W najbliższym czasie będziemy świadkami kilku ciekawych wydarzeń artystycznych z udziałem młodych i gotowych na konfrontację ludzi. Gdański finisaż projektu zaPLeCZe, który odbędzie się we wtorek (14 września) o godz. 18 w Malarni Teatru Wybrzeże, będzie można zobaczyć za darmo. Z kolei planowany na jesień projekt Translavic organizowany przez Teatr Znak ruszy w październiku w Centrum Handlowym Manhattan.
Projekt zaPLeCZe, jak sama nazwa wskazuje, to
połączenie artystycznych sił Polaków i Czechów. Do kierowanego przez
Annę Karcz i
Dorotę Brzezińską z Fundacji Centrum Solidarności projektu zgłosiło się ponad 20 młodych osób w wieku 18-26 lat. Polscy uczestnicy pochodzą m.in. z Trójmiasta, Warszawy, Wrocławia, Słupska, Piły, Braniewa, czy Wąbrzeźna. Czesi przyjechali m.in. z Pragi.
-
Uczestników warsztatów podzieliliśmy na dwie, wymieszane narodowościowo grupy. Wszyscy mają już jakieś doświadczenia teatralne czy parateatralne, choć nie są profesjonalistami. Zależało nam na wymianie doświadczeń uczestników poprzez sztukę. Dlatego obie grupy przeszły przez kilka typów warsztatów i pod okiem opiekunów przygotowały mini-spektakle - mówi Dorota Brzezińska.
Sceny na warsztaty z gry aktorskiej, improwizacji, śpiewu, dramy, scenografii oraz pokaz premierowy spektakli warsztatowych użyczył Teatr Wybrzeże.
Pokazy spektakli w ramach projektu zaPLeCZe zobaczymy w Malarni Teatru Wybrzeże bezpłatnie.Przedstawienia uczestników zaPLeCZa nie mają tytułów. Oscylują wokół tematu przewodniego, jakim jest "Solidarność" widziana ich oczami. Oba zostaną pokazane w Gdańsku tylko raz,
we wtorek 14 września o godz. 18. Potem uczestnicy ruszą w teren. Od 15 do 19 września zagrają swoje przedstawienia w Kartuzach, Kolbudach, Przywidzu oraz czeskiej miejscowości Kamenka.
Z kolei wymianę na linii Gdańsk-Kaliningrad w ramach projektu
"Translavic" zaplanował
Janusz Gawrysiak, lider Teatru Znak i Delikatesów Sztuki, mieszczących się w Centrum Handlowym Manhattan.
- Z teatrem alternatywnym Dell z Kaliningradu, prowadzonym przez Tatyanę Sleschenkovą, współpracujemy od co najmniej 10 lat - wyjaśnia Gawrysiak. -
Często wymienialiśmy się doświadczeniami, zapraszaliśmy wzajemnie nasze produkcje. Jestem słowianofilem, więc silniejsze zaangażowanie było kwestią czasu. My mamy trzy pozycje na afiszu, Rosjanie podobnie. Wspólnie uzgodniliśmy, że zaprosimy ich do siebie, a oni nas. To sąsiedzka współpraca.W jej ramach Janusz Gawrysiak z zespołem teatru Dell chciałby zrealizować spektakl "Trzy siostry"
Antona Czechowa. Rosyjska reżyserka z zespołem Teatru Znak również przygotuje jakiś spektakl na podstawie klasyki. Projekt "Translavic" startuje w październiku, bilety na zaproszone spektakle (szczegółowy program pokazów jeszcze nie został ustalony) kosztować będą najprawdopodobniej 10 zł i 8 zł (ulgowy).
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
Filmy
