- 1 Noc Muzeów: 5 nietypowych atrakcji (28 opinii)
- 2 Jak zarabiać na giełdzie codziennie? (71 opinii)
- 3 Zaginione dzieła na wiadukcie i budynku (128 opinii)
- 4 Te zdjęcia obejrzysz przez specjalne okulary (8 opinii)
- 5 5 wystaw, na które warto wybrać się w maju (7 opinii)
- 6 Ciotka i skandal w uzdrowisku (58 opinii)
Cenny obraz z XVII wieku w Muzeum Narodowym w Gdańsku
Muzeum Narodowe w Gdańsku wzbogaciło się o ważne dzieło, związane z historią Gdańska. Mowa o obrazie "Zesłanie Ducha Świętego" wybitnego gdańskiego malarza Izaaka van den Blocke`a, który przez kilkadziesiąt lat uznawany był za utracony. Obraz zostanie odrestaurowany i umieszczony w stałej Galerii Nowożytnego Malarstwa Gdańskiego w Muzeum Narodowym w Gdańsku .
Dzieło Izaaka van den Blocke'a datowane jest na około 1610 r. Pierwotnie znajdowało się w drugiej kondygnacji niezachowanego, późnobarokowego ołtarza głównego z kościoła św. Brygidy w Gdańsku.
"Zesłanie Ducha Świętego" odnalezione po latach
Po II wojnie światowej dzieło zaginęło. Udało się je odnaleźć kilkadziesiąt lat później - w 2007 roku funkcjonariusze policji zarekwirowali dzieło w prywatnym mieszkaniu w Trójmieście. Obraz widniał na prowadzonej od 1992 roku przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego liście dzieł utraconych. Przeszedł długi i żmudny proces restytucji, dzięki czemu mógł zostać włączony do zbiorów Muzeum Narodowego w Gdańsku.
- Badania strat wojennych Muzeum Miejskiego w Gdańsku (niem. Stadtmuseum Danzig) możliwe są dzięki środkom z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Dramatyczne losy obrazu "Zesłanie Ducha Świętego" właśnie się kończą. Przed nami jednak ciężka praca konserwatorska - przyznaje Wojciech Bonisławski, dyrektor Muzeum Narodowego w Gdańsku, podczas oficjalnego przekazania dzieła muzeum przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego.
Zobacz także: Światowy Zjazd Gdańszczan już w ten weekend
"Zesłanie Ducha Świętego" to obraz utrzymany w stylu manierystycznym. Dominują w nim odcienie cynobru, grynszpanowych zieleni, błękitów i szarości. Charakterystyczny jest też sposób modelowania wolumenu postaci i załamań materii czernią lub bielą. Uwagę zwraca delikatny, laserunkowy modelunek partii dłoni oraz twarzy, co wskazuje na wysokie umiejętności warsztatowe artysty.
Odzyskane dzieło ma liczne uszkodzenia, ubytki, zabrudzenia, nosi nawet ślady pożaru - jego faktura miejscami wygląda tak, jakby została poparzona. Konserwacja uchroni obraz od dalszej destrukcji i - na ile to możliwe - doprowadzi do stanu pierwotnej świetności.
Specjalna grupa szuka zaginionych dzieł sztuki
Obraz "Zesłanie Ducha Świętego" to jedno z blisko 63 tys. dzieł sztuki zarejestrowanych jako zidentyfikowane, opisane i udokumentowane, utracone polskie dobra kultury. Nad ich poszukiwaniem czuwa specjalny Wydział ds. Restytucji Dóbr Kultury działający w Departamencie Dziedzictwa Kulturowego za Granicą i Strat Wojennych, powołany przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego.
Droga odnalezionego w kraju lub za granicą dzieła szybko się nie kończy. Dopiero żmudny, przeważnie wieloletni proces restytucji (wymagający przeprowadzenia badań proweniencyjnych, rekonstruujących i dokumentujących jego pochodzenie) pozwala formalnie zwrócić dzieło właściwej instytucji. Polska ma do nich prawo na mocy umów międzynarodowych, podpisanych po II wojnie światowej, dzięki czemu nasz kraj zyskał prawo do wszystkich dóbr kultury znajdujących się w publicznych kolekcjach na jego dzisiejszym terytorium. Dotyczy to również czasów, gdy nie należały one do Polski. Tak właśnie jest w przypadku wielu dzieł kultury Gdańska.
Muzeum Narodowe w Gdańsku odrestaurowany obraz umieści w stałej Galerii Nowożytnego Malarstwa Gdańskiego. Same prace konserwatorskie potrwają około 8-9 miesięcy od momentu zlecenia ich pracowni konserwatorskiej. Środki na ten cel ma przekazać ministerstwo kultury (trudno dziś oszacować ich wysokość). Według szacunków głównego konserwatora zbiorów Muzeum Narodowego w Gdańsku, Anny Gosławskiej-Fortuny, odrestaurowane dzieło "Zesłanie Ducha Świętego" zobaczymy najwcześniej w połowie przyszłego roku.
Miejsca
Opinie (38) 8 zablokowanych
-
2018-07-02 13:46
Chętnie zobaczę po odrestaurowaniu. (1)
Może w tym temacie obędzie się bez hejtu politycznego? Mam taką nadzieję.
- 15 2
-
2018-07-02 14:11
Nou łej
- 2 1
-
2018-07-02 13:40
A co na to niemce
czy ruskie?
Zapewne mają prawo do tego dzieła...
żartowałem
Ale macki pewnie już pchają...- 4 13
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.