- 1 Spektakle z Trójmiasta w Teatrze Telewizji (10 opinii)
- 2 Pogadaj o książkach... przy piwie (52 opinie)
- 3 Wystawa trójmiejskiej malarki w Wenecji (67 opinii)
- 4 Prawdziwy hit na scenie Teatru Muzycznego (10 opinii)
- 5 Jak zarobiłem 2 mln USD na giełdzie (70 opinii)
- 6 To niesamowite znalezisko ma... 600 lat (17 opinii)
Za nami Noc Muzeów. Zobacz naszą fotorelację
Choć nad Trójmiastem po godz. 19 przeszło gwałtowne załamanie pogody, nie zraziło to tysięcy zwiedzających instytucje kultury w tegoroczną Noc Muzeów. Obejrzyjcie naszą fotorelację.
Gdańsk się podczas Nocy Muzeów zaludnił. Wypełnione po brzegi restauracje i kawiarnie oraz spacery długo po godzinie 22 to w Grodzie nad Motławą niezbyt częsty obrazek. By wejść do Ratusza Głównego Miasta czy Muzeum Bursztynu należało odstać swoje. Nieco mniej chętnych odwiedzało Dwór Artusa. Za to w Ośrodku Kultury Morskiej wielki ścisk (odwiedziło go w sumie 2800 osób). Trochę luźniej było w Oddziale Sztuki Dawnej Muzeum Narodowego czy Żurawiu. Najważniejsze jednak, że humor, pomimo kapryśnej aury, zwiedzających nie opuszczał.
Gdynia bawiła się w stylu retro. Zwiedzających było wielu, ale nie na tyle dużo, by część wieczoru spędzić w kolejce do wejścia. Zajęcia dla dzieci, konkursy i warsztaty czekały na widzów m.in. w Muzeum Miasta Gdyni i Muzeum Marynarki Wojennej. Z kolei w Cukierni Delicje można było zanurzyć się w PRL-u, spróbować m.in. płonących lodów z podpaloną kostką cukru. Wszystko dzięki Muzeum Emigracji, które Noc Muzeów spędziło "na słodko".
W Sopocie tłoczno było w Państwowej Galerii Sztuki, gdzie przez cały wieczór organizowano zajęcia edukacyjne dla dzieci i dorosłych. Więcej spokoju za to w Grodzisku, gdzie można było m.in. postrzelać z łuku lub nauczyć się kroków tańców ludowych. Poza tym to co zwykle, czyli wiele dobrej zabawy i spory ruch na ul. Bohaterów Monte Cassino. Bo każda okazja jest dobra, by połączyć przyjemne z pożytecznym.
Wydarzenia
Zobacz także
Opinie (108) 2 zablokowane
-
2013-05-19 09:34
Jak dla mnie super
Jak dla mnie było super. Synek nie może wychodzić na słońce z uwagi na chorobę, więc poszalał wczoraj w nocy zwiedzając ORP Błyskawica, Muzeum Gdyni i WP. Dla niego to była super noc :)).
- 18 0
-
2013-05-19 09:55
Najgorsza zakała rodziny to Muzeum Miasta Gdyni
To samo w poprzednim roku tylko ze zabraklo ludzi z monetami, dusznota i smrod niesamowity, budynek niby nowoczesny a nie wiedza co to klimatyzacja, to juz na błyskawicy bylo lepiej, jestem ciekawy na co ida te dotacje bo wyglada to jak domek z kart a po sasiedzku juz wykanczaja podobny budynek
- 8 1
-
2013-05-19 10:15
Za darmo to i ocet słodki.
Większość nie wiedziała nawet co ogląda.
Szkoda że nie było całą noc ulewy.- 10 10
-
2013-05-19 10:27
bibliotreka PAN
Na mnie bardzo pozytywne wrażenie zrobiła biblioteka PAN. Bardzo zaangażowani pracownicy, ciekawa wystawa, interesujący konkurs jak dla mnie 5+. CMM (nędzne zbiory ale fajne atrakcje dodatkowe) i Zielona Brama wypadły o wiele gorzej.
- 11 0
-
2013-05-19 10:34
MALBORK (1)
Organizacja była ekstra co do całości, ale o godzinie 21.40 zaczęli wpuszczać wszystkie godziny i zrobił się mega ścisk a ludzie zachowywali się jak bydło.. były dzieci a co niektórzy byli tak mało myślący że nie patrzyli na maluchów i taranowali je... po prostu żenada jak ludzie się zachowują... A jak zwracało się uwagę to odpowiadali że "ZGUBI RODZINE" 30 letni facet chyba mame zgubi, jak by tego było mało to grupy 20 os, były nawalone... MEGA ŻAL...
W zamku zwiedzać było może 40%. nie cały zamek... no ale lepsze to niż nic
Wniosek... lepiej nieiść na takie noce z muzeum... no chyba że na co niektórych pałkę się weźmie albo policja obstawią- 11 1
-
2013-05-19 11:09
Dzieci o tej porze powinny spać a nie chodzić po muzeach.
