- 1 Remont "Słoneczka". Będzie nowy wystrój (110 opinii)
- 2 Noc Muzeów: 5 nietypowych atrakcji (42 opinie)
- 3 Jak zarabiać na giełdzie codziennie? (78 opinii)
- 4 Zaginione dzieła na wiadukcie i budynku (128 opinii)
- 5 Te zdjęcia obejrzysz przez specjalne okulary (8 opinii)
- 6 Ciotka i skandal w uzdrowisku (58 opinii)
W czwartek, 29 września, w kościele św. Jana w Gdańsku usłyszymy "Te Deum" Leszka Możdżera. Jednak w trakcie tej kompozycji wcale nie zobaczymy go przed fortepianem, ale na widowni.
Leszek Możdżer całe przedstawienie będzie obserwować z pierwszego rzędu, wyłącznie w roli kompozytora. "Te Deum" zostanie wykonane na sopran i orkiestrę smyczkową przez Bożenę Harasimowicz (solistka) i Polską Filharmonię Kameralną w Sopocie pod dyrekcją Wojciecha Rajskiego.
Nie oznacza to jednak, że jednego z najsłynniejszych współczesnych pianistów polskich w ogóle nie zobaczymy przy fortepianie. Przed daniem głównym, jako wstęp usłyszymy jego wykonanie "Trzech utworów w dawnym stylu" autorstwa Henryka Mikołaja Góreckiego. Możdżer ponoć szykuje również inne niespodzianki.
To nie pierwszy raz, kiedy trójmiejski muzyk sięga po tekst religijny. Dekadę temu skomponował "Psalmy Dawidowe, a w 2008 roku przygotował "Missa Gratiatoria". Pełna nazwa jego najnowszej kompozycji to "Te Deum laudamus", co po łacinie oznacza "Ciebie Boga wysławiamy". Autorstwo tego wczesnochrześcijańskiego hymnu modlitewnego niektórzy badacze przypisują Św. Ambrożemu i Św. Augustynowi, inni biskupowi Nicetasowi z Remensiany, która znajdowała się na terenach obecnej Serbii.
Jak wskazuje tytuł, jest to wyznanie wiary - począwszy od wezwania Boga, po wychwalanie wszystkich tych, którzy go wielbią. Autor wspomina także cały żywot Chrystusa, a finalnie prosi o przebaczenie grzechów. Hymnu ciągle używa Kościół katolicki podczas wyjątkowych okazji, np. przy wyborze papieża
Po "Te Deum laudamus" wielokrotnie sięgali rozmaici kompozytorzy. Barokową wersję przygotował Marc-Antoine Charpentier, a w XIX wieku symfoniczną odmianę stworzyli m.in. Anton Bruckner, Hektor Berlioz i Antonín Dvořák.
W Polsce już kilkakrotnie mogliśmy usłyszeć muzyczną interpretację tego tekstu, którą skomponowali m.in. Krzysztof Borek, Antoni Chlondowski, Wojciech Kilar czy Krzysztof Penderecki. W 2007 roku w Kościele św. Mikołaja w Gdańsku mieliśmy okazję wysłuchać "Te Deum" autorstwa Krzysztofa Meyera w obecności samego kompozytora.
Leszek Możdżer nad kompozycją pracował ponad miesiąc i przygotował ją na specjalnie zamówienie Nadbałtyckiego Centrum Kultury w wersji bardzo dramatycznej, w przeciwieństwie do wcześniejszej, refleksyjnej "Missa Gratiatoria".
Koncert odbędzie się w czwartek, 29 września, o godz. 19 w Centrum Św. Jana . Niestety wszystkie bilety są już wyprzedane.
Wydarzenia
Miejsca
Opinie (56) ponad 10 zablokowanych
-
2011-09-29 15:59
Modny temat, marketing, skończyła się kasa... co za frustraci.Panie Leszku - zapewne nie przeczyta pan tego ale dziękuję za to co już i proszę o więcej.A szczęśliwcom, którym będzie dane tam być życzę nie zapomnianych wrażeń (w co nie wątpię).
- 10 0
-
2011-09-29 19:58
"Trzy utwory w dawnym stylu" Góreckiego
Tak, rzeczywiście Górecki napisał taki utwór ale to nie ta kompozycja miała być dzisiaj wykonana przez Leszka Możdżera tylko "Koncert fortepianowy". Mam nadzieję, że tym razem mój post ukazujący dziennikarską ignorancję nie zostanie usunięty.
- 6 0
-
2011-09-30 18:15
Starochrześcijański hymn modlitewny Te Deum laudamus - przesłanie... (1)
Kościół Św.Jana odratowany dla ludzi, Świątynia Sztuk Wszelkich -w każdą niedzielę jest odprawiana Msza Święta. Zamówiono piękny temat. Starochrześcijański hymn modlitewny Te Deum laudamus, zaczynający się w polskiej wersji językowej od słów "Ciebie Boga wysławiamy". Zamówiono u rodowitego Gdańszczanina, który żmudną pracą, od 5 roku życia, rozwija otrzymany od Pana Boga talent. A więc jesteśmy świadkami wydarzenia, które wpisuje się w historię Gdańska - jest powodem do dumy. Dlaczego u niektórych wyzwala uczucia negatywne: złość, zawiść a nawet poczucie krzywdy. Dlaczego nie potrafią zagłuszyć emocji/zazdrości. Prowokują nas...są zagubieni, jeszcze nie odkryli, że uzdrowienie niesie "Te Deum" (Ciebie Boże)- Bóg. Modlitwa - medytacja, myślenie pozytywne. Podaję zestawienie: treści oryginalnej, wiernego tłumaczenia, i śpiewanej przez Lud: http://pl.wikisource.org/wiki/Ciebie_Boga_WysĹawiamy>>"Te Deum" zamówiono u mnie w momencie, gdy byłem zupełnie zagubiony i zdruzgotany. Ten utwór to moja własna modlitwa - mówi Leszek Możdżer.
- 8 1
-
2011-09-30 18:20
Spróbuj swojego "Te Deum"
Podaję zestawienie: treści oryginalnej, wiernego tłumaczenia, i śpiewanej przez LUD: http://pl.wikisource.org/wiki/Ciebie_Boga_WysĹawiamy>>"Te Deum" zamówiono u mnie w momencie, gdy byłem zupełnie zagubiony i zdruzgotany. Ten utwór to moja własna modlitwa - mówi Leszek Możdżer.
- 0 0
-
2011-09-30 23:05
KTO JEST AUTOREM TEGO TEKSTU?
- 0 0
-
2011-10-01 08:04
szacun dla MOżdżera
szacun dla Możdżera- bardzo dobrze promuje nasze miasto - super............
- 1 0
-
2011-10-01 10:06
Dlaczego ?
Dlaczego najwięcej jadu, nienawiści , głupoty i nietolerancji mają ci "nowocześni niewierzący"
- 2 0
-
2011-10-01 12:44
a komeda to dla idei czy wiary?
- 0 0
-
2011-10-01 19:51
W SAMO POŁUDNIE
GDZIE OPINIE NA TEN TEMAT?ZA WCZEŚNIE ?PORA WSTAWAĆ GDAŃSZCZANIE :)
- 0 0
-
2011-10-05 13:52
Ja nie lubie tworczosci Leszka Mozdzera, nie odnajduje tam nic poza kakofonia dzwiekow, ktore juz byly znane w epoce pierwotnej.
- 0 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.