• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport
Impreza już się odbyła
PATRONAT

Opera na Targu Węglowym: Cyganeria (49 opinii)

Mieszkańcy wybrali! 15 lipca na Targu Węglowym wyświetlona zostanie "Cyganeria" Giacomo Pucciniego w inscenizacji z Metropolitan Opera w Nowym Jorku. Zdobyła aż 42% głosów i pozostawiła inne opery w tyle. Kolejne miejsca: "Król Roger" 18%, "Napój miłosny" 16%, "Bal Maskowy" 13%, "Orfeusz" 11%. Łącznie zagłosowało 830 osób. Pokaz Opery na Targu Węglowym jest otwarty dla wszystkich i bezpłatny. Na żywo operę skomentuje ekspert - Jerzy Snakowski.

15 lipca na Targu Węglowym po raz ósmy stanie wielki ekran diodowy, na którym mieszkańcy i turyści zobaczą "Cyganerię" Giacomo Pucciniego w inscenizacji z The Metropolitan Opera w Nowym Jorku. Pokaz jest bezpłatny, rozpocznie się o godz. 20.00 i potrwa ok. 2,5 godziny z przerwami. Na żywo operę, która prezentowana będzie w oryginalnej wersji językowej z polskimi napisami, komentować będą eksperci: Jerzy Snakowski oraz sopranistka i mezzosopranistka Katarzyna Hołysz. Organizatorem wydarzenia jest Instytut Kultury Miejskiej.

- Metropolitan Opera w Nowym Jorku nie lubi eksperymentów scenicznych, za to kocha gwiazdy. "Cyganeria" z proponowanego nagrania jest taka, jaką ją Pan Bóg i Puccini stworzyli. Pod reżyserią podpisał się sędziwy mistrz Franco Zeffirelli, co gwarantuje bogatą, realistyczną scenografię, dynamiczne sceny zespołowe i pełne niuansów aktorstwo. Do głównych partii zaproszono śpiewaków, którzy spełniają wyśrubowane wymagania współczesnej publiczności - doskonale grają, znakomicie wyglądają i bardzo dobrze śpiewają - seksowną Kristinę Opolais i broniącego honoru włoskich tenorów (gatunek na wymarciu) Vittoria Grigolo. On czaruje swymi frazami i wysokimi dźwiękami, a ona umiera tak pięknie, że czeka nas seans zbiorowego popłakiwania. Nic tylko sycić oko i ucho - mówi Jerzy Snakowski.

Plenerowe projekcje oper na Targu Węglowym cieszą się dużą popularnością nie tylko wśród melomanów. Raz w roku, w jeden z wakacyjnych wieczorów, gdańszczanie tłumnie zasiadają przed ogromnym diodowym ekranem, oglądają wybraną w internetowym głosowaniu na portalu Trójmiasto.pl operę i słuchają komentarza na żywo w wykonaniu operowego eksperta - Jerzego Snakowskiego oraz zaproszonego gościa specjalnego. Plenerowy pokaz opery na Targu Węglowym organizowany przez Instytut Kultury Miejskiej odbędzie się już po raz ósmy. Ważne, że w

Pierwsze dwie edycje opery na Targu realizowane były w ramach dużego, europejskiego projektu Viva Europa i były to transmisje na żywo oper wystawianych w Walencji. W roku 2012, choć zawieszony został projekt europejski, IKM zdecydował się kontynuować pokazy oper i wybrał inscenizację "La Traviaty" Verdiego ze znanymi kreacjami Anny Netrebko i Rolando Villazona. W 2013 roku pokazaliśmy "Carmen" Georga Bizeta, w roku "Czarodziejski flet" Wolfganga Amadeusza Mozarta wystawiony na Jeziorze Bodeńskim w Bergencji, a w 2015 roku tłumy na Targ Węglowy przyciągnęła "Aida" Giuseppe Verdiego, w 2016 "Turandot" Giacomo Pucciniego.

