- 1 Wręczono Pomorskie Nagrody Artystyczne (16 opinii)
- 2 Wystawa trójmiejskiej malarki w Wenecji (68 opinii)
- 3 Spektakle z Trójmiasta w Teatrze Telewizji (10 opinii)
- 4 Pogadaj o książkach... przy piwie (54 opinie)
- 5 Prawdziwy hit na scenie Teatru Muzycznego (10 opinii)
- 6 Jak zarobiłem 2 mln USD na giełdzie (70 opinii)
70 lat Opery Bałtyckiej - podziel się wspomnieniem
28 czerwca to dla Opery Bałtyckiej data szczególna. Tego dnia, w 1950 roku, miała miejsce premiera "Eugeniusza Oniegina" Piotra Czajkowskiego w reżyserii Wiktora Brégy, pod kierownictwem muzycznym Zygmunta Latoszewskiego. To jednocześnie data, którą uznaje się za początek istnienia Opery Bałtyckiej w Gdańsku. Z tej okazji Opera tworzy internetowy Leksykon Opery Bałtyckiej, do którego każdy z widzów może dołożyć swoją cegiełkę.
Trzy premiery Opery Bałtyckiej w tym roku
Opera Bałtycka w 2020 roku obchodzi swój jubileusz 70-lecia. Niestety przypada on w trudnym dla wszystkich czasie, co uniemożliwia uświetnienie w należyty sposób czerwcowej rocznicy.
- Sytuacja na szczęście się zmienia, a my przygotowujemy się na kolejne spotkania z naszą publicznością. Od drugiej połowy sierpnia do końca grudnia zaplanowaliśmy szereg spektakli i wydarzeń muzycznych, jak premiery oper "Wehikuł czasu" Francesco Bottigliero, "Fidelio" Ludwiga van Beethovena czy cykl koncertów "Wtorki na fali". W kontekście roku jubileuszowego to jednak listopadowa premiera zasługuje na szczególną uwagę.
Będzie to wyjątkowy wieczór, na który złożą się trzy tytuły, gwarantujące widzom pełną przeżyć wędrówkę przez muzyczne estetyki i tematy. Od starotestamentowej historii o "Judycie", poprzez na wskroś pogańskie "Święto wiosny", kończąc na nowotestamentowej przypowieści o "Synu marnotrawnym" - muzyka Honeggera, Strawińskiego i Debussy'ego do literackich pierwowzorów wnoszą nutę niepokoju, jednocześnie uwypuklając niejednoznaczność ich problematyki - mówi Anna Niwińska z Opery Bałtyckiej.
Za stronę muzyczną całego wieczoru odpowiada maestro José Maria Florêncio, reżyserem operowych jednoaktówek "Judyty" i "Syna marnotrawnego" jest Romuald Wicza-Pokojski, natomiast choreografię do "Święta wiosny" przygotowuje Ewa Wycichowska.
Z okazji jubileuszu powstaje też internetowy Leksykon Opery Bałtyckiej.
- Chcielibyśmy go stworzyć wspólnie z naszymi widzami. 70 lat to bowiem nie tylko tysiące spektakli, koncertów i innych wydarzeń muzycznych, ale również miliony widzów i jeszcze więcej emocji, wzruszeń, wspomnień. Często podczas rozmowy z naszymi widzami okazuje się, że mają oni do opowiedzenia piękne operowe historie, a nierzadko też są posiadaczami unikatowych zdjęć, autografów artystów występujących lata temu na naszej scenie czy innych pamiątek związanych z Operą Bałtycką. Chcielibyśmy zebrać ich jak najwięcej! Dlatego też zachęcamy do dzielenia się wspomnieniami, anegdotami, zdjęciami, pamiątkami związanymi z Operą Bałtycką i osobami współpracującymi z nią przez te wszystkie lata - wyjaśnia Marta Boleska-Romanek z Opery Bałtyckiej.
Zaplanuj wizytę na wydarzeniu w najbliższych dniach
Opera Bałtycka będzie je publikować na swojej stronie, a najciekawsze z nich mogą trafić do okolicznościowej publikacji, przygotowywanej z okazji 70-lecia Opery. Wspomnienia, zdjęcia, pamiątki można wysłać e-mailem (marta.boleska@operabaltycka.pl), pocztą (Opera Bałtycka, al. Zwycięstwa 15, 80-219 Gdańska, koniecznie z dopiskiem 70 lat Opery) lub przynieść je osobiście (prośba o wcześniejszy kontakt telefoniczny: 58 763 49 12 w. 336). Pamiątki można zgłaszać do końca sierpnia 2020 roku.
Miejsca
Spektakle
Opinie (57)
-
2020-06-26 11:30
(8)
Ostatnimi czasy monitorowalem jak rozchwytywane i klikane są jakieś pseudomuzyczne klipy z YT. Już jestem pewny, że w 2020r. muzyka już umarła. Warto dbać o kulturę wyższa bo rynek i komercja zniszczyły i totalnie upodlily muzykę jako muzykę. Zanim zaczniecie szczekac, że jestem staroświeckim Januszem czy inne boomerem.... mam 27lat:) Muzyka się skończyła w momencie gdy zaczęto ja tworzyc pod kliknięcia na YT.
- 21 2
-
2020-06-26 18:43
to poszukaj (7)
kanału Voices of Music
Dzięki YT taka muzyka znalazla/dostała drogę dostępu "pod strzechy".
Czy wyobrażasz sobie w naszych warunkach taki występ ludzi zajmujących się muzyką na mało eksponowanym szczeblu? Jak wyczytałem w komentarzach: "Tak grają nasi nauczyciele, gdy nie muszą grać z nami".
Czy wiesz, że są w świecie szkoły i uniwersytety utrzymują orkiestry jako element kształcenia? Czy wiesz, że są na świecie kraje gdzie dwunastolatki emocjonują się tym, że będą grały symfonię Mahlera w szkolnej orkiestrze. Szkoła ogólna nie muzyczna.
Czy wiesz, ile kosztuje orkiestrowy instrument? A ile solistyczny?
Kto tego zazna, ten już tak łatwo na diskopolo nie pójdzie...
Komercja i rynek niszczą muzykę w tak... ubogim (w szerokim znaczeniu) kraju jak nasz. W znacznej mierze rękami samych twórców i prominentów dziedziny. Bo nie muszą się starać... Reszta niech usycha a samorząd będzie szczęśliwy, mając jedną pozycję w budżecie mniej... ;)- 4 0
-
2020-06-27 07:11
Wszędzie na świecie kultura wyższa jest niszowa i elitarna (6)
Inaczej byłaby kulturą popularną. Co nie znaczy, że tylko nieliczni mają do niej prawo. Po prostu nieliczni się nią zachwycają, a kultura popularna jest jeszcze bardziej popularna za pomocą YT. Z tym, że jej część jest także wartościowa.
- 3 3
-
2020-06-27 11:11
nie ma takiego podziału jak kultura popularna i wyższa. (5)
Jest jedynie "kultura" zła i dobra.
Tak jak jest żywność i "przemysłowy tucz trzody ludzkiej"
Szczególnie dotyczy to muzyki, która zawsze istniała we wszystkich warstwach społecznych. Naszym tendencjom do szufladkowania zawdzięczamy takie podziały, bo są one wygodne dla... wykonawców. A szczególnie wygodne jest od czasu, gdy stwierdzono, że bardziej opłaca sie kształtować gusta niż tworzyć arcydzieła. Artysta tworzy dla siebie i dla mecenasa. "Czasem" bardziej dla mecenasa i najgorzej to wychodzi, gdy mecenasem jest urzędnik.
I tu masz rację.
Ale ten proces chyba jest bardziej ogólny, niż tylko "kultura"...- 0 0
-
2020-06-27 14:32
Artysta tworzy dla siebie i mecenasa? (4)
O, zgrozo! Artyści tworzący z myślą o odbiorcach nie istnieją? ;)
A na poważnie. Artysta tworzy dla kogo zechce, a jak nie zechce to nie tworzy :)- 1 0
-
2020-06-27 18:50
Najwieksza pomylka "artystow" (3)
Brak zyciowych umiejetnosci.
Bez tego nie znalibysmy Michala Aniola, daVinci, malujacych Holendrow, czy grajacych Niemcow. Z naszym Pendereckim wlacznie. Dziewietnastowieczny mit bohemy, "trawionej tworcza goraczka" jest jednym z najbardziej szkodliwych dla branzy.
Gorszy jest jedynie mecenat powiatowych urzednikow, "robiacych" kulture i w ramach tego, masowe i darmowe imprezy.
A takiej proweniencji jest zarzad wojewodztwa.- 0 0
-
2020-06-28 12:29
Artysta musi mieć odbiorców (2)
A współczesny odbiorca ma gust na poziomie disco polo. Nie ma edukacji muzycznej, artystycznej, bo jest droga. Ludzie zniszczą wszystko, dla kasy.
- 0 0
-
2020-06-28 20:42
Jajko, (1)
Czy kura?
To zlozony problem... Brak jego dostrzegania powoduje korkociag kultury.- 0 0
-
2020-06-28 21:18
Wszystko bierze się z edukacji
która w naszym kraju jest fikcją.
- 0 0
-
2020-06-26 11:48
Ja to Bogusław Kaczyński raczej jestem i z operą mi nie po drodze, ale jak na Lechię się szło to wtedy była po drodze :)
No, zawsze tego chamstwa trochę jednak mniej hehehheeh- 5 3
-
2020-06-26 12:06
wspomnienie stukotu tramwajów (2)
Najczęstszym wspomnieniem z wizyty w naszej operze jest po prostu odgłos przejeżdżających tramwajów. Opera nie powinna sąsiadować z tak newralgicznym skrzyżowaniem, którego nawierzchnia woła o pomstę do nieba. O fatalnej akustyce budynku Opery Bałtyckiej wielokrotnie pisano na trójmiasto.pl . Był pomysł wybudowania nowego okazałego gmachu opery bodajże w okolicy Polskiego Haku- i ten pomysł nadaje się do realizacji. A obecny gmach Opery zrównać z ziemią i stworzyć miejsce użyteczności publicznej pełne zieleni dla mieszkańców.
- 18 10
-
2020-06-26 13:02
Może nie zrównać z ziemią, bo częsć budynku jest przedwojenna, a samo miejsce ma historię
Np. to właśnie w tym, wówczas mniejszym budynku sądzono Forstera i innych niemieckich oprawców
- 10 0
-
2020-06-26 13:29
Co do kwestii nowego budynku dla Opery to zgoda, co do części obecnego to . . .
sam się zrównaj z ziemią
- 5 0
-
2020-06-26 12:06
Obok na stacji benzynowej jest dobre zimne piwo, polecam zawsze
- 5 8
-
2020-06-26 12:22
pamietam panią Alicię Boniuszko i tramwaj skrzypiący na torach
- 11 2
-
2020-06-26 12:40
Ciekawe co ludzie mogą podrzucić, zbyt ciekawych eksponatów wielu chyba nie ma. (2)
Z tego co do tej pory widziałem, to głównie stare plakaty i programy. Rzadko bilety. Sam zresztą mam program Halki z 1983 roku i bilet na to przedstawienie.
Za PRL bito dużo okolicznościowych medali, idzie znaleść taki związany z praktycznie każdym większym zakładem i instytucją, ale jakoś nigdy nie widziałem żadnego związanego z Operą Bałtycką na dajmy na to 25 rocznicę powstania Opery Bałtyckiej czy coś takiego.
Na naprawdę ciekawe eksponaty to cała nadzieja w dawnych artystach- 4 2
-
2020-06-26 13:32
(1)
są co najmniej dwie publikacje z okazji jubileuszu - 25-lecia i 40-lecia
- 0 0
-
2020-06-26 13:42
Publikacje tak, ale jak piszę, mimo że w PRL takie rzeczy bito masowo to żadnych medali nigdy nie widziałem
- 1 0
-
2020-06-26 12:53
To my mamy operę? (8)
Do dzisiaj jej nie wybudowaliśmy. A ta prowizorka na Politechnice, to nawet obok opery nie stała. A mogliśmy wybudować operę na WS. Szkoda, że PA nie pomyślał.
