- 1 Noc Muzeów: 5 nietypowych atrakcji (19 opinii)
- 2 Jak zarabiać na giełdzie codziennie? (70 opinii)
- 3 Te zdjęcia obejrzysz przez specjalne okulary (8 opinii)
- 4 Ciotka i skandal w uzdrowisku (58 opinii)
- 5 Zaginione dzieła na wiadukcie i budynku (128 opinii)
- 6 Pierwszy taki koncert w historii! (31 opinii)
Dżentelmen z erekcją na Trakcie Królewskim
Kolejna praca pokazywana w ramach festiwalu "Rozdroża Wolności" wywołuje kontrowersje. Koło Złotej Bramy można oglądać rzeźbę przedstawiającą młodego mężczyznę z erekcją. - To zaproszenie do dyskusji o polskiej seksualności - tłumaczy Andrzej Stelmasiewicz, szef fundacji odpowiedzialnej za sprowadzenie dzieła do Gdańska.
- To dzieło składa się z dwóch elementów - wyjaśnia Andrzej Stelmasiewicz, prezes fundacji "Wspólnota Gdańska", organizującej festiwal "Rozdroża Wolności". - Pierwszym elementem jest rzeźba mężczyzny na cokole, drugą - poruszające się krzaczki, w stronę których kieruje swój wzrok ów dżentelmen. Dopiero te dwie części tworzą sensowną całość.
Mimo wszystko ta "sensowna całość" usytuowana w przestrzeni publicznej może budzić kontrowersje wśród mieszkańców.
- Przyznaję, to dość odważna praca - mówi Stelmasiewicz. - Ale warto się zastanowić nad jej przesłaniem. To swoista prowokacja, która ma budzić refleksje nad stanem polskiej edukacji seksualnej, a raczej jej brakiem. Nie chcemy nikogo obrażać, po prostu dajemy młodym artystom możliwość swobodnej, nieskrępowanej wypowiedzi artystycznej.
Praca "Współczesny Dawid" pokazywana jest razem z siedmioma innymi dziełami w ramach festiwalu "Rozdroża Wolności". Jak twierdzą organizatorzy, impreza "ma na celu ożywienie historycznej przestrzeni Gdańska oraz konfrontację historycznej architektury Gdańska ze sztuką współczesną." Równie duże dyskusje, co rzeźba Macieja Kuraka i Pawła Wociala, wzbudziła wśród mieszkańców instalacja Ludwiki Ogorzelec, pod tytułem "Krystalizacja przestrzeni". Wszystkie prace można oglądać do 31 sierpnia.
Wydarzenia
Zobacz także
Opinie (337) ponad 20 zablokowanych
-
2009-06-26 14:01
Zmieńmy nazwę na Rozkrocza Wolności
I wszystko będzie git
- 14 2
-
2009-06-26 14:04
Wacek Apostoł
Wywalić Neptuna wstawić Wacka Apostoła
- 3 0
-
2009-06-26 14:05
molestowanie seksualne
jeśli molestowaniem seksualnym może być powieszenie w pracy kalendarza z rozebranymi paniami (jeśli nie ma aprobaty współpracowników) to to jest molestowaniem na wielką skalę. Parada homoseksualistów przy tym to zero. Tempo w jakim władze PO degradują nasze miasto jest przerażające. Nie tylko degradacja infrakstruktury, ale teraz zaczęli iść również w te stronę - obyczajową i moralną.
- 8 7
-
2009-06-26 14:06
Tu chodzi o to aby artystycznie przypominać nam o...
członkach, które stoją, siedzą, leżą, członkach, które dla nas i za nas i czasem bez naszej wiedzy działają! Członki się poświęcają nawet. Członki powinny prężnie działać. Niech żyją członki, członkinie i członkowie naszej ukochanej Partii! ;)
- 2 0
-
2009-06-26 14:07
A ten pomnik jest odlany czy wyrzeźbiony? (1)
bo jeszcze nie byłem to nie wiem
- 3 1
-
2009-06-26 14:19
Jest raczej zlany!
no wiesz... :)
- 1 0
-
2009-06-26 14:09
Niech nasza erekcja będzie symbolem Naszej niezachwianej i Jedynie Słusznej Prawdy - Donald Tusk Naszą Nadzieją!!
na życie wieczne
- 5 2
-
2009-06-26 14:10
Michał nie żyje a wy tu takie świństwa
Normalny triller
- 0 3
-
2009-06-26 14:10
Trzeci Bliźniak jak Malowany
tylko, że rzeźbiony
- 2 1
-
2009-06-26 14:11
Mam pewne zastrzeżenia co do podpisu fotgrafii! (1)
"Współczesnego Dawida nie sposób nie dostrzec - stanął nieopodal Złotej Bramy".
Czy to David stanął, czy jemu stanął??? Jeśli jemu stanął, to nie możliwe jest, ponieważ on jest z brązu najpewniej, więc jak to jest??? Proszę o wyjaśnienia. Nie rozumiem myśli autora, a bardzo mnie na tym zależy bo jakiś sens w tym powinien być, a nie czcza pisanina niedouki.- 0 2
-
2009-06-26 14:32
No to dyskutujmy o tym sexie
STANĄŁ CZY NIE STANĄŁ? JAK TO JEST Z NIM?
- 0 0
-
2009-06-26 14:13
taki pomnik..
..powinien przypasc go gustu naszym paniom :)
przeciez nie ma nic lepszego jak sprawna meskosc !- 4 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.