• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Efektowne otwarcie Konsulatu Kultury

Łukasz Rudziński
25 sierpnia 2018 (artykuł sprzed 5 lat) 

Zobacz, jak wyglądało 'Zdobycie Konsulatu Kultury'.

Kapryśna aura ulitowała się nad organizatorami otwarcia Konsulatu Kultury zobacz na mapie Gdyni, którzy większość atrakcji zaplanowali w plenerze - wszystko odbyło się zgodnie z planem. Publiczność obejrzała happening "Zdobycie Konsulatu Kultury", zwiedziła budynek i uczestniczyła w świetnym koncercie Młynarski-Masecki. Kolejne wydarzenia otwarcia zaplanowano na 25 i 26 sierpnia.



Przeczytaj więcej o gmachu Konsulatu Kultury

Zamierzasz uczestniczyć w wydarzeniach w Konsulacie Kultury?

Jeszcze w piątkowe popołudnie można było mieć uzasadnione obawy, czy otwarcie Konsulatu Kultury, nowej siedziby Gdyńskiego Centrum Kultury (dotychczasowego Centrum Kultury w Gdyni) i Wydziału Kultury Urzędu Miasta Gdyni - się odbędzie w zaplanowanej przez organizatorów formie. Na szczęście nad deszczową Gdynią rozpogodziło się i wszystkie atrakcje pierwszego dnia Otwarcia Konsulatu Kultury mogły dojść do skutku. Na placu przy skrzyżowaniu ul. Tadeusza Wendy i Jana z Kolna zobacz na mapie Gdyni naprzeciwko Konsulatu Kultury stworzono przestrzeń zabawy i rekreacji ze sceną, na której na potańcówkę w stylu dwudziestolecia międzywojennego - przeboje z lat 20. i 30. wykonała Królewska Orkiestra Salonowa, a przed sceną w taneczne rytmy zabierali chętnych aktorzy i tancerze. Strefę uzupełniały food trucki i stoisko Gdyńskiego Centrum Kultury.

Główne obchody pierwszego dnia skupione były wokół happeningu i multimedialnej instalacji "Zdobycie Konsulatu Kultury", wyreżyserowanej przez Jarosława Tumidajskiego, z oprawą wizualną Mirka Kaczmarka i muzyką Piotra Salabera. Na potrzeby happeningu na około godzinę zamknięto ul. Jana z Kolna dla ruchu kołowego, a przed Konsulat Kultury zajechały dwa samochody ciężarowe z platformami, na których znajdowali się muzycy i chórzyści wykonujący premierowo kompozycję dyrygującego nimi Piotra Salabera - "Suite-ness of Freedom" na chór, orkiestrę i elektronikę, z udziałem saksofonisty Przemka Dyakowskiego. Utwór nawiązuje do eseju/manifestu sztuki Stanisława Przybyszewskiego "Confiteor", który zresztą w całości został wyemitowany na gmachu Konsulatu Kultury. Podczas kilkunastominutowego happeningu muzycy Piotra Salabera znajdowali się na platformach samochodów ciężarowych, dyrygent prowadził ich, stojąc na pace samochodu terenowego. W samym czasie utworu spuszczono z dachu Konsulatu Kultury flagi z logotypem Gdyńskiego Konsulatu Kultury. Gmach został zdobyty przez sztukę.

