• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Mole książkowe na ulice!

Jakub Knera
24 sierpnia 2010 (artykuł sprzed 13 lat) 
Wspólne czytanie może być doskonałą formą spędzenia czasu razem z innymi wielbicielami książek. Wspólne czytanie może być doskonałą formą spędzenia czasu razem z innymi wielbicielami książek.

W Polsce książek czytamy coraz mniej, ale okazji do udowodnienia, że wciąż cieszą się one dużą popularnością nie brakuje. Najbliższą będzie wspólne czytanie pod nazwą "Zjednoczenie czytelnicze", które odbędzie się w najbliższy piątek, 27 sierpnia na placu przy kościele św. Jerzego w Sopocie.



- Pomysł wziął się z uwagi na spadek czytelnictwa w Polsce - tłumaczy Jakobe Mansztajn ze Spółdzielni Literackiej, która jest pomysłodawcą happeningu. - W ciągu ostatnich lat w naszym kraju poziom czytelnictwa jest najniższy od kilku dekad, a my chcemy pobudzić ludzi do czytania i zainteresowania się literaturą.

Zjednoczenie Czytelnicze ma być nieformalną grupą, która będzie cyklicznie spotykać się w różnych przestrzeniach miasta i na stojąco, siedząco, leżąco czy w jakikolwiek inny sposób czytać. Przed każdym spotkaniem jedna osoba rozpocznie happening, a później każdy będzie mógł zająć się lekturą - nie czytaniem na głos, ale w ciszy i skupieniu będzie mógł pochłaniać kolejne strony książki, którą ze sobą przyniesie.

- Każde spotkanie będzie związane z wybranym tematem - wyjaśnia Jakobe Mansztajn. - W piątek będzie to proza amerykańska, więc wystarczy zabrać książkę jakiegokolwiek amerykańskiego pisarza. Ustaliliśmy znak, dzięki któremu łatwo będzie można nas rozpoznać, tym razem będzie to kubek.

Spotkanie odbędzie się w piątek, 27 sierpnia o godz. 19 na placu przy kościele św. Jerzego w Sopocie zobacz na mapie Sopotu. Ale w planach są już kolejne przedsięwzięcia - w połowie września wspólne czytanie ma odbyć się w nocy na molo w Sopocie, gdzie znakiem rozpoznawczym będą latarki.

Zjednoczenie Czytelnicze chce działać w sposób długotrwały - piątkowe spotkanie będzie udokumentowane w postaci materiału filmowo-fotograficznego. Jakobe Mansztajn snuje plany o kolejnych miejscach działań.

- Chcemy rozprzestrzeniać akcję, żeby jak najwięcej osób wspólnie czytało nie tylko w Sopocie czy Trójmieście, ale też w innych miastach, już planujemy przedsięwzięcia także w Poznaniu czy Warszawie.

Wydarzenia

Opinie (31) 2 zablokowane

  • W Gdańsku też by się poczytało,

    ale w śródmieściu nie ma gdzie usiąść, bo Gdańskie władze nie uważają za słuszne stawianie ławek. W całym Głównym Mieście jedyne ławki to te na Długiej i kilka na św. Ducha.
    Cóż, w strefie prestiżu powinno się siedzieć w knajpach a nie "prywatnie" i darmowo.

    • 23 1

  • Jestem molem książkowym i jestem z tego dumna! (7)

    Ja czytam średnio jedną książkę tygodniowo. Bardzo bym chciała każdą z nich mieć na własność, ale przy cenach książek niestety muszę ratować się Biblioteką Miejską. Ale jedną książkę miesięcznie sobie funduję- takiego mam bzika :)

    • 25 1

    • ja też:) (2)

      ja z kolei odkryłam internetowe antykwariaty oraz kupuję "używane" książki na allegro. Polecam, bo książki można nabyć już za kilka czy kilkanaście złotych.

      • 3 1

      • (1)

        Polecisz jakieś internetowe tanie antykwariaty?

        • 0 1

        • Np taki z Sopotu: http://antykwariat-internetowy.pl/index.php
          Ja jednak najwięcej kupuję na allegro (największy wybór).

          • 0 0

    • Madziu !! (1)

      Brak Ci chłopa !! Na czytaniu książek się świat nie kończy !

      • 1 9

      • po zainteresowaniach Madzi widzę, że jest w moim typie ;)

        • 1 1

    • ja też (1)

      Czytanie książek to także moja pasja :) i z tych samych względów nie stać mnie na tyle ich, ile bym chciała. Ale jedną miesięcznie kupuję na pewno, no czasami pozwalam sobie na luksus i kupuję dwie. Ale cóż to jest za wybór. Myślę, że kupowanie butów w stosunku do książek do sekunda :D

      A komentarze typu "Brak Ci chłopa" osobniku "Tony Montana" to katastrofa. Jestem w szczęśliwym związku i jakoś nie przeszkadza mi to w czytaniu książek..

      • 6 1

      • kocham Was!

        Kocham Was dziewczyny! Madzia, Ewa, Natasza!

        • 1 1

  • Tematyka???

