Koncert Hanny Banaszak
Teksty najwybitniejszych autorów (Młynarski, Kofta, Brodski, Przybora. Okudżawa i inni).
Występuje:
Hanna Banaszak
z zespołem:
Piotr Kałużny - fortepian
Leszek Ranz - gitara basowa
Jakub Persona - perkusja
Andrzej Mazurek - instrumenty perkusyjne
Trudno ją jednoznacznie zdefiniować, ponieważ potrafi śpiewać wszystko - od jazzu, przez piosenkę poetycką, kabaretową do klasyki. Jej interpretacja A. Piazzoli, Ch. Mangione, P. Metheny-ego, F. Chopina, to wykonania najwyższej próby.
Koncerty wokalistki, przyciągają rzesze odbiorców, w przedziale wiekowym od lat kilkunastu, do plus nieskończoności. Można by powiedzieć, że ta kobieta łączy pokolenia. Jej recital zaskakuje i wzbudza zachwyt publiczności. Sztuka, którą reprezentuje pani Hanna, jest ponadczasowa, a także jedyna w swoim rodzaju.
Banaszak o osobie: "Tym, co robię, nikogo nie naśladuję. Nie pragnę także niczemu dorównać. Idę własną, twórczą ścieżką, próbując się rozwijać i zmierzać znowymi wyzwaniami."
Repertuar dobiera bezbłędnie. Dba o każdy dźwięk i słowo. Swe dzieła, ofiarowują jej najwybitniejsi polscy kompozytorzy i poeci.
Posiadam w sobie bunt, do współczesnej "konieczności" auto-promocji. To dla mnie element ze świata powierzchowności, którego unikam. Jeśli ktoś się chce przekonać, czy warta jestem uwagi, niech mnie odwiedzi na koncercie. Tam się najbardziej staram, aby o mnie nie zapominano. Nadmiar hałaśliwej reklamy, jest dla mnie podejrzany, ponieważ zbyt często charakteryzuje się przerostem formy nad treścią. Wolę się skupić na samej twórczości i nią się bronić. Do niedawna niektórzy się dziwili, że nie ma mnie w internecie, a wciąż występuję w zapełnionych widzami salach koncertowych. W końcu, na prośbę fanów, postanowiłam otworzyć swoją stronę. Wcześniej nie zwracałam na jej brak uwagi, ale przekonano mnie, że istnieje sporo moich zwolenników, szukających chronologicznych o mnie informacji.
Nagrody mają dla mnie znaczenie drugorzędne. Są miłym łaskotaniem próżności, podsumowaniem kolejnego etapu mojej pracy. Przede wszystkim się jednak skupiam na kreatywności, którą "tu i teraz" konfrontuję z publicznością".
Patroni Teatru Atelier:
Złoty sponsor:
koncerty w Trójmieście
Teksty najwybitniejszych autorów (Młynarski, Kofta, Brodski, Przybora. Okudżawa i inni).
Występuje:
Hanna Banaszak
z zespołem:
Piotr Kałużny - fortepian
Leszek Ranz - gitara basowa
Jakub Persona - perkusja
Andrzej Mazurek - instrumenty perkusyjne
Trudno ją jednoznacznie zdefiniować, ponieważ potrafi śpiewać wszystko - od jazzu, przez piosenkę poetycką, kabaretową do klasyki. Jej interpretacja A. Piazzoli, Ch. Mangione, P. Metheny-ego, F. Chopina, to wykonania najwyższej próby.
Koncerty wokalistki, przyciągają rzesze odbiorców, w przedziale wiekowym od lat kilkunastu, do plus nieskończoności. Można by powiedzieć, że ta kobieta łączy pokolenia. Jej recital zaskakuje i wzbudza zachwyt publiczności. Sztuka, którą reprezentuje pani Hanna, jest ponadczasowa, a także jedyna w swoim rodzaju.
Banaszak o osobie: "Tym, co robię, nikogo nie naśladuję. Nie pragnę także niczemu dorównać. Idę własną, twórczą ścieżką, próbując się rozwijać i zmierzać znowymi wyzwaniami."
Repertuar dobiera bezbłędnie. Dba o każdy dźwięk i słowo. Swe dzieła, ofiarowują jej najwybitniejsi polscy kompozytorzy i poeci.
Posiadam w sobie bunt, do współczesnej "konieczności" auto-promocji. To dla mnie element ze świata powierzchowności, którego unikam. Jeśli ktoś się chce przekonać, czy warta jestem uwagi, niech mnie odwiedzi na koncercie. Tam się najbardziej staram, aby o mnie nie zapominano. Nadmiar hałaśliwej reklamy, jest dla mnie podejrzany, ponieważ zbyt często charakteryzuje się przerostem formy nad treścią. Wolę się skupić na samej twórczości i nią się bronić. Do niedawna niektórzy się dziwili, że nie ma mnie w internecie, a wciąż występuję w zapełnionych widzami salach koncertowych. W końcu, na prośbę fanów, postanowiłam otworzyć swoją stronę. Wcześniej nie zwracałam na jej brak uwagi, ale przekonano mnie, że istnieje sporo moich zwolenników, szukających chronologicznych o mnie informacji.
Nagrody mają dla mnie znaczenie drugorzędne. Są miłym łaskotaniem próżności, podsumowaniem kolejnego etapu mojej pracy. Przede wszystkim się jednak skupiam na kreatywności, którą "tu i teraz" konfrontuję z publicznością".
Patroni Teatru Atelier:
Złoty sponsor: