• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Tancerze na start. Rusza największy konkurs baletowy w Polsce

Łukasz Rudziński
24 marca 2015 (artykuł sprzed 9 lat) 
Młodzi tancerze i tancerki mają do wykonania jedną lub dwie (w zależności od wieku) wariacje z klasycznego repertuaru baletowego oraz układ taneczny w dowolnej technice tańca współczesnego. Do rywalizacji przystąpi 82 tancerzy. Młodzi tancerze i tancerki mają do wykonania jedną lub dwie (w zależności od wieku) wariacje z klasycznego repertuaru baletowego oraz układ taneczny w dowolnej technice tańca współczesnego. Do rywalizacji przystąpi 82 tancerzy.

Dla jednych to po prostu kolejna możliwość zaprezentowania swoich umiejętności, dla innych największa w czasie nauki okazja, by zwrócić uwagę wybitnych choreografów. Dla nielicznych bilet do wielkiej kariery. We wtorek po raz XIX rusza Ogólnopolski Konkurs Tańca, rozgrywany w Ogólnokształcącej Szkole Baletowej i Operze Bałtyckiej w Gdańsku.



Ogólnopolski Konkurs Tańca, organizowany w Gdańsku przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego oraz Centrum Edukacji Artystycznej, dzięki zaangażowaniu Ogólnokształcącej Szkoły Baletowej i Opery Bałtyckiej w Gdańsku odbywa się już po raz dziewiętnasty. W tym roku wystąpi w nim 82 tancerzy i tancerek.

- I Ogólnopolski Konkurs Tańca Klasycznego odbył się w Warszawie już w 1959 roku. Polska była pierwszym państwem w Europie, który po II wojnie światowej przypomniał sobie o balecie. W kolejnej edycji konkursu, w 1961 roku, sam wziąłem udział. I na tym konkursie się skończyło. Dopiero w 1979 roku, już jako dyrektor Szkoły Baletowej w Gdańsku, przywróciłem tradycję organizowania konkursów - wspomina Bronisław Prądzyński, dyrektor gdańskiej "Baletówki" od 1970 roku i dyrektor Ogólnopolskiego Konkursu Tańca od początku jego istnienia. - Tak jak słynne konkursy w Petersburgu czy Warnie, nasz konkurs odbywa się w cyklu dwuletnim, ponieważ bardzo trudno przygotować się do takiej imprezy. To proces obliczony na kilka lat.

Maksim Wojtiul i Aleksandra Liashenko uświetnią Galę Finałową XIX Ogólnopolskiego Konkursu Tańca, która odbędzie się w niedzielę 29 marca. Maksim Wojtiul i Aleksandra Liashenko uświetnią Galę Finałową XIX Ogólnopolskiego Konkursu Tańca, która odbędzie się w niedzielę 29 marca.
Impreza odbywa się wieloetapowo. Na pierwszym etapie, w Ogólnokształcącej Szkole Baletowej 24 i 25 marca, wszyscy uczestnicy biorą udział w obowiązkowych lekcjach teatralnych pod okiem doświadczonych pedagogów. Wszyscy uczestnicy Konkursu przechodzą do drugiego etapu (odbywającego się już w Operze Bałtyckiej 26 i 27 marca), podczas którego wykonają jedną (w przypadku grup starszych dwie) wariację z klasycznego repertuaru baletowego oraz jeden układ taneczny w dowolnej technice tańca współczesnego. Po tym etapie 10-osobowe jury pod przewodnictwem cenionego choreografa Emila Wesołowskiego wyłoni finalistów Konkursu (trafi do niego mniej więcej jedna trzecia zgłoszonych), którzy wezmą udział w III etapie konkursu (28 marca, również w Operze Bałtyckiej). Młodzi tancerze i tancerki będą albo powtarzać wariacje wykonywane podczas II etapu (grupy młodsze chłopców i dziewcząt), albo wykonają nowe wariacje (grupy średnie i starsze). Najlepsi liczyć mogą na I, II i III nagrody. Być może uda się wskazać laureata Grand Prix, co zdarza się bardzo rzadko.