  • Na placu przy skrzyżowaniu ulic Jana z Kolna i Tadeusza Wendy stanęła plenerowa scena wraz ze strefą relaksu.
  • Można było potańczyć do muzyki z przebojów z lat 20. i 30. XX wieku.
  • Po części rekreacyjnej przyszedł czas na muzyczno-wizualny happening "Zdobycie Konsulatu Kultury".
  • Na skrzyżowaniu ulic Władysława IV i Jana z Kolna pojawiły się dwa samochody ciężarowe - sceny dla muzyków i chórzystów.
  • W czasie wykonywania "Suite-ness of Freedom" opanowano budynek Konsulatu Kultury, na który zawisły flagi Gdyńskiego Centrum Kultury,
  • Później można było zwiedzić budynek.
  • Dużym powodzeniem cieszyła się sala widowiskowa, która na potrzeby teatru ma widownię amfiteatralną, ale możliwe jest jej usunięcie i organizacja wydarzeń koncertowych czy tanecznych bez widowni.
  • Wisienką na torcie otwarcia Konsulatu Kultury był koncert Jazz Bandu Młynarski-Masecki.
  • Koncert przyciągnął około tysięczną widownię, bawiącą się przy perfekcyjnie wykonanej muzyce inspirowanej muzyką lat 20. i 30. XX wieku.
  • Oprócz doskonałej gry Marcina Maseckiego i prostych, wpadających w ucho tekstów Jana Młynarskiego, świetnie zaprezentował się cały zespół jazzowy w składzie: Jerzy Rogiewicz, Piotr Wróbel, Tomasz Duda, Jarosław Bothur, Michał Fetler i  Wiesław Wysocki.
Po "Zdobyciu Konsulatu Kultury" tłumnie zgromadzona publiczność mogła zwiedzić budynek, choć by dostać się do środka przez ciasne wejście swoje trzeba było odczekać. Gdy wreszcie udało się dostać do środka, można było przejść się nowo powstałą przestrzenią biurową, wejść na salę widowiskową (tylko pierwsza grupa zwiedzających miała okazję wysłuchać przemówienie prezydenta Gdyni Wojciecha Szczurka i dyrektora Gdyńskiego Centrum Kultury Jarosława Wojciechowskiego), zejść do kawiarni i na patio.

Na szczęście zrezygnowano z pomysłu organizacji ostatniego punktu piątkowego programu - koncertu Jazz Bandu Młynarski-Masecki - w niewielkiej przestrzeni patio, w której zmieściłaby się co najwyżej jedna trzecia publiczności zgromadzonej na placu przy zbiegu ulic Jana z Kolna i Tadeusza Wendy. Jan Młynarski wraz z Marcinem Maseckim i zespołem potwierdzili, że są mistrzami w gatunku muzycznym, który sami stworzyli - jazzu i swingu, odwołujących się do tradycyjnej przedwojennej muzyki warszawskiej. Ich koncert był prawdziwą muzyczną ucztą.

Konsulat Kultury powstał w miejscu dawnego Domu Marynarza Szwedzkiego, ma tętnić życiem i być miejscem relaksu od miejskiego zgiełku.

Blisko tysięcznej publiczności nie przeszkadzał wieczorny chłód, bo przy skocznej, żywiołowej i perfekcyjnie zagranej muzyce Jazz Bandu Młynarski-Masecki nie sposób się nudzić. Publiczność wysłuchała kompozycji z płyty "Noc w Wielkim Mieście". Trudno wskazać najlepszą, bo każdy utwór (m.in. "Czarna Kawa", "Abduł Bey", "New York Baby" czy "Jadzia") to popis muzyczny i świetna zabawa muzyków na scenie i publiczności przed nią. Siedemdziesiąt pięć minut z Jazz Bandem Młynarski-Masecki zamknęło pierwszy dzień obchodów Otwarcia Konsulatu Kultury.

W sobotę głównym wydarzeniem dnia będzie premiera spektaklu Gdyńskiego Centrum Kultury "Konsternacja" w reż. Grzegorza Chrapkiewicza - pierwszego spektaklu granego w Konsulacie Kultury (godz. 19), ale warto pamiętać również o spotkaniach z Szewachem Weissem (godz. 14:30), ks. prof. Michałem Hallerem (godz. 17) i Normanem Daviesem (godz. 19:30) w Gdyńskim Centrum Filmowym oraz czytaniu prozy Daviesa na Placu Grunwaldzkim (godz. 21). Ostatniego dnia imprezy zaplanowano dzień rodzinny pełen warsztatów i animacji dla dzieci (godz. 11-16). Wstęp na wspomniane wydarzenia (poza biletowanym spektaklem "Konsternacja") jest wolny.

