- 1 Wręczono Pomorskie Nagrody Artystyczne (16 opinii)
- 2 Pogadaj o książkach... przy piwie (57 opinii)
- 3 Wystawa trójmiejskiej malarki w Wenecji (68 opinii)
- 4 Spektakle z Trójmiasta w Teatrze Telewizji (10 opinii)
Kochanka dla szpanu. O spektaklu "Zdrada Pablo Amadora"
Jak bardzo kreowanie wizerunku w życiu i w mediach społecznościowych może wpłynąć na nasze życie? Na tę kwestię w dowcipnym spektaklu "Zdrada Pablo Amadora", granym w Konsulacie Kultury, odpowiadają zdolni amatorzy z trójmiejskiej grupy teatralnej 3arts.
Grupa 3arts przygotowała kolejną premierę, poruszającą tematykę społeczno-obyczajową. Tym razem poznajemy Alka, czyli głowę rodziny Aleksandra Zasadę, który skrywa pewien niewinny - wydawałoby się - sekret. Wracająca do kraju Hania podczas spotkania z przyjaciółką Betti, zamiast typowych ploteczek między psiapsiółkami, zmuszona jest wysłuchiwać oskarżeń i inwektyw pod swoim adresem. Jednak to dopiero początek niespodzianek.
Przeczytaj także: Uroki pracy "na słuchawce". O "Call Center" Teatru 3arts.
Po chwili zawstydzony Alek, mąż Betti, wyjawia jej powód wybuchu wściekłości małżonki. Wraz z kolegami przy piwku zaczęli przechwalać się domami, żonami, dziećmi i... kochankami. Alek swojej kochanki nie miał, ale nie chciał być gorszy od pozostałych, więc uznał, że przebywająca za granicą Hania doskonale nada się do roli kochanki. Ponieważ swoją opowieść chciał maksymalnie uprawdopodobnić, zadbał o odpowiedni kamuflaż. Niestety, nic nie jest doskonałe i Betti szybko odkryła "prawdę".
To dopiero początek komplikacji, jakie wynikać mogą z wprowadzenia fikcyjnej kochanki do życia małżeństwa Zasadów. Uratować małżeństwo i przyjaźń spróbuje Irek, wprowadzając w życie kolejny ryzykowny plan.
Zobacz, kiedy możesz zobaczyć spektakl "Zdrada Pablo Amadora".
Reżyser i autor scenariusza Romain Włodkowski buduje sytuacje sceniczne w oparciu o grę aktorską, balansując na granicy psychologizmu postaci i pastiszu latynoamerykańskich telenoweli, do czego nawiązuje zarówno muzyka przygotowana przez Ronalda A. Evenwooda, jak i sam tytuł spektaklu (umiejętnie wyjaśniony w dalszej części przedstawienia). Pomaga w tym zgrabnie nakreślona za pomocą kilku rekwizytów przestrzeń - kawiarnię w parku stanowią dwa ozdobne krzesła i stolik, salon państwa Zasadów - kanapa, lampa, zdjęcie małżeńskie i stolik z kwiatkiem.
Właśnie w momentach groteskowych (szczególnie telefon do "tego" Zdzisława) czy przy kolejnych poziomach komplikacji intrygi miłosnej, spektakl okazuje się najbardziej zabawny. Jednak daleko mu do lekkiej, pozbawionej ważnego przekazu komedii.
Zobacz repertuar Gdyńskiego Centrum Kultury do końca roku.
Cała czwórka aktorów "Zdrady Pablo Amadora" to utalentowani amatorzy. Siłą rzeczy trudność sprawia im gra naturalnych emocji i nie da się uniknąć pewnego przerysowania reakcji. Dlatego pierwsza, "parkowa" scena jest najsłabszą w całym przedstawieniu. Później jest coraz lepiej, ale też psychologizowania w przedstawieniu coraz mniej. Chociaż pojawia się coraz więcej groteski, ani przez moment spektakl nie osuwa się w kabaret czy zgrywę. Reżyser sprawnie uruchamia kolejne sceny, dając swoim aktorom dużo przestrzeni, a to sprawdza się na scenie.
Kluczową rolę ma duet Hania - Alek i zarówno Weronika Kamola-Uberman, jak i Piotr Mahlik tworzą ciekawych bohaterów, za którymi podąża uwaga widzów. Kamola-Uberman subtelnie kreuje nie taką znów niewinną ofiarę intrygi, a do Mahlika należy udana, dwuznaczna puenta spektaklu. Dużo ożywienia wnosi pojawienie się Irka (Ronald A. Evenwood). Obsadę premierową (spektakl grany będzie w dwóch obsadach) dobrze uzupełnia Aleksandra Okonowska w roli Betti. Cała czwórka gra na niezłym, porównywalnym poziomie.
