- 1 Uznany za winnego, ale w fundacji zostaje (64 opinie)
- 2 Narracje 2024: konkurs na kuratora festiwalu
- 3 Brawurowy musical cyrkowy z przesłaniem (10 opinii)
- 4 Tak się w Gdańsku nie gra, a można (38 opinii)
10. Mozartiana - spokojniej, ale na poziomie
Spektakl z fontanną podczas plenerowej inauguracji festiwalu Mozartiana 2015:
Statyści wcielający się w postaci z epoki Mozarta, wydobywająca się z głośników muzyka, tłumy ludzi przechadzających się po Parku Oliwskim to znaki rozpoznawcze Międzynarodowego Festiwalu Mozartowskiego Mozartiana. Tegoroczna edycja, choć na pierwszy rzut oka wizualnie skromniejsza, pod względem artystycznym dopieści gusta najbardziej wybrednego melomana. Część plenerowa rozpoczęła się wczoraj. Festiwal potrwa do soboty.
Choć dla wielu osób Mozartiana to wciąż wydarzenia odbywające się wyłącznie w Parku Oliwskim


Publiczność szczególnie upodobała sobie jednak część plenerową, odbywającą się w Parku Oliwskim. Na pierwszy rzut oka oprawa wizualna wydaje się mniej spektakularna niż w latach ubiegłych. A może był to zabieg celowy? Twarze wielu aktorów z grupy rekonstrukcyjnej zakrywały maski, dodając aury tajemniczości. W odróżnieniu od lat ubiegłych, statyści nie oblegali całego parku, a pojawiali się "znikąd", odgrywając konkretne scenki. Przedłożono jakość nad ilość, tylko czy z dobrym skutkiem?
A jednak, podczas festiwalu Mozartiana, strona wizualna stanowi jedynie dopełnienie, ponieważ najważniejsza jest wspaniała muzyka Wolfganga Amadeusza Mozarta. Już podczas koncertu inauguracyjnego posłuchaliśmy jego Koncertu na flet, w wykonaniu fenomenalnego austriackiego flecisty Michaela Martina Koflera, któremu towarzyszyła Polska Filharmonia Kameralna Sopot pod dyr. Pawła Przytockiego.
Jeżeli wcześniej ktokolwiek miał wątpliwości, czy skromniejsza oprawa wizualna zaważy na poziomie artystycznym, od pierwszych dźwięków całkowicie go opuściły. Kofler skradł serca słuchaczy natychmiast. Bogactwo środków, jakie zaprezentował, przyprawiało o zawrót głowy. Glissando na flecie? Dla Koflera nie stanowiło najmniejszego problemu. Nic dziwnego, że tak wspaniała gra została nagrodzona gromkimi brawami i doczekała się bisu.
Wykonanie koncertu na flet poprzedziły Symfonia G - dur Jana Wańskiego oraz Divertimento KV 136 W.A. Mozarta, ale po więcej informacji na temat tych kompozycji odsyłam do książeczki programowej festiwalu, która jest dystrybuowana bezpłatnie. Warto się w nią zaopatrzyć, ponieważ zawiera takie fakty z życia i twórczości Mozarta, o których nam się nawet nie śniło. A może jednak?
Po zakończonym koncercie fani muzyki salzburskiego geniusza nie opuścili jednak Parku Oliwskiego, ponieważ po przeciwległej stronie Pałacu Opatów

Frekwencja na wieczornym koncercie jazzowym była nieco mniejsza i dało się zauważyć wśród publiczności dwa przeciwległe obozy. Z jednej strony fani jazzu, którzy nagradzali wykonawców gromkimi brawami po każdej solówce. Z drugiej - fani klasyki, dla których niewyobrażalnym byłoby przerywanie wykonywania utworu brawami. Mozartiana to jednak festiwal plenerowy, adresowany do wszystkich, wszyscy są zatem mile widziani. Również ci, którym tak się podoba występ, że nagradzają wykonawców oklaskami pomiędzy częściami utworu klasycznego.
W wykonaniu Jagodziński Trio i Grażyny Auguścik usłyszeliśmy jazzowe interpretacje najpiękniejszych polskich piosenek, jak np. "Kasztany", "Pamiętasz, była jesień", czy "Zakochani są wśród nas". Mozarta było w tej prezentacji niestety niewiele, bo jedynie dwa utwory opierały się w całości o cytaty z dzieł genialnego salzburczyka - mogliśmy w nich odnaleźć m. in. fragment cz. II Koncertu fortepianowego C- dur. Niemniej jednak wieczór uważam za bardzo udany - gromko oklaskująca artystów publiczność była podobnego zdania.
10. Międzynarodowy Festiwal Mozartowski Mozartiana zakończy się w sobotę 22 sierpnia. Zobacz szczegółowy program. Zanim jednak odbędzie się uroczysty finał, będziemy mieli okazję zobaczyć (i to dwukrotnie) Mozartowski singspiel "Czarodziejski flet", posłuchać jazzu w wykonaniu jednego z najlepszych trójmiejskich akordeonistów, Cezarego Paciorka (chodzą słuchy, że będzie mu towarzyszyła wokalistka tak utalentowana, że wkrótce zrobi spektakularną karierę) oraz przekonamy się, jak się grywa Mozarta na Dalekim Wschodzie. W piątek natomiast będziemy mieli okazję porównać, jaki poziom reprezentują kompozycje Mozarta oraz jego potencjalnego wroga, Antonia Salieriego.
Jako że muzyki słucha się najlepiej, kiedy jest nam wygodnie, warto zapewnić sobie odrobinę komfortu, zabierając na wszelki wypadek koc czy rozkładane krzesełko. Tym natomiast, którzy zamierzają zaliczyć oba koncerty oraz pokaz tańczącej fontanny, radzimy zabrać ciepłą odzież - wieczory, szczególnie kiedy siedzi się w bezruchu, bywają o tej porze roku chłodne. Na koniec uczulam także na inny problem: na terenie festiwalu ustawiono tylko dwa toi-toie, a na rowerzystów czeka jeden stojak na rowery. Samochody zaparkujemy bezpłatnie naprzeciw głównego wejścia do Parku, na parkingu przed katedrą oraz wzdłuż ul. Opackiej