- 13 10
-
2020-06-26 13:05
szkoda że komentator nie sfinansował (7)
- 6 8
-
2020-06-26 17:38
Szkoda, że adwersarza stać tylko na sztampową, typowo urzędniczą odpowiedź. A wystarczyło trochę pomyśleć, lekko nieświeży leniu, że płacimy podatki, porozumieć się z ministerstwem kultury i skorzystać z unijnych grantów. Zamiast walczyć z rządem mielibyśmy pewnie kilka ciekawych inwestycji.
- 10 5
-
2020-06-26 18:15
Bydgoszcz (5)
jakoś dała radę...
- 9 0
-
2020-06-26 19:54
(1)
a wiesz ile lat budowali?
- 3 4
-
2020-06-26 20:15
wiem, że kiedyś zaczęłi
i dokończyli.
To chyba chwalebne?
W Gdańsku 70 lat prowizorki w dawnej hali sportowej...
Nie powiem, z sukcesami jak na lata 60, 70 ale ileż można...
Nawet Gdynia odbudowała spalony teatr...- 10 0
-
2020-06-27 07:15
My też daliśmy radę (2)
Oddzieliliśmy filharmonię od opery i ta pierwsza po kilku sezonach na PG znalazła miejsce na Ołowiance. To spore przedsięwzięcie. Sama Opera zyskała jedynie nową fasadę i foyer.
- 5 4
-
2020-06-27 07:45
Trochę mało, jak na 450tys. miasto i 70 lat historii OB.
- 9 0
-
2020-06-27 11:01
to oddzielenie to bardzo "mądra" decyzja
Siedziba dla instytucji, która ma stosunkowo niewielkie potrzeby a potrzebująca zaplecza Opera zastaje.
Dla Filharmonii całkowicie wystarczający jest św Jan.
Po złośliwości, Filharmonia powstała chyba po to aby nomadyczni "koryfeusze" sztuki mieli gdzie dorabiać. Repertuar mizerny a własny zespół... "na miarę czasów".- 2 3
-
2020-06-26 14:19
I ten gmach... coś wspaniałego. O tak. Ta sylwetka, te zdobienia, ten urok i czar !
Nie jedna perła Europy mogłaby nam pozazdrościć tego zabytku, można go tylko wielbić. Gdy widzę go z oddali aż ciarki przechodzą...
- 13 5
-
2020-06-26 15:57
opera bałtycka (3)
Rozpoczęcie nowego budynku Opery Morskiej na 75-lecie Opery Bałtyckiej. Tak ??? !!!
- 5 0
-
2020-06-26 16:00
Jubileusz Opery (2)
Rozpoczęcie budowy budynku Opery Morskiej na 75-lecie Opery Bałtyckiej. Tak ??? !!!
- 2 1
-
2020-06-26 18:16
czy trzeba czekać...
...do okrągłej daty?
- 1 0
-
2020-06-27 19:20
Likwidacja, budowa, reaktywacja
- 0 1
-
2020-06-26 17:15
Opera Bałtycka (1)
Pamiętam dobrze jak pierwszy raz poszłam z Rodzicami do Opery. Miałam zaledwie 4 latka. W tamtych czasach nie wolno było zabierać dzieci do Opery.Jakiś zakaz odgórny. W Operze dyrekcja mało sobie z tego przepisu czy zakazu robiła. Byłam na wielu Operach i Baletach z Rodzicami i nikt mnie nie wyrzucił, a ja też do tego powodu nie dałam. Byłam zawsze skupiona i zainteresowana. Mile wspominam klimat Opery Bałtyckiej.
- 11 0
-
2020-06-27 14:35
Teraz wolno i dzieci nie potrafią się zachować
bo rodzice nie wychowują. Zawsze można było wejść z dzieckiem, chodziło tylko o zachowanie dziecka. Był większy szacunek do twórców i wykonawców sztuki, nie jak teraz. Dzieci biegają, krzyczą, nawet tańczą! Chore społeczeństwo. Jeszcze niech jeżdżą na hulajnogach a trakcie występów.
- 4 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.