Zmiana organizacji ruchu w dniu 15 lipca
W godz. 4:00 - 24:00 Targ Węglowy będzie wyłączony z ruchu kołowego.



---

Gicomo Puccini "Cyganeria"

Dyrygent: Stefano Ranzani, reżyseria: Franco Zeffirelli. W głównych partiach: (Mimě) Kristine Opolais, (Rodolfo) Vittorio Grigolo, (Musetta) Susanna Phillips, (Marcello) Massimo Cavalletti

Metropolitan Opera House. Spektakl z 2014 roku. Czas trwania: 124 minuty

Opinie (49)

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Klasa dojrzałej damy. O "Cyganerii" - operze na Targu Węglowym

    Targ Węglowy na ostatnim zdjęciu wygląda jak małomiasteczkowy, nijaki plac. Gdyby Targ został domknięty i stał już tam odbudowany Dwór Gdański...

    • 6 1

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Klasa dojrzałej damy. O "Cyganerii" - operze na Targu Węglowym

    Cyganeria (6)

    Piękna impreza,dobrze ze wiele osób może zobaczyć operę i jak mówi Pan Jerzy Snakowski nawet pokochać,który wszzystko robi żeby tak było. A Gdańsk uroczy,nawet latające samoloty dodaja uroku.Dziękujemy. MAG

    • 14 1

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Klasa dojrzałej damy. O "Cyganerii" - operze na Targu Węglowym

      a w Multikina na spektaklach transmitowanych z MET są pustki, tylko Nabucco przyciągnęło tłumych (5)

      na ogół 20 osób na widowni

      • 3 0

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Klasa dojrzałej damy. O "Cyganerii" - operze na Targu Węglowym

        Za transmisje w Multikinie (4)

        trzeba zapłacić i to więcej niż za bilet do kina, tu masz wszystko podane na tacy za darmo, a poziom ten sam, dlatego też chętnie uczestniczę w Operze na Targu Węglowym. Tegoroczne projekcja faktycznie udana.
        Dziękuję organizatorom.

        • 5 0

        • Opinia do artykułu

          Zobacz artykuł Klasa dojrzałej damy. O "Cyganerii" - operze na Targu Węglowym

          (3)

          Jak chcesz mieć za co "im" dziękować, to zapraszam do Oliwy.

          Mozartiana. Łukaszewski. Bez dyskotek i smażalni w tle. Trawnik do siedzenia dla luzaków. Darmowe koncerty z niezrównaną akustyką parku, oraz biletowane koncerty w kapitalnej hali Katedry.

          Niebo a ziemia. Nawet Feta powinna się tu przenieść, Gdańsk zgnił.

          Ech, żeby tak Oliwę odpępnić od Gduńska....

          • 1 5

          • Opinia do artykułu

            Zobacz artykuł Klasa dojrzałej damy. O "Cyganerii" - operze na Targu Węglowym

            (1)

            Głupi pomysł z tą odpępnioną Oliwą ,jaka samodzielna nie dalaby rady zapewnić ci tych wszystkich przyjemności. . Zanim coś napiszesz pomyśl.

            • 1 0

            • Opinia do artykułu

              Zobacz artykuł Klasa dojrzałej damy. O "Cyganerii" - operze na Targu Węglowym

              myślę. i widzę: Spacerową, rynsztok Sopotu i Przymorza, korytarz dla Osowej itp, duszącą Zoo

              Uniwerek, utrzymał by się sam, bez Dyni i starego miasta

              miasto Oliwa

              • 0 4

          • Opinia do artykułu

            Zobacz artykuł Klasa dojrzałej damy. O "Cyganerii" - operze na Targu Węglowym

            "hala katedry"

            bez komentarza :/

            • 0 0

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Klasa dojrzałej damy. O "Cyganerii" - operze na Targu Węglowym

    Owszem, publiczność powinna poczuć się rozczarowana!

