• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

25 lat z José Maria Florêncio

Łukasz Rudziński
15 października 2010 (artykuł sprzed 13 lat) 
José Maria Florêncio to postać nietuzinkowa. Pod jego kierownictwem Orkiestra POB stała się jednym z najlepszych, kto wie czy nie najlepszym zespołem w historii Opery Bałtyckiej. José Maria Florêncio to postać nietuzinkowa. Pod jego kierownictwem Orkiestra POB stała się jednym z najlepszych, kto wie czy nie najlepszym zespołem w historii Opery Bałtyckiej.

W weekend 15-17 października, nietypowy jubileusz 25-lecia pobytu w Polsce obchodzi Maestro José Maria Florencio. Niewiele osób wie, że ten znakomity muzyk trenuje karate i nawet ma w tym sporcie pewne osiągnięcia. Jak zapewnia, właściwe opanowanie oddechu bardzo pomaga mu w codziennej pracy z Orkiestrą Państwowej Opery Bałtyckiej.



José Maria Florencio oprócz licznych obowiązków muzycznych, jest również Konsulem Honorowym Brazylii w Polsce. Maestro od trzech lat kieruje Orkiestrą POB, a ta pod jego batutą nabrała blasku. Usłyszeć ją można podczas weekendowych pokazów cenionego, udanego spektaklu "Ariadna na Naxos" w reżyserii Marka Weissa (15-17 października), który reprezentował Operę Bałtycką podczas prestiżowego Festiwalu w Szeged w 2009 roku.

Dlaczego Polska? A czemu nie? - o swoim pobycie w Polsce opowiada José Maria Florencio.



Jubileusz 25-lecie pobytu brazylijskiego muzyka w Polsce to wyjątkowa okazja, by bliżej poznać Pierwszego Dyrygenta Opery Bałtyckiej.

- Każdego kto chciałby dowiedzieć się jakim Maestro jest człowiekiem, poznać jego historie i jego pasje, zapraszamy na spotkanie, które odbędzie się o godz. 15:30, przed niedzielnym spektaklem "Ariadny na Naxos" - mówi Olimpia Schneider z Państwowej Opery Bałyckiej. - Dodatkową atrakcją jest podróż sentymentalna, która przygotowaliśmy z okazji 25-lecia pobytu Maestra w Polsce. Na foyer Opery będzie można obejrzeć zdjęcia z prywatnego albumu Maestro, zdjęcia i recenzje z koncertów, a także pamiątki związane z jego licznymi pasjami. Dowiecie się, że Maestro kiedyś tańczył w balecie i był mistrzem piłki nożnej.

Zobacz też prezentację sylwetki José Marii Florencia w naszym Gwiazdozbiorze.

Wydarzenia

Spotkanie z José Maria Florêncio

spotkanie

Miejsca

Spektakle

Opinie (33) 2 zablokowane

  • No cóż

    Człowiek jest naprawdę niezły,ale...no właśnie, poczytajcie komentarze, niestety nie mijają się z prawdą.Szkoda ze tak genialny artysta jednocześnie jest tak często nieludzki.
    Może wyrośnie z tego :-)

    • 7 7

  • KARATE

    Moze przydadza sie te wspaniale osiagniecia,umiejetnosci karate rowniez w pracy z muzykami Opery Baltyckiej a nie tylko ten opanowany oddech?Moze by tak komus przylozyc?Powodzenia!

    • 14 2

  • ;-) (2)

    Tak jak artysta nie jest od tego by schlebiać gustom publiczności,tak i dyrygent nie jest od tego by było miło. Jak chcę żeby było miło idę na piwo a nie do pracy gdzie wymaga się profesjonalizmu.Jeśli ktoś nie rozumie,że muzyka to cholernie trudny kawałek chleba niech sobie przygrywa u cioci na imieninach!

    • 16 18

    • ???

      Człowiek zajmujący się muzyką, to jedno.

      Kultura osobista człowieka, jego stosunek do ... wszystkiego, to drugie.

      • 9 3

    • i.

      jesli w pracy nie jest milo,to prosze zadac sobie pytanie dlaczego?dlaczego dyrygent musi krzyczec na muzykow?
      Przeciez zazwyczaj to krzyczy sie na niegrzeczne dzieci,prawda?
      wiec moze muzycy orkiestry OB sa ...jacy sa?
      Gratuluje dobrego poziomu przedstawien,w kazdym razie niewatpliwie lepszego niz to bylo jeszcze nie tak dawno w tej naszej Operze Baltyckiej.
      Jak widac muzycy potrzebuja 'twardej reki'?

      • 6 9

  • szkoda, że taki prostak, co sadzi kur... w czasie spektakli pracuje w instytucji kulturalnej

    • 20 5

  • Florêncio=Leôncio?

    • 12 3

  • larry robi to samo

    to samo jest w ratuszu

    • 9 1

  • meloman

    wyrazy współczucia dla ludzi kultury z opery bałtyckiej, a w szczególności dla orkiestry

    • 18 6

  • gratulacje

    gratulacje

    • 5 8

  • No normalnie baranek...

    Na głowie kwietny ma wianek... Jakiż on uroczy w tej wypowiedzi, normalnie wielka kultura i łagodność... szkoda, że w rzeczywistość jest inna. Dlaczego nie pokażą fragmentów z prób, gdzie pan F. pokazuje prawdziwą twarz? Czyli (...) i (...) jakich mało... Pozdrowienia dla wszystkich, którzy muszą to znosić! Trzymajcie się, my w Poznaniu też to przechodziliśmy,, więc jesteśmy z Wami!

    • 15 3

  • Ja tam go uwielbiam....

    • 4 7

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Pobożni i cnotliwi. Dawni gdańszczanie w zwierciadle sztuki (1 opinia)

(1 opinia)
20 zł
spotkanie, wystawa, warsztaty

Kultura ludowa Pomorza Gdańskiego

wystawa

Wystawa "Kajko, Kokosz i inni"

wystawa

Sprawdź się

Sprawdź się

Max Lars to pseudonim artystyczny:

 

Najczęściej czytane