• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Czy ty też chodzisz do biblioteki?

Borys Kossakowski
25 lipca 2012 (artykuł sprzed 12 lat) 

Co ma wspólnego matka początkującej skrzypaczki, Ola z pacynką-świnką i właściciel dwóch retrieverów? Chodzą do biblioteki, a ty, droga czytelniczko i drogi czytelniku, możesz ich tam spotkać. Jaka jest rola biblioteki, skoro hejterzy mówią: "nie chodzę do biblioteki, bo mam interneta"?



Biblioteka XXI wieku ma być miejscem spotkań. Większość niezbędnych do życia informacji przeciętny Kowalski jest w stanie znaleźć w internetowej chmurze bez odrywania rąk od klawiatury (jest taki dowcip obrazkowy: "A więc dzielicie rzeczywistość na internetową i "w realu"? Raczej skłaniamy się na podział: internet vs. z dala od klawiatury"). Biblioteka musi więc zapewnić Kowalskiemu to, czego nie wygrzebie nawet z najnowszego iPada. Żywego człowieka.

- W ramach akcji "Możesz mnie tam spotkać" zaprosiliśmy naszych czytelników, żeby wspierali nas w promowaniu mody na kulturę - mówi Natalia Gromow, rzecznik prasowy Wojewódzkiej i Miejskiej Biblioteki Publicznej w Gdańsku. - Ich zdjęcia zawisły w tzw. city-lightach w całym mieście. Nasi czytelnicy spontanicznie zgłaszają nam swoje kandydatury na następną sesję, którą zorganizujemy już wkrótce. Nasza galeria będzie trwała przez rok. We wrześniu wymienimy część plakatów na nowe.

Wszystkie zdjęcia można zobaczyć na stronie akcji. Nowe zdjęcia będą wieszane co miesiąc. Galeria będzie sprofilowana tak, by portrety odpowiadały porze roku. We wrześniu do biblioteki będą zapraszać dzieci w wieku szkolnym, w październiku studenci, a w grudniu zawisną w city lightach portrety rodzinne.

- "Możesz mnie tam spotkać" to kontynuacja akcji "Chodzę do biblioteki" - wyjaśnia Natalia Gromow. - Wcześniej był pociąg do biblioteki z wagonem bibliotecznym oraz karta do kultury reklamowana takim hasłem.

Nie wszystkim ta akcja się podoba. W internecie pojawiły się szydercze hasła: "nie chodzę do biblioteki, bo mam interneta" (pisownia oryginalna). Biblioteka na pewno nie obroni się w XXI wieku jako regały pełne zakurzonych książek. Internauci trochę się podśmiewali z akcji, bo kto dziś chodzi do biblioteki, jednocześnie ocierając łzę nostalgii za czasami, kiedy się do biblioteki chodziło. Dodajmy, że w jednym z sondaży ponad 60 proc. użytkowników facebooka powiedziało, że tęskni za czasami, kiedy tego portalu nie było.

- Biblioteki są na całym świecie i na pewno prędko nie znikną - mówi Natalia Gromow. - Internet nie zastąpi spotkań z ludźmi. Stawiamy na działania kulturalne, panele dyskusyjne, wystawy. Chodzi o to, żeby biblioteka była miejscem spotkań i ciekawych aktywności.

Czy chodzisz do biblioteki?



W Wojewódzkiej i Miejskiej Bibliotece Publicznej w Gdańsku cały czas trwa akcja "Sztuka czytania", której celem jest popularyzacja literatury w nieksiążkowych formach. "Sztuka czytania" to promocja audiobooków, e-booków, a także spotkania literatury z teatrem i muzyką. WiMBP na listopad szykuje festiwal czytelniczy, którego program na razie jednak pozostaje tajemnicą. Marzy im się także słuchowisko z muzyką Wojtka Mazolewskiego. Póki co, organizuje konkurs dla czytelników na najlepszego audiobooka oraz na najlepszą recenzję audiobooka. Do wygrania trzy iPody.

