- 1 Noc Muzeów: 5 nietypowych atrakcji (6 opinii)
- 2 Jak zarabiać na giełdzie codziennie? (70 opinii)
- 3 Ciotka i skandal w uzdrowisku (58 opinii)
- 4 Te zdjęcia obejrzysz przez specjalne okulary (8 opinii)
- 5 Zaginione dzieła na wiadukcie i budynku (128 opinii)
- 6 Pierwszy taki koncert w historii! (31 opinii)
Artysta nie chce być głodny. Strajk galerii w Trójmieście
Jeśli sądziliście, że w Polsce strajkują tylko stoczniowcy, górnicy i pielęgniarki, byliście w błędzie. W czwartek w całej Polsce, także w Trójmieście, zamknięte zostaną niektóre galerie - to znak solidarności ze strajkującymi artystami. Chcą oni zwrócić uwagę opinii publicznej na swoją trudną sytuację materialną i społeczną.
O tym, że życie artysty w naszym kraju to nie bułka z masłem, można przekonać się odwiedzając stronę Obywatelskiego Forum Sztuki Współczesnej. W odezwie towarzyszącej akcji protestacyjnej czytamy m.in., że "politycy chętnie wysługują się artystami", a jednocześnie "za ich sytuację socjalną nikt nie czuje się odpowiedzialny". W związku z tym, że "artyści nie są biznesmenami, nie tworzą z myślą o zysku", ich zarobki są często symboliczne.
Pod listem nawołującym do wzięcia udziału w ogólnopolskim strajku podpisała się już czołówka rodzimych twórców: Zbigniew Libera, Artur Żmijewski czy Katarzyna Kozyra. Artyści chcą zwrócić uwagę rządu na zły system wynagrodzeń i brak odpowiednich ubezpieczeń społecznych. W czwartek, 24 maja, ogłoszony jako Dzień Bez Sztuki, do strajku włączą się galerie i muzea. Ma to uświadomić odbiorcom, jak wyglądałby współczesny świat bez wszystkich dzieł, jakie możemy w nich na co dzień podziwiać.
W Trójmieście akcję poparły trzy placówki: IS Wyspa, Gdańska Galeria Miejska oraz CSW Łaźnia. W tej ostatniej prezentowana jest obecnie wystawa "Wonderful Life" Christy Sommerer i Laurenta Mignonneau. Ci, którzy w czwartek wybiorą się do Łaźni, nie będą mogli jej obejrzeć. Przeczytają za to informację o strajku - przed wejściem do Łaźni zawisną plakaty z listem protestacyjnym.
- Biorąc pod uwagę metody działań innych grup społecznych, nie wiem, czy ta akcja rzeczywiście coś zmieni - mówi Jadwiga Charzyńska, dyrektorka Łaźni. - Jednak zdecydowaliśmy się ją poprzeć, bo sytuacja artystów w Polsce wciąż pozostawia wiele do życzenia. Nadal pokutuje u nas XIX-wieczny pogląd, że tylko głodny i żyjący w nędzy artysta ma szanse na prawdziwe wizje artystyczne.
Tego dnia również drzwi do Instytutu Sztuki Wyspa i wszystkich trzech oddziałów Gdańskiej Galerii Miejskiej pozostaną zamknięte.
- Artyści w Polsce są traktowani w sposób bardzo niesprawiedliwy i krzywdzący -uważa Dorota Lewandowska z Gdańskiej Galerii Miejskiej. - Chcielibyśmy, aby rząd podjął dyskusję z twórcami na temat obecnego braku zabezpieczenia zdrowotnego i społecznego. Traktujemy zamknięcie naszych trzech galerii jako ważny gest solidarności.
Otwarte dla zwiedzających będą natomiast oddziały Muzeum Narodowego w Gdańsku oraz Państwowa Galeria Sztuki w Sopocie, które nie zdecydowały się wziąć udziału w artystycznym strajku.
