- 1 Zaginione dzieła na wiadukcie i budynku (68 opinii)
- 2 Iwona, ofiara hejtu. O premierze T. Wybrzeże (16 opinii)
- 3 Pogrzeby, które chcemy zapomnieć (108 opinii)
- 4 5 wystaw, na które warto wybrać się w maju (7 opinii)
- 5 Tłum gości i kolejka po autografy (91 opinii)
- 6 Orzechowski: Szukam dziur w rzeczywistości (16 opinii)
Figura, Kolak i Baka na scenie w dramacie intryg - zapowiedź "Marii Stuart" Teatru Wybrzeże
Zobacz, co o swoich bohaterkach mają do powiedzenia Katarzyna Figura i Dorota Kolak.
Władza, ambicja, miłość i śmierć - tego oczekiwać można po "Marii Stuart" Friedricha Schillera, wystawionej na Dużej Scenie Teatru Wybrzeże przez Adama Nalepę. Premiera spektaklu w piątek 26 września o godz. 19.
Spektakl Teatru Wybrzeże po raz pierwszy skonfrontuje na scenie dwie prawdziwe aktorskie osobowości - Dorotę Kolak i Katarzynę Figurę. Wcielą się w wielkie królowe - Kolak w uwięzioną Marię Stuart, a Figura w panującą Elżbietę I.
- Byłem ciekaw tego spotkania, od razu wiedziałem, że chcę Dorotę i Kasię obsadzić w głównych rolach. Każda z nich pracuje zupełnie inaczej. Kasia wypełnia rolę emocjami, wręcz ją rozsadza, Dorota to z kolei prawdziwa matematyczka, która wszystko niezwykle precyzyjnie dopracowuje. Oczywiście ten kontrast doskonale widoczny jest na scenie - mówi Adam Nalepa, reżyser spektaklu.
Chociaż w Polsce "Maria Stuart" Schillera nie jest powszechnie znana, to dla Nalepy jest tekstem szczególnym.
- Schiller jest mi bardzo bliski, bo "na nim" się wychowałem - to moja pierwsza lektura, którą wziąłem w Niemczech na serio, pierwszy spektakl oglądany przeze mnie "na żywo". Napisał kilka sztuk, które koniecznie chcę kiedyś zrobić - jak "Don Carlos", "Dziewica Orleańska" czy "Intrygi i miłość". On jest mi tysiąc razy bliższy niż Goethe. Fascynuje mnie młodzieńczy bunt Schillera - dodaje reżyser spektaklu. - Ta sztuka Schillera jest wręcz oszałamiająca, pełna energii i emocji, jakaś dzika i namiętna. Zastanawiałem się czy mogę wyciągnąć z niej coś nowego. W Niemczech "Marię Stuart" każdy teatr robi co 5-10 lat. Tutaj nie. Przystępując do pracy miałem więc bagaż "Marii Stuart", którego nie miałem realizując np. "Nie-Boską komedię". Mogłem ją zrobić "po literach", chciałem jednak sprawdzić się i zrobić taki spektakl, który zaciekawiłby również Niemców, oglądających kolejną interpretację tego tekstu.
Dramaturgię spektaklu przygotował Jakub Roszkowski, scenografię Maciej Chojnacki zaś Stefan Wesołowski zadbał o warstwę muzyczną. Oprócz Katarzyny Figury i Doroty Kolak w przedstawieniu występują Mirosław Baka, Justyna Bartoszewicz, Marzena Nieczuja-Urbańska, Krzysztof Matuszewski, Robert Ninkiewicz, Zbigniew Olszewski, Cezary Rybiński, Jarosław Tyrański i Piotr Witkowski.
Najbliższe pokazy "Marii Stuart" w piątek i sobotę 26-27 września o godz. 19 oraz w czwartek 9 października (godz. 19), sobotę 11 października (godz. 19) i niedzielę 12 października (godz. 16). Bilety w cenie 40 zł (normalny) i 30 zł (ulgowy). W czwartek 9.10 bilety w promocyjnej cenie 20 zł.
Spektakl
Maria Stuart
Miejsca
Spektakle
Opinie (21) 6 zablokowanych
-
2014-09-26 18:51
Czuję ,że bedzie to życiowa rola Doroty Kolak
która pociągnie ten spektakl bardzo wysoko .
Przed laty rola Marii Stuart w wykonaniu Ireny Eichlerówny przeszła do historii polskiego teatru .Tak więc odważnie naprzód ,sala pełna .- 7 1
-
2014-09-26 16:22
Szkoda tylko, (1)
... że artykuł promujący dopiero teraz a biletów już i tak nie ma na żaden spektakl wrześniowy czy październikowy :( sprawdzałam w poniedziałek.
- 8 3
-
2014-09-26 18:11
Kotek bo trzeba korzyatac ze strony teatru, a nie marudzic, ze za pozno sie dowiedzialas.
- 7 5
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.