• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Gdynia rozdała pieniądze na kulturę w 2012 roku. Na co pójdzie 800 tys zł?

Łukasz Stafiej
4 stycznia 2012 (artykuł sprzed 12 lat) 
Festiwal Rytmu i Ognia FROG, jedna z największych imprez fireshow w Polsce, otrzymała od Gdyni 50 tys. zł. Festiwal Rytmu i Ognia FROG, jedna z największych imprez fireshow w Polsce, otrzymała od Gdyni 50 tys. zł.

Gdyński magistrat ogłosił listę organizacji, które otrzymały dotacje w miejskim konkursie na wspieranie realizacji zadań z zakresu kultury w 2012 roku. Łączna kwota grantów wynosi 800 tys. zł.



Dofinansowanie przyznano 21 organizacjom, które w 2012 roku zobowiązały się zrealizować 34 projekty artystyczne i kulturalne.

Najwięcej, bo aż 95 tys. zł otrzymało Pomorskie Stowarzyszenie Musica Sacra, które za tę kwotę chce przygotować Gdyński Sezon Chóralny Cantemus Omnes (60 tys zł) oraz projekt "Dialogi ze sztuką - teatr instrumentów" (35 tys zł.).

Sporo pieniędzy trafiło również do Stowarzyszenia Promocji Artystów Wybrzeża "Era Art", które dostało 80 tys. zł na III Międzynarodowe Biennale Grafiki Cyfrowej Gdynia 2012 (45 tys. zł) i imprezę "Zbliżenia. Gdynia Kulturalna" (35 tys. zł).

Rekord pod względem liczby dofinansowań pobiło Towarzystwo Miłośników Gdyni, które na sześć swoich przedsięwzięć (m.in. wykłady o mieście, wystawy, działalność edukacyjną i wydawniczą czy Krakowski Salon Poezji) otrzymało ponad 60 tys zł.

Po 50 tys zł. dostały Pomorskie Stowarzyszenie Projektantów "PoCoTo" oraz Stowarzyszenie "Arteria". Pierwsze przygotuje drugą edycję bardzo dobrze przyjętego przez mieszkańców projektu Gdynia Playground, drugie po raz siódmy zorganizuje największą imprezę fireshow w tej części Polski - Festiwal Rytmu i Ognia FROG.

Dużo pieniędzy urzędnicy przyznali na promocję muzyki. Stowarzyszenie Polskich Artystów Muzyków będzie organizować koncerty w Muzeum Miasta Gdyni (45 tys. zł), Stowarzyszenie Concertino przygotuje Gdyńskie Impresje Muzyczne (45 tys. zł), a Polskie Stowarzyszenie Przyjaciół Muzyki Dawnej na X Festiwal Muzyki Dawnej "Anima Musica" dostanie 35 tys zł. 27. Za prawie 45 tys zł. Gdyńska Orkiestra Symfoniczna m.in. przygotuje projekt "Abba Symfonicznie".

Na działalność związaną z imprezami filmowymi Stowarzyszenie Hamulec Bezpieczeństwa dostało 32 tys. zł, a Pomorska Fundacja Filmowa w Gdyni, która organizuje V Przegląd Amatorskich Filmów Uczniowskich "Albatrosy" - ponad 22 tys. zł. Gdynia wsparła też odbywające się w całym Trójmieście festiwale filmowe: Animation Now! Stowarzyszenia A Kuku Sztuka (40 tys. zł) oraz Watch Docs Stowarzyszenia K3 Kulturalne Trójmiasto (20 tys. zł).

Powyżej 40 tys. zł otrzymał gdyński oddział Zrzeszenia Kaszubsko-Pomorskiego. Dotacje dostały również: Stowarzyszenie Inicjatyw Artystycznych na Gdyńską Biesiadę Literacką (35 tys. zł), Związek Młodzieży Chrześcijańskiej Polska YMCA w Gdyni na spotkania z grami planszowymi "Gramy" oraz Stowarzyszenie Kreatywnej Edukacji (25 tys. zł), Stowarzyszenie Gdynian Wysiedlonych (9 tys zł), Ośrodek Badań Latynoamerykańskich (7 tys. zł), In Gremio (6,1 tys. zł), Stowarzyszenie Chór Cantus (4,7 tys. zł).