    Ludzie byli by nienormalni, jak by nie byli gorzko rozczarowani! Szczęściarzami powinni określić tych, którzy mieli inne plany na ten wieczór! A wielu ludzi nie powtórzy tego błędu, i nie zaufa organizatorom kolejny raz! (Oczywiście dotyczy to miejscowych, przyjezdni nie znający realiów znów się nabiorą, ale co tam, to są obcy)

    Nim się zaczął seans, nastąpił paroksyzm parawaningu. Tzw. zaradni przychodzili godzinę przed seansem, zajmowali sobie leżaki swetrami, gazetami i szli na godzinę na miasto. A leżaki stały puste mimo gęstniejącego tłumu stojących. Ale powiedzmy to kwestia naszych wad narodowych, dysfunkcyjnych wychowawczo mamuś i ogólnopolackiej nieumiejętności organizowania życia, niezależne od organizatora.

    Natomiast antrakt po pierwszych dwóch aktach został tak drastycznie przegadany przez dwoje tokujących egotyków, Snakowskiego i Hołysz, że tchnęło to skandalem. Dużo ludzi nie wytrzymało i poszło sobie. A wystarczyło tylko uprzedzić co do orientacyjnej długości przerwy, zależnej przecież od widzimisię organizatora, bo to nie była transmisja na żywo, tylko retrans, z komputera.

    Powiedzmy, że to drobnostki i nie zmusiły by mnie by napisać tę zje bkę, a nuż tylko ja to zauważyłem. Ale trudno było nie zauważyć, że muzyka Giacomo Pucciniego konkurowała i przegrywała zagłuszana przez łomot z otaczających "móz - goje - bów" pod odór smażeniny z garkuchni. Owszem, wytrzymałem do końca, bo nadstawiając uszu i pomagając sobie jeszcze kapturem, mogłem jakoś, przez napierające zewsząd inwazyjne "um-c-um-c-um-c" z kilku źródeł - trochę słyszeć operę. Co tam mdłości. Może samemu Pucciniemu, jako wolnomularzowi, nie obce były dźwięki kielni i innych narzędzi mechanicznych, nieodróżnialne od "wesolutkiego muzaka tanecznego", ale ja wolę następne razy zostawić imprezy organizowane przez Instytut Kultury Miejskiej dla cierpliwszych ode mnie.

    Będzie więcej miejsca dla wielbicieli oracji Snakowskiego.

    • 17 16

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Klasa dojrzałej damy. O "Cyganerii" - operze na Targu Węglowym

    Cudnie

    Było cudownie,opera wzruszająca. Dziękuję

    • 3 0

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Klasa dojrzałej damy. O "Cyganerii" - operze na Targu Węglowym

    Ach i och z małym "ale"

    Cieszę się, że mogłam uczestniczyć w tym wydarzeniu. Prowadzący opowiadają o operze z pasją, humorem i bez nadęcia, to świetny pomysł na popularyzację opery, do tego w najlepszym wydaniu. Pogoda dopisała, to kolejne duże szczęście. Jedyna rzecz, która była chwilami nie do zniesienia, to lokal po prawej stronie ekranu zagłuszający dźwięki z Metropolitan dyskotekową muzyką "uc" "uc" , "uc".... Od pewnego momentu, niemal przez połowę wydarzenia zamiast wczuwać się w historię Mimi, byłam rozpraszana. To wielki dysonans, szkoda, że organizatorzy nie mogą dogadać się z właścicielami tego lokalu, bo słyszałam, że problem ten sam co roku. Może w takim razie warto pomyśleć o przeniesieniu imprezy w inne miejsce? Natomiast sam pomysł, repertuar, prowadzący - na najwyższym poziomie.

    • 20 2

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Klasa dojrzałej damy. O "Cyganerii" - operze na Targu Węglowym

    Sytuacja nader oczywista. za organizowanie takich spektakli powinna być kara.to jawne naigrywania się z odbiorców.Instytut Kultury Miejskiej więcej przygotowania mniej prowizorki. Kto za to jest odpowiedzialny.Sami niech uczestniczą w tak organizowanych imprezach, i niech tak ich traktują jak oni innych .Fatalnie .