- 3 9
-
2013-05-19 10:45
Sfrustrowani (1)
Jak widze te teksty ośmieszajace tych co byli na noy muzeów to myslę co robili ci ośmiewszajacy .Zapewnie oglądali tv lub siedzeli przed kompem szukając winnych swoich niepowodzeń życiowych a teraz ci co poszli na noc muzeów to ci co są winni.
Nie podoba sie to nie idz i nie opowiadaj bzdur.
Ludzie są uśmiechnieci mimo to ze stoją w kolejkach .I nikt nikogo nie dzieli na tych czy tamtych .
No i znowu niezadowoleni .A tych to powinno sie dac katu .- 24 8
-
2013-05-19 11:21
dobra, wez pociotku peło, cisiaj tam nad to trumno
nikt cie nie prosi o komentarz na temat komentarzy, bo nic nie wnosisz nowego do tematu
- 1 16
-
2013-05-19 11:27
Darmowy wstęp
Chciałem tylko nadmienić, tym wszystkim którzy płaczą że muszą wydać tę ZŁOTÓWKĘ, że poza sezonem we wtorki a w sezonie w poniedziałki muzea w Gdańsku są bezpłatne. Co roku tutaj znajdzie się kilku malkontentów którzy płaczą że drogo i przez to nie mają dostępu do kultury. Nawet nie chce im się sprawdzić i wejść na strony www muzeów co one oferują. Nie lubię tego określenia ale jak ktoś chce to znajdzie.
- 20 1
-
2013-05-19 11:31
noc muzeów (1)
Noc Muzeów
Święta noc Kultury.
Ten jeden raz w roku Muza
Wychyla się z okna i zaprasza
Podwórkowe towarzystwo na pokoje.
Tłoczymy się na schodach i w wąskich korytarzach
Popatrując nieufnie na ludzi kultury z dużej litery.
My plebs,nie z racji oświecenia
A zasobności kieszeni, zmuszeni do rezygnacji
Z obcowania z Muzą.
Ona jednak raz w roku nam wybacza
I przez jedną noc
Osiągamy wspólnie kulturalny orgazm.- 4 8
-
2013-05-19 12:09
niezła bzdura
ale ładnie napisana to trzeba przyznać...
- 1 2
-
2013-05-19 11:36
W Gdyni - porażka
Czekaliśmy na autobus na ul. 10-lutego naprzeciwko Delicji, przyjechał nieco spóźniony(niskopodłogowy), ale zamiast do Chylonii jechał do Redłowa.
Z braku innego planu, weszliśmy do rzeczonych Delicji (co tam można było godnego zobaczenia to nie wiem: wszedłem i czem prędzej wyszedłem: zero informacji i czegokolwiek). Po wyjściu (wizyta zajęła mniej niż 5min.) zobaczyliśmy na Dworcowej tył Ikarusa, któren wyjechał spod wiaduktu na Morską, czyli też (a właściwie według planowanej trasy) jechał do Redłowa.
No to poszliśmy na Dworzec, żeby pooglądać (nawet bez audioprzewodnika) salę dawnej restauracji (rossmana). Zastaliśmy zamknięte(właśnie zamykane - godz 22:58) drzwi i bardzo niekulturalna pani odburknęła, że "trzeba było czytać, przecie wszędzie PISAŁO", że zwiedzać można od 16 do 21-szej.
No to wróciliśmy na przystanek na 10-go lutego i tym razem autobus (lekko spóźniony - na szczęście) zawiózł nas do Chylonii. Tam zwiedziliśmy Muzeum motoryzacji, WARTO BYŁO. Spotkaliśmy ludzi pozytywnie zakręconych motoryzacją, z którymi pogawędziliśmy kilka chwil, podziwiając cudeńka techniki pięknie odrestaurowane (choć upchnięte na zdecydowanie zbyt małej powierzchni wystawowej).
Wróciwszy do centrum, idąc od przystanku na Skwerze Kościuszki, zdązyliśmy (za 10 pierwsza) wejść do księgarni Vademecum i kilka chwil podziwiać kunszt wykonania figurek fantasy do gier bitewnych. Tu również milo spędziliśmy czas, rozmawiając z ludźmi z prawdziwą PASJĄ. Również WARTO BYŁO.
Reasumując wypad udany, mimo początkowych trudności, po których jednak niesmak i niecheć do Urzedu Miasta i PKP w szczególności, pozostał.- 6 3
-
2013-05-19 11:49
A ja wybrałem się wreszcie na zwiedzanie galerii i co?
I nic... Wszystkie pozamykane a z informacji na temat wydarzenia zrozumiałem, że około 23-ciej wszystkie będą otwarte. Najpierw byłem w Madisonie - nieczynne, potem w Manhattanie - też zamknięte, Galeria Bałtycka zamknięta. Pomyślałem, że zdążę jeszcze do Matarni - nic z tego - zamknięte. Z Szadółek już zrezygnowałem domyślając się, że sytuacja się powtórzy. Tak to się robi balona z człowieka. Skandal!!! A liczyłem na duże sale...
- 31 5
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.