Warto jednak pamiętać, że granty to ułamek funduszy przeznaczonych przez gdyńskich urzędników na kulturę. W 2012 roku miasto wyda na ten cel prawie 33,7 mln zł. Ponad 8,1 mln zł z tej sumy zostanie przeznaczone na tzw. Miejski Kalendarz Imprez, w ramach którego odbywają się sztandarowe gdyńskie imprezy i festiwale, m.in.: Festiwal Polskich Filmów Fabularnych, Nagroda Literacka Gdynia, Cudawianki, Globaltica, Transvizualia czy R@port. Pozostałe pieniądze zostaną wydane m.in. na: teatry (7,3 mln zł) domy kultury (4,6 mln zł), biblioteki (7 mln zł), muzea (3,3 mln zł), mecenat i inne działania (1,5 mln zł).

Opinie (34) 1 zablokowana

  • Gdynia, nasza wspaniała Gdynia !

    • 30 14

  • : ) (3)

    Dziwne z podatków biorą prawie 80mln i takie ochłapy na kulturę?Nie ma się co dziwić potem ze ludzie nie potrafią czytać ze zrozumieniem a 80% nie przeczytało w roku żadnej książki.

    • 20 18

    • the bill-u jesteś tego najlepszym przykładem! :) (1)

      "Warto jednak pamiętać, że granty to ułamek funduszy przeznaczonych przez gdyńskich urzędników na kulturę. W 2012 roku miasto wyda na ten cel prawie 33,7 mln zł."

      • 15 3

      • Dobre! Nokaut z rana :)

        • 7 1

    • Spokojnie, dzisiaj bądź jutro kończę czytać 250 stronnicową knypę. Średnio natomiast wychodzi to 2/3 ksiązki na miesiąc. Mój dochód wzrasta, bo wiem podstawowe rzeczy. Przeciętniacy narzekają, że nie dostają podwyżki zapominając, że nie uczą się nowych rzeczy.

      • 2 0

  • "bardzo dobrze przyjętego w tym roku przez mieszkańców" (1)

    Jak stwierdzono, to "dobre przyjęcie" przez mieszkańców Gdyni ?

    • 19 6

    • po frekfencji

      Byłem widziałem i się zgadzam naprawdę było "dobre przyjecie"

      • 4 1

  • W Gdyni dba się o kulture i łoży na nią pieniądze bo nasi wspaniali mieszkańcy zasługują na wszystko co najlepsze (2)

    • 20 7

    • no

      to brzmi jak wypowiedź urzędnika z Korei Północnej

      • 11 3

    • Mało tego,

      Mała Gdynia potrafi nawet pomóc gdańskim twórcom, dla których Budyń, władca wielkiego miasta i jego wydział d/s kultury nie ma chęci, czasu i pieniędzy.
      Wielki plus dla Gdyni

      • 5 3

  • A co ze Zlotem fanów M jak mdłości ? (2)

    To nie jest kultura ?

    • 16 4

    • Zamówiono wielką kotarę

      aby wszystkich zakryć,
      aby wstydu nie przynosili

      • 14 2

    • kartony są za free pod sklepami

      W tym roku główną atrakcją będzie kartonowy mur, kartony sponsorują lokalne sklepy monopolowe ;)

      • 3 1

  • (2)

    kultura to jest nachlać się w sylwestra i wracać skacowanym skm w nowy rok i hafta w niej nie puścić

    • 9 9

    • Marek ??

      • 1 1

    • Czyli jestem kulturalny. Zrzygałem się dopiero w domu.

      • 3 1

  • wybiórczo (1)

    szkoda, ze się przy okazji "dobrodziejstwa" nie przypilnuje placówek, które tego wymagają i zwyczajnie mnożą niebezpieczeństwa swoimi działaniami. Nie ma to jak znajomości urzędowe - kółka wzajemnej adoracji świętych krów

    • 8 5

    • Jak widać na załączonym komentarzu malkontent bez konkretów zawsze się znajdzie.

      • 4 5

  • A ile Szczurek wyda na prywatną szkołę filmową Leszka Kopcia w tym roku? (7)

    Kolejne miliony bedą czy tylko setki tysięcy?