Miejsca

Opinie (109) 2 zablokowane

  • właściciel retrieverów nie labradorów (10)

    Psy na zdjęciu to Labrador Retriever i Golden Retriever. Owszem oba są biszkoptowe, ale to 2 odrębne rasy...

    Odpowiedź redakcji:

    Dziękujemy za sugestie. Treść została poprawiona.

    • 16 13

    • (1)

      Nie o labradorach był ten artykuł

      • 3 7

      • Ale już na samym początku czytamy o właścicielu dwóch Labradorów ;) Zdjęcie wskazuje zupełnie coś innego. Jeśli ktoś pisze jakiś artykuł to wypadałoby żeby nie popełniał takich błędów. Jeśli nie odróżniamy jednej rasy od drugiej to wystarczyło napisać - właściciel dwóch psów ;)

        • 14 1

    • stefa ! przeciez golden to odmiana labradora . (3)

      to ta sama galaz genetyczna . Taki chudszy labrador kudlaty :)

      • 2 6

      • Golden Retrievery i Labradory Retrievery... (2)

        to owszem pokrewne rasy, lecz nie takie same. Labradory są bardziej masywniejsze, oraz mają krótszą sierść, Goldenki mają natomiast dłuższą sierść, szczególnie widać to na ogonie.

        • 9 3

        • ''posiadacz golden''' zgadza sie ! (1)

          nikt nie mowi ze sa takie same lecz wlasnie pokrewne !!!!! roznia sie tylko wygladem ale chyba nawet posiadaja i jedne i drugie tzw. skaze genetyczna '' odnosnie wzroku i chyba kosci .

          • 1 2

          • Z jamnikiem tez sa pokrewne

            Tesz ma cztery lapy, ogon, pysk i siersc

            • 2 1

    • (1)

      na zdjęciu sa dwa goldeny

      • 4 3

      • Dokładnie, na zdjęciu są dwa goldenki, pies i suka z hodowli Neverland - pozdrowienia dla Artura, Opy i Marcela :)

        • 1 1

    • oba to golden retrievery...

      • 1 1

    • psy na zdjęciu to dwa golden retrievery... ;)

      • 0 0

  • TYLKO KSIAZKI ! Zaden internet nie zastapi zwyklej mądrej papierowej ksiazki ! (9)

    Wsrod internautow widac dzis wtorny analfabetyzm i ja rowniez to u siebie zauwazam, trudno sie do tego przyznac ale tak jest. Skroty slowne , zubozenie slownictwa , a w szczegolnosci zauwaza sie wsrod internautow maly zasob wiedzy na jakikolwiek temat ,,,ot piszą na forach byle cos napisac i to pozniej zobaczyc .W wiekszosci wpisow brak w sumie sensu i ladu . Dobra ksiazka zmusza do wysilenia wyobrazni, myslenia oraz stworzenia sobie z tekstu swiata opisanego a przy tym powieksza sie tez wiedze i zasob intelektualny oraz ubogaca slownictwo. Dzis przykre sa widoczne rozmowy mlodych , bardzo prymitywne i w sumie troche patologiczne np. ''' widzialas ten X ,,,jo , jo, jo ,,, a ten nooo to ten ,,,,jo jo,,,jo jo, ale ona ma ten wichmenski nooo ten kur,,a ! jo, jo ,jo no to idziem tam se ,,,jo,jo,jo itd itd itd itp'' ,,,, moze to niby malo wazne ale nie maja o czym gadac i jest to wlasnie niezauwazalny skutek braku oczytania ktore wynika z braku czytania .

    • 75 2

    • dobrze powiedziane

      • 8 0

    • Leo, szkoda, że skoro jesteś takim zwolennikiem książek, sam nie popracujesz nad interpunkcją... ;)

      Tak, zgadzam się - można zaobserwować zubożenie języka u młodzieży, ale czy to wiąże się z korzystaniem z internetu? Moim zdaniem nie do końca. Ważne jest, by "za młodu" zakorzenić w dziecku kulturę czytelniczą, a to w jaki sposób później będzie docierało do wiedzy pozostawić już jemu samemu. Ja korzystam z internetu bardzo dużo - cały dzień w pracy, a potem niejednokrotnie w domu, już w ramach odpoczynku. W internecie nie tylko "siedzę na fejsie", ale też znajduję elektroniczne wydania książek, artykuły specjalistyczne itp. Zależy czego się w internecie szuka i jak się go wykorzystuje...