    • 10 6

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Klasa dojrzałej damy. O "Cyganerii" - operze na Targu Węglowym

    wspaniala i niepowtarzalna

    Jestem chyba juz po raz czwarty. Za kazdym razem przezywam i jestem zachwycona. Prowadzacy sa na prawde wspanialymi znawcami opery i przekazuja swa wiedze z wlasciwym sobie wdziekiem urozmaicajac ciekawostkami dot. Kompozutorow badz wykonawcow. Co do organizacji zgoda-muzyka z kokalu po prawej stronie zagluszala momentami i az sie chcialo zaklac. Ale nic to-prawdziwi milosnicy opery wytrzymaja wszystko!Jestem szczesliwa ze moglam byc i tym razem.

    • 7 2

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Klasa dojrzałej damy. O "Cyganerii" - operze na Targu Węglowym

    (4)

    ,,Najlepsi" są ci co krytykują . To chyba pisowski motloch. Nie podoba sie , siedż w domu.

    • 3 10

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Klasa dojrzałej damy. O "Cyganerii" - operze na Targu Węglowym

    opera na Targu Węglowym

    Nie jestem "pisowskim motłochem" ale co roku jest ta sama sytuacja. Opera piękna i przychodzę a później słyszę umba-umba z pijalni mieszczącej się z prawej strony, drodzy organizatorzy to jest normalne lekceważenie odbiorców- melomanów, rozumiem zrobiliście imprezę dostaliście kasę i jesteście zadowoleni a co z odbiorcami macie problem z dopracowaniem "imprezy" do właściwego poziomu. Myślę że nie jestem odosobniona w tym temacie.

    • 12 1

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Klasa dojrzałej damy. O "Cyganerii" - operze na Targu Węglowym

    (4)

    Kocham Trojmiasto,.ludzie myślacy tutaj ,dzieki nim zdechła komuna...a w moim pod lLubeskim rodzi sie socjalizm,dziekuje Ci trojmiasto, w Lubeskim by Was pobilo ,a mnie przyjeliscie jak swoich.Paradoksalnie jak latwo jest wytlumaczyc czlowiekowi ze jego porazki to zydzi teraz PIS pisze ze PO.Absurdalnie kupujac ich glosy socjalem(500plus nie tylko fuks po ekipie zaciagania pasa i koniunkurze w Europie,ale to 22 mld w banku swiatowym,to robil,gierek ,gOMULKA,specjalnie pisze duzymi literami,bo mojie pociotki i wujkowie z sciany wschodniej tesknia za komuna, ich dzieci "patrioci" na zasilku w UK a a rodzice tesknia za pgr...
    Liberalizm gospodarczy to wiecej niz rozdawanie legitymacji i etatow pod neopolitazacja spolek SP.
    To trudno zrozumiec ludziom biednym,niewyksztalconym, to samo robilo NSDAP.Dac 5 setek i kupic lud, za to zaplaca ich wnuki.

    • 3 10

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Klasa dojrzałej damy. O "Cyganerii" - operze na Targu Węglowym

      zakąszaj lepiej, Ziuta

      i tak, owszem, kochamy cię, idź już spać

      • 2 1

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Klasa dojrzałej damy. O "Cyganerii" - operze na Targu Węglowym

      "doktoranka"

      chyba kretynka lub upadlinka. Jak tys analfabetko podstawówkę skończyła skoro pisać nie umiesz??? I gdzie jest województwo "lubeskie"???

      • 4 1

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Klasa dojrzałej damy. O "Cyganerii" - operze na Targu Węglowym

      Doktorantka, poprostu wstyd,

      • 1 0

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Klasa dojrzałej damy. O "Cyganerii" - operze na Targu Węglowym

      Doktorantko, tu jest sztuka a nie własne problemy.

      • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Sprawdź się

Przy wejściu do Parku Północnego wita nas rzeźba dżentelmena z cylindrem, siedzącego na kamieniu. Upamiętnia osobę związaną z historią Sopotu. Kto to jest?