Mozart jazowo i śpiewająco (koncert ze środy 19 sierpnia 2015)
Miejsca
Zobacz także
Opinie (32) 4 zablokowane
-
2015-08-20 10:42
Fajnie (1)
Bylem wczoraj i warto bylo. Zwlaszcza ze to pod domem. podobno fontanny maja byc jeszcze raz dzis albo jutro niepamietam.
- 10 1
-
2015-08-20 11:07
i dziś i jutro ;)
- 4 0
-
2015-08-20 11:52
Fajnie, że coraz więcej jest imprez nie tylko dla plebsu (2)
- 20 2
-
2015-08-20 23:01
no bo Mocart fajnym kąpozytorem był
- 6 1
-
2015-08-21 23:06
Niestety
plebsu było więcej niż ludzi pragnących kultury. Co drugi nabąbany, gimbaza pijana sikająca gdzie się da i najbardziej wku...ący wieśniacy z fajkami. A ogólnie to spoko impreza.
- 0 2
-
2015-08-20 12:03
(4)
O której godzinie te fontanny? Ktoś wie?
- 4 0
-
2015-08-20 16:03
21.30
- 2 0
-
2015-08-20 20:58
Fontanny o21'15dzis i jeszcze jutroo
- 2 0
-
2015-08-21 02:45
fintanny
o godz. 21.30 - będą jeszcze w piatek
- 1 0
-
2015-08-21 09:21
fontanny
21:30 dzis ostatni dzień pokazu fontann
- 1 0
-
2015-08-20 12:12
Było super, fontanny piękne, (1)
przy niektórych dźwiękach cisza i zachwyt - zaskoczeniem dużo młodzieży - widać nie tylko Bibera słuchają...
- 9 2
-
2015-08-20 19:12
godzina
21:30
- 1 1
-
2015-08-20 12:22
Nie zgodzę się
a autorką artykułu. Przestrzeń Parku wizualnie była skromniej przygotowana, ale...Scenki odgrywane przez aktorów były spójne, niosły element tajemniczości. Dla mojej rodziny najciekawszy był pokaz mody z epoki Mozarta. Jakość zwyciężyła.
- 10 2
-
2015-08-20 12:30
"Przedłożono jakość nad ilość, tylko czy z dobrym skutkiem?"
chyba zawsze jakość jest lepsza od ilości? zwłaszcza w kontekście takiej imprezy
- 13 2
-
2015-08-20 14:03
Pokaz wizualnie super
nagłośnienie powinno być lepsze. Miałem wrazenie stojąc 20 metrów od fontanny ze dźwięk wydobywa się z kaseciaka
- 7 1
-
2015-08-20 22:04
Brak toalet
Festiwal rozwija się pięknie, ale organizatorzy nie pomśleli o bardzo przyziemnej ludzkiej potrzebie... Dziś na koncercie dla dzieci biegałam z dziećmi po całym parku i nie bylo tam toalety,poza ta przy katedrze zamykaną chyba o 18. I tez nie pozwolono nam skorzystać z toalety w muzem,nawet odpłatnie.A przenośne tojtoje byly zwyczjanie zamknięte na klucz... Brak tego miejsca to duży minus dla organizatorów...
- 14 3
-
2015-08-20 22:53
sorry
już trzeci czy czwarty raz to samo. ie przesadzajmy. to raczej słabe jest.
- 4 18
-
2015-08-21 00:02
Słaba organizacja imprezy
Brak koordynatora imprezy, służb porządkowych oraz zaplecza medycznego w czasie pokazu. Dodatkowo chaos na ulicach i uliczkach Oliwy związany z parkowaniem aut.... 20 minut pokazu niekoniecznie fenomenalnego w odbiorze niestety.
- 6 12
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.