- 1 Wręczono Pomorskie Nagrody Artystyczne (14 opinii)
- 2 Wystawa trójmiejskiej malarki w Wenecji (68 opinii)
- 3 Spektakle z Trójmiasta w Teatrze Telewizji (10 opinii)
- 4 Pogadaj o książkach... przy piwie (54 opinie)
- 5 (Przed)wyborcza gorączka w Pipidówce (21 opinii)
- 6 Jak zarobiłem 2 mln USD na giełdzie (70 opinii)
Zobacz, jak bawiła się publiczność podczas II Balu Gdańskiego.
W każdą sobotę karnawału i to już od 9. lat Filharmonia Bałtycka staje otworem przed miłośnikami dobrej muzyki oraz tanecznych szaleństw. Odbywający się w minioną sobotę, drugi z tegorocznych Balów Gdańskich potwierdził, że mieszkańcy Trójmiasta lubią się bawić a filharmoniczne foyer znakomicie sprawdza się w roli tanecznego parkietu.
Bale Gdańskie to nie tylko taneczne szaleństwo przy muzyce granej na żywo (bo o taką rozrywkę w karnawale nie trudno) ale również koncert, który owo szaleństwo poprzedza. Co ciekawe, podczas odbywającego się w minioną sobotę II Balu Gdańskiego dało się zauważyć, że dla publiczności oba te elementy są równie istotne i w jednakowym stopniu wyczekiwane.
Rozentuzjazmowana publiczność była tak zachwycona koncertem, że wcale nie kwapiła się do opuszczenia sali koncertowej nawet wtedy, kiedy wykonawcy opuścili scenę. Co więcej, uczestnicy balu pytani o to, co podoba im się w Balach Gdańskich najbardziej, zaczynali swoją wypowiedź od pochwalenia muzyki wykonywanej podczas koncertu. I były to pochwały uzasadnione, ponieważ znakomity okazał się zarówno program (arie operowe i operetkowe, najpopularniejsze tanga, pokazy taneczne), jak i umiejętności wykonawców (Królewska Orkiestra Salonowa pod dyr. Natalii Walewskiej, soliści: Julia Iwaszkiewicz, Bożena Zawiślak - Dolny, Witalij Wydra oraz prowadząca koncert Barbara Żurowska - Sutt).
Po koncercie nadszedł czas na tradycyjną lampkę szampana i szaleństwa na parkiecie. Choć dla uczestników balu przygotowano miejsca siedzące i kuszącą ofertę gastronomiczną, większość od razu poderwała się do tańca. Bawili się zarówno młodzi, jak i ci "nieco starsi". Znaleźli się i tacy, którzy poprzez uczestnictwo w balu postanowili uczcić ważne rocznice czy imieniny. Salon Gdański, który zazwyczaj pełni funkcję galerii sztuki, tym razem znakomicie sprawdził się w roli tanecznego parkietu a atrakcyjności dodawały z pewnością rozpościerające się z jego okien widoki na przeciwległy brzeg Motławy.
Znajdą się zapewne malkontenci, którzy skrytykują zarówno "lekką" muzykę wykonywaną podczas koncertu jak i zespół, który przygrywał do tańca - każdy ma prawo do własnego zdania (byli przecież i tacy, którzy po zakończonym koncercie opuścili filharmonię). Nie zmienia to jednak faktu, że zaproponowany przez Filharmonię Bałtycką format jest swoistym fenomenem i cieszy się dużym zainteresowaniem publiczności. Karnawał to przecież czas zabawy a jedną z pierwotnych funkcji muzyki jest dostarczanie przyjemności.
Wydarzenia
Miejsca
Wydarzenia
Zobacz także
Opinie (22) 1 zablokowana
-
2014-01-13 12:47
B t
Dziękuję za inf. Proszę o podanie godz. rozpoczęcia. Jeef
- 1 5
-
2014-01-13 13:33
bale ,bale
Wiekszosc ,,tej swity'' ma problem z wyartykuowaniem swoich zdan, a wygladaja jakby ze sceny zeszli, to nie sarkazm! Pytam kto to bydlo tam wpuscil udajacych wilkich znawfcow opery teatru , skoro cholota orzygala cale multikino !!!! Bydlo udajace panstwo na wlosciach - tak ma cala pseudokultura pod plaszczykiem ..Kulturny!! Bydlo jestescie a nie q...Ltura!
- 10 3
-
2014-01-13 14:09
Przygrywanie do kotleta w Filharmonii Bałtyckiej na Ołowiance
jak twierdzi dyrektor Perucki to połączenie kultury wysokiej z niską......... Ja zaś twierdzę ,że jest to próba połączenia subkultury z gastronomią.
- 21 4
-
2014-01-13 14:54
Wygląda....
jak namiastka Cristalu..patrząc na Panie!
- 14 3
-
2014-01-13 16:44
taniec w holu ?... (a kto woli w foyer) (1)
wątpliwa przyjemność, byłam NIE POLECAM ! Brak nastroju sali balowej i baaardzo kiepskie jedzonko. NIGDY WIĘCEJ TAKIEGO BALU !
- 15 2
-
2014-02-02 10:57
bal
No jeżeli oczekujemy bardzo luksusowego balu to i więcej pieniążków musimy wyłożyć.
- 1 0
-
2014-01-15 10:41
niegodna nazwa tejże potańcówki (1)
organizacyjnie nieprzygotowana impreza do tego stopnia iż poziom jest nie godzien zwania się BALEM, więc okazała i wyśmienicie akustyczna Filharmonia traci wizerunkowo. Nie polecam.
- 5 2
-
2014-02-02 10:59
bal
A co według autora oznacza słowo BAL, bo nawet w szkołach mamy BALE KARNAWAŁOWE.
- 1 0
-
2014-01-18 22:55
Bal karnałwy
W Filharmonii świętowałam swoje urodziny,bawiłam się znakomicie.Cały urok tego dnia zniweczył fotoreporter publikując ośmieszający mnie wywiad po co?
- 2 0
-
2014-02-02 10:54
bal
Zawsze znajdą się tacy którym coś się nie podoba.
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.