"Zaczytani w Gdańsku" to nowa biblioteczna akcja promująca czytelnictwo, prowadzona przez Wojewódzką i Miejską Bibliotekę Publiczną im. Josepha Conrada-Korzeniowskiego w Gdańsku. Dwa razy w tygodniu na stronie internetowej biblioteki, FB oraz Instagramie publikowane są zdjęcia zaczytanych gdańszczan i gdańszczanek, którzy oddają się lekturze gdzieś w przestrzeni miejskiej Gdańska.
Recenzje książek z Trójmiasta
2020-01-06 16:32
Opinia wyróżniona
Ja czytam w komunikacji miejskiej ...za zimno by na ławeczce usiąść a niestety w ciepłym sezonie zbyt mało takich miejsc by spokojnie usiąść i poczytać......kawiarnie też często przepełnione, ludzie w większości tam chodzą by spędzać czas z innymi , brak strefy dla "czytaczy " ;-)
2020-01-09 18:51
Kiedyś nie lubiłam czytać ; szczególnie zniechęcały mnie lektury , które trzeba było przeczytać . Teraz wybieram , co chcę czytać , kiedy i gdzie . Szczególnie " pochłaniam " kryminały .
2020-01-09 10:13
Jak na razie w tym roku przeczytane dwie książki trzecia już zbliża się do końca. :)
|Świetna inicjatywa lepiej siedzieć z książką w ręku niż z telefonem.
O wiele bardziej przyjemniej.
2020-01-08 20:36
Codziennie widzę całe tabuny "zaczytanych" w swoich sr*jfonach. Wpadają co chwila na innych "zaczytanych", potykają się o brzegi chodników, wpadają na słupy latarni i znaków drogowych.
Mało tego - jeżdżąc rowerem co chwila mało nie zderzam się z "zaczytanym" rowerzystą - albo jakiś "czytelnik" wyszukuje kolejną playlistę, albo rowerzysta Ubera wyszukuje w czasie jazdy kolejnego odbiorcę pizzy.
"Czytelnictwo" w Gdańsku kwitnie że aż miło. :P
2020-01-06 09:26
2020-01-06 10:43
To, że w empiku jest drogo to nie powód, żeby nie czytać. Wystarczy zapisać się do najbliższej biblioteki i ma się książki za darmo na 30 dni. Można iść do antykwariatu, gdzie książki również są w niskich cenach. Jest coś takiego jak bookcrossing np. w galerii metropolia, również za darmo. Półki w sklepach charytatywnych uginają się pod książkami, które czesto sprzedawane są za grosze, po 1 zł albo 2 zł. Biedronka sprzedaje często książki po 10 zł. W internecie mnówstwo jest stron z outletami książkowymi, gdzie również ceny książek nie opiewają na duże kwoty. Książki, uwaga, można też pożyćzać od znajomych. Jeszcze jakaś wymówka odnośnie ceny książek? Nie tylko Empik posiada w swojej ofercie książki ;)
2020-01-08 10:29
Jedynie żal, że ebooki są stosunkowo drogie (a przecież odchodzi spory koszt logistyki i druku - widać chęć zysku wydawnictw), pewnie jak już wejdzie obniżony VAT, to cen też się nie zmieni.
No i szkoda, że w południowych dzielnicach ze świecą szukać bibliotek. Szadółki, Jasień, Łostowice - nic nie ma - najbliższe to albo Suchanino albo Karczemki.
2020-01-08 19:25
Nowości bywają w tym samych cenach co papierowe, ale zdarzają się też warianty okazyjne. Poza tym, bywają bardzo duże promocje, fajne książki za kilka dolarów. Problemem są cyfrowe copyrighta, one są terytorialne. Nawet jeśli się znajdzie coś fajnego w UK czy Włoszech, to nic z tego. Człowiek bywa skazany na amazon.com.
2020-01-06 11:11
Szkoda tylko, że biedronki sprzedają wciąż te same książki... Jakieś książki Kinga i g*wniane romansidła lub kryminały... Czym się tam zachwycać jak ciągle są te same?
2020-01-06 12:44
Nie do końca, zdarzają sie perełki. Mi w Biedronce udało sie znaleźć tomik poezji Baczyńskiego i testy na inteligencje wydane przez Mensę.
2020-01-07 22:46
ciekawe są?
2020-01-06 13:43
2020-01-06 13:42
Biblioteka, pożyczenie książki od przyjaciół, zakup w formie papierowej lub elektronicznej. Bookcrossing też, chociaż są takie miejsca gdzie jest to wyrzucanie w zasadzie makulatury. Jest też kilka księgarni internetowych, również tych znienawidzonych z kapitałem izraelskim, tam się zdarzają niezłe rabaty. Wreszcie, książki można dawać i dostawać w prezencie.
