- 1 5 wystaw, na które warto wybrać się w maju (7 opinii)
- 2 Sztuczna inteligencja w sztuce - tak czy nie? (58 opinii)
- 3 Maj miesiącem festiwali (7 opinii)
- 4 Co robić w długi weekend w mieście? (40 opinii)
- 5 Orzechowski: Szukam dziur w rzeczywistości (16 opinii)
- 6 Komiksy, polityka i SF. Lektury na wiosnę (20 opinii)
Urząd Marszałkowski spłacił długi Opery Bałtyckiej
Opera Bałtycka nie jest już zadłużona. Urząd Marszałkowski, któremu podlega ta instytucja, na wyjazdowym posiedzeniu Sejmiku Województwa Pomorskiego 24 października w Malborku głosami radnych podjął decyzję o oddłużeniu placówki. Do wierzycieli trafi 1 mln 250 tys. zł długu, jaki wygenerował poprzedni dyrektor Opery, Marek Weiss, podpisując z artystami umowy z odroczonym terminem płatności.
Zobacz, co nas czeka w Operze Bałtyckiej w najbliższym czasie.
- Proszę pamiętać, że wiele placówek w czasie roku dostaje od nas dodatkowe środki z różnym przeznaczeniem, dlatego kwestia dofinansowania Opery nie jest żadną sensacją. W przypadku Opery sytuacja była z roku na rok gorsza, a po zsumowaniu wszystkiego długi za poprzedni sezon wyniosły aż 1 mln 250 tys. zł, które zdecydowaliśmy się pokryć z budżetu województwa. Dług wynikał z tego, że poprzedni dyrektor Opery chciał angażować jak najlepszych artystów, których honoraria były adekwatne do ich klasy artystycznej i trudno było pokryć je ze środków, jakimi Opera dysponowała. Niestety wpływy własne instytucji utrzymywały się na mizernym poziomie, uniemożliwiając pełną spłatę długów, dlatego zdecydowaliśmy się pomóc tej instytucji - mówi Władysław Zawistowski, dyrektor departamentu kultury w Urzędzie Marszałkowskim.
Skoro znalazły się środki na oddłużenie placówki, to dlaczego nie ma ich w budżecie województwa na podwyżki płac, o które walczą pracownicy Opery?
- Wsparcie instytucji, jakiego udzieliliśmy Operze, a podniesienie płac pracownikom to sytuacje nieporównywalne. W tym pierwszym przypadku mówimy o akcie jednorazowym, zaś podwyżka generuje stały wzrost opłat, kontynuowany w kolejnych latach. Gdyby zrealizować bardzo wygórowane żądania pracowników, musielibyśmy zwiększyć dotację dla Opery Bałtyckiej o dodatkowe 10 mln zł, co jest niemożliwe. Przypominam przy okazji, że kwestie podwyżek są wyłączną kompetencją dyrektora placówki. Każda instytucja powinna mieć również inne niż dotacje źródła finansowania, a Opera ma minimalne wpływy własne. Warto przypomnieć, że dyrektor Igor Michalski niedawno dał podwyżkę wszystkim pracownikom Teatru Muzycznego, nie pytając nas nawet o zgodę. Wpływy teatru wystarczyły na taki krok. Z kolei Centrum Edukacji Archeologicznej Błękitny Lew wybudowano ze środków własnych Muzeum Archeologicznego. Chcemy, by Opera również generowała dodatkowe środki. Jednak by było to możliwe, musi przede wszystkim grać - dodaje Władysław Zawistowski.
Przypomnijmy, że Opera Bałtycka jest najwyżej dotowaną placówką artystyczną w Trójmieście. Jej roczna dotacja z budżetu województwa wynosi 15 mln 400 tys. zł, a dalsze 600 tys. zł dokłada na jej funkcjonowanie Gdańsk.
Miejsca
Opinie (228)
-
2016-10-25 19:17
(3)
To nie urząd spłacił to ludzie którzy placa podatki! Mam pytanie do pracownikow ooerybile macie zamiar by czasu tasiemcem sooleczenstwa?Może komuś kredyt na mieszkanie spłacicie jak spektakle zaczną przynosić zyski...Darmozjady!
- 21 19
-
2016-10-25 21:40
xxx
Stary, ale ty jesteś kumaty! Nobel za mądrość. Pokażę twoją myśl moim dzieciom, żeby zrozumiały definicję słowa "intelektualny niebyt".
- 6 4
-
2016-10-26 01:49
Szpilek !!! Przestań w końcu obrażać ludzi, się wkr..ię i znajdę cię by zaskarżyć z powództwa cywilnego. Chcesz ? To zrobimy pozew zbiorowy. Ze wszystkimi pracownikami Opery nie wygrasz.
- 6 5
-
2016-10-26 14:16
Czy opera będzie finansowana z Twoich podatków czy nie, to kwota jaką odprowadzasz będzie zawsze taka sama. Daltego nie rozumiem tej histerycznej wypowiedzi.
- 4 1
-
2016-10-25 19:18
Nadzór finansowy, kiepski/
- 24 0
-
2016-10-25 19:21
Opera z nazwy (1)
trzeba tylko zobaczyć repertuar.
- 23 5
-
2016-10-26 01:04
chyba rezerwuar
- 4 2
-
2016-10-25 19:27
Jesli ktoś chce korzystać z usług opery to niech za to płaci (2)
Dlaczego inni mają za niego płacić bo to właściwie dopłata do jego zachcianki.
- 21 8
-
2016-10-25 21:42
bez sensu (1)
nie zadawaj pytań, na które odpowiedzi nie jesteś w stanie rozumieć. Skup się na kolorze asfaltu.
- 7 3
-
2016-10-26 23:35
więcej thx
i na pewno sam wpadniesz jaki kolor ma asfalt
- 0 0
-
2016-10-25 20:20
Nie byłem tam jeszcze. Majo tam siłke?
- 10 4
-
2016-10-25 22:38
Gdzie są Związki Zawodowe (1)
Czy Związki Zawodowe Opery się poddały ?
Brawo !!!!!!!!!!! Po co to referendum ?- 18 6
-
2016-10-26 01:55
Nikt się nie poddał.
- 7 3
-
2016-10-26 01:11
Kilka pytań (4)
Warto zadbać o publiczność w Operze.Ciągle niepochlebne artykuły zniechęcają do uczestnictwa w spektaklach.Budynek położony w ciagu głównej arterii komunikacyjnej mógłby reklama zarabiać dodatkowy grosz nawet kosztem zasloniecia części okien.
Mam pytanie do pracowników i kierownictwa. Jak można jako młody rodzic zachęcić młode pokolenia do czynnego zainteresowania opera?Czy są w Gdańsku jakieś przedstawienia dla dzieciaków?- 16 1
-
2016-10-26 01:53
Są. Proszę wejść na stronę OB i tam jest zamieszczony repertuar na kilka miesięcy na przód. (1)
Planowane jest również stworzenie chóru dziecięcego.
- 6 10
-
2016-10-26 13:48
czyżby jakiś ksiądz maczał w tym palce?
- 1 6
-
2016-10-26 07:30
Są. Ostatnio byłam z wnuczką na Operze dla dzieci. Teraz idę na swoje wykłady OperaSi. Każdy coś znajdzie dla siebie.
- 12 0
-
2016-10-26 09:18
Nie ma nic dla dzieciaków
Zero !!!! opera si to za mało !!! gdzie jakieś przedstawienie-bajka dla dzieci. Dawno temu był DZIADEK DO ORZECHÓW, ABALECADŁO, PIOTRUŚ I WILK, sam chór dziecięcy to nie jest oferta jako przedstawienie. Generalnie dobrze, że dyrekcja się zmieniła ale plany póki co nie są przychylne dzieciom !
- 9 2
-
2016-10-26 07:13
Najpierw narzekali, że są długi , a teraz niezadowoleni, że długi spłacone. Co za ludzie !!! (3)
- 10 14
-
2016-10-26 07:29
Popieram !
Sami nie wiedzą, czego chcą. Nie będę już chodzić do tej całej opery bałtyckiej .Lepiej jechać do Gdyni albo do filharmonii.
- 4 4
-
2016-10-26 14:42
Długi długami, ale marne pęsyjki nadal są więc nie ma z czego się cieszyć.
- 5 1
-
2016-10-27 00:25
Nie o to chodzi.My cieszymy się ze dług został spłacony ale my mamy mimo to nadal obizki.Dzis dyrektorc swoim rozporządzeniem obizyl %za nadgrania czyli mamy kolejne obiźku mimo spłaconego długu.Niech Pan Marszałek się zainteresuje co tu u nas się dzieje a nie mowi ze u nas 3500 brutto srednia pensja A jak to się ma Panie Marszałku do sredniej krajowej ktora teraz wynosi 4200 brutto?Nie wstyd Panu xe upadla Pan nas Artystów?
- 6 0
-
2016-10-26 07:39
(2)
Skoro opera generuje tylko straty, to po co utrzymywać ją. Zamknąć placówke raz na zawsze a pieniądze przekazać na podmioty, które sa porządnie zarządzane.
- 16 15
-
2016-10-26 10:25
Racja
Podobnie jak parki, chodniki, ulice, skwery, place zabaw... też nie generują przychodu, wszystko zaorać.
Zrobić tam basen. Albo kino. Albo płatny parking. Albo zalany wodą płatny parking z filmami.- 8 3
-
2016-10-26 14:41
a może ciebie zamknąć ?
- 1 1
-
2016-10-26 11:41
Ja pier... co za ludzie ! (2)
Najpierw się grzali, że nie mogą grać, bo mają długi. Teraz długów nie mają, to sobie na bank coś innego wynajdą, aby dalej się nawalać. A grać będą. ;-) Kupowane od Niemców stare, zgrane ramoty. Powodzonka ! A mieli dobre spektakle. Ludzie, chodźcie do Teatru Muzycznego w Gdyni, a nie do tej z bożej łaski opery.Tam się przynajmniej coś gra !!!
- 16 11
-
2016-10-26 13:07
Racja !
- 1 4
-
2016-10-27 00:28
Daj sobie na luz .Jestes załosny typ
- 2 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.