Wydarzenia

Otwarcie Konsulatu Kultury (46 opinii)

(46 opinii)
spotkanie, warsztaty, dni otwarte

Miejsca

Zobacz także

Opinie (85) ponad 10 zablokowanych

  • jak w konsulacie

    To rzeczywiście prawdziwy konsulat. Na otwierającą działalność konsulatu dyskusję kilku tzw. znawców, trzeba było uzyskać wizę.(Uczestnictwo w dyskusji tylko na zaproszenia)

    • 1 1

  • Skandal... Opowiem.. (3)

    Jakim cudem miasto i dyrekcja tego przybytku godzi się na taki hałas!? Jestem mieszkanka pobliskiego bloku. Z piątku na sobotę, muzyka hałas, wrzaski gości, wybuchy śmiechu pijanych kobiet do godziny 1 w nocy! Chwilę po 1 w nocy śpiewy i dzikie ryki pijanej grupki gości.. Ochroniarz chodzi po tzw patio i nie reaguje w żaden sposób. Tylko się snuje. Godzina 1:35 obsługa cholera wie czego zaczyna demontowac chyba cześć nagłośnienia i stelaży. Rzucają metalowymi elementami o ziemię Wrzeszcza do siebie przeklinajac, rzucają do auta. Hałas taki, który się niesie ze nie można spać... Ochrona.. Dalej stoją jak ciolki.... spałam od 2 do ok 7 rano booo..
    Sobota rano. Ekipa sprzątająca przewala krzesła i stoliki. Pokrzukuja do siebie... Dzięki jestem na równych nogach po zarwanej nocy... Następnie jest zebranie gości bo będą przemówienia. Najpierw gra muzyczka, słyszę to nawet we własnej łazience.. Potem mowy, wybuchy śmiechu i ryki przemawiajacego do mikrofonu, dzikie oklaski widowni hahaha jacy jesteśmy super.... by słyszeć przykładowo radio czy własne tv muszę zgłosić niczym głucha baba....

    Pytanie. Jakim. Cudem ochrona miasto dyrekcja nie dbają o ciszę nocna mieszkańców wkoło? Jakim cudem ryki i śpiewy na patio pijanego towarzystwa nazwiemy kultura? Kulturalne jest jak ekipa dbająca o sprzet o 2 w nocy drze się do siebie i wdziera że ejjj kir**wa weź to ładuj..gdzie ochrona wypoczynku i spokoju mieszkańca? Gdzie dbanie o ilość decybeli??????
    To tylko część żenady która obserwowałam.

    • 4 6

    • Są w Gdyni dobrzy lekarze specjalizujący się w tego typu stanach Radzę odwiedzić

      • 0 0

    • A była pani na spektaklu, czy tylko przejęła się tym, że jednej nocy było głośno,? i teraz skre
      śla pani całe przedsięwzięcie?

      • 0 0

    • trzeba było zjechać windą i przyjść

      potańcowałabyś kobito, zmęczyła sie troszke i zasnęła zdrowym, radosnym snem.

      • 2 0

  • (3)

    Komu to potrzebne, Konsulat Kultury? Wydana kasa, nic więcej.
    I jeszcze możliwość zatrudnienia jeszcze większej ilości ludzi.
    Wydział kultury, Konsulat Kultury ... Co będzie następne? Strategia kultury? Wizja kultury?
    Szkoda komentować.

    • 41 49

    • Idź na mecz

      • 1 0

    • 250 tysieczne miasto nie mialo prawdziwego Domu Kultury. Powiatowe pipidówki mają.

      Poza żarciem, konsumpcją i problemami drogowymi cywilizacji ludzkiej zostało trochę szarych komórek i innych potrzeb wyższego rzędu.

      • 1 0

    • Czytając wypowiedzi choćby na tym forum, odnoszę wrażenie, ze instytucje kultury powinny być postawione przy każdej ulicy. Może wtedy poziom zidiocenia społeczeństwa nie rósłby w tak zastraszającym tempie. Pozdr.

      • 31 7

  • Widać !!!

    Brak kultury popycha do działań maskujących - może to niektórych na chwilę uwzniośli. Ogólnie pożałowania godne.

    • 2 0

  • kiedy bedzie wyremontowana jezdnia na jana z kolna? (2)

    obok tego centrum kultury bo w niej duze kaluże i dziury .

    • 19 0

    • Wyremontowali

      Tzn oddzielili lewy pas dla siebie żeby mieli gdzie bezczelnie parkować na pasie wyłączonym z ruchu. Chodnik też codziennie cały zastawiony.

