentualnie (1)

          osoby innej orientacji taż mogą się załapać na ten pokaz?

          • 0 1

          • osoby innej orientacji jak na razie w technice nie mają brania :)

            więc może szczęścia trzeba poszukać w innych działach

            • 3 0

      • a kiedyś byli gorsi? (1)

        Dajmy im szansę i nie oceniajmy na zaś.

        • 0 2

        • Pinokio to spektakl dla dzieci a tu

          chyba ustaliliśmy ,że dla dzieciaków gramy prawda artyści kochani?
          Podpisał się Wasz brat w kłopotach i Wasz wróg kiedy powodzi Wam się dobrze-techniczny.

          • 2 1

    • (1)

      Było wyraźnie powiedziane, że najmłodsza publiczność nie odczuje skutków akcji strajkowej.

      • 4 1

      • Pinokio jest dla rodzin. Nie dla dzieci. Dzieci są tylko częścią rodzin.

        • 2 0

  • Czas tego chaosu może dobiega końca (6)

    Pytanie co zrobi scena do nadchodzącej premiery? jeśli będą solidarni z resztą załogi i nie zrobią nic to sami też na tym wygrają, jeśli poniesie ich strach to Kunc będzie tryumfował i doprowadzi do upadku Opery, a techniczni zawsze będą tyrać za grosze.

    • 8 3

    • (5)

      Pinokio to przedstawienie dla dzieci i na konferencji było wyraźnie powiedziane, że one strajku nie odczują, także premiera jak i dalsze spektakle nie będą zakłócane strajkami. A tej części publiczności, która tak czuje się urażona postawą artystów, bardzo dziękuję, nie przychodźcie więcej do opery. Jeśli będziemy tak mało zarabiać, to za nim wykruszy się publiczność, szybciej ludzie pozwalniają się z pracy. A już słyszymy od młodszych kolegów, że za takie pieniądze oni do pracy w operze nie przyjdą.Także to nie my zostaniemy bez publiczności, tylko Państwo nie będą mieli kogo słuchać i oglądać.

      • 8 1

      • Pinokio jest przedstawieniem familijnym, dla rodzin. Nie ma specjalizacji: dzieci. Tak się dowiedziałam. Na dobrą sprawę Opera nie gra sektakli dla dzieci za wyj atkiem edukacyjnego TUTU.

        Do Opery więcej nie przyjdę. Zorganizuję dzieciakom wycieczki do Bydgoszczy - wszakże piękne to miasto i coraz ładniejsze. I też ma Operę.
        Zwalniajcie się z pracy. Przecież nikt was nie trzyma w Bałtyckiej na siłę.Chcę jako widz przekonać się, kto będzie grać i śpiewać jak już ustąpicie. Zawsze można się przekwalifikować. Wiem z autopsji. A z tymi talentami to nie przesadzajcie. Nie jesteście jacyś nadzwyczajni. Straszny dwór mnie nie powalił. Ani grą, ani śpiewem.
        O nas widzów proszę się nie martwić. Pojedziemy na kulturalne wycieczki z panem Snakowskim ;)

        • 6 5

      • Czy aby na pewno?

        OB nie ma monopolu na operę. Jak ktoś będzie chciał, to przejedzie się kilkadziesiąt, a nawet kilkaset kilometrów. Nikt nikomu łaski niech nie robi.

        Współczuję Wam takich warunków, ale wylewanie w takich słowach żalu do waszych odbiorców odebrać można jako popis arogancji i nieświadomość, kto jest odpowiedzialny za Wasz stan.

        My widzowie nie znamy się na specyfice prowadzenia instytucji kultury, nie my odpowiadamy za kondycję OB. Płacimy tyle ile żądacie i oczekujemy w zamian występu. Nie każdy ma chęci, czas i zdrowie, by angażować się w ten konflikt.

        Może zamiast kierować działania w stronę widowni, która Was wspiera, powinniście uderzyć bezpośrednio do ludzi, którzy decydują o tym ile zarabiacie i jak pracujecie?

        • 8 0

      • Pinokio (1)

        to spektakl dedykowany dla szerokiej publiczności, nie tylko dzieci więc proszę się zapoznać z zapowiedziami.

        • 2 0

        • Ale dzieci będzie najwięcej.

          • 1 1

      • wtedy Kunc wynajmie sobie ukraińców

        do orkiestry, otrząśni się człowieku, tak podobno było w Szczecinie.

        • 6 1

  • Pan dyr. Kunc (8)

    wyprowadził Operę Bałtycką na prostą, ale popełnił jeden zasadniczy błąd.
    Błędem tym jest nieprzeprowadzenie audytu, oraz restrukturyzacji, którą
    od dawna zalecali autorzy komentarzy i opinii .
    Tym sposobem można było pozbyć się miernot, w stylu ślusarza
    czy hydraulika, oraz nadmiernej liczby kierowników.
    Teraz misterny plan uzdrawiania tej instytucji, może się nie powieść ,
    i trzeba będzie powołać Zarząd Komisaryczny.
    To jedyny sposób, aby opanować anarchię w tym teatrze i sprawić
    aby zaczął normalnie funkcjonować .

    • 12 21

    • Człowieku jaką prostą ? (1)

      Kunc zwiekszył liczbę kierowników i rozbudowuje administrację. Zapoznaj się z faktami

      • 11 3

      • A myślicie, że jak będziecie tylko grać i śpiewać, to chórzysta czy muzyk tutti sami naliczą wypłay, zareklamują i wypromują sektakl, sprzedadzą bilety, posprzątają, zajmą się przetargami, umowami, składkami itd? Spoko, administracja nie jest potrzebna. Edukacja też nie.

        • 4 3

    • (1)

      Na jaką prostą ?Opera dobrze się wczesniej miała choc potrzebowała większej dotacji aby ludzie mogli lepiej zarabiac a teraz to jest dramat.Tak własnie zarządza dyr. ze opera stoi.Panie Marszałku polityka na bok i podejmij Pan odpowiednie kroki aby zrobić cis z Panem Kuncem bo zniszczy to co bylo dobre.To jest w interesie nas wszystkich Gdańszczan

      • 12 2

      • Trochę to zle napisałem .Panie Marszałku zrób Pan to tak aby szód nie było dla Pana i dla nas pracowników Opery .Pozdrawiam

        • 3 0

    • Widziałeś kiedyś prostą na monitorze pokazującym bicie serca? Tak masz rację. Pan Kunc wyciąga nas na prostą.

      • 6 0

    • (1)

      Niekoniecznie . Pan Kunc rozbudował swój aparat nadzoru mianując parę osób na stanowiska kierownicze (nawet jeśli wcześniej te same obowiązki pełniły z powodzeniem inne osoby ) .Po co dublować ? By lepiej kontrolować ? By siać zamęt? Bo to moje? Obserwujmy , drąźmy temat

      • 12 4

      • A Weiss nie dublował stanowisk?

        • 7 4

    • Ta prosta kończy się w przepaści a Kunc to może wyprowadzać psa na spacer i to też trzeba go pilnować żeby psu krzywdy nie zrobił

      • 14 3

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Pobożni i cnotliwi. Dawni gdańszczanie w zwierciadle sztuki (1 opinia)

(1 opinia)
20 zł
spotkanie, wystawa, warsztaty

Kultura ludowa Pomorza Gdańskiego

wystawa

Wystawa "Kajko, Kokosz i inni"

wystawa

Sprawdź się

Sprawdź się

Pierwszy pokaz filmu "Popiół i diament" odbył się w klubie Żak. A gdzie i w którym roku odbył się drugi?

 

Najczęściej czytane