• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Święta bez polskich kolęd - czy taka czeka nas przyszłość?

Ewa Palińska
23 grudnia 2020 (artykuł sprzed 3 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Co zrobić z choinką po świętach?

Zobacz, jak mieszkańcy Trójmiasta wspólnie z wokalistą Adamem Kalinowskim śpiewają "Przybieżeli do Betlejem" na Trakcie Królewskim

Kolędy są nieodłącznym elementem świąt Bożego Narodzenia. Możemy lubić je bardziej lub mniej, śpiewać je bądź nie, ale zawsze były, są i... no właśnie... Jak długo będziemy jeszcze się nimi cieszyli? Wydawało mi się, że kolędy będą zawsze, ale kiedy jedno z zaprzyjaźnionych dzieci pochwaliło mi się, że byłoby w stanie zaśpiewać maksimum po dwie zwrotki nie więcej niż trzech kolęd, dotarło do mnie, że ich czas jest policzony. Dzieci dziś nie znają i nie uczą się kolęd. Kiedy my przestaniemy je śpiewać, nie będzie miał kto kontynuować tej pięknej tradycji.



Wydarzenia online w Trójmieście


Czy znasz na pamięć słowa polskich kolęd?

Choćbyśmy nie wiem jak zachwycali się zagranicznymi piosenkami świątecznymi, prawda jest taka, że świat zazdrości nam naszych polskich kolęd. I słusznie, bo są nie tylko piękne, ale i różnorodne - nostalgiczne, refleksyjne, energetyczne, dynamiczne, przebojowe. Do tej playlisty najpopularniejszych świątecznych pieśni i piosenek każdy region dorzuca swoje lokalne propozycje. Prawdziwa klęska urodzaju, jeśli ktoś potrafi, wie jak i chce się w ten repertuar zagłębić.

Kolędy to nie repertuar zarezerwowany wyłącznie dla zawodowych muzyków. Równe prawa mają do nich wszyscy. Czy jednak nadal, w obliczu tak ogromnej komercjalizacji świąt i zachwytu amerykańskimi hitami świątecznymi, śpiewanie kolęd to atrakcyjna rozrywka?

Wspólnie z wokalistą Adamem Kalinowskim i jego gitarą postanowiliśmy to sprawdzić, zachęcając do wspólnego śpiewania spacerowiczów na Trakcie Królewskim. Tyle że nakłaniać nikogo nie było trzeba - niemal każdy, kogo spotkaliśmy na naszej drodze, reagował niezwykle entuzjastycznie. Co więcej, znajomość kolęd okazała się tak dobra, że moglibyśmy śpiewać bez końca, zwrotka po zwrotce.

Adam Kalinowski drugi w "The Voice of Poland"



Śpiewanie kolęd to wielowiekowa tradycja, w którą najmłodsze pokolenie angażuje się niechętnie. Może warto wykorzystać nadchodzące święta, spędzane głównie w domach, aby pokazać młodzieży, ile radości może dać rodzinne kolędowanie? Śpiewanie kolęd to wielowiekowa tradycja, w którą najmłodsze pokolenie angażuje się niechętnie. Może warto wykorzystać nadchodzące święta, spędzane głównie w domach, aby pokazać młodzieży, ile radości może dać rodzinne kolędowanie?
Wydawać by się mogło, że to dobrze rokuje na przyszłość i że pozycja polskich kolęd jest niezagrożona. Niestety, rozmowa z pewną nastolatką sprawiła, że nie mam złudzeń - ich czas jest policzony. Moja rozmówczyni przyznała bowiem, że kolęd nie zna prawie wcale. Jedynie ze słyszenia. I raczej jej stan wiedzy się nie poprawi, bo gdzie miałaby się ich nauczyć? Zresztą nie ma ochoty tego robić. Jej znajomi również - wolą amerykańskie piosenki.

Początkowo słuchałam tego z niedowierzaniem. Kiedy jednak zaczęłam analizować, w jaki sposób i gdzie moje pokolenie uczyło się kolęd, a w jaki (nie) uczy się obecnie dzieci i młodzież, straciłam jakiekolwiek złudzenia, że za kilkadziesiąt lat taki materiał, jak ten nasz, gdzie śpiewamy kolędy z przechodniami na ulicy, da się zrealizować. Nie będzie miał kto śpiewać, bo niewielu będzie kolędy znało.

