Kto ze starszego pokolenia nie słyszał "Niedzieli na Głównym", "Nie ma jak u mamy" czy przeboju Kaliny Jędrusik "Z kim tak ci będzie źle jak ze mną"? Festiwal Twórczości Wojciecha Młynarskiego w Zatoce Sztuki (21-22 września) będzie okazją, by piosenki tego autora poznać na nowo. W poniedziałek wybrano finalistów konkursu na interpretację piosenek mistrza.
Po przesłuchaniach, na które zaproszono ostatecznie 27 uczestników, Rada Artystyczna w składzie:
Piotr Machalica (aktor),
Krzysztof Herdzin (muzyk, kompozytor),
Jacek Bończyk (dyrektor artystyczny festiwalu),
Agnieszka Labenz (dyrektor finansowy festiwalu) oraz
Natalia Turczyńska-Schmidt (szefowa MCKA Zatoka Sztuki) wybrała finałową jedenastkę.
O Grand Prix festiwalu powalczą:
Malwina Kalińska,
Piotr Kosewski,
Małgorzata Nakonieczna,
Justyna Kunysz,
Agata Zakrzewska,
Ewa Błachnio,
Leszek Czerwiński,
Dominika Barabas,
Przemysław Mazurek,
Julianna Dorosz oraz
Aleksandra Wylężek.
-
Przychodzą młodzi ludzie, mają przygotowane piosenki Wojtka, interesują się nimi i to jest fantastyczne - przyznaje Piotr Machalica, któremu piosenki Młynarskiego towarzyszą od dzieciństwa. -
Gdy w 1991 roku Magda Umer wymyśliła, że zrobi koncert galowy "Zimy żal" z piosenkami Kabaretu Starszych Panów, to od tego momentu twórczość Jerzego Wasowskiego zyskała nowe życie. Wcześniej jego teksty mało kto pamiętał. To nie jest wina młodych osób, że nie słuchają takiej muzyki, a tych co nie puszczają jej w radio ani telewizji. Jak nie ma czegoś w mediach, to trudno młodym ludziom po to sięgać. Gdy przypadkiem ktoś zajrzy do twórczości Wojtka Młynarskiego, to następuje zaskoczenie, że tak mądry, inteligentny repertuar z obłędnymi tekstami już ktoś napisał. Dlatego wszystkie działania jak ten festiwal są niesłychanie pożyteczne. Bardziej dobitnie opinię wyraża Krzysztof Herdzin: -
Im bardziej dajemy wykonawcom zapoznać się z utworami interesującymi od strony muzycznej, artystycznej i literackiej, tym większa szansa, że usłyszą je też inni. To, że media tego dziś nie prezentują, to zamach na naszą tożsamość narodową.Do finałowej dwunastki wybrano zarówno aktorów, jak i wokalistów. Podczas finału Konkursu na Interpretację Piosenek Wojciecha Młynarskiego przed jury, w którym zasiądzie m.in. główny bohater festiwalu
Wojciech Młynarski oraz
Jerzy Derfel, finaliści zaśpiewają te same utwory, co podczas II etapu konkursu.
-
Nie ma największych hitów, jak "Jesteśmy na wczasach" czy "Przyjdzie walec i wyrówna". Kilkakrotnie powtórzyły się za to piosenki "Gram o wszystko" i "Jeszcze w zielone gramy" i je podczas Konkursu usłyszymy w dwóch całkowicie różnych interpretacjach. Cieszy mnie, że młodzi artyści szukają własnego pomysłu i nie korzystają z utartych schematów - dodaje Jacek Bończyk, dyrektor artystyczny Festiwalu Twórczości Wojciecha Młynarskiego.
Przewidziano trzy nagrody dla wykonawców, w tym Grand Prix ufundowane przez marszałka województwa pomorskiego. Wręczona zostanie także Nagroda Publiczności. Nagrodzeni podczas koncertu finałowego 21 września wystąpią na uroczystej Gali dzień później, podczas której usłyszymy m.in. Wiktora Zborowskiego, Arkadiusza Brykalskiego, Joannę Trzepiecińską, Annę Srokę-Hryń czy Klementynę Umer. Oba koncerty poprowadzi Artur Orzech.
Bilety w Zatoce Sztuki na Koncert Finałowy 21 września kosztują 45 zł. Za wstęp na uroczysty Koncert Galowy "Śpiewamy Młynarskiego" 22 września zapłacimy 80 zł. Za 115 zł nabyć można karnet na oba te wydarzenia. Bilety dostępne w sieci EMPiK i na stronie ticketpro są o 5 zł droższe, zaś karnet kosztuje 125 zł.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
Filmy
