Spotkania performatywne przy Długiej 35 w Gdańsku to próba znalezienia nowego formatu prezentacji literackiej. W warunkach delikatnie teatralnych co miesiąc wystawiamy inny tekst.
Podobne wydarzenia
poniedziałek, godz. 18:30
Sopot,
Sopoteka
Wstęp wolny
niedziela, godz. 11:00
Gdańsk,
Teatr w Oknie
bilety 25 zł
Nasz cykl rozpoczynamy od Pasiphaë, nieukończonej powieści Stanisławy Przybyszewskiej, którą pokażemy w reżyserii Grzegorza Jaremki i z dramaturgią Mateusza Górniaka.
Dramaturgia: Mateusz Górniak
Reżyseria: Grzegorz Jaremko
Muzyka: Justyna Banaszczyk
Obsada: Robert Ciszewski
Magdalena Gorzelański
Paweł Pogorzałek
Agata Woźnicka
Pasiphaë Stanisławy Przybyszewskiej to literacka wiwisekcja skrajnych stanów. Miejsce, gdzie wszystkie lęki i tęsknoty bohaterki, pysznej i nawiedzanej przez widzenia Lio Lynne, znajdują ujście w relacjach z galerią pełnych emocji, mrocznych postaci. Język tej prozy składa się z ciągów solarnych metafor i kosmicznych poszukiwań, to świat, w którym literacko wywołana Florida szybko przestaje być geograficzną Florydą, a staje się przestrzenią umowną i wyobrażoną, dającą się zainstalować w Gdańsku, z którym Przybyszewska była związana.
Proza Przybyszewskiej jest wizyjnym, modernistycznym tekstem-obiektem, który Grzegorz Jaremko i Mateusz Górniak chcą zaprezentować przy użyciu kilku kontekstowych perspektyw. Nigdy nieukończoną Pasiphaë da się bowiem czytać przez soczewkę astrologiczną, organizowaną przez energię księżyców Jowisza albo historię z greckiej mitologii. Istnieją też wejścia do Pasiphaë przez losy samej autorki. Jej postać jest jak widmo, które osiadło w Gdańsku. Swoje mieszkanie Przybyszewska zamieniła na literacki warsztat do przybierania kolejnych wcieleń. Jaremko i Górniak szukają zaskakujących połączeń pomiędzy jej losami, tkanką miejską, a zmiennymi nastrojami pełnej jazzu i miłości powieści.
Dramaturgia: Mateusz Górniak
Reżyseria: Grzegorz Jaremko
Muzyka: Justyna Banaszczyk
Obsada: Robert Ciszewski
Magdalena Gorzelański
Paweł Pogorzałek
Agata Woźnicka
Pasiphaë Stanisławy Przybyszewskiej to literacka wiwisekcja skrajnych stanów. Miejsce, gdzie wszystkie lęki i tęsknoty bohaterki, pysznej i nawiedzanej przez widzenia Lio Lynne, znajdują ujście w relacjach z galerią pełnych emocji, mrocznych postaci. Język tej prozy składa się z ciągów solarnych metafor i kosmicznych poszukiwań, to świat, w którym literacko wywołana Florida szybko przestaje być geograficzną Florydą, a staje się przestrzenią umowną i wyobrażoną, dającą się zainstalować w Gdańsku, z którym Przybyszewska była związana.
Proza Przybyszewskiej jest wizyjnym, modernistycznym tekstem-obiektem, który Grzegorz Jaremko i Mateusz Górniak chcą zaprezentować przy użyciu kilku kontekstowych perspektyw. Nigdy nieukończoną Pasiphaë da się bowiem czytać przez soczewkę astrologiczną, organizowaną przez energię księżyców Jowisza albo historię z greckiej mitologii. Istnieją też wejścia do Pasiphaë przez losy samej autorki. Jej postać jest jak widmo, które osiadło w Gdańsku. Swoje mieszkanie Przybyszewska zamieniła na literacki warsztat do przybierania kolejnych wcieleń. Jaremko i Górniak szukają zaskakujących połączeń pomiędzy jej losami, tkanką miejską, a zmiennymi nastrojami pełnej jazzu i miłości powieści.