• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Artyści Opery Bałtyckiej żądają odwołania dyrektora

Patsz
5 listopada 2016 (artykuł sprzed 7 lat) 
Warcisław Kunc jest dyrektorem Opery Bałtyckiej zaledwie kilka tygodni. Warcisław Kunc jest dyrektorem Opery Bałtyckiej zaledwie kilka tygodni.

Do Urzędu Marszałkowskiego trafił podpisany przez wszystkie związki zawodowe wniosek o odwołanie dyrektora Opery Bałtyckiej Warcisława Kunca. To efekt październikowego referendum ws. wotum nieufności dla urzędującego dyrektora.



Przeczytaj list otwarty Porozumienia Związków Zawodowych Opery Bałtyckiej w Gdańsku do Marszałka Województwa Pomorskiego

W głosowaniu, o którym pisaliśmy w połowie poprzedniego miesiąca, z 250 pracowników Opery Bałtyckiej ważny głos oddało 176 osób. Rozdano razem 178 kart. Jeden głos był nieważny, a jedna karta zaginęła.

152 osoby głosowały "za" wotum nieufności, cztery - przeciw, 20 osób wstrzymało się od głosu. W referendum wzięła udział ponad połowa pracowników, więc stwierdzenie ważności głosowania powinno być formalnością.

Wniosek trafił już m.in. na biurko Mieczysława Struka, marszałka województwa pomorskiego, który zapowiada rozmowy z artystami w najbliższym możliwym terminie. Ci zapowiadają, że wniosek złożą do 16 innych instytucji, w tym ministerstwa kultury i pozostałych władz lokalnych.


Tłumaczą, że po zakończeniu głosowania chcieli porozumieć się z dyrektorem we własnym gronie, ale próby nie powiodły się. W przyszłym tygodniu ma pojawić się w Operze Bałtyckiej Państwowa Inspekcja Pracy.

Wyższe płace i inny system pracy

Artyści domagają się m.in 30-procentowych podwyżek. Sęk w tym, że to oznacza konieczność wzrostu dotacji przekazywanej przez samorząd województwa. Kontrowersje i opór budzi również proponowany czas i system pracy.

- Przede wszystkim pogorszyły się nasze warunki finansowe i jest to bardzo odczuwalne. Wcześniej mieliśmy tzw. normy zero, czyli oprócz pensji podstawowej w wys. około 2 tys. zł brutto, otrzymywaliśmy również dodatek za każde przedstawienie, nawet 600 zł brutto. Po zmianach zarabiamy zdecydowanie mniej, około 1500 zł na rękę - tłumaczył w październiku powody rozpisania referendum chórzysta Krzysztof Rzeszutek, członek KZ NSZZ Solidarność w Operze Bałtyckiej.
Ze zdecydowanym sprzeciwem zespołu spotkała się także zmiana regulaminu pracy, oznaczająca, że przerwy w trakcie spektaklu mają nie być zaliczane do czasu pracy. Dodatkowo zespół miałby odbywać próby także w niedziele i święta.

Dyrektor Warcisław Kunc nie odniósł się w piątek do wniosku artystów.

Marcowy protest pracowników Opery Bałtyckiej

Patsz

Miejsca

Opinie (288) ponad 20 zablokowanych

  • Poziom artykułu żenujący (1)

    Autor tego tekstu powinien zadać sobie minimum trudu i choćby przeczytać list otwarty pracowników opery, a nie pisać takie bzdury. W całej sytuacji finanse są kwestią zupełnie wtórną. Problemem jest łamanie prawa pracy, regulaminu instytucji, zasad bhp, wreszcie zwykłe chamstwo.

    • 15 7

    • Ale tego nie da się czytać.

      • 2 5

  • (7)

    Pracowałam wiele lat w orkiestrze Teatru Wielkiego. Zdecydowanie lepszej od gdańskiej. Najsłabsi muzycy zapisywali się do związków. Byli nie do ruszenia. Blokowali etaty i zaniżali poziom. Widzę,że w tej kwestii nic się nie zmieniło. Dodatkowo uważam,że każdy muzyk orkiestrowy powinien co 2 sezony grać egzamin. Niestety mało który nie popada w rutynę ,wie co to etos pracy i ...ćwiczy.

    • 26 15

    • (1)

      A nie co tydzień????

      • 4 2

      • Jak ktoś jest w czymś dobry, to pewnie nie sr*szny mu i "co tydzień".

        • 5 2

    • (1)

      Jak na osobę z zewnątrz dobrze jesteś zorientowana, kto jest w związkach i jaki prezentuje poziom. Dość ciekawe.

      • 8 5

      • Sugerujesz, że pisał to ktoś od Was? A jednak nie wszyscy są przeciw? Nie wszyscy dali się zaszczuć?

        • 3 6

    • (1)

      Pracowałes w Teatrze Wielkim jako kto?na pewno nie jako muzyk .Pewno dyrygowałes więc bez konentarza .Tu nie tylko związki protestują tylko wszyscy Artysci

      • 11 8

      • Artyści przez duże A.

        • 6 3

    • Takie miernoty ze związków mają swoją nazwę

      MENDA ORKIESTROWA - prawda :)

      • 9 7

  • A może trochę o poziome artystycznym? (11)

    Byłam na dwoćh wydarzeniach: Rycerskość Wieśniacza i Mszy Verdiego.Mimo świetnie wykonanych, nie ma żadnej refleksji skąd się wziąl taaki poziom? Od dwoch lat omijalam dużym łukiem tę nieporadność na scenie Opery. A może trzeba inaczej, skoro ma się potencjal ( a większośc ma) i młodego dyrektora,który nie mysli ożarabianiu na eventach ale marzy o wielkiej Operze?Tzw. pensje głodowe nie są przynależne tylko artystom. Jeżeli w tym zespole działają cztery związki zawodowe to sama Święta Cecylia nie dałaby rady?
    Moje pytanie do zespołu: dlaczego nie wykorzystaliście szansy na nagranie Mszy Verdiego? Ten dyrektor nie maznaomości w telewizji czy naszym radio. Ręczę,że takie wykonanie ( mimo wyraźnych niektórych obrażonych min szczególnie pań z chóru) w tym pięknym miejscu, byloby pierwsą szansą na wspaniala pytę. Ale cóż .Przebrzmialo, zespół zalużył na najwyższe beawa i je otrzymał. Chyba nikt nie spodziewal się takiej frekwencji. Spróbujcie za "głodowe pensje" podnieść poziom.A wtedy na jego utrzymanie latwiej będzie znaleźć pieniądze.

    • 22 20

    • Krucha. (1)

      Ale o co chodzi?

      • 3 1

      • Jak to o co? Nie rozumiesz? Jak Ci Wasi związkowcy?

        • 2 5

    • (1)

      Wysoki poziom jest na kazdym spektaklu OB

      • 8 7

      • Tak, zwłaszcza teraz . ;-)

        • 0 0

    • Poziom Krycha to był za Florencja i Weissa teraz tez jest nie zle ale duzo gorzej finansowo

      • 8 3

    • Krycha.....

      Pomysł nagrania takiego koncertu jest jak najbardziej trafiony, ale kompletnym pudłem jest adresat tego pytania. Zespół składa się z wielu ludzi, każdy ma swoje zadanie. Muzycy są od grania a śpiewacy od śpiewania. Takie pytania należy kierować do DYREKTORA. Jakby znalazł się wydawca takiej płyty, który artystom zapłaciłby godziwie, to do takiego nagrania mogłoby dojść. My nie musimy próbować podnosić poziomu, CAŁY CZAS ZA GŁODOWE PENSJE NAD WYSOKIM POZIOMEM CIĘŻKO PRACUJEMY.

      • 9 2

    • coś za coś ... niestety. (4)

      Jeśli za te grosze mają pięknie grać, śpiewać, tańczyć, uśmiechać się jakby nigdy nic się nie stało, to o należącej się "normalnej " pensji mogą zapomnieć !!!!!
      Najpierw kasa, a w zamian będą piękne występy.
      Nie ma nic za darmo !

      • 7 3

      • Fajnie byłoby, gdyby pan Struk to sobie uzmysłowił.

        • 4 0

      • czyli (2)

        lepiej, według Waszej logiki, grać źle, śpiewać w chórze nieczysto i wyglądać jak na stypie - jak podczas koncertu na Morenie? Przecież każdy kto ma odrobinę słuchu dostrzega, że Wasz poziom spada na łeb na szyję. Jako człowiek Wam współczuję beznadziejnych zarobków, ale jako widz oczekuję gry i śpiewu na najwyższym poziomie. A obecnie coraz dalej Wam do czołówki - już wstyd zestawiać Orkiestrę OB z Orkiestrą PFB, a i chórów porównywalnych muzycznie do Waszego znajdzie się w Trójmieście kilka. Przecież im gorzej się prezentujecie tym Wasza wartość jest mniejsza, czyli - tym łatwiej Was zmienić na innych. Lepszych. Nie rozumiecie tego?

        • 4 5

        • Pytanie

          A Ty Kto?
          Tak z ciekawości?

          • 0 0

        • 1. Requiem to Msza żałobna, więc nie było powodu się uśmiechać. Postój sobie bez ruchu 1.5 h to zobaczymy jak Tobie będzie do śmiechu, gdy ręce zaczną drętwieć a nogi w tyłek "wchodzić" nie mówiąc o bólu kręgosłupa. Jak byłeś na koncercie to siedziałeś sobie wygodnie i miałeś do czynienia z żywymi organizmami a nie ustawionymi w rządku figurkami woskowymi. Poziom był wysoki o czym świadczył aplauz zebranej publiczności. Nie porównuj nas z innymi chórami w Trójmieście bo oni śpiewają zupełnie inny rodzaj muzyki.

          • 5 0

  • Ależ panie Rzeszutek, gdzieś zatracił pan przyzwoitość

    i mija się pan z prawdą, bo zarabiał znacznie więcej niż w przytoczonym powyżej opisie. Zapomniał pan o dodatkowo płatnym stanowisku bibliotekarza i był pan także asystentem reżysera, więc nie rozumiem pańskiego żalu. Nie solidaryzował się pan z kolegami i koleżankami z zespołu w ich biedzie tylko brał pan co Weiss dawał, jak szło. Oj, oj, panie Rzeszutku tak się nie godzi!

    • 32 10

  • Gorąca Prośba (1)

    Szanowni Państwo ,
    za nim cokolwiek napiszecie w komentarzach to przeczytajcie list otwarty zamieszczony już na stronie . Treść listu zawiera wszystko co pracownicy Opery
    muszą obecnie przeżywać. Jak władze mogą pozwolć na takie zarządzanie Operą

    Bardzo dziękuję

    • 14 7

    • O tej porze?

      • 0 0

  • Skąd ta cała dyrekcja (4)

    Pracownicy Opery Bałtyckiej nie wypisują takich idiotyzmów jakie tu czytam.
    Oni naprawdę mają teraz ciężko. Nikt z Państwa nie chciałby być na ich miejscu.
    Dajcie im w spokoju walczyć o swoje. Naprawdę mają rację. To co wyprawia tych troje dyrektorów woła o pomstę do nieba. Skąd urząd marszałkowski wziął tych ludzi,że powołał ich na te stanowiska nie sprawdzając ich kompetencji. To tylko źle świadczy o departamencie kultury i marszałku który podpisuje nominacje co Mu jego doradcy podstawiają. Największa klapa finansowa obecnej dyrekcji ? Wystarczy kontrola .

    • 28 11

    • (1)

      A kto nie ma teraz ciężko? Jak myślisz, dlaczego tyle ludzi z kraju wyjechało?

      • 10 9

      • Przyszedł i zabrał nam !
        Czy mamy za to dziękować Panu dyrektorowi i czekać aż zabierze jeszcze więcej czyli resztę ?? !!
        To, że każdy ma ciężko, nie znaczy, że my mamy mieć jeszcze gorzej.
        Ty pewnie nie liczysz złotówek, bo łatwo ci pisać takie bzdury.
        Gdyby Tobie dyrektor "zabrał
        pieniądze" to inaczej byś pisał.

        • 5 1

    • Ludzie którzy decydują o wyborze na stanowi sa dyrektorskie nie mają do tego żadnych kompetencji.

      I wybierają takich nieudaczników jak w operze i muzeum historycznym. Te idiotyczne konkursy nigdy nie wyłonią człowieka który potrafi zarządzać, który wie co to kapitał ludzki. Zaczynają więc od zatrudnienia znajomków, zwykle przygłupów którzy gdzie indziej się nie sprawdzili. Komisje konkursowe to największe zło.

      • 14 2

    • Zwyczajne kolesiostwo partyjne.

      • 4 0

  • Za każde przedstawienei 600 zl brutto ekstra? (9)

    Ciekawe ile takich przedstawień w miesiącu, dajmy na to 5, to źle?

    • 8 14

    • 600 brutto na 5 spektakli to miał komega wczwsniej na mysli a nie za jedno przedstawienie

      • 10 1

    • (1)

      To dyrekcja sobie pensje chce dac 7 tys brutto

      • 4 1

      • No i niech ma i duzo więcej nawet ale muzycy tez muszą wtedy dobrzexl zarabiać i tyle w temacie.Są dwa rodzaje konfliktów a mianowicie o kase i o kobiety hihi tak na całym swiecie jest.Jezeli dyrekcja nie umie się dzieluc pieniędzmi to są konflikty .

        • 5 0

    • (2)

      czwartek, piątek, sobota, niedziela x 4 tygodnie w miesiącu. Wow!. Tak to przynajmniej wygląda z punktu widzenia przeciętnego zjadacza chleba, który płaci na to wszystko podatki. To są własnie te głodowe pensje.

      • 2 12

      • (1)

        My mamy tylko poniedziałki wolne.Od wtorku do niedzieli przewaznie pracujemy lub do soboty

        • 10 0

        • To tym bardziej nieźle na tym wychodzicie, jeśli za wszystko dostajecie jeszcze kwoty ekstra. Ujawnijcie, ile naprawdę do ręki bierzecie.

          • 4 6

    • 600 zł to suma za wszystkie grane w danym miesiącu (2)

      kilka przedstawień=600 zł

      • 10 1

      • Stoi napisane- za każde przedstawienie! (1)

        • 0 2

        • Zostało to źle ujęte.

          Kilka ponadnormowych przestawień = od 400 do 800 zł. Gdy podstawowej gaży po 25tym każdego miesiąca na konto wpłynie ok 1700 zł które starcza do 10tgo następnego miesiąca. Po 10tym wypływają pieniądze za nadgrania czyli od 400 do 800zł musi wystarczyć do kolejnego okresu rozliczeniowego. Przeżyj więc od 10tego do 25-27go mając w kieszeni zaledwie 400 zł. Człowiek w tym momencie musi na boku dorobić jeśli ma taką możliwość.

          • 5 0

  • Ceny biletów i gdzie dyrygenci (6)

    Kto w Operze Bałtyckiej ustala ceny biletów ?
    Na Requiem w kościele 30,00 zł ? dla kogo
    Naprawdę opera jest tylko dla bogaczy.
    Skąd taki pomysł na tak wysokie ceny na bilety na koncert chóru.
    Nie chodzimy do Opery , ponieważ odpychają nas tak wysokie ceny biletów.
    Artystom współczuję i boję się że takiego poziomu jak był w poprzednich sezonach już dawno nie będzie. Gdzie Florencjo,Kozłowski,Borowicz,Knap i Przybylski.

    • 22 4

    • Zapomniałeś podpisać: Pracownik OB

      • 1 4

    • Byli za drodzy (3)

      dlatego weiss wygenerował podatnikom taki dług do spłacenia, a florencja to wygoniła orkiestra o ile pamiętam, bo chciał wyplenić ich lenistwo.

      • 7 12

      • Bak

        • 0 0

      • Bajki

        • 0 0

      • Florencja wygoniła orkiestra bo był zwyczajnym prostakiem.

        • 7 0

    • Procz Przybylskiego i Knapa

      • 1 0

  • Nowa Pani Dyrektor (3)

    Skąd w operze Nowa Pani Dyrektor Celina Zboromirska-Bieńczak

    • 15 5

    • Z kapelusza. (1)

      • 7 0

      • nie z kapusty

        • 0 1

    • Zapewne by odciazyc Pana Kunca z

      obowiazkow ktore do Dyrektora Artystycznego wcale nie powinny nalezec.

      • 1 0

  • Nowa dyrekcja (2)

    Mariusz Napierała jest ok. Niech tylko zostawią kier. sceny i biuro techniczne.
    Damy radę .Scena.

    • 9 12

    • Mariusz Napierała na dyrektora

      • 3 11

    • a po co w operze

      biuro techniczne? opera to nie firma budowlana

      • 5 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Pobożni i cnotliwi. Dawni gdańszczanie w zwierciadle sztuki (1 opinia)

(1 opinia)
20 zł
spotkanie, wystawa, warsztaty

Kultura ludowa Pomorza Gdańskiego

wystawa

Wystawa "Kajko, Kokosz i inni"

wystawa

Sprawdź się

Sprawdź się

Na budynku Centrali Grupy ERGO Hestia umieszczono rzeźbę lecących ptaków. Jej autorem jest wybitny współczesny polski rzeźbiarz, wykładowca akademicki. Kto?

 

Najczęściej czytane