• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Erotyczne egzorcyzmy i obraz zrekonstruowany. Trzy nowe wystawy w PGS

Aleksandra Lamek
11 marca 2011 (artykuł sprzed 13 lat) 
Prace Krzysztofa Gliszczyńskiego to opowieść o tym, jak materia staje się dziełem sztuki. Prace Krzysztofa Gliszczyńskiego to opowieść o tym, jak materia staje się dziełem sztuki.

Abstrakcyjne malarstwo i obiekty Krzysztofa Gliszczyńskiego, zachwycające intensywnością barw obrazy Henryka Mądrawskiego i mroczne fotografie Joanny Zastróżnej - te trzy zupełnie różne wystawy można przez najbliższy miesiąc oglądać w Państwowej Galerii Sztuki w Sopocie.



Obrazy Henryka Mądrawskiego to dzieła najwyższej próby. Obrazy Henryka Mądrawskiego to dzieła najwyższej próby.
Prace Joanny Zastróżnej kipią mrocznym erotyzmem. Prace Joanny Zastróżnej kipią mrocznym erotyzmem.
Po obszernej, zorganizowanej z okazji 100-lecia ZPAP wystawie, w Państwowej Galerii Sztuki w Sopocie zagościły trzy mniejsze ekspozycje. Co je łączy? Wszystkie poświęcone są twórcom związanym z Trójmiastem. Jednak każda z nich to wyprawa w zupełnie inny obszar sztuki, inne formy artystyczne i inne spojrzenie na proces twórczy.

Pierwsza sala wypełniona została dziełami Krzysztofa Gliszczyńskiego. Jak wskazuje tytuł wystawy "Materia Prima. De-, Re-konstrukcja malarstwa", głównym przedmiotem zainteresowań artysty jest sama forma i akt tworzenia. Zamiast więc zachwycać się gotowym dziełem, próbujemy dotrzeć do jego źródeł oraz uzyskać odpowiedź na pytanie: jak to jest zrobione? A trzeba przyznać, że technika, jaką stosuje Gliszczyński, daje niesamowite efekty. To tzw. enkaustyka, polegająca na pokryciu płótna lub drewna farbą, na której nałożona zostaje warstwa pasty z wosku, pyłu marmurowego i barwnika. Na tym podłożu artysta żłobi rylcem rysunki, czasem przypominające malowidła prehistoryczne. Duże wrażenie robią też obiekty artysty, w tym "Odciśnięta pamięć" powstała z okruchów zdrapanej z podłogi farby.

Po tym niezwykłym traktacie o materii i jej artystycznych wcieleniach czas na ukojenie, jakie przynoszą obrazy Henryka Mądrawskiego. Ten zmarły dwa lata temu artysta pozostawił po sobie setki prac, z których tylko niewielki ułamek możemy podziwiać w sopockiej galerii. Są to jednak dzieła najwyższej próby. Mądrawski to przede wszystkim geniusz koloru - eksplodujące na jego płótnach barwy są dla widza zagadką: mimo swej intensywności nie gryzą się ze sobą, nie powodują nieprzyjemnych zgrzytów. Te nieco oniryczne, złożone prace są, jak pisał Kazimierz Nowosielski: "drapieżne w treści, zaskakujące w kolorystycznych zestawieniach, dynamiczne w rozkładzie kompozycyjnych akcentów, a jednak emanuje z nich czułość w obcowaniu ze światem i z drugim człowiekiem".

I na koniec mocny, mroczny i erotyczny akcent: fotografie Joanny Zastróżnej. Tytułowy skrót "MMK" kryje w sobie podpowiedź interpretacyjną - "Moje Małe Katastrofy" to określenie, które idealnie oddaje charakter tych kompozycji. Czarne tło fotografii i naniesione na nie barwne akcenty malarskie tworzą intrygujące kontrasty, a nagie sylwetki postaci ukazane zostają w niejednoznacznych relacjach. Jest w tych pracach pewna doza ekshibicjonizmu, erotyczne egzorcyzmy, spojrzenie w głąb siebie i zmierzenie się ze złymi emocjami, które nie pozwalają uwolnić się od przeszłości. A dodatkowo - oryginalna oprawa dźwiękowa, która intensyfikuje poczucie niepewności i napięcia.

Wystawy Henryka Mądrawskiego i Krzysztofa Gliszczyńskiego oglądać można do 10 kwietnia, wystawę Joanny Zastróżnej - do 24 kwietnia. Biletyw w cenie 10 zł normalny i 7 zł ulgowy.

Wydarzenia

Moje małe katastrofy - Joanna Zastróżna

10 zł
wystawa

Materia Prima. De-,Re-,konstrukcja malarstwa

10 zł
wystawa

Henryk Mądrawski, wystawa prac

10 zł
wystawa

Miejsca

Opinie (35) 5 zablokowanych

  • "materia prima" ŚWIETNE!!! WARTO ZOBACZYĆ!

    • 1 3

  • za państwowe pieniądze... słaba ta sztuka... a były szumne zapowiedzi nowego otwarcia..

    PGS SOPOT do chrzanu.

    • 3 0

  • Krol jest nagi

    Pomimo ochow i achow o stanie wybrzezowej kultury i sztuki, niestety przywolam basn Andersena " krol jest nagi "

    • 1 0

  • Czy Kutz i Niesiołowski będą??? Jak "nie", to nie przychodzimy.

    • 0 1

  • Usprawiedliwienie

    Marna jakość prac,to efekt japońskiego tsunami.Zostały resztki i wszystko co jeszcze naniósł odpływ.

    • 1 0

  • Zastróżna - polecam

    a miłosnicy sztuki lekkiej ,łatwej i przyjemnej niech pójdą na jarmark dominikański

    • 0 1

  • (1)

    lumpen slams

    • 0 0

    • miernotę czas przegonić

      • 0 0

2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Pobożni i cnotliwi. Dawni gdańszczanie w zwierciadle sztuki (1 opinia)

(1 opinia)
20 zł
spotkanie, wystawa, warsztaty

Kultura ludowa Pomorza Gdańskiego

wystawa

Wystawa "Kajko, Kokosz i inni"

wystawa

Sprawdź się

Sprawdź się

Który z teatralnych budynków w Trójmieście w "Blaszanym Bębenku" Güntera Grassa nazwany został "młynkiem do kawy"?

 

Najczęściej czytane