"Zdrada Pablo Amadora" Romaina Włodkowskiego to spektakl z jasno wyłożoną tezą. Kreowanie wizerunku za wszelką cenę i dla poprawy notowań wśród znajomych może wpędzić nas w niemałe kłopoty. Zwłaszcza jeśli uciekamy się w tym celu do kłamstw czy półprawd. Włodkowski za pomocą dowcipu zwraca uwagę również na to, jak łatwo skrzywdzić w ten sposób niewinnych ludzi i dba o to, by żadna z postaci nie była czarno-biała.
Spektakl
Zdrada Pablo Amadora
Miejsca
Spektakle
Opinie (38) 1 zablokowana
-
2018-10-15 10:52
Zgadzam się i nie zgadzam
Choć zgodzę się z recenzentem, że spektakl był dobry, to z głównymi tezami recenzji się nie zgodzę. Przede wszystkim nie widziałem pastiszu latynoamerykańskiego tasiemca, ale pełną, w zasadzie doskonałą w formie komedię sytuacyjną i obyczajową.
Komedia zbudowana na dwóch równorzędnych osiach Hania-Alek oraz Betti-Alek, a nie tylko na jednej.
Pani Okonowska nie tyle uzupełniała obsadę dobrą grą, co była jej fundamentem. Bardzo dobra rola.
Aktorzy z emocjami radzili sobie bardzo dobrze.
No i jednak pełna zgoda z recenzentem, że ani przez chwilę komedia nie zahaczyła o kabaret oraz fenomenalne zakończenie Mahlika.- 8 9
-
2018-10-15 14:39
Cały czas się zastanawiam, czy my byliśmy na tym samym spektaklu? Dla mnie strata czasu, tekst może do uratowania, ale aktorsko... tragedia.
Wyglądali, jak pozostawiani sami sobie na scenie, gdzie był reżyser? Do tego z wadami wymowy...- 9 12
-
2018-10-15 19:31
świetny spektakl
Warto obejrzeć. Świetna gra aktorska i scenariusz. Uśmiałam się.
- 12 7
-
2018-10-15 21:46
Zaskoczenie (1)
Naprawdę rewelacyjna sztuka! Nie spodziewałem się wiele po amatorskim teatrze, a tutaj naprawdę nie tylko zaskoczenie, a wręcz zdumienie. Przede wszystkim postać Alka... aktor był fenomenalny i mógłby wiele osiągnąć na deskach teatru. Solidne role damskie, a także "Roman Pobożny" dał bardzo kolorowy akcent do całej historii (mimo wady wymowy ukazał postać na wysokim poziomie). Przede wszystkim szacunek dla reżysera za nietuzinkowe dialogi i twisty fabularne. Ogromnie na plus!
- 14 6
-
2023-10-09 15:47
SKoro tak, to trzeba się wybrać
- 1 0
-
2018-10-15 21:58
Fantastyczne!
Miło było widzieć uśmiechnięte twarze po spektaklu, słyszeć głośny śmiech podczas przedstawienia. " Zdrada Pablo..."okazała się świetnym sposobem na spędzenie piątkowego wieczoru. Rewelacyjna gra aktorów , świetne pióro autora i reżyseria, dobrze dobrana muzyka. Było naprawdę świetnie. Polecam!!! Ja na pewno wybiorę się raz jeszcze.
Ps. To niesamowite, że tak gra teatr amatorski!!- 12 6
-
2018-10-16 09:56
Bardzo polecam! (1)
Warto zobaczyć! Świetna gra aktorska, dużo śmiechu i przemyśleń. Pokaz trzyma w napięciu, z zaciekawieniem czekasz co wydarzy się dalej.
- 16 5
-
2023-10-09 12:33
Ja też polecam
I wybieram się na nową edycję.
- 0 0
-
2018-11-29 09:18
Fantastyczny! (1)
Byłem na spektaklu ze swoją dziewczyna i od pierwszej sceny świetnie się bawiliśmy. Blondynka w roli Betii jest niezwykła czeka się na jej tekst i wejście na scenę. Swietna aktorka a cały spektakl zabawny i naprawdę śmieszny. Pójdziemy jeszcze raz.
- 7 0
-
2023-10-09 12:15
Ja też się świetnie bawiłam
Widzę, że będzie znowienie. Chyba pójdę jeszcze raz.
- 0 0
-
2018-12-03 13:27
Krótko
Powiem krótko, tak dobrego tekstu nie spotkałem na trójmiejskich scenach od dawna. Reżyseria sprawna, gra aktorów w zasadzie na poziomie profesjonalnym. Pani Betti - wymiotła.
- 6 1
-
2018-12-16 20:59
Srednio
Duet małżenski super, niestety Hania fatalnie
- 0 1
-
2019-04-28 19:32
Słabe (1)
- 3 4
-
2019-04-29 12:00
A mnie się bardzo podobało
- 1 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.