      • 5 0

    • (5)

      "leo" ja sobie po prostu nie wyobrażam czytania jakiejś ciekawej,
      ale 'cegły' online..., po 4h czytania, oczy świecą bez światła....
      Co do samych książek, w wersji papierowej, JAK NAJBARDZIEJ ZA !!!
      Książki oprócz merytorycznego myślenia i pisania nawet online,
      uczą także interpunkcji.

      • 3 0

      • niekoniecznie uczą interpunkcji

        W literaturze popularnej są i błędy interpunkcji, i inne błędy.
        Chyba oszczędności na korekcie?
        W efekcie: niechlujstwo.

        • 2 0

      • (2)

        Czytać e-booki można też na czytniku, który nie męczy wzroku ;)

        • 5 0

        • (1)

          nic nie zastąpi wydania papierowego.
          ale jeśli Ktoś ma gadać przez komórke jadąc autem, to rzeczywiście lepiej
          właczyć audiobooka.

          • 0 0

          • Audiobook to nie ebook, to raz.

            A dwa - czy to tak trudno pojąć, że są tacy, którzy LUBIĄ słuchać audiobooków i tacy, dla których czytanie ebooków na czytniku, tablecie czy nawet laptopie to nie jest jakaś odrealniona czynność odarta z wszelkiej przyjemności płynącej zwykle z lektury? Że poznawanie treści książki w sposób inny niż czytanie z papieru nie jest dla tych osób gorsze i że nic to czytanemu dziełu nie ujmuje?

            • 1 1

      • czytnik nie męczy wzroku, bo nie migocze, nie odświeża ekranu

        • 4 1

    • A co z mądrą elektroniczną książką? :P Też działa, czy tylko papier ma takie magiczne właściwości? :P

      PS. W gdańskiej bibliotece działa też wypożyczalnia ebooków, na razie wybór nie jest duży, ale liczę, że będzie się rozwijać ;)

      • 1 0

  • ja nie chodzę do biblioteki (3)

    moja "słabością" jest kupowanie książek, wydaję majątek, ale jak coś mi się podoba, to muszę mieć na półce

    • 38 9

    • Szkoda, że ceny niektórych tytułów (1)

      zwalają z nóg. Ja ograniczam się do kupowania tyko tych, które już kiedyś czytałam i NAPRAWDĘ mi się podobały na tyle, że chciałabym mieć je na półce :)

      • 14 1

      • co to znaczy mieć na półce?

        Książki są po to aby je czytać a nie mieć na półce!

        • 1 1

    • Też przestałem chodzić

      Po bibliotekach krążyłem, kiedy byłem studentem bez grosza, regularnie odwiedzałem wtedy 4 czy 5 filii. Dzisiaj wszystko co czytam, kupuję w księgarniach (i na amazonie!) i wreszcie mogę budować własną kolekcję książek, jak gdyby pomnik własnej intelektualnej podróży (tak, wiem, jestem nadętym bucem:)

      • 21 0

  • Co to jest bibliteka? (3)

    to jest w jakiejs galeri?

    • 8 17

    • :)

      Jest, w Manhattanie :>

      • 16 0

    • (1)

      tak. w galeri MANHATTAN

      • 9 0

      • I guano w niej można znaleźć. Polecam targ rakowy, bo reszta filli to jakaś kpina

        • 0 1

  • Czytam książki Marqueza,Palahniuka,Cusslera i jestem od was mądrzejszy (2)

    • 7 17

    • Oj oj

      Dirk Pitt to "równy gość" i się nie wymądrza

      • 2 1

    • Zawzięte polaki jak się rzuciły do minusowania

      Jesteśmy od was mądrzejsi peowskie barany

      • 2 1

  • No nie mogę, (1)

    nareszcie logiczna ankieta!

