• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Zamieszanie z odejściem dyrektora Miniatury

Łukasz Rudziński
22 kwietnia 2015 (artykuł sprzed 9 lat) 
Romuald Wicza-Pokojski zostawi Teatr Miniatura i po zakończeniu obecnego sezonu artystycznego przeniesie się do Teatru im. Wilama Horzycy w Toruniu, jeśli tylko marszałek województwa kujawsko-pomorskiego zaakceptuje decyzję komisji konkursowej, którą powołał. Romuald Wicza-Pokojski zostawi Teatr Miniatura i po zakończeniu obecnego sezonu artystycznego przeniesie się do Teatru im. Wilama Horzycy w Toruniu, jeśli tylko marszałek województwa kujawsko-pomorskiego zaakceptuje decyzję komisji konkursowej, którą powołał.

Dyrektor Miejskiego Teatru Miniatura, Romuald Wicza-Pokojski, chce podjąć nowe wyzwanie i poprowadzić Teatr im. Wilama Horzycy w Toruniu. Wszystko wskazuje na to, że od września prowadzić będzie scenę toruńską i rozpisany zostanie konkurs na stanowisko nowego dyrektora Teatru Miniatura.



Aktualizacja, godz. 15:03: Podczas dzisiejszego posiedzenia Zarządu Województwa Kujawsko-Pomorskiego, unieważniono konkurs na dyrektora Teatru Horzycy. Władze komisji miały wątpliwości co do koncepcji artystycznej i programowej zaproponowanej przez Romualda Wiczę-Pokojskiego. Więcej na ten temat: Unieważniono konkurs na dyrektora Teatru Horzycy.




Romuald Wicza-Pokojski jest od wielu lat związany z Toruniem. Tam od przeszło 18 lat prowadzi alternatywny Teatr Wiczy i stamtąd przyjechał do Gdańska, by prowadzić kandydaturę Gdańska do tytułu Europejskiej Stolicy Kultury 2016. Gdy konkursowa aplikacja Gdańska w finale konkursu o ESK przegrała z Wrocławiem, władze miasta zdecydowały, że podjęty wysiłek organizacyjny nie pójdzie na marne. Biuro gdańskiej kandydatury na ESK 2016 przemieniono w obserwatorium kultury, które dziś pod szyldem Instytutu Kultury Miejskiej z powodzeniem prowadzi szereg przedsięwzięć kulturalnych.

Reorganizacja biura odbywała się jednak już bez jego dyrektora, Romualda Wiczy-Pokojskiego, który stanął do konkursu na stanowisko dyrektora gdańskiego Teatru Miniatura i go wygrał. W rozmowie z nami nowy dyrektor Miniatury deklarował, że czas przejść od słów do czynów.

I faktycznie, szybko i konsekwentnie zaczął wyciągać gdański teatr lalkowy z marazmu, w jakim zostawił go poprzedni dyrektor. Spektakle Miniatury zaczęły jeździć na festiwale w Polsce i za granicą, o teatrze przypomniano sobie także poza Trójmiastem. W ubiegłym roku Wicza-Pokojski przeprowadził remont foyer teatru oraz instalacji grzewczej i wentylacji w całym budynku. W listopadzie 2014 roku dyrektor Miniatury podpisał nowy, pięcioletni kontrakt z władzami Gdańska, na mocy którego szefem Miniatury miał być do końca sezonu 2018/2019.

Jednak w kwietniu 2015 roku Romuald Wicza-Pokojski niespodziewanie zdecydował się startować w konkursie na dyrektora Teatru im. Wilama Horzycy w Toruniu, po ustępującej Jadwidze Oleradzkiej. W konkursie zorganizowanym przez marszałka województwa, któremu podlega toruńska scena dramatyczna, ostatecznie miał dziewięciu konkurentów (wcześniej jedno zgłoszenie wycofano, a jedno nie spełniało warunków formalnych). Komisja konkursowa po przesłuchaniu kandydatów, właśnie Romualda Wiczę-Pokojskiego rekomendowała na stanowisko dyrektora Teatru im. Horzycy. Ostateczną decyzję podejmie zarząd województwa. Jeśli jego opinia będzie pozytywna, Wicza-Pokojski na początku września przejmie obowiązki dyrektora toruńskiej sceny po Jadwidze Oleradzkiej, która pełniła tę funkcję od 1997 roku.

