Gdańsk znów będzie Toczył Bekę! Nie chodzi tutaj bynajmniej o zawody strongmanów i przenoszenie wielkiej beczki piwa. W sobotni sierpniowy wieczór Plac Zebrań Ludowych ponownie będzie pękał ze śmiechu, a wszystko za sprawą drugiej edycji festiwalu kabaretowego Gdańsk Toczy Bekę.
Zdjęcia
)
)
)
)
Na pierwszy rzut oka miejsce może kojarzyć się bardziej z emocjami piłkarskimi i koncertami, ale organizatorzy festiwalu kabaretowego robią wszystko, żeby przełamać tą rutynę i wychodzi im to świetnie. Pierwsza zeszłoroczna edycja przyciągnęła tłumy widzów. Na występach takich gwiazd polskiej sceny kabaretowej jak Paranienormalni, LIMO, Kabaret Skeczów Męczących czy Formacja Chatelet bawiło się blisko 4 tys. osób.
Nie inaczej będzie tym roku. Już dzisiaj wiadomo, że podczas drugiej edycji Gdańsk toczy Bekę z nowymi skeczami wystąpi nasz trójmiejski kabaretowy produkt eksportowy, czyli LIMO oraz Kabaret Smile, Ani Mru Mru, Łowcy.B i niezrównany prowadzący Piotr Bałtroczyk.
- Organizując pierwszą edycję Gdańsk Toczy Bekę utwierdziliśmy się tylko, że mieszkańcy Trójmiasta, tak jak wszyscy Polacy, kochają kabarety. Liczba widzów przekroczyła nasze najśmielsze oczekiwania. To mobilizuje nas do dalszego działania i udoskonalania naszej imprezy - przyznają organizatorzy. - Chcemy, żeby tegoroczna edycja była jeszcze lepiej zorganizowana i jeszcze ciekawsza, dlatego wprowadzamy kilka udogodnień. Będzie więcej stanowisk do zakładania opasek, sprawniejsza kontrola przy wejściu na imprezę. Przygotowujemy zdecydowanie większą ilość stoisk gastronomicznych z bardziej urozmaiconą ofertą. Do tego zamierzamy zmienić ustawienie sceny i rozkład krzesełek oraz ulokowanie strefy gastronomicznej. To wszystko podniesie komfort zarówno oglądania występów, jak i poruszania się po terenie imprezy.
Ambicją organizatorów jest stworzenie cyklicznej imprezy kabaretowej pod gołym niebem, których zdecydowanie brakuje w Trójmieście, a które cieszą się niezwykłą popularnością w innych miastach. Za wzór może tu posłużyć Mrągowska Noc Kabaretowa.
Ceny biletów zaczynają się już od 50 zł. W trakcie trwania imprezy odbywać się będą liczne konkursy z nagrodami dla widzów.
Nie inaczej będzie tym roku. Już dzisiaj wiadomo, że podczas drugiej edycji Gdańsk toczy Bekę z nowymi skeczami wystąpi nasz trójmiejski kabaretowy produkt eksportowy, czyli LIMO oraz Kabaret Smile, Ani Mru Mru, Łowcy.B i niezrównany prowadzący Piotr Bałtroczyk.
- Organizując pierwszą edycję Gdańsk Toczy Bekę utwierdziliśmy się tylko, że mieszkańcy Trójmiasta, tak jak wszyscy Polacy, kochają kabarety. Liczba widzów przekroczyła nasze najśmielsze oczekiwania. To mobilizuje nas do dalszego działania i udoskonalania naszej imprezy - przyznają organizatorzy. - Chcemy, żeby tegoroczna edycja była jeszcze lepiej zorganizowana i jeszcze ciekawsza, dlatego wprowadzamy kilka udogodnień. Będzie więcej stanowisk do zakładania opasek, sprawniejsza kontrola przy wejściu na imprezę. Przygotowujemy zdecydowanie większą ilość stoisk gastronomicznych z bardziej urozmaiconą ofertą. Do tego zamierzamy zmienić ustawienie sceny i rozkład krzesełek oraz ulokowanie strefy gastronomicznej. To wszystko podniesie komfort zarówno oglądania występów, jak i poruszania się po terenie imprezy.
Ambicją organizatorów jest stworzenie cyklicznej imprezy kabaretowej pod gołym niebem, których zdecydowanie brakuje w Trójmieście, a które cieszą się niezwykłą popularnością w innych miastach. Za wzór może tu posłużyć Mrągowska Noc Kabaretowa.
Ceny biletów zaczynają się już od 50 zł. W trakcie trwania imprezy odbywać się będą liczne konkursy z nagrodami dla widzów.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
Filmy