• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Buktrak, czyli księgarnia na kółkach

Łukasz Stafiej
7 grudnia 2017 (artykuł sprzed 6 lat) 
Buktrak działa przy CH Oliwa. Buktrak działa przy CH Oliwa.

Food trucków sprzedających jedzenie na ulicach Trójmiasta nie brakuje. Buktrak, w którym zaopatrzymy się w książki, na razie jest tylko jeden. Księgarnię na kółkach znajdziemy do 23 grudnia przy CH Oliwa zobacz na mapie Gdańska.



Buktrak to pomysł Magdaleny i Michała Alenowiczów, właścicieli niewielkiego gdańskiego wydawnictwa Wiatr od Morza. Inspirując się modą na food trucki, małżeństwo postanowiło ruszyć na trójmiejskie ulice swoją własną furgonetką, ale - zamiast burgerów czy zapiekanek - sprzedawać literaturę.

- Corocznie w Polsce ukazuje się coraz więcej tytułów, czytelnicy są coraz bardziej zagubieni w zalewie ostro promowanych nowości. Tymczasem ze względów ekonomicznych księgarni prowadzonych przez prawdziwych pasjonatów literatury ubywa, odbiorcy nie mogą liczyć na rzetelną poradę czy pomoc w, brzydko mówiąc, filtrowaniu coraz bardziej skomercjalizowanej oferty wydawców - tłumaczy Michał Alenowicz. - My chcemy wyjść do czytelników, być tam, gdzie oni, pod centrami handlowymi, na różnych imprezach plenerowych.
W ofercie mobilnej księgarni znajdziemy książki takich klasyków literatury, jak Gabriel Garcia Marquez, Vladimir Nabokov, John Steinbeck, Tove Janson, Lucy Maud Montgomery, A. A. Milne czy wydane przez "Wiatr od morza" powieści Michaela Crummeya, Alistaira MacLeoda czy George'a Mackaya Browna.

- Chcemy pokazać książki wartościowe, często wcale nie najnowsze, i oczywiście nie tylko te pochodzące z naszego wydawnictwa, choć w literacką siłę naszych własnych tytułów jak najbardziej wierzymy - dodaje Alenowicz.
Do 23 grudnia Buktrak będzie stał przy Centrum Handlowym Oliwa. Książki można kupować od poniedziałku do czwartku w godz. 12-20, a w piątki i soboty w godz. 11-21. W niedziele nieczynne.

Miejsca

Opinie (64) 6 zablokowanych

  • Dobry pomysł (1)

    A dla tych, co narzekają na ceny książek: w 3mieście jest kilkadziesiąt bibliotek publicznych, prawie w każdej większej dzielnicy jest jakaś i bez problemu można w nich za darmo wypożyczyć nowości wydawnicze i klasykę. Większość ludzi nieczytających twierdzi, że nie czyta, bo książki są za drogie... Najgłupsza wymówka, jaką można wymyśleć.

    • 19 1

    • I audiobooki mozna tez wypożyczyć

      Jak ktoś nie ma czasu na czytanie, lub mu to wolno wychodzi :)
      Polecam

      • 2 0

  • Właśnie kupiłem stos używanych książek na Allegro. Jedna z nich, ponad 800 stron drobnym drukiem, (2)

    uczta dla duszy przez 2 tygodnie. Aż tyle, bo... po angielsku i jeszcze tak szybko nie czytam w tym języku. Polskie książki w eMPiKu mają po sto pięćdziesiąt stron, czcionka 14 albo 16, żeby... powieść wydawała się obszerniejsza. Czuję się wówczas, jakbym kupował chleb coraz bardziej i bardziej nadmuchany powietrzem.

    • 8 3

    • Nie ilość (1)

      stron, a jakość zawartości powinna być najważnejsza ;-) Zgadzam się jednak, że sztuczne "pompowanie niczemu" dobremu nie służy.

      • 4 0

      • za takie piniondze panie to ja karzdą literę dwa razy oglondam dookoła...

        • 1 0

  • Książkowóz

    Dla mnie ta nazwa była by bardziej zachęcająca.

    • 7 0

  • Pomysł świetny

    tylko czy się uda utrzymać utrzymać na tym trudnym rynku? Kibicuję mocno!

    • 4 1

  • W głębokim PRLu po wioskach jeździł autobus biblioteka. W mieście to bez sensu. Co innego spirytobus. To by się przydało

    • 6 0

  • A mają powieść -"Jak obaliłem z prokuratorem Piotrowiczem komunizm" Jarosława K. ?

    Podobno czyta się z zapartym tchem...

    • 2 4

  • Faktycznie coś się będzie działo w Polsce bo w biurze PiS H. Rały i S.ki w gdyni od kilku dni ktoś urzęduje.... (1)

    zawsze tam się świeci światło przed atakami na praworządność, konstytucję, sądy itp...

    • 2 1

    • no i masz - broszke wywalili....

      • 0 0

  • Nic nowego.

    Trzy lata temu jeździł Knégòbùs Radia Kaszëbë z literaturą w języku kaszubskim. Wyruszył z Gdyni i odwiedził ponad 60 miejscowości.

    • 1 0

  • Język polski ciągle ewoluuje. (1)

    Tego prawdziwego polskiego z XII wieku nawet nie jesteś w stanie dobrze zrozumieć, a gorzej biadolisz jak językowi puryści w 1936 roku gdy w ramach reformy zmieniono m.in zapis końcówek w słowach m.in z Marja na Maria, Gdynja Chylonja na Gdynia Chylonia.

    Współczesny język polski to zlepek gwar z Wielkopolski, Małopolski i w mniejszym stopniu z Mazowsza.

    Na język polski wpływały inne języki. Najważniejszymi z nich były: łaciński, grecki, czeski, język ruski, a potem białoruski i ukraiński (głównie za pośrednictwem gwar kresowych), niemiecki, turecki, francuski, włoski, rosyjski, węgierski, jidysz, język angielski

    • 2 0

    • Ch... z Chylonią

      • 0 0

  • Jeżeli książka po angielsku to buk? chyba że z rosyjskiego bukwa czyli litera.Pomysl dobry nazwa dziwna.

    • 0 0

2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Pobożni i cnotliwi. Dawni gdańszczanie w zwierciadle sztuki (1 opinia)

(1 opinia)
20 zł
spotkanie, wystawa, warsztaty

Kultura ludowa Pomorza Gdańskiego

wystawa

Wystawa "Kajko, Kokosz i inni"

wystawa

Sprawdź się

Sprawdź się

Jak nazywa się tradycyjna kaszubska zupa wigilijna z suszonymi owocami?

 

Najczęściej czytane