- Grand Prix przyznawane jest niezmiernie rzadko - wyjaśnia Bronisław Prądzyński. - Dotąd wręczano je pięciokrotnie, raz otrzymała je tancerka z Warszawy Ewa Głowacka, pozostałe cztery trafiły do naszych wychowanków: Jacka Bresia, Anny Sąsiadek, zasiadającego w naszym jury Dawida Kupińskiego oraz Eleny Karpuhiny.

Wręczenie nagród i koncert galowy odbędą się w Operze Bałtyckiej 29 marca o godz. 17. Poza laureatami wystąpią na niej I soliści Polskiego Baletu Narodowego: pochodzący z Mińska Maksim Wojtiul oraz urodzona w Charkowie Aleksandra Liashenko, którzy zatańczą fragmenty z baletu "Don Kichote". Warto dodać, że Liashenko jest laureatką XVI Konkursu Tańca w Gdańsku - zdobyła I Nagrodę w kategorii seniorów.

W jury Konkursu, oprócz Emila Wesołowskiego, znajdują się: Wiesław Dudek, Henryk Konwiński, Dawid Kupiński, Teresa Memches, Rūta Railaitė-Butvilienė, Marek Różycki, Kazimierz Wrzosek, Barbara Sier-Janiak oraz Ewa Wycichowska.

Wydarzenia

XIX Ogólnopolski Konkurs Tańca

10-60 zł
balet, turniej

Miejsca

Opinie (22) 1 zablokowana

  • w Gdańsku baletu nie ma !!!!!

    Moi drodzy! Konkurs konkursem a nie przeszkadza Wam, że w Gdańsku, w Operze nie ma baletu! Został konsekwentnie zniszczony przez wygibasy średniej klasy ! Czy nikomu nie przeszkadza fakt, że wciska się ludziom, że to co robi Pani I.W za piniadze opery i dzieki męzowi to coś znaczącego. W operze ciągle ci sami śpiewacy, towarzystwo wzajemnej adoracji! To wstyd, że ten autorski małżeński teatr nie przeszkadza nikomu z władz miasta, publicznosci trójmiasta nabijanej w butelkę. Ludzie wylansowaliście beztalencie, które zniszczyło balet w Gdańsku ! Cały kraj sie śmieje ztego co prezentuje się w gdańskiej operze.

    • 3 0

  • nie ma baletu bo edukacja młodych szwankuje

    Wart Pac(opera)- pałaca(szkoła). Jedni i drudzy siebie warci.
    Ci uczą tandetnie i wszystko zmierza do tego by uczniowie umieli tańczyć ładnie dla oka ale mało precyzyjnie czyli górą ... wygibasy i tandeta ...tzw
    współczesne kawałki a potem pp. Weiss te tandetne nóżki zatrudni albo i nie zatrudni .
    Górą nagie torsy do tarzania się na scenie.
    nie do prawdziwych partii baletowych.Tyle w temacie.

    na razie Izadora nie zatrudniła żadnej uczennicy odkąd jest choreografem bo to przezcież ona dobiera zespół. panienki z baletówki grzeją ławę albo szukają szczęścia w innych dziedzinach lub miastach.
    Nie na scenie.I tak to trwa . Piszcie gdzie trzeba . Może pani premier z Gdańska się zainteresuje gdańską kulturą????

    • 2 0

  • Dyrektor od 43 lat

    Pan dyrektor, piastuje to stanowisko od 1972 roku, i jak pokazuje życie nie ma zamiaru odejść na emeryturę mimo, iż od dobrych paru lat jest już emerytem. Czy ktoś go w końcu zastąpi? a Ministerstwo Kultury przestanie ustawiać konkursy tak żeby on je stale wygrywał. Czy coś się w końcu w tym temacie zmieni? To co się dzieje to jakaś nienormalność. dyrektor jest przyspawany do fotela i nikt z tym nic nie robi.

    • 1 0

2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Pobożni i cnotliwi. Dawni gdańszczanie w zwierciadle sztuki (1 opinia)

(1 opinia)
20 zł
spotkanie, wystawa, warsztaty

Kultura ludowa Pomorza Gdańskiego

wystawa

Wystawa "Kajko, Kokosz i inni"

wystawa

Sprawdź się

Sprawdź się

Która edycja Festiwalu Literatury "Literacki Sopot" miałaby się odbyć w sierpniu tego roku?

 

Najczęściej czytane