- 1 Noc Muzeów: 5 nietypowych atrakcji (6 opinii)
- 2 Jak zarabiać na giełdzie codziennie? (70 opinii)
- 3 Ciotka i skandal w uzdrowisku (58 opinii)
- 4 Te zdjęcia obejrzysz przez specjalne okulary (8 opinii)
- 5 Zaginione dzieła na wiadukcie i budynku (128 opinii)
- 6 Pierwszy taki koncert w historii! (31 opinii)
Zmarł Krzysztof Kolberger. Przegrał z chorobą nowotworową
Po długiej i wyczerpującej chorobie nowotworowej zmarł Krzysztof Kolberger, popularny aktor teatralny i filmowy.
Urodzony w 1950 w Gdańsku jako Krzysztof Kohlberger był jednym z najwybitniejszych polskich aktorów teatralnych i filmowych. Zajmował się także reżyserią. Ukończył warszawską Państwową Wyższą Szkołę Teatralną. Debiutował na deskach Teatru Śląskiego. Pracował m.in. w Teatrze Wielkim w Łodzi, Narodowym i Ateneum im. S. Jaracza w Warszawie.
W jego ocenie jednym z najważniejszych zadań aktorskich w jego karierze było powierzenie mu przez Telewizję TVN przeczytania testamentu papieża Jana Pawła II w czasie żałoby po jego śmierci w kwietniu 2005 r.
Wystąpił w kilkudziesięciu filmach. Stworzył niezapomniane kreacje w "Epitafium dla Barbary Radziwiłłówny", "Kornblumenblau" czy "Najdłuższa wojna nowoczesnej Europy". W filmie "Pan Tadeusz" wcielił się w lektora - Adama Mickiewicza.
Wielokrotnie odznaczany. Kawaler m.in. Srebrnego Krzyża Zasługi oraz Krzyża Oficerskiego Orderu Odrodzenia Polski. Laureat konkursu "Mistrz Mowy Polskiej".
W jednym z wywiadów powiedział: - O śmierci myślę pogodnie. Słowo "pogodny" zawiera również cząsteczkę "pogodzony". Mówienie pogodnie o śmierci powoduje, że się z nią bardziej oswajamy. Ja oswajam się z nią w szczególny sposób, najmocniej od paru lat, a od prawie już 20 lat żyję ze świadomością, że jestem jej bliżej może niż inni.
Opinie (131) ponad 20 zablokowanych
-
2011-01-07 21:16
Wielka szkoda...
...dla mnie zawsze będzie Panem Wołodyjowskim języka polskiego...
- 2 0
-
2011-01-07 22:00
niech
Niech mu ziemia lekką będzie... wspaniały aktor... wartościowy człowiek
- 2 0
-
2011-01-07 22:10
sory, ale gdzie toto grało? (4)
nie kojaze gościa.. frytki sprzedawał na monciaku...?
- 2 22
-
2011-01-07 22:23
gościu?
nie wiesz o czym pisać, to nawet nie pisz o swoich frytkach z Monte Cassino, bo cuchnie to niesmaczną pustką!
- 5 1
-
2011-01-08 00:38
sam sie przedstawiłeś chamie,lepiej milczeć bo wstyd!!!!
- 4 2
-
2011-01-08 00:40
oj baranie,lepiej milcz!!!!!!!!!!
- 5 1
-
2011-01-08 22:54
Krzysztof Kolberger
Człowieku jak nie wiesz kto to był to lepiej zamilcz a nie pisz głupot !!!!
- 2 0
-
2011-01-07 22:20
+++Krzysiu
Wiosną 1967r. Krzysiu bardzo pomagał w zajęciach kursu tańca towarzyskiego w MDK na Hanki Sawickiej /obecnie Dom Nauczyciela na Uphagena/. Kursy prowadzili Pani Barbara Dobraczyńska z mężem. Krzysiu pięknie tańczył, miał już kategorię "A w standardach" - był dla nas kursantów najlepszym przykładem w kolejnych tajnikach stepowania. Jacy byliśmy wtedy i jesteśmy młodzi. Niech mu Pan Bóg otworzy dobre miejsce we wszech świecie
- 4 1
-
2011-01-07 23:10
smutno....
Smutna wieść o śmierci wspaniałego aktora i człowieka Krzysztofa Kolbergera.Kolejna śmierć po wspaniałej Gabrieli Kownackiej bardzo mnie dotknęła.Śledziłam ich walkę z chorobą w wielkim stylu i jest mi przykro, że przegrali. Pozostaną w naszej dobrej pamięci. Bóg z Wami!
- 5 0
-
2011-01-07 23:37
KRZYSZTOF KOLBERGER
Był dla mnie przykładem człowieka z :- klasą - kunsztem aktorskim- ujmującym wnętrzem- piękną aparycją- niepowtarzalnym głosemSpoczywaj w pokoju !
- 5 0
-
2011-01-08 00:03
kondolencje
składam niniejszym kondolencje dla rodziny p. Kolbergera. Był wspaniałym aktorem, a jego wielki talent spowoduje, że nie będzie zapomniany.
Spoczywaj w pokoju.- 2 0
-
2011-01-08 00:50
A jakie to ma znaczenie?
Przecie najważniejsze są: budowa dróg, budowa osiedli i „rozwój”. Powie to każdy troll internetowy, który stoi w korku w swoim SUV-ie.
- 1 0
-
2011-01-08 10:16
Niech Bóg ma do w swojej opiece
- 0 0
-
2011-01-08 10:24
(1)
tak,tak...co jego spotkało nas nie ominie-ON jest już w domu a my w goscinie...takie epitafium kiedyś przeczytałam na nagrobku-wrył mi się w pamięć-to krotki zapis wszystkiego-naszej egzystencjii..ale żal mimo wszystko po ludzku rozpiera serce...!
- 2 0
-
2011-01-09 00:46
Rzeczywiście ładne epitafium.
Tylko co wtedy jak się okaże że nie ma żadnego TAM ?
On już wie...- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.