Wyjątkowo przykre zdarzenie spotkało aktorki Teatru Wybrzeże podczas wyjazdowego spektaklu w Pilźnie. Nieznani sprawcy włamali się do teatralnej garderoby i ukradli ich cenne rzeczy, m.in. dokumenty, biżuterię i telefony. Aktorki znajdowały się wtedy na scenie i grały spektakl "Trojanki".
Po apokalipsie. Recenzja "Trojanek" Teatru Wybrzeże
2023-09-14 15:31
czy przeciwnie wykorzystali okazje, że wszyscy byli w nią wpatrzeni jak w obraz
2023-09-14 17:22
Tego jeszcze nie grali...nawet w teatrze
2023-09-14 14:40
absolutnie nie ma wytłumaczenia dla złodziejstwa, bo kradzież to kradzież. Jednak jaki jest sens zabierania na gościnne, zapewne kilkudniowe występy biżuterii, w tym pamiątkowej ?? Tak samo trzymanie w garderobie całego nazwijmy to dobytku - dokumentów, pieniędzy, telefonów ?? Trzeba niestety zawsze myśleć o niebezpieczeństwach i minimalizować
absolutnie nie ma wytłumaczenia dla złodziejstwa, bo kradzież to kradzież. Jednak jaki jest sens zabierania na gościnne, zapewne kilkudniowe występy biżuterii, w tym pamiątkowej ?? Tak samo trzymanie w garderobie całego nazwijmy to dobytku - dokumentów, pieniędzy, telefonów ?? Trzeba niestety zawsze myśleć o niebezpieczeństwach i minimalizować ewentualne skutki. Zawsze rozdzielać gotówkę od dokumentów i kart bankowych. Telefon na czas kiedy go dłużej nie używamy ( np plaża na wakacjach ) najlepiej pozostawić w hotelu/kwaterze i to dobrze ukryty. Przy sobie trzymać zawsze to najważniejsze minimum - czyli dokument tożsamości i kartę płatniczą.
2023-09-14 14:57
Zdajesz sobie sprawę z tego, że "biżuteria" to nie tylko kolie i diademy, ale też drobne kolczyki, obrączki, bransoletki. Co do pamiątkowości, znam wiele osób, które noszą pamiątki po bliskich na co dzień, żeby pamięć o nich zawsze im towarzyszyła. Po trzecie, to było otwarcie festiwalu, aktorzy po spektaklu mieli spotkanie z publicznością i pewnie
Zdajesz sobie sprawę z tego, że "biżuteria" to nie tylko kolie i diademy, ale też drobne kolczyki, obrączki, bransoletki. Co do pamiątkowości, znam wiele osób, które noszą pamiątki po bliskich na co dzień, żeby pamięć o nich zawsze im towarzyszyła. Po trzecie, to było otwarcie festiwalu, aktorzy po spektaklu mieli spotkanie z publicznością i pewnie też jakiś bankiet- to chyba normalne, że po pokazie chcieli się przebrać w coś eleganckiego, a biżuteria to bardzo słuszny dodatek. Bez względu na to, czy ta biżuteria ma wartość finansową, sentymentalną, czy w ogóle żadną, nawet jeśli to jest pierścionek z automatu za pięć złotych, nie ma żadnej winy ani niefrasobliwości po stronie aktorek.
2023-09-14 15:09
jak nie w garderobie (?!)
2023-09-14 15:58
czy jakoś schowane ?? a może mieli dużo czasu na przeszukanie całej garderoby ?? a sama garderoba była czym - pokojem ? kontenerem ? przyczepą ? kamperem ? w sumie nie wiadomo.
2023-09-14 22:14
A co za różnica, czym była? Kradzież to kradzież! Coś nie jest twoje to tego nie ruszaj.
2023-09-14 16:18
to jak mam w niej oddzielnie trzymać telefon, dokumenty, pieniądze, szminkę i kartę bankomatową?
2023-09-14 23:03
Mając telefon, a nawet zegarek, nie trzeba już dzisiaj nosić dodatkowo kart do bankomatu.
2023-09-14 23:22
2023-09-14 22:06
Pewnie od razu przyjechali do teatru, dlatego ze swoimi rzeczami!
2023-09-14 23:02
Dokumenty, telefon i trochę kasy w portfelu to wg Ciebie cały dobytek? Pozostaje mi jedynie współczuć.
2023-09-14 23:06
A może aktorki mają grać z torebkami albo lepiej, saszetkami zapinanymi w pasie? A może sejf na scenie?
2023-09-15 11:10
Czy bylo slychac tam przeboj Bania u C...?
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Którą z powieści Pawła Huellego wyreżyserował Wojciech Marczewski?
Filmy