    Nie jestem przekonana co do narzucania tematu spotkań. Z chęcią pojawiłabym się w piątek w Sopocie, ale właśnie czytam książkę hiszpańskiego pisarza i nie uśmiecha mi się jej przerywanie, na poczet amerykańskiej prozy. A nie jestem zwolenniczką czytania kilku książek w tym samym momencie...Ale pomysł jak najbradziej popieram:)

    • 9 2

  • Ławki = dresiki menele a w najlepszym wypadku okoliczni emeryci non stop (2)

    Tak to jest że w Gdańsku jak były ławeczki na długiej to stale oblezone przez dresików meneli i emerytów z NRD normalny człowiek gdy chciał usiąść to albo po dresikach i menelach miał brud albo musiał słuchać niemieckich emerytów 3 plagi i nigdy więcej ławek maszeruj albo giń!!!

    • 3 7

    • Nie masz racji. (1)

      Dresów na Starym i Głównym Mieście niemal nie ma, zaś emeryci ... No cóż, ja bym z radością powitał normalnych ludzi spędzających czas w towarzystwie na chodnikach a nie w ciemnych pokojach mieszkań. W krajach śródziemnomorskich na wieczór wszyscy starsi ludzie wystawiają krzesła i siedzą rozmawiając na ulicach. Tam miasta żyją, Gdańsk śpi, słodkim snem Budynia.

      • 8 2

      • Jasne, wszystko wina budynia, spadek czytelnictwa także.

        • 0 0

  • "Pomysł wziął się z uwagi..." może pan ze Spółdzielni Literackiej, czytelnik, jak mniemam, nauczyłby się najpierw mówić po polsku. Po molowi książkowemu nie wypada gadać od rzeczy. :(

    • 4 3

  • od wspolnego czytania (2)

    zdecydowanie wole wspolny sex

    • 6 8

    • to do dzieła !

      organizuj spotkanko ,i ogłoś w necie

      • 0 0

    • też

      ja tez ale z paniami

      • 1 0

  • (1)

    Czytam i co miesiąc kupuję kilka książek, ale według mnie taka akcja, to działanie "na siłę".
    Po co afiszować się z tym, że się czyta? Ja czytam dla przyjemności, a nie żeby to komuś udowadniać. Nie sądzę, aby ktoś, kto nie czyta, nagle po zobaczeniu zbiorowiska osób z książkami, "nawrócił się".
    Naprawdę nie widzę sensu w tej akcji. Chyba, że ktoś koniecznie próbuje się wykazać.

    • 4 2

    • Lepszym pomysłem wydaje mi się zorganizowanie dyskusji na temat konkretnej literatury, powiedzmy twórczości jakiegoś pisarza, względnie na przykład literatury amerykańsiej czy jakiejkolwiek innej - można by było dowiedzieć się o książkach, których się nie czytało. Można by się było wymienić swoimi wrażeniami, pogadać, która książka najbardziej się podobała, które uważa się za słabsze. Ja mam to szczęście, że takie rozmowy mogę prowadzić ze znajomymi.

      Dla mnie czytanie, to czas, kiedy liczy się tylko wygodne miejsce i książka, ta cała otoczka współnego czytania tylko by mi przeszkadzała i rozpraszała.

      • 2 0

  • Nie narzucajcie tematyki!

    Cała akcja wydaje mi się super (choć jak będą mrozy i śniegi, to mam mnadzieję, że schronimy się w jakimś ciepłym zakątku, a nie będziemy siedziec na dworzu), ale uważam, że kazdy powinien przyjść z taką ksiązką, którą aktualnie chce/czyta itp. Takim spoobem to nie wiem czy kiedykolwiek przyjdę, bo czytam np. książki psychologiczne lub autobiografie i wątpię, żeby zrobili taką tematykę. A tak każdy by siedział ze swoją książką i byłoby urozmaicenie:) mozna się wymienić opiniami i przy okazji poznać jakieś inne ciekawe osoby (a ze to mole ksiązkowe, więc zkaładam, że to ciekawe osoby) :)

    • 2 0

  • zgadzam się z Magda. Jak ktoś nie czuje blues'a to i tak nie zatrybi....

    • 0 0

  • gdzie tanio można kupić książkę ? (3)

    antykwariaty sie polikwidowały , a te co zostały to cenią sobie jak za antyki

    • 1 0

    • W Trójmieście jest jeszcze trochę antykwariatów

      Kiedyś zrobiłam taką mapkę:
      http://tnij.org/antykwariaty-3miasto

      • 2 0

    • Również na Allegro można znaleźć tańsze książki (nawet z kosztami przesyłki tańsze niż w księgarni), często są to książki nowe - może długo leżą w ksiągarniach i są wyprzedawane.
      Niedawno była wyprzedaż w księgarni w Galerii Przymorze na OW, może nawet jeszcze się nie skończyła.
      Słyszałam też o księgarni na Do Studzienki, ale sama w niej nie byłam. Być może konkurencyjne ceny były tylko na otwarcie, a teraz są już normalne.

      A tak ogólnie - bardzo żałuję, że ksiązki nie są tańsze. Od nowego roku niestety tylko podrożeją.

      • 0 0

    • Ja też polecam allegro oraz antykwariaty internetowe.

      • 0 1

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Pobożni i cnotliwi. Dawni gdańszczanie w zwierciadle sztuki (1 opinia)

(1 opinia)
20 zł
spotkanie, wystawa, warsztaty

Kultura ludowa Pomorza Gdańskiego

wystawa

Wystawa "Kajko, Kokosz i inni"

wystawa

Sprawdź się

Sprawdź się

Jaki gdański kościół został przerobiony na wielofunkcyjne centrum kulturalne?

 

Najczęściej czytane