- 1 Pogrzeby, które chcemy zapomnieć (101 opinii)
- 2 Tłum gości i kolejka po autografy (88 opinii)
- 3 5 wystaw, na które warto wybrać się w maju (7 opinii)
- 4 Sztuczna inteligencja w sztuce - tak czy nie? (60 opinii)
- 5 Maj miesiącem festiwali (7 opinii)
- 6 Co robić w długi weekend w mieście? (40 opinii)
Dom "wolnego słowa" zamiast Domu Rosyjskiego
"Wolne słowo. Autorzy przeciw autokracji" to nowy projekt kulturalny, który będzie realizowany w kamienicy przy ul. Długiej 35. Niedawno wyeksmitowano z niej Dom Rosyjski. Teraz lokal ma służyć autorom m.in. z Ukrainy tworzącym w Gdańsku.
Po wybuchu wojny na Ukrainie władze Gdańska wypowiedziały umowę i przejęły budynek. Dom Rosyjski wyprowadził się z Gdańska w połowie marca. Od tamtej pory trwały prace nad nową koncepcją zagospodarowania tego budynku.
Właśnie ogłoszono, co w nim powstanie. Miasto przekazało lokal na rzecz nowego projektu kulturalnego, który będzie służył m.in. autorom ze Wschodu tworzącym w Gdańsku.
"Wolne słowo" w byłym Domu Rosyjskim
- Długa 35 będzie miejscem projektu kulturalnego o nazwie "Wolne słowo. Autorzy przeciw autokracji." To projekt, którego nazwa symbolicznie nawiązuje do zniszczonego przez Rosjan legendarnego charkowskiego Domu Słowo, "pomnika" awangardy i wolności twórczej, który jako reprezentujący skazaną przez agresora na eksterminację kulturę ukraińską stał się jedną z pierwszych ofiar machiny wojennej Putina - mówi Aleksandra Dulkiewicz, prezydent Gdańska.
Czytaj też:
Konsulat Rosji podzieli los warszawskiego "Szpiegowa"?
Jak podkreśla prezydent, "w kontekście wojny na Ukrainie decyzja programowa dla działalności w tym miejscu była oczywista".
Przestrzeń dla autorów z Ukrainy i Białorusi
- Dla nas istotne jest, aby był to dom słowa, dom wolnego słowa, rozmowy, bo wierzymy, że słowo jest nośnikiem zmiany i idei. Będą się tu odbywały m.in. działania wokół kultury i literatury ukraińskiej. Będziemy angażowali autorów z Ukrainy i Białorusi, ale także wszystkich twórców, którzy musieli uciekać ze swoich ojczyzn. Wolne Słowo będzie także centrum programu rezydencyjnego ICORN dla pisarzy uchodźców - wskazuje Dulkiewicz.
"Wolne słowo" jest częścią programu Gdańsk Miasto Literatury, który docelowo jako Dom Literatury będzie miał siedzibę w dawnym sierocińcu przy ul. Sierocej. Ma tam powstać Dom Chodowieckiego i Grassa , czyli nowa instytucja kulturalna.
Na czas remontu budynku przy ul. Sierocej projekt będzie realizowany właśnie przy ulicy Długiej 35, gdzie dotychczas działał Dom Rosyjski.
Opinie (195) ponad 20 zablokowanych
-
2022-05-11 11:40
Dom "wolnego słowa" xD
jeszcze będzie wydawać gazetę "Nasza Prawda"
- 52 3
-
2022-05-11 11:35
Upadek kultury...
Już widać, że to będzie zamknięte na innych a propagandą wiać na kilometry. Tylko jak oni pogodzą ukraińskie roszczenia, próby pouczania i podobne zagrywki z lgbt, które w swojej zaborczości zaraz też tam się wciśnie?
A ukraiński dom kultury jeden już jest, całkiem niedaleko. Tam przynajmniej coś się działo, pamiętam warsztaty otwarte dla wszystkich (bo chodziłam (cenię kulturę rosyjską ukraińską tak samo)).- 53 9
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.