Günter Grass to nie tylko literatura i medialne awantury

Aleksandra Lamek

28 lipca 2012 (artykuł sprzed 11 lat)

Opinie (56)

Pod koniec czerwca Gunter Grass gościł w Trójmieście. Odwiedził m.in. Dar Pomorza, gdzie wystawiane jest przedstawienie pt. "Idąc rakiem", zrealizowane na podstawie powieści Grassa w adaptacji gdańskiego pisarza, Pawła Huelle.

W natłoku medialnych awantur z Günterem Grassem w roli głównej, często zapomina się o tym, co najważniejsze - jego twórczości. Prezentowane w Gdańsku akwarele Noblisty to doskonała okazja do przypomnienia sobie tego wszystkiego, co od lat fascynuje czytelników w grassowskim postrzeganiu świata.

Na wystawie w Gdańskiej Galerii Guntera Grassa znalazły się m.in. wierszo-obrazy z tomu "Rzeczy znalezione"

Günter Grass nie należy do pisarzy, którzy stronią od wyrazistych poglądów i radykalnych wypowiedzi. W ciągu ostatnich kilku lat nazwisko Noblisty niemal nieustannie przewijało się przez czołówki gazet, nie zawsze w kontekście jego dzieł literackich. Kiedy w 2006 roku zwierzył się, że służył w Waffen-SS, rozpętała się gigantyczna medialna burza, a wśród gdańskich radnych pojawiła się opinia, że należy mu odebrać tytuł honorowego obywatela Gdańska.

Kilka tygodni temu znów zrobiło się o Grassie głośno - tym razem za sprawą wiersza "Co musi zostać powiedziane". Niezbyt udany pod względem literackim utwór stał się źródłem oskarżeń o antysemityzm, a członkowie gdańskiej Gminy Żydowskiej bez ogródek stwierdzili, że Noblista nie jest już mile widziany we wrzeszczańskiej synagodze.

W końcu jednak Grass postanowił skorzystać z zaproszenia prezydenta Pawła Adamowicza i po raz kolejny odwiedził Gdańsk. Z tej okazji Gdańska Galeria Miejska przygotowała cały szereg wydarzeń artystycznych, w tym obszerną wystawę prac autora "Blaszanego Bębenka".

W Gdańskiej Galerii Güntera Grassa zobacz na mapie Gdańska

prezentowane są akwarele, będące ilustracjami do tomu opowiadań "Moje stulecie" oraz wierszy "Rzeczy znalezione". Jest ich razem kilkadziesiąt, a ekspozycję uzupełniają prace Grassa pochodzące z lat 50. oraz kilka niewielkich rzeźb.

Książka "Moje stulecie" to sto opowiadań, w których tłem fabuły są najważniejsze momenty z lat 1900-1999. Ilustracje do tomu to zatem nic innego, jak kolorowy zapis istotnych z punktu widzenia historycznego wydarzeń ubiegłego wieku. Nie mogło tu zabraknąć wspomnień z II wojny światowej, postaci człowieka lądującego na Księżycu czy słynnej sklonowanej owieczki Dolly. Grass świetnie operuje plamą koloru, tworząc wyraziste, przesycone symbolami epoki opowieści, układające się w subiektywne podsumowanie tych burzliwych czasów.

Drugą część wystawy stanowią specyficzne wierszo-obrazy z tomu "Rzeczy znalezione". To poetyckie impresje, w których główną rolę odgrywają pozornie przypadkowe przedmioty lub stworzenia: kałamarz, nietoperze czy śledzie bałtyckie. Co je łączy? Osobiste wspomnienia, które w naturalny sposób przeradzają się w refleksję nad ogólną kondycją człowieka. A swoich ewentualnych następców autor przestrzega: "pisanie brudzi".

Ta ekspozycja, będąca swoistym prezentem dla Grassa z okazji jego zbliżających się 85. urodzin, to zarazem prezent dla mieszkańców Gdańska. Warto go przyjąć, porzucić uprzedzenia i negatywne emocje (a przecież nie jest tajemnicą, że wielu gdańszczan żywi takowe wobec Noblisty) i obejrzeć wystawę. Bo, abstrahując od poglądów Grassa, trzeba przyznać, że to twórca szalenie interesujący - zarówno pod względem literackim, jak i plastycznym.

Wystawa potrwa do 26 sierpnia. Wstęp jest wolny.