Statystyki pokazują, że coraz mniej ludzi chodzi do kościoła, więc i dzieci nie nauczą się kolęd tam. Może zetkną się z nimi w przedszkolu, ale będzie to raczej wiedza szczątkowa. Na lekcjach religii czy muzyki piosenek się teraz nie śpiewa, bo to wstyd - znajomy nauczyciel powiedział mi kiedyś, że kiedy chciał coś wspólnie na lekcji zaśpiewać, to napotkał na taki opór ze strony uczniów, a później ich rodziców, że nie zamierza tego nigdy więcej powtarzać. Poza tym dzieci ateistów i innowierców mogą czuć się indoktrynowane, jeśli w szkole będzie śpiewało się kolędy.

Mniej chrztów, komunii i ślubów - raport Instytutu Statystyki Kościoła



Ktoś powie, że są przecież płyty z kolędami i powstają co rusz nowe nagrania. Prawda, ale kto tego słucha? Czy wyobrażają sobie państwo nastolatka, który z własnej nieprzymuszonej woli włącza sobie na portalu streamingowym płytę z polskimi kolędami? Jakiś Michael Buble prędzej, ale Bracia Golec, Mazowsze, Krzysztof Krawczyk czy Eleni? Są oczywiście nagrania realizowane przez polskich topowych wykonawców muzyki pop czy rock, ale ich interpretacje bywają niejednokrotnie tak odległe od pierwowzoru, że taka lekcja niewiele da.

Koncerty kolędowe cieszą się ogromnym zainteresowaniem publiczności, choć nie tej najmłodszej. Czy dzieci i młodzież jeszcze rozkochają się w kolędach?

Kolędy emitują niektóre stacje radiowe, ale młodzież radia nie słucha. Prędzej trafią na nie w telewizji, jednak nawet wtedy nie ma pewności, że młodego słuchacza taka muzyka zainteresuje - najprawdopodobniej ręka nastolatka natychmiast sięgnie po pilota, żeby zmienić kanał.

Szczęśliwie są jeszcze dzieci należące do chórów, scholi czy uczące się w szkołach muzycznych. One w ramach zajęć będą się tych kolęd uczyły i je prezentowały. Pozostałym pozostanie jedynie uczestniczenie w tych koncertach i bierne słuchanie. No chyba że uda nam się jednak te nasze kilku- czy kilkunastoletnie dzieci przekonać do tego, że śpiewanie polskich kolęd jest naprawdę fajne, że może sprawiać wiele przyjemności. Tyle że na słowo nie uwierzą - trzeba dać dobry przykład. Najlepiej zacznijmy już teraz. Czymś trzeba będzie wypełnić te długie, świąteczno-zimowe wieczory, skoro pandemia wybór rozrywek znacznie nam ograniczyła. Może to dobry moment, aby rozpocząć tradycję wspólnego, rodzinnego kolędowania, póki jeszcze jest to możliwe?

Opinie (232) ponad 20 zablokowanych

  • Pani autorka nie jest pępkiem świata (1)

    uogólnianie problemów własnego otocznia ma być jakimś alibi?

    • 17 13

    • a dla mnie spoko artykuł

      a obserwacja dot. zanikania znajomości kolęd prawdziwa. Jak dla kogo - stedy bądź niestety.

      • 0 0

  • (2)

    Nie umiem śpiewać i spiwanie na sygnał, hasło czy tam tradycje to dla mnie żenada.
    Wolę śpiewać spontanicznie np. Pijany, sto lat też nie lubie śpiewać.
    Zreszta... Co to są te kolędy? Jazus dał śpiewnik czy raczej ludzie to wymyślili?

    • 6 20

    • (1)

      Nie filozofuj bo do tego nie dorosłeś prymitywie

      • 8 5

      • Ty do wielu innych rzeczy nie dorosłeś, a jednak jakoś funkcjonujesz...

        • 3 6

  • (4)

    Ze świątecznych kolęd to tylko Rammstein i Front 242.

    • 7 16

    • (1)

      A siekiera?

      • 7 1

      • A jak juz siekiera na tapecie

        To właśnie odszedł basista kilka dni temu Spoczywaj w pokoju..

        • 7 2

    • dlaczego nie?

      To tylko forma.
      Jest swietna koleda wykrzyczana przez antyczna grupe Slade...

      • 3 4

    • :)

      To jest moc kolęd!

      • 4 3

  • :)

    Ja słucham kolend Lumpart,Hu.lownie i Bidona pod batutą wnuczka dziadka z ...

    • 4 19

  • Dziwne ze nie wskazali kto jest za to odpowiedzialny ? Tylko ze to własnie media promują takie zachowanie! (2)

    Lewactwo jest anty społeczne im się marzy komuna hipisowska .I jeszcze te artykuły ze wyzwiska i wulgaryzmy sa niezbędne do życia to niby taki obecny standard kultury w ich mniemaniu.

    • 12 14

    • Jestem przeciw Pisowi i Konfederacji i działam społecznie na rzecz psów bezdomnych oraz żle traktowanych (1)

      działam też na rzecz dzieci z patologicznych rodzin ,a ty rozmodlony śpiewający kolędy w święta ,co robisz na rzecz innych , pochwal się czekam na twoją odpowiedz , nie udawaj ,że nie przeczytałeś mojego pytania . Piszesz ,że jak nie mam takich poglądów jak ty to znaczy ,że jestem antyspołeczna , więc ty się pochwal swoja dobrocią wobec innych

      • 4 6

      • Tak jestes anty społeczna tacy jak ty własnie sa tymi co dorza do upadku ludzkosci .

        Zapomniałas ze jestes za aborcją i masz kota w głowie zamiast mózgu.I sam sie kompromitujesz bo wszystkich identyfikujesz albo z pisem albo z narodowcami.I jeszcze jedno problem z psami tworzycie wy sami .!! Podobnie jak z rodzinami patologicznymi ,i juz sie nie osmieszaj na dzieci pewnie raz w roku paczuszke za 20 zł wydałas a na pieski co miesiac stówe.
        Akurat tak jest ze organizacje koscielne na biedaków wydają 100razy wiecej niz kto kolwiek!

        • 1 4

  • Fchała lub chała na wysokości, jak chcą to śpiewają, jak nie to nie śpiewają proste.

    • 2 16

  • Jak kolęda to tylko ta o jeżu.

    Jeżu malusieńki ....

    • 6 17

  • Ale sie tu wylało lewaków . Nie przygotywują wigilijnej wieczerzy , więc wypisują tu swoje ....... (2)

    No cóż , współczuje im braku radości z tak wielkich i tradycyjnych świat.

    • 19 13

    • a uj cie to obchodzi co kto i kiedy przygotowuje? lepiej pilnuj swoich przygotowan a innym nie zagladaj do kuchni

      a ja tobie wspolczuje sluchania zenka na okraglo pisiorku

      • 6 8

    • brak wieczerzy =/= brak radości

      • 5 2

  • (2)

    Generalnie z 50 lat i europe zaleje muzułmanizm.....
    W Polsce tylko zaklada się duże rodziny reszta kobiet rodzi po 1 dziecku czasem 2 ...
    Muzułmanki walą 8 częściej więcej...

    • 9 13

    • ty za to urodzisz reptilianow jak ci wstrzykna czipa z 5G (1)

      z ta islamizacja jestescie rownie zalosni co plaskoziemcy i antyszczepionkowcy, ruskich trolli sie nasluchales na youtube

      • 7 4

      • w punkt

        • 2 2

  • Szczerze? Co jest fajnego w religijnych piosioenkach o Jezusku? (17)

    Dobrze, że społeczeństwo się laicyzuje. Źle, że niewiele dzisiaj jest głębszej treści, która trafiłaby do mlodych (ale to jest moim zdaniem, także wypadkowa tego, że religie zdominowały jakąkolwiek rozkminę o życiu.

    • 30 22

    • (1)

      Nie istnieje coś takiego jak laickie społeczeństwo każdy człowiek ma potrzebę życia duchowego , to jest bardzo złożony temat nie do rozmowy na jakimś śmiesznym forum, to po prostu nasza tradycja, kultura i cywilizacja zdycha na naszych oczach, a że za 20 lat będzie ramadan a nie boże narodzenie, no cóż, to też życie duchowe

      • 5 5

      • O tym właśnie pisałem

        O życiu duchowym, które jest zdominowane przez religie i inne takie. Masz rację, że nie jest to temat na to miejsce.. Pozdrawiam

        • 4 1

    • Ateizm jest sprzeczny z podstawową logiką (14)

      Dlatego człowiek jest z natury istota religijna i w coś wierzy. Jak nie w Boga chrześcijańskiego, to w Allacha albo w wielu bogów. A jak ktoś się uznaje za ateistę, to wierzy w coś o wiele bardziej nieprawdopodobnego niż bóstwo, czyli w totalny empiryzm. Wierzy w to ,że wszystko co istnieje da się opisać i wyjaśnić naukami empirycznymi, a tak nie jest. Chociazby początku materii, tworzącej wszechswiat nie jestes w stanie opisać, skoro wg praw empirycznych wszystko bierze się z czegoś, to skąd wziął się początek wszystkiego? A jeśli uważasz że materia istniała w nieskończoności, tzn że wg Ciebie istnieje coś czego empirycznie nie jesteś w stanie opisać, bo sam jesteś skończony.

      • 5 10

      • (7)

        Wiesz, w moim odczuciu to wiara w bóstwa jest sprzeczna z logiką, bo daje tylko namiastkę odpowiedzi. Jeśli się mylę, i Bóg istnieje, moją niewiarę mogę zadedykować właśnie jemu, za to że obdarzył mnie ciekawością świata i zmysłem dociekania "dlaczego" i "jak"

        • 4 2

        • To, że coś daje namiastkę odpowiedzi nie czyni go sprzecznym z logiką (6)

          Wtedy można rozmawiać jedynie o prawdopodobienstwie. Natomiast ateizm, z racji tego, że jego główne oparty na empiryzmie opisanym wyżej, jest sprzeczny z logiką, co również opisałem na przykładzie powyżej. Wesołych świąt.

          • 2 3

          • (2)

            Choć się nie zgadzamy, fajnie tak kulturalnie i bez wyzwisk wymienić zdanie na ten dość osobisty temat. Wzajemnie wszystkiego dobrego!

            • 4 0

            • (1)

              co to ma do kolęd?

              one są nie tylko altem dewocyjnej wiary!

              to część polskojęzyczności, bez nic nie ma nas, nawet niewierzący powinni doceniać że to melodyjne piosenki, to dzięki nim i przez nie jesteśmy tacy jak jesteśmy, z całą naszą pogiętością!

              • 3 2

              • chyba ty

                • 1 3

          • Dobrze masz zryty religią mózg. (2)

            Kazdy rodzi się ateistą,
            To system go wpędza w to zło .

            • 2 5

            • jak zwykle...

              istota zagnana do intelekualnego rogu...
              ...atakuje.

              • 2 2

            • Człowiek z natury jest religijny, dlatego, że jest istotą samoswiadoma i zadaje pytania

              Nauki empiryczne nie są w stanie odpowiedzieć na wszystkie pytania, stąd wzięła się ludzka religijność. Dlatego ateizm związany z wiarą, że wszystko da się opisać naukowo, jest sprzeczny z logiką. Prosciej się nie da.

              • 3 1

      • (3)

        "Bóg chrześcijański" i "Allach" to jedno i to samo. Zarówno chrześcijanie jak i muzułmanie, a także wyznawcy judaizmu wieżą w jednego i tego samego Boga. No, ale trzeba znać choć trochę doktrynę i dokumenty tych wyznać, żeby o tym wiedzieć.

        • 4 3

        • zupełnie nie... (2)

          a te różnice są własnie w dokumentach.
          I w wierze...

          • 0 1

          • (1)

            Muzułmanie czczą i wierzą w tego samego, Jedynego Boga, którego czczą żydzi i chrześcijanie. Słowo Allah jest arabskim imieniem własnym jedynego Boga. Jemu też ono wyłącznie przysługuje. Jest to termin wyjątkowy w porównaniu ze słowem bóg mogącym przyjmować liczbę mnogą bogowie, albo rodzaj żeński bogini. Warto zauważyć, że Allah jest imieniem własnym Boga w języku aramejskim, języku Jezusa. Imię Allah jest również współcześnie używane przez arabskojęzycznych chrześcijan i żydów. Chociaż muzułmanie, chrześcijanie i żydzi wierzą w tego samego Boga, to jednak zrozumienie jego istoty może się różnić, na przykład muzułmanie odrzucają ideę Trójcy Świętej.

            Muzułmański Związek Religijny w RP

            • 1 0

            • i to wlasnie

              mialem na mysli. Podstawowa roznica miedzy wymienionymi religiami, to wlasnie relacja do pojecia "Trojcy". A czy jest to ten sam czy inny? Raczej jest to trudne do roztrzygniecia...;)

              • 0 1

      • Ateizm jest wiarą (1)

        Wiarą taką jak każda inna. Wiarą że nie istnieje jakaś transcendencja. Wiara jest metodą poznawczą taka jak każda inna. Różne odmiany metod poznawczych różnia się zestawem przyjętych aksjomatów i warunków brzegowych.
        A te, jak wiemy, moga mieć przemożny wpływ na uzyskane wnioski (odpowiedzi, rozwiązania).

        • 2 1

        • i wszystkie te wnioski, odpowiedzi i rozwiązania

          będą prawdziwe...
          W jakimś zakresie założeń... ;)

          • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Pobożni i cnotliwi. Dawni gdańszczanie w zwierciadle sztuki (1 opinia)

(1 opinia)
20 zł
spotkanie, wystawa, warsztaty

Kultura ludowa Pomorza Gdańskiego

wystawa

Wystawa "Kajko, Kokosz i inni"

wystawa

Sprawdź się

Sprawdź się

Jakiego pseudonimu używa Stefan Chwin, polski powieściopisarz, krytyk literacki, eseista, historyk literatury związany z Gdańskiem?

 

Najczęściej czytane