Szanowni Państwo, Panie Dyrektorki, Panowie Dyrektorzy!
Wzywamy Was do solidarności z artystami! W dniu 24 maja 2012 Obywatelskie Forum Sztuki współczesnej organizuje Artystyczny Strajk, akcję protestacyjną, mającą na celu zmuszenie rządu do podjęcia prac nad włączeniem artystów do systemu ubezpieczeń zdrowotnych i społecznych, stworzenie rozwiązań uwzględniających specyfikę naszego zawodu oraz zwrócenie uwagi mediów i opinii społecznej na problemy twórców.
Chcielibyśmy podjąć dyskusję na temat pozycji artysty - jego miejsca w systemie. Panie! Panowie! Artyści często stają po Waszej stronie, czas stanąć również po stronie artystów! Nie chowajmy głowy w piasek! Jedziemy na tym samym wózku. Nie byłoby galerii i muzeów, gdyby nie było artystów. Dlatego to właśnie instytucje kultury powinny wesprzeć artystów w ich proteście. Pokażmy, co byłoby, gdyby nie było sztuki, gdyby wyginęli artyści.
W imię solidarności z twórcami zamknijcie na jeden dzień wasze muzea i galerie! Dołączcie do nas! 24 maja zamknijcie drzwi do swoich instytucji, wywieszając petycję. Pokażcie że los artystów nie jest Wam obojętny. Prosimy o pilną odpowiedź. Mirosław Bałka Katarzyna Górna Katarzyna Kozyra Zbigniew Libera Artur Żmijewski i inni artyści skupieni w Obywatelskim Forum Sztuki Współczesnej.
Miejsca
Opinie (262)
-
2012-05-24 09:39
Wydaje mi się, że w cywilizacji ludzkiej przez tysiące lat powstało dużo dzieł sztuki bez mecenatu państwa
Nie wiem zatem skąd wypływa przekonanie, że finansowanie etatów artysty jest jedynie słusznym rozwiązaniem. Teoria o upadku sztuki bez wsparcia państwa to bzdura wymyślona przez leniwych "artystów" oraz urzędników kontrolujących przepływ środków finansowych.
W każdych warunkach znajdzie się grupa ludzi majętnych, którzy będą chcieli płacić za dzieła sztuki, tylko że wtedy utrzymają się na prawdę wartościowi i dobrzy artyści a nie lewackie grupy darmozjadów produkujące chore performanse i instalacje popijając wino kupione na koszt galerii w której mają etat.- 20 4
-
2012-05-24 08:58
Tego dnia również drzwi do Instytutu Sztuki Wyspa i wszystkich trzech oddziałów Gdańskiej Galerii Miejskiej pozostaną zamknięte.
Masakra i cóż poczną te tłumy zawiedzonych koneserów prawdziwej,,twórczości" gdy odbiją się od zamkniętych drzwi
- 15 4
-
2012-05-24 08:57
Coś mi się zdaje, że Pani Katarzyna Górna
to za zdjęcie dzewczynki w serii "Madonny" winna być sądzona jak każdy osobnik przechowujący i rozpowszechniający materiały pornograficzne z udziałem małoletnich poniżej 15 roku życia. Wydaje się, że dziewczynka na tym zdjęciu 15 lat to jeszcze nie ma. No ale to wileka artystka, im wszystko wolno. Do roboty a nie żerować na uczciwie i ciężko pracujących ludziach. A artyzm i hobby to po pracy w czasie wolnym.
- 6 5
-
2012-05-24 08:49
Pewnie te "galerie" chciały mieć dzień wolnego? majówka, ładna pogoda, a i tak będą wieszać "artystów" po znajomości. Opacka nie dołączyła do protestu? Może dlatego że jej artyści już dawno nie żyją, ma pewność, że nic kontrowersyjnego nie wywiną
Baka Bisty nigdy nie zastąpi- 5 4
-
2012-05-24 07:20
Niezły performance
- 12 5
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.