    • 8 12

    • nie wiem ile ale niech będą najlepiej miliony (5)

      To bardzo doby pomysł żeby taka szkoła istniała na wybrzeżu bo żeby uczyć się zawodu to trzeba jechać do Łodzi, Warszawy albo Katowic a to słaba perspektywa jeśli nie ma się za dużo kasy na podróże i noclegi.

      • 7 3

      • A co powiesz innym osobom prywatnym, które mają nawet lepsze pomysły, (4)

        a nie mają tyle szczęścia, aby przebić się przez kordony wokół Szczurka, Gucia i Stepy ? Co dopiero liczyć na miliony ?

        • 2 2

        • (3)

          Ale czego się tak ciskasz? Zrobił ci coś ten Kopeć? Osoby prywatne to osoby prywatne, a tu jest artykuł o grantach dla instytucji kulturalnych. Tym osobom prywatnym (tobie?) radzę by też założyli fundację, stowarzyszenie itp., opisali te swoje pomysły, złożyli wnioski i wcale nie jest powiedziane, że też nie dostaną dotacji.

          Ale, oczywiście, zamiast wyjść z własną inicjatywą, lepiej marudzić anonimowo na forum. To zawsze jest najłatwiejsze, lać żółcią na tych, którym coś się udało. Mój znajomy nazywał to kiedyś chorobą polską.

          • 1 2

          • Tak szkoła filmowa (1)

            to kolejny przejaw gdyńskiego zadęcia.

            • 0 2

            • Mozesz to jakoś rozwinąć? Bo na razie powyższy post to przejaw twojej zawiści. Powiedz studentom, którzy w tej szkole się uczą, że to przejaw zadęcia. Studentom, których nie stać na przeniesienie się na czas studiów do Łodzi.
              Gdyńska Szkoła Filmowa, w odróżnieniu do wielu szkół prywatnych, robi jedną bardzo dobrą rzecz: promuje prawdziwe talenty, a nie tych, których na naukę stać. Dzięki temu jest szansa, że choć paru zdolnych za kilka lat będzie u nas robić filmy. Tak, jak dawniej, gdy o "polskiej szkole filmu" mówiło się z podziwem na świecie.

              • 0 0

          • Obecną największą inicjatywą, którą opiekuje się p.Szczurek jest zamknięcie szkoły wyższej na ulicy Śląskiej

            i przemianowanie Akademii Morskiej w Uniwersytet Gdyński. Tak jak kiedyś pokazywał się w towarzystwie wielkiego płatnika u niego w zarządzie będąc już prezydentem, tak teraz będzie gorliwie wspierał wspólną inicjatywę z uniwersytetem gdyńskim. Oczywiście na granicy prawa, bo urzędnicy to potrafią. Akademia Morska spełnia obecnie tylko połowę standardów na niektórych kierunkach, ale nikogo to nie obchodzi. Gdyby to była szkoła prywatna, to by ją od razu zamknęli, nie mówiąc o nagonce medialnej. Duch Milewskiego krąży, to jest znak rozpoznawczy obecnej władzy. Nie gadaj mi o własnych inicjatywach, bo właśnie na moich inicjatywach Gdynia nieźle zarobiła na moich podatkach i nic mi w tym nie pomogła.

            • 0 0

    • Eva, tyś się z osłem na rozumy pozamieniała? To nie jest prywatny biznes pana tego czy owego tylko szkoła prowadzona przez fundację. A sprawdź no sobie, kto jest założycielem fundacji (bynajmniej, nie jest to firma prywatna). Czego ferment siejesz i głupoty przy okazji wypisujesz?

      • 1 1

  • A w Gdańsku dofinansowanie dostaje "Krytyka Polityczna" propagująca komunizm i zwalczająca Polskość.....

    • 10 12

  • Szkoła muzyczna?

    Ciasną i małą szkołę muzyczną bez odpowiedniej sali koncertowej, którą przebudować mieli już dawno, mają gdzieś...

    • 8 1

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Pobożni i cnotliwi. Dawni gdańszczanie w zwierciadle sztuki (1 opinia)

(1 opinia)
20 zł
spotkanie, wystawa, warsztaty

Kultura ludowa Pomorza Gdańskiego

wystawa

Wystawa "Kajko, Kokosz i inni"

wystawa

Sprawdź się

Sprawdź się

W którym roku gdańszczanin Lech Wałęsa uhonorowany został Pokojową Nagrodą Nobla?

 

Najczęściej czytane