W sobotę w Teatrze Wybrzeże pojawili się policjanci, żeby ustalić wiek grupy nastolatków, która przyjechała obejrzeć spektakl "Śmierć białej pończochy" oraz ustalić "stopień nagości występujący w tym przedstawieniu". To efekt donosu złożonego przez nauczyciela z Warszawy, który wcześniej obejrzał to przedstawienie.
Recenzja spektaklu "Śmierć białej pończochy"
nie, bo mamy do czynienia z wizją artystyczną - na takie spektakle idzie się na własną odpowiedzialność
63%
to zależy, w jaki sposób prezentowane są treści drastyczne - być może jest sens takich kontroli
16%
tak, niektóre spektakle mogą być szkodliwe i powinno się karać jeśli oglądają je osoby nieletnie
21%
Interwencja policji miała miejsce przed sobotnim spektaklem "Śmierć białej pończochy", granym na Dużej Scenie o godz. 16:30.
- Przed sobotnim spektaklem do teatru przyszło dwóch dzielnicowych z II Komisariatu Policji w Gdańsku. Poinformowali nas, że otrzymali zgłoszenie o rzekomo niestosownych treściach, znajdujących się w przedstawieniu "Śmierci białej pończochy". Autorem "donosu" był podobno nauczyciel z Warszawy, który wcześniej obejrzał ten spektakl z grupą młodzieży. Policjanci przyszli zweryfikować wiek naszych widzów i dopytywali o stopień nagości występującej w spektaklu - potwierdził nam Marcin Trzeciakowski z Teatru Wybrzeże. Kontroli poddano młodzież z innego warszawskiego liceum, która przyjechała wraz z opiekunami na ten spektakl właśnie 19 października.
Według naszych informacji zgłaszający był zbulwersowany tym, co zobaczył w trakcie przedstawienia. W zgłoszeniu o podejrzeniu demoralizacji młodzieży sugerował, że wysoce niestosowne, obsceniczne sceny będą oglądać 13-letnie dzieci.
Teatr Wybrzeże od początku grania spektaklu informuje, że jest on zalecany dla widzów od 16 roku życia.
O wyjaśnienie przyczyn interwencji poprosiliśmy przedstawicieli gdańskiej policji. Po dwóch dniach oczekiwania na odpowiedź dowiedzieliśmy się, że:
- Policjanci otrzymali zgłoszenie od przedstawiciela organizacji pozarządowej o tym, że podczas spektaklu może dojść do demoralizacji młodzieży. Dzielnicowi podczas interwencji zweryfikowali informacje przekazane przez zgłaszającego i nie potwierdzili naruszenia przepisów prawa - przyznała nam starszy aspirant Karina Kamińska, oficer prasowy Komendy Miejskiej w Gdańsku.Gdyby policjanci mieli wątpliwości co do demoralizacji młodzieży poprzez spektakl Teatru Wybrzeże, sporządzono by notatkę i skierowano sprawę do sądu rodzinnego. Nic takiego jednak nie miało miejsca. Nie ma również możliwości zakazania wizyty na spektaklu osobom poniżej 15 roku życia, jeśli na spektakl przyszłyby z rodzicami.
Spektakl "Śmierć białej pończochy" wybrany został przedstawieniem roku w Gdańsku i województwie pomorskim w 2018 r. Twórcy i realizatorzy przedstawienia otrzymali wiele nagród indywidualnych zarówno w Trójmieście, jak i podczas ogólnopolskich festiwali teatralnych, m.in w Opolu i Kaliszu. Spektakl poświęcony jest losom Jadwigi Andegaweńskiej ujętych w mało znanym dramacie
Mariana Pankowskiego.
"Śmierć białej pończochy" to przenikliwa wizja uwikłania losów jednostki w teatrze wielkiej polityki. Jadwiga staje się zakładniczką rozgrywek politycznych i zostaje wbrew własnej woli wyswatana z nieokrzesanym Władysławem Jagiełłą.
Spektakl zawiera drastyczną, brutalną scenę gwałtu Jagiełły na Jadwidze (konsumpcji ich aranżowanego małżeństwa) oraz sceny nagości. Dlatego w opisie spektaklu organizatorzy zaznaczają, że jest on zalecany dla widzów od 16 roku życia.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
Filmy