      • 1 1

    • Nie ma kasy, poszła na rozrywkę:)!

      • 6 1

  • Tlum jak cholera ! (3)

    Po co autor klamie piszac "tłumnie"? Nie mam czasu na czytanie bzdur a takuch polprawd coraz u was wiecej.
    Dlaczego nie ma fotki na ten "tlum" ? Innym na koncertach tsk przeciez robicie- bo od wydarzenia istotniejsza jest dka was widownia. Sporadycznie. Dla osmieszenia. Wstyd tredaktorzyny!

    • 21 16

    • nie pisz bzdur jak ciebie tam nie było (2)

      czy za to płacom ci przeciwnicy polityczni, czy jesteś hejterem ??

      • 7 1

      • Mieszkam obok

        Podeszłam z ciekawości żeby zobaczyć ile osób przyszło. Jak było z 500 osób to maks chociaż wydaje mi się, że nawet tyle nie było. A teraz pomyślcie, że Gdynia ma prawie 250 000 mieszkańców i dla takiej garstki zamyka się jedną z głownych ulic miasta i wydaje kupę kasy na to pseudo przedstawienie.

        • 1 0

      • Hehe samorządnośc w natarciu

        • 2 3

  • "poezji Daviesa"??? (2)

    serio???....

    • 7 0

    • Proza nie poezja. Naucz się rozróżniać, to ważne.

      • 0 0

    • oczywiście,że chodziło o jego prozę!

      i fragmenty z książki o jego podróżach. Bardzo ciekawe!

      • 0 0

  • "można przyjść, wziąść książkę z półki albo sprawdzić co słychać na świecie przeglądając internet" - czyli jak każdy ma w chacie

    • 2 0

  • Konsulat Kultury czy kolejny teatr w Gdyni? (2)

    Oferta pokazana na ulotce w dniu otwarcia jest porażająca. Same przedstawienia teatralne? Naprawdę? Nic innego? Czy tylko na tyle stać ekipę? Nie widziałem sal warsztatowych, sali która pomieściłaby np 100 osób które zagrają w planszówki. Biura, biurka, wąskie korytarze. Poza tym, razem umieszczono referat kultury urzędu i Samorządową Instytucję Kultury? Kontroling?

    • 17 2

    • GCK nie jest samorządową organizacją

      tylko jednostką budżetową miasta

      • 0 0

    • Odpowiem ci

      teolog i zarazem dyrektor tego centrum kultury to niespełniony aktor, który tylko taką formę sztuki poznał.

      • 6 0

  • Pożyjemy, zobaczymy (1)

    Nie znam Pana dyrektora. Życzę jak najlepiej całemu przedsięwzięciu. Ja mam jak najgorsze doświadzenie z urzędnikami od kultury w Gdyni. Zadzwoniłem do muzeum miasta Gdyni z propozycją, że ofiaruję za darmo (kto inny płacił) możliwość pokazania wystawy multimedialnej. Usłyszałem, że nie są zainteresowani. To samo w infoboksie. Byłem w takim szoku, że na chwilę zaniemówiłem. Szkoda słów na beton od pana Szczórka. Trochę bardziej otwarci są w Gdyńskim centrum filmowym. Tak więc kibicuję i mam nadzieję, że nie skończy się na uśmiechach do kamery i wielkich planach. Kultura istnieje tylko wtedy, gdy jest dialog z artystą, który przychodzi z ulicy i ma wizję. Obowiązkiem instytucji, finansowanych z podatków, jest wsparcie wizji twórczych ludzi z poza układu wzajemnej adoracji. To dotyczy także 16-latków, 18-latków, a nie sama geriatria w sztuce.

    • 9 3

    • a moze twoja "wizja artystyczna" była taka sobie?

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Pobożni i cnotliwi. Dawni gdańszczanie w zwierciadle sztuki (1 opinia)

(1 opinia)
20 zł
spotkanie, wystawa, warsztaty

Kultura ludowa Pomorza Gdańskiego

wystawa

Wystawa "Kajko, Kokosz i inni"

wystawa

Sprawdź się

Sprawdź się

Jaki jest najstarszy przykład tkania, który można obejrzeć w Trójmieście?

 

Najczęściej czytane