    • 38 1

    • no cóż...

      ankieta niestety będzie przekłamana, ponieważ z zasady artykułem zainteresują się raczej Ci co do biblioteki chodzą, więc wyniki ankiety tez będą tendencyjne...

      • 4 0

  • mandat (11)

    nie oddałem książek w terminie , spóźniłem się 5 dni zapłaciłem 15 PLN ( złotówka za książkę ) , nie trzeba fotoradarów żeby zarabiać , ciekawe czy biblioteka poniosła takie koszty i jak to zaksięguje ?

    • 4 34

    • (3)

      § 4 regulaminu biblioteki:

      1. Przekroczenie terminu zwrotu wypożyczonych zbiorów skutkuje zablokowaniem konta bibliotecznego w sieci bibliotek WiMBP
      w Gdańsku (z wyjątkiem przypadków uzasadnionych) oraz pobraniem opłaty zryczałtowanej w wysokości 0,50 zł za każdy dzień od każdej wypożyczonej pozycji.

      • 10 0

      • mandat (2)

        dzięki za wyczerpującą odpowiedz .

        • 4 1

        • (1)

          Kiedyś udało mi się zamienić karę na jakąś atrakcyjna książkę czy dwie "w darze", ale to już zależy od bibliotekarki

          • 2 0

          • mandat

            no właśnie , widocznie ja trafiłem na bardzo sympatyczną .

            • 1 0

    • wystarczy zadzwonić, podać nazwisko i przedłużyć, znalezienie numeru do filii zajmuje może z minutę...

      • 6 0

    • (3)

      ja widziałam jak jedna mama miała do zapłacenia 120 zł . książka nazywała się Janko Muzykant.

      • 0 0

      • (1)

        Dzięki niedbałosci mamy bibliotekę stać na 3 nowe dobre książki.

        • 3 0

        • i dlatego "niedbała"mama

          jak ją nazywasz pracowniku biblioteki z pewenością wybije swojemu dziecko z głowy takie niebezpieczne fanaberie jak korzystanie z biblioteki! a wy pracownicy niedługo będziecie robić łapanki dla czytelników!

          • 0 2

      • a ja tyle czasu czekałam na tą lekturę

        • 1 0

    • W wakacje nie ma mandatów

      :))

      • 0 0

    • W mojej bibliotece jest 1 zł od książki za miesiąc.
      1. Za nie zwrócenie w terminie wypożyczonych książek ( z wyjątkiem
      wypadków losowych ) pobiera się opłatę zryczałtowaną w wysokości 1 zł , za każdy miesiąc ( od każdego woluminu ).
      Dodatkowo moja Pani bibliotekarka jest na tyle miła, że przy każdej mojej wizycie sama przedłuża termin oddania, a nawet jeśli spóźnię się o kilka dni to nie ma problemu, dlatego regularnie korzystam z usług MBP w Gdyni.

      • 1 0

  • żywych ludzi jest nadmiar w empiku

    Pół księgarni bawią swoją rozmową przez komórkę.

    • 19 0

  • My też chodzimy!!! (1)

    Mój syn ( 12lat) korzysta z biblioteki odkąd skończył 4 lata - oczywiście początkowo czytaliśmy mu sami, ale powoli zaczął samodzielne czytelnictwo - a teraz jest uzależniony od książek. Jeśli nie ma w bibliotece to idziemy do EMPIK-u, po nowe. Gorzej z nami dorosłymi, też czytamy , ale znacznie mniej ze względu na brak czasu.

    • 28 2

    • Ważne,

      żeby w ogóle czytać :)

      • 11 0

  • Jaką dobrą książkę ostatnio przeczytałeś/przeczytałaś? (20)

    Ja do najlepszych w ostatnim czasie zaliczam:

    Alfonso Signorini - Zbyt dumna, zbyt krucha (biografia Marii Callas)
    Marta Owczarek, Bartłomiej Skowroński - Byle dalej (podróżnicza, świetna!)
    Elżbieta Cherezińska - Korona śniegu i krwi
    Simon Montefiore - Saszeńka
    Stephen King - Christine
    Maxime Chattam - Diabelskie zaklęcia

    • 5 10

    • (1)

      O właśnie, pochytajcie proszę jakieś dobre tytuły, dawno nie kupowałem nic nowego i nieco wypadłem z obiegu.