2020-01-06 10:12
Nie kupuj w Empiku. Jest mnóstwo tanich księgarni internetowych.
2020-01-06 10:32
2020-01-06 13:39
2020-01-06 18:57
Podobnie w super pharm
2020-01-06 10:24
Empik to księgarnia sieciowa, prędej tam człowiek znajdzie rabat niż w małej księgarni. Niestety.
2020-01-07 06:14
To rozrzucanie książek po parkach...
Jeszcze trzeba nie jeść mięsa, nie zabijać dzików, wystosować apel o pożarach w Australii, poprzeć eko-Gretę i nie robić śladu węglowego i będziesz cool, godny zdjęcia na trójmiasto.pl
2020-01-07 15:28
akcja fajna. potrzebna, bo ludzie nie czytaja. ja już nawet nie mówię poważnej prasy, felietonów, wywiadów. książek po prostu. przecież to poszerza horyzonty, buduje wyobrażenie o świecie i ludziach. nałogowo konsumujemy media, bezmyślne wpisy na fb, twiterach, jutuby.
2020-01-08 11:04
2020-01-07 19:49
Szum dla szumu i bicie piany. Osoby inteligentne i myślące wiedzą, że nie tędy droga.
2020-01-06 10:31
W zeszłym roku prawie70%Polaków nie przeczytało ani1ej książki-widać to np w alogicznych i ambiwalentnych komentarzach na forach wielu portali.A teraz łyżka dziegciu do Wimbp dlaczego nie poprawiacie łącz internetowych w filiach?!nie raz nie mogłem wypożyczyć książki bo biblitekarki nie mogły się zalogować z powodu awarii starych,wolnych łączy internetowych,korzystając przy tym z muzealnych komputerów...
2020-01-08 05:49
W z tymi kompami i łączami też nie najlepiej w bibliotece gdyni.
2020-01-06 12:33
Zapytaj dyrektora, dane kontaktowe są dostępne na stronie biblioteki.
2020-01-06 10:47
trollingu w wydaniu svena i reszty etatowców, tutaj jest naprawdę dobrze,
2020-01-06 08:42
2020-01-07 00:20
taka tradycja
2020-01-07 22:44
2020-01-06 20:27
Jeżeli chodzi o książki papierowe czytacie raczej te z biblioteki czy kupione ? Chciałabym przestawić się na bibliotekę, bo co jakiś czas i tak sprzedaje książki na olx, nie mam za dużo miejsca, żeby wszystkie trzymać, ale trochę obrzydza mnie to kto i gdzie taka książkę czytał. Wiem, ze pewnie przesadzam, ale w poprzednim wątku o książkach było sporo komentarzy jak to ludzie uwielbiają czytać w toalecie, wiec jednak moje obawy są trochę uzasadnione ;) Czy zwyczajnie o tym nie myślicie czy faktycznie przesadzam ?
2020-01-06 23:03
Idąc tym torem myślenia... Korzysta Pani z bankomatów, biletomatów, wind, drążków w komunikacji miejskiej, ławek w parku, publicznych toalet, je Pani w barach lub zamawia jedzenie na wynos, przymierza Pani buty/ubrania w sklepach?
2020-01-07 21:57
Z bankomatem nie chadzam do łóżka :)
2020-01-07 21:56
Nie przesadzasz. Kilka lat temu przeprowadzono badania dot.czystosci książek bibliotecznych i okazało się delikatnie mówiąc, ze nie należą ona do najczystszych przedmiotów ;) Ja na książki biblioteczne zawsze zakładam okładkę zrobioną choćby z gazety. Dobrej lektury. Pozdr
2020-01-06 11:08
Strasznie bezsensowna nazwa stanowiska. Świadczy o braku wiedzy fachowej.
Tyle...
2020-01-07 20:13
2020-01-06 12:26
Nie, akcje "promujące czytelnictwo" wcale nie nowe, w żaden sposób nie odkrywcze i nie innowacyjne. Ot po prosty powielanie tego co było i co jest w innych bibliotekach. Czy to źle? Nie, bo czytelnictwo trzeba promować wszelkimi sposobami ale nie nazywajmy tego odkryciem Ameryki ... Dyrektor biblioteki już nie taki nowy ale prawdziwie nowych pomysłów brak.
2020-01-07 20:08
Ten dyrektor prochu nie wymyśli. Czytałam z nim wywiad. Taszczył drzewo do lasu. Odkrywał, dawno odkryte. Smutne to było.
2020-01-06 12:41
Akurat w tym przypadku brak pomysłów ze strony dyrektora to dobra wiadomość.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Filmy
Jaki oddział Muzeum Narodowego zlokalizowany jest w Spichlerzu Opackim?
