• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Świr w teatrze...

(boj)
15 lutego 2006 (artykuł sprzed 18 lat) 
Dwóch aktorów zagra 24 role w jednym spektaklu (wyścigi w przebierankach). Trzeci zagra Adasia Miauczyńskiego. Na próbach reżyser musiał ich straszyć karą: 10 zł za każdy wybuch śmiechu - nie mogli się opanować. To może oznaczać tylko jedno: teatralną prapremierę "Dnia świra".

17 lutego, w Teatrze Miejskim w Gdyni odbędzie się teatralna prapremiera "Dnia Świra". W roli głównej - Bogdan Smagacki, pozostała dwójka aktorów zagra 14 pań i 10 panów.

- Tak, 14 ról w jednej sztuce to mój rekord - nawet w sezonie nie udało mi się tyle zagrać - mówi ze śmiechem Beata Buczek - Żarnecka. - To się gra inaczej, ale podchodziłam do tego zupełnie spokojnie, po prostu liczyłam na to, że przyjedzie pan Tomek [reżyser - przyp. red] i powie o co mu tak naprawdę chodzi z tymi postaciami (znów śmiech). Przyznam, że na początku ciężko było mi sobie wyobrazić jak zagrać starą matkę czy starą Chinkę. Trzeba się bardzo dużo przebierać, ale to jest świetna gimnastyka zawodowa.

- Ja tam gram wszystko - od syna, po starego sępa, od nastolatka, do stulatka - dodaje Piotr Michalski. - Jest to załatwiane dzięki przeróżnym elementom kostiumu i rekwizytom pani Moniki Kurosad. Przyznaję, że to najszybsza charakteryzacja świata. Mamy takie "domki" zbudowane za kulisami i w tych domkach dzieje się piekło (dla odmiany śmiech).

Pytanie dziennikarza na konferencji prasowej: - Czy czuje pan w sobie świra?

- Oczywiście - przyznaje Bogdan Smagacki, czyli Adaś Miauczyński. - Codziennie. Rano i przez cały dzień, aż do wieczora. W każdym z nas jest ten Miauczyński, który jest świrem, więc każdy odnajdzie cząstkę swojego dnia w tym świrze.

Wbrew pozorom w tekście od początku do końca chodzi o miłość, a raczej jej brak. Bohater cały czas nawiązuje do tej pierwszej swojej miłości, którą porzucił, bo myślał, że inne będą lepsze.

- A okazały się gorsze. Ten świr polega nie na tym, że on jest ześwirowany czyli głupi, tylko na tym, że porzucił to co było dla niego najważniejsze - mówi Tomasz Man, reżyser. - A w ogóle wszystko jest naprawdę bardzo śmieszne. Miejscami. (znów śmiech). Na próbach trzeba było mówić: "10 zł za śmiech", bo aktorzy nie mogli się opanować i wejść w role.

Legendarny tekst Marka Koterskiego ukazał się w 1999 r. Tomasz Man uznał go już wtedy za jedno z najwybitniejszych dzieł literackich lat 90. i chciał wystawić. Miał nawet pomysł... ale ubiegł go autor i wyreżyserował film z Markiem Kondratem w roli głównej. Kto dzisiaj wie, że to najpierw była sztuka teatralna i to napisana 13-zgłoskowcem? Tomasz Man kończy w Gdyni realizację swego dawnego pomysłu. Tuż po premierze teatr zaprasza na bal świrów.

- I to dopiero będzie odlot - dodaje reżyser. