- 1 Wręczono Pomorskie Nagrody Artystyczne (16 opinii)
- 2 Wystawa trójmiejskiej malarki w Wenecji (68 opinii)
- 3 Pogadaj o książkach... przy piwie (56 opinii)
- 4 Spektakle z Trójmiasta w Teatrze Telewizji (10 opinii)
- 5 Prawdziwy hit na scenie Teatru Muzycznego (10 opinii)
- 6 (Przed)wyborcza gorączka w Pipidówce (21 opinii)
Artystyczne plomby w miejskich chodnikach
Używając kalki i ołówka odwzorowała kształt oraz rozmiar ubytku w chodniku na Głównym Mieście w Gdańsku, a następnie uzupełniła go kostką wykonaną w technice lastryko z wtopioną mosiężną literą. Z kolei w Oliwie inna artystka zapoczątkowała łatanie chodników za pomocą ceramicznych stempli.
Eugenia Tynna to absolwentka Lwowskiej Narodowej Akademii Sztuki oraz Akademii Sztuk Pięknych w Gdańsku. Specjalizuje się w ręcznie malowanych szyldach, typografii i liternictwie. Na co dzień związana ze stowarzyszeniem Traffic Design, które upiększa przestrzeń miejską nie tylko w Trójmieście.
W trakcie pandemii zgłosił się Instytut Kultury Miejskiej z propozycją udziału w projekcie "Sekrety".
- Chodziło o to, by stworzyć w przestrzeni miasta coś, co zaangażowałoby ludzi w kontakt ze sztuką bez wchodzenia do galerii, które były wówczas zamknięte. Zależało mi, by pokazać coś, co nie działałoby jak street art, oderwany od tkanki miejskiej, nie chciałam wklejać w przestrzeń swojej metki, jak robią to np. grafficiarze. Moją uwagę przyciągnęły dziury w chodnikach. Postanowiłam stworzyć projekt, który za bardzo nie zwraca na siebie uwagi, może w jakiś sposób naprawiając jednocześnie bruk, który jest ważnym elementem tej części Gdańska, jego swoistą duszą. I stąd wziął się mój "Alfabet gdański" - mówi Eugenia Tynna.
Artystka wyboru miejsc dokonała podczas nocnych spacerów
Podczas nocnych spacerów po Gdańsku wybrała kilka miejsc, które idealnie posłużyłyby jej do projektu "Sekrety". Za pomocą kalki i ołówka odwzorowała kształt ubytku w chodniku, tak by nowy element się w niego wpasował.
Na potrzeby projektu kolorową kostkę wykonał Igor Tarasiewicz. Kostki są betonowe, wykonane techniką lastryko z wtopioną mosiężną literą.
- Chciałam, by litery swoją formą łączyły się z Gdańskiem, z jego historią i architekturą, a zarazem, by nie były dosłownie czytelne, by na pierwszy rzut oka ich kształt był dla odbiorcy abstrakcyjny - mówi Eugenia Tynna. - Trzeba się dobrze przyjrzeć, by je dostrzec, nawet kiedy tłumaczę komuś, gdzie są. Uważam, że nie miałam prawa zrobić czegoś, co by się narzucało. Chciałam być gościem w mieście, działać ostrożnie.
Zobacz jak powstawała kostka
32 litery w gdańskich chodnikach
Do tej pory gdańskie chodniki ozdobiła 32 literami, które tworzą polski alfabet. Nie stworzyła mapy, która wskazywałaby ich dokładną lokalizację. Ich szukanie odbywa się na zasadzie zabawy, a tytuł projektu "Sekrety" zobowiązuje do zachowania tajemnicy.
Mimo wszystko warto jednak szerzej otworzyć oczy w okolicach Drogi Królewskiej, ul. Szerokiej, Chlebnickiej, Mariackiej, Korzennej czy Garncarskiej. Tropy wskazują także na rejon Dworca PKP, Pomnik Sobieskiego, Teatr Wybrzeże czy siedzibę Akademii Sztuk Pięknych.
Jak informuje artystka - kilka kostek już zniknęło. Jak zauważa: to normalne - coś się pojawia, a coś znika.
- Zdaję sobie sprawę, że jeśli chodnik zostanie wyremontowany, to pewnie umieszczona w nim kostka zniknie - przyznaje artystka.
Dzieci wypełniły ubytki w chodniku w Oliwie
Z kolei Aleksandra Went, absolwentka Wydziału Rzeźby gdańskiej ASP, wraz z uczestnikami warsztatów z ceramiki załatała kilka ubytków w oliwskich chodnikach.
Jej pracownia Wela Ont Ceramika działa od kilku miesięcy przy ul. Krzywoustego Oliwie, blisko pętli autobusowej przy dworcu PKP.
Efekty ingerencji widać w chodniku prowadzącym do pawilonu. Dziury w nawierzchni zostały uzupełnione glinianymi kafelkami ozdobione motywami roślinnymi. Takie "plomby" stworzyły dzieci w wieku od 7 do 13 lat podczas warsztatów ceramicznych.
- Najpierw powstały gliniane negatywy dziur, następnie na powierzchni kafelków autorzy umieszczali wymyślone przez siebie motywy rzeźbiarskie. Dominują zdobienia zwierzęce i roślinne. Pszczoła, biedronka, mrówka z jajami... - tłumaczy Aleksandra Went w rozmowie z dziennikarzem serwisu Kosycarz Foto Press. - Prace zostały wysuszone, a następnie wypalone wysokiej temperaturze [1180 st. C - przyp. red.], tak by glina osiągnęła spiek, przez co stała się odporna na działanie warunków atmosferycznych.
Akcja odbywa się od piątku do niedzieli (25-27 czerwca). Warsztaty Aleksandry Went odbędą się w sobotę i w niedzielę. Informacje o terminach warsztatów (konieczna rezerwacja miejsc) na stronie internetowej IKM. Wstęp wolny.
Wydarzenia
Miejsca
Zobacz także
Opinie (66) 5 zablokowanych
-
2021-06-22 20:07
Kpina (3)
"Od łatania dziur w drogach i chodnikach są drogowcy i brukarze, a nie artyści - to fakt" - na tym sprawa powinna się zakończyć. Znowu miasto czegoś nie ogarnia, a mieszkańcy łaskawie za nich naprawiają, mimo że w podatkach płacą na te naprawy...
- 29 21
-
2021-06-22 20:32
I ja tamtendy
Przechodziłem, ale mleka i miodu nie piłem
- 2 0
-
2021-06-22 21:00
prostak
- 3 4
-
2021-06-22 23:45
ostatnio zalatano dziure tablica z pawelkiem cynikiem
- 5 4
-
2021-06-22 20:12
Super sprawa. Gdyby tak ozdobić te wszystkie dziury, wyrwy, wystające wargi z aswaltu na gdańskich drogach (3)
jakimś kolorowym sprayem aby kierowcy z daleka unikali o ile życie stałoby się lepsze ?
- 30 3
-
2021-06-22 21:09
To ZDiZ nie byłby wcale potrzebny.
- 3 1
-
2021-06-22 21:18
aswaltu???
- 3 0
-
2021-06-22 21:28
Svencjusz to ty to napisałeś?
- 1 0
-
2021-06-22 20:17
stan dróg w wojewódzkim mieście to dramat ...to miasto jest źle zarządzane bo socjaliści nic nie potrafią (2)
.....oprócz niszczenia
- 29 8
-
2021-06-22 21:08
(1)
ale w gdańsku socjaliści nie rządzą
- 8 4
-
2021-06-23 05:35
Za to rządzą w UE...
- 1 2
-
2021-06-22 20:18
Zapraszam Panią na ul. 10 Lutego w Gdyni. (1)
Nie wiem czy da radę wypełnić ubytki w tym rozpadającym się bruku, może potrzebować przynajmniej tyle liter co autorzy wielotomowych powieści.
- 28 3
-
2021-06-23 05:36
G_dynia - miasto marzeń ;)
- 1 0
-
2021-06-22 20:19
punkty teleportacji (7)
warto by wyodrębnić osobny projekt związany z oznaczeniem punktów teleportacji. One są też normalnie w różnych punktach miasta. mają swoja rangę i kategorię. Dla niewtajemniczonych to szansa wejścia w inny świat, możliwość refleksji, relaksu jak również grozy. Najlepiej powiązać z odrębną aplikacją na Android i IOS
- 26 2
-
2021-06-22 20:37
Dzisiejszy dzień pokazuje, że mieszkańców uratować mogą tylko punkty teleportacji (5)
z prawdziwego zdarzenia. Pierwszy powinien powstać w Gdyni na Obłużu.
- 8 2
-
2021-06-22 22:45
ale oni na tym Obłużu nie chcą się teleportować (4)
jest takie tanie i niezawodne narzędzie do teleportacji z Obłuża do centrum i nazywa się rower, oni tymczasem wolą sobie tyłki grzać w puszkach i przy okazji hodować sobie otyłość brzuszną i inne choroby cywilizacyjne
- 7 9
-
2021-06-22 23:27
W tym upale to się prosi o udar. Poza tym nie wszędzie dojedziesz rowerem, jak masz dalej niż 5 km do pracy to już ciężko jeździć rowerem. Zwłaszcza jeśli pracodawca nie udostępnia prysznica.
- 13 4
-
2021-06-23 05:18
Pracujesz na budowie i tam tylko koledzy poczuja,ze smierdzisz potem. (1)
Jak zaczniesz prace w instytucji majacej kontakt z klientem,to pogadamy.
- 6 5
-
2021-06-23 12:21
Czyli twierdzisz że 3/4 mieszkańców Holandii pracuje na budowie?
- 1 0
-
2021-06-23 09:21
Rower to świetny środek komunikacji
Dlatego codziennie dowożone są nim meble, bułki, paliwo, a nawet chorzy do szpitali. Idź ze swoją kretyńską propagandą tam, gdzie cię ktoś chce słuchać.
- 2 1
-
2021-06-23 14:37
Ricky Tikky
narcotiki
- 0 0
-
2021-06-22 20:25
Super!!!!
Pozdrawiam Eugenię!!!
- 17 5
-
2021-06-22 20:31
Tylko prosze nie zapomniec tabliczki ze to sztuka, bo ludzie moga nie zauwazyc.
- 15 5
-
2021-06-22 20:47
Fajne i sympatyczne!
- 16 11
-
2021-06-22 20:57
dobre
- 7 4
-
2021-06-22 21:08
To tylko wskazuje na
nieudolność służb miejskich!
- 15 8
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.