- Romuald Wicza-Pokojski przekonał komisję dojrzałą i zintegrowaną koncepcją funkcjonowania Teatru Horzycy, która nie odwraca się od niezwykle bogatej 95-letniej historii tej instytucji - powiedział toruńskiej "Gazecie Wyborczej" Zbigniew Ostrowski, wicemarszałek województwa kujawsko-pomorskiego i przewodniczący komisji konkursowej.

Jeśli marszałek województwa kujawsko-pomorskiego zaakceptuje wybór komisji konkursowej, to gdański teatr straci swojego dyrektora. Dotychczasowy dyrektor gdańskiej sceny na pewno zostanie na stanowisku do 31 sierpnia.

- Do Teatru im. Horzycy przeniosę się 1 września, wcześniej cały poświęcam się Miniaturze. Jest czas by dobrze się przygotować do zmiany i przekazać teatr w odpowiednie ręce. Z pewnością rozpisany zostanie konkurs na nowego dyrektora. Myślę, że opuszczam Miniaturę w dobrym momencie, gdy teatr jest Na Fali'>na fali wznoszącej, a zespół artystyczny jest w bardzo dobrej formie - zapewnia Romuald Wicza-Pokojski. - Mam tu w Miniaturze bardzo dobry, zgrany zespół, ale to - jak nazwa wskazuje - teatr niewielki. Teatr im. Wilama Horzycy w Toruniu to największa w mieście scena dramatyczna, z inspirującą historią i renomowanym międzynarodowym festiwalem teatralnym. Z Toruniem jestem właściwie związany od zawsze, pochodzę z tych stron, więc dla mnie to szczególna scena. Decyzja, by starać się o stanowisko dyrektora tego teatru nie była więc przypadkowa.

Miejsca

Opinie (27)

  • Umarł król niech żyje król!!! (1)

    Żegnaj Romi.

    • 4 9

    • jedź

      Jedź do Torunia :) To może będzie tu spokój

      • 5 3

  • Szkoda, bo zmienił oblicze tego teatru, który wcześniej nie miał szczęścia do dyrekcji...

    • 24 9

  • Masakra (2)

    Totalny brak odpowiedzialności, parcie na karierę w najgorszym stylu, charakterystycznym dla człowieka z prowincji, plebejusza. Ale do takich typów należy dziś świat. I dlatego ten świat, tak właśnie wygląda. Tadeusz Konwicki pod koniec życia przestał pisać książki, a pytany o powody, odpowiedział: przestałem, bo dzisiaj wszyscy zaczęli pisać.

    • 20 18

    • jakoś nie mogę się doszukać sensu w twojej wypowiedzi

      a co to za kariera przejść z dużego miasta do trzykrotnie mniejszego? Być może jest to awans, ale wyłącznie artystyczny. O taką motywację nie sposób mieć do nikogo pretensji, zwłaszcza do człowieka, który w jakiejś mierze decyduje się na powrót do domu

      • 19 3

    • Daj spokój wolałeś poprzedniego buraka który nie dość że pchał się wszędzie to jeszcze robił mega-wałki typu fikcyjne zatrudnianie żony?

      • 2 2

  • Powodzenia na nowym terenie.. mam nadzieję, że Miniatura zyska kogoś kto wie na czym polega teatr lalek, czuje go. Mam nadzieję, że będzie ktoś taki jak obecny dyrektor z podobną pasją i kochający aktorów, teatr! Raz jeszcze powodzenia!

    • 10 8

  • Nareszcie...

    I z głowy...

    • 14 7

  • Jakie odejście? (8)

    Przecież ma kontrakt w Miniaturze i jeżeli obie strony się dogadują to dlaczego ma nie zostać?
    A wszystkim tym, którzy twierdzą, że nic nie zrobił proponuję przejrzeć repertuar za jego poprzednika.

    • 6 5

    • (7)

      Tu nawet nie chodzi o repertuar ale o ogólne wykorzystanie funduszy i traktowanie pracowników

      • 4 2

      • Jakie traktowanie? (6)

        Pisz konkretnie bez insynuacji. Teatr gra. Wszystkim się nie dogodzi. Co wiesz o wykorzystywaniu funduszy? Masz jakieś informacje o nieprawidłowościach?
        A może zwyczajnie jesteś zawistnym człowiekiem.

        • 1 5

        • Wiem o nieprawidłowościach. I o CBA w teatrze. (5)

          A myślisz dlaczego "człowiek nie do zastąpienia" nagle przestał być dyrektorem? Jak chcesz wiedzieć coś więcej to idź jako publika na rozprawy do sądu - w Polsce rozprawy w sprawach karnych co do zasady są jawne. A o tym że fikcyjnie zatrudniał przez wiele lat żonę, to wiedzieli wszyscy ze środowisk artystycznych w Gdańsku od lat.

          • 3 1

          • zawistny człowieku (4)

            Racja, tyle, że trzeba uścislić, że CBA na karku i liczne wałki robił Konrad Szachnowski, poprzednik Wiczy. Wicza-Pokojski po prostu został przez zarząd województwa kujawsko - pomorskiego potraktowany jak śmieć. Wygrał konkurs, ale marszałek chciał wygrał go inny kandydat... więc konkurs unieważnił.

            • 1 1

            • (3)

              Ale ja od początku piszę o poprzedniku. Czytaj ze zrozumieniem a nie obrażasz od początku. I zawistny nie jestem bo nigdy nie byłem i nie będę pracownikiem tego teatru, nigdy nie startowałem na dyrektora tego czy innego teatru więc nie ma przyczyny dla której miałbym być zawistny.

              • 3 0

              • przyczyna? (2)

                podpis

                • 0 0

              • (1)

                Przyczyna podpisu? Wcześniejsza wypowiedź...

                • 0 0

              • A to widzisz nieporozumienie

                Bo nam chodziło o to samo a wyszło, że piszemy o czym innym

                • 1 0

  • Znajdą kogoś innego, w ostateczności jakiś kumoter z platformy podyrektoruje. (1)

    • 18 0

    • Kumoter Nadszyszkownik

      • 0 0

  • (1)

    Widzę, że Gazeta Wyborcza w sprawach rządowych zrównała się rangą z Monitorem Polskim i Dziennikiem Ustaw. Cokolwiek się nie dzieje na stołkach, to GW to, GW tamto...

    • 12 0

    • dokladnie

      • 3 0

  • Ad ikm (2)

    Z całym szacunkiem, ale pisanie, że Instytutu Kultury Miejskiej z powodzeniem prowadzi szereg przedsięwzięć kulturalnych jest nadużyciem. Działanie tej instytucji jest przykładem jak marnotrawić publiczne środki. Mam nadzieję, że nadejdą czasy, kiedy jasno będą określone jej zadania i przejrzyste warunki finansowania.

    • 21 4

    • Tu akurat się podpisuję (1)

      Rozwiązać i dać na stypendia artystyczne.

      • 7 2

      • niczego nie dawac

        chyba, ze kopa w d*pe na rozped

        • 4 2

  • Bardzo dobry dyrektor.

    • 8 8

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Pobożni i cnotliwi. Dawni gdańszczanie w zwierciadle sztuki (1 opinia)

(1 opinia)
20 zł
spotkanie, wystawa, warsztaty

Kultura ludowa Pomorza Gdańskiego

wystawa

Wystawa "Kajko, Kokosz i inni"

wystawa

Sprawdź się

Sprawdź się

Piotr Jaworski, czyli Tuse, słynie z fotorealistycznych portretów. W Trójmieście znane są jego liczne prace, m.in. portrety upamiętniające sławy, takie jak:

 

Najczęściej czytane