      • 2 0

      • .

        Jaki gatunek Cię interesuje?

        • 3 3

    • samo badziewie la grafomanów,ile masz lat? 15? (1)

      • 3 12

      • pochwal się, co Ty czytasz ;)

        • 5 1

    • Kancelaria - Grisham
      i oczywiścei Saga Zmierzch:)

      • 2 9

    • Dumas (2)

      Hrabi Monte Christo, Wicehrabia de Bragelonne, a także Mario Puzo: Omerta i każda inna tegoż autora:) polecam:)

      • 5 0

      • Mario Puzo (1)

        Polecam "Ojca Chrzestnego"! Świetna książka, czytałam dawno temu, ale wiem, że będę miała swój własny egzemplarz i na pewno jeszcze raz ją przeczytam.

        • 1 0

        • tak

          Mój stary egzemplarz "Ojca chrzestnego", z klejonymi kartkami, rozpadł się dokumentnie od częstego czytania.

          • 0 0

    • Stenopisy z nagrań Serafina:-)

      • 6 0

    • Grzegorz Kasdepke - Poradnik hodowcy aniołów

      Książka dla dzieci, ładnie wydana i ilustrowana (Łukasz Samsonowicz).

      • 0 1

    • ... i "Księgę dżungli" z ilustracjami Wilkonia.

      • 0 1

    • Wczoraj skończyłem "Niuch" Terry'ego Pratchetta, a równolegle dobiegam do końca "Ontologii w systemach informatycznych" Krzysztofa Goczyły. Każda ma swoje "momenty".

      • 4 1

    • (3)

      kryminały Aleksandry Marininy
      Marina Lewycka - Wojna domowa
      Jacek Hugo-Bader - W rajskiej krainie wśród zielska

      • 2 0

      • (2)

        Faktycznie Marinina ciekawie pisze. I tłumaczenia z rosyjskiego jakoś lepiej się czyta niż z wszechobecnej angielszczyzny!

        • 1 0

        • (1)

          Tak, tłumaczenia z angielskiego są wszechobecne i chyba dużo słabych książek tłumaczą - byleby autor był anglojęzyczny;)
          Dużo kryminałów i fantastyki autorów polskich lub z terenów byłego związku radzieckiego jest lepszych od angielskich, wybranych na chybi trafił, a zrecenzjonowanych na okładce jako niezwykły horror czy arcyciekawy kryminał;) Dlatego jeśli nie znam autora, wybieram te pierwsze.

          • 0 1

          • ps

            Marinina jest bardzo dobrym obserwatorem, postaci są wiarygodne, ma bogaty, plastyczny język.
            Została przetłumaczona na kilkanaście języków, co też o czymś świadczy.

            • 0 1

    • (1)

      Dla Pań (ale nie tylko) polecam Krawcową w Madrycie.

      • 0 1

      • ;-)

        A do tego jeszcze "Szwaczka" w Brazylii

        • 0 1

    • DAniele Steel

      Nora Roberts itp

      • 1 5

    • Polecam

      Polecam Carlosa Ruiza Zafona. Wiktora Hugo i wiele wiele

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Pobożni i cnotliwi. Dawni gdańszczanie w zwierciadle sztuki (1 opinia)

(1 opinia)
20 zł
spotkanie, wystawa, warsztaty

Kultura ludowa Pomorza Gdańskiego

wystawa

Wystawa "Kajko, Kokosz i inni"

wystawa

Sprawdź się

Sprawdź się

Nagroda Literacka Gdynia dla autorów najlepszych książek wydanych w poprzednim roku przyznawana jest rokrocznie od:

 

Najczęściej czytane