Aleksandra Lameka.lamek@trojmiasto.pl

Wydarzenia

Günter Grass - Akwarele (3 opinie)

(3 opinie)

wystawa

Miejsca

Galeria Güntera Grassa Gdańsk, Szeroka 37

Zobacz także

Günter Grass przyjeżdża do Trójmiasta

29 czerwca 2012 (124 opinie)

Opinie (56) 3 zablokowane

Sortowanie
- Od najnowszych
- Od najstarszych

Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2012-07-28 20:14

W końcu jest u siebie, i znajduje tu wielu popleczników. Może więc nadal uważać się za PANA, któremu jest wolno pluć Polakom w twarz. I tak opluwani będą mówić: och, jaki to wybitny artysta, to dzięki niemu Gdańsk jest znany na świecie, jak on szczerze mówi o Niemcach...! Naród, który nie pamięta, skąd wyrósł, nie może się ostać. I tak będzie jeśli tacy "nawróceni" faszyści będą witani tu kwiatami

tato
11 lat
- 6 5
Twoja opinia

Zmień treść

W końcu jest u siebie, i znajduje tu wielu popleczników. Może więc nadal uważać się za PANA, któremu jest wolno pluć Polakom w twarz. I tak opluwani będą mówić: och, jaki to wybitny artysta, to dzięki niemu Gdańsk jest znany na świecie, jak on szczerze mówi o Niemcach...! Naród, który nie pamięta, skąd wyrósł, nie może się ostać. I tak będzie jeśli tacy "nawróceni" faszyści będą witani tu kwiatami
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2012-07-28 20:08

dajcie chlopu spokoj ostatnia wizyta w Gdansku

11 lat
- 7 3
Twoja opinia

Zmień treść

Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2012-07-28 20:03

Grass..

Jedyny Niemiec, który mówi szczerze o niemieckiej polityce.

A.
11 lat
- 9 3
Twoja opinia

Zmień treść

Jedyny Niemiec, który mówi szczerze o niemieckiej polityce.
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2012-07-28 18:04

memento (1)

Sto metrów w linii prostej od Lelewela 13 kwitł w międzywojniu ruch Polonijny ,akademicki (Politechnika),sportowy(Gedania) religijny(kościół św.Stanisława) - w ciągu niewielu dni z prusacką dokładnością ubermench-e zlikwidowali problem.Humanista noblista słowem nie wspomina w swojej "twórczości" tych ludzi których spotykał na co-dzień.Dziś honorowy obywatel Danzig - w doborowym towarzystwie.

ów 44
11 lat
- 13 2
Twoja opinia

Zmień treść

Sto metrów w linii prostej od Lelewela 13 kwitł w międzywojniu ruch Polonijny ,akademicki (Politechnika),sportowy(Gedania) religijny(kościół św.Stanisława) - w ciągu niewielu dni z prusacką dokładnością ubermench-e zlikwidowali problem.Humanista noblista słowem nie wspomina w swojej "twórczości" tych ludzi których spotykał na co-dzień.Dziś honorowy obywatel Danzig - w doborowym towarzystwie.
Regulamin dodawania opinii
- Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
  2012-07-28 19:07
  
  i nie zapomnijmy doktor honors causa znanego w "świecie" uniwersyteta
  
  11 lat
  - 2 0
  Twoja opinia
  
  Zmień treść
  
  i nie zapomnijmy doktor honors causa znanego w "świecie" uniwersyteta
  Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2012-07-28 17:31

Gardze Gunterem !

To, że jest na liście honorowych obywateli Gdańska, to skandal i lenistwo radnych, że jeszcze na tej liście widnieje!
Leje na Niemców i jego twórczość, bo Polska ma multum wybitnych-światowych pisarzy.

Gdańszczanin
11 lat
- 17 18
Twoja opinia

Zmień treść

To, że jest na liście honorowych obywateli Gdańska, to skandal i lenistwo radnych, że jeszcze na tej liście widnieje! Leje na Niemców i jego twórczość, bo Polska ma multum wybitnych-światowych pisarzy.
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2012-07-28 16:48

Nie przepraszam za Jedwabne

Grass przeproś Polski naród za swoje kłamstwa

11 lat
- 15 9
Twoja opinia

Zmień treść

Nie przepraszam za Jedwabne Grass przeproś Polski naród za swoje kłamstwa
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2012-07-28 10:06

Grassa szanuję tylko za złamaniu cholernej politycznej poprawności (1)

i nazwanie po imieniu tego co obecnie wyprawiają terroryści z Izraela

11 lat
- 41 10
Twoja opinia

Zmień treść

i nazwanie po imieniu tego co obecnie wyprawiają terroryści z Izraela
Regulamin dodawania opinii
- Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
  2012-07-28 15:03
  
  prawda jest taka-
  
  państwa Izrael jeszcze niedawno nie było na mapie,a teraz chcą powiększać terytorium używając uzbrojenia od krajów UE-dobrze,że Grass głośno to powiedział!!!
  A starsi bracia w wierze zamknęli przed nim swój przybytek i wyzywają od antysemitów -róbcie tak dalej.Uważam takie postępowanie za SKANDALICZNE!
  Prawda w pejsy kole
  
  Grassman
  11 lat
  - 12 3
  Twoja opinia
  
  Zmień treść
  
  państwa Izrael jeszcze niedawno nie było na mapie,a teraz chcą powiększać terytorium używając uzbrojenia od krajów UE-dobrze,że Grass głośno to powiedział!!! A starsi bracia w wierze zamknęli przed nim swój przybytek i wyzywają od antysemitów -róbcie tak dalej.Uważam takie postępowanie za SKANDALICZNE! Prawda w pejsy kole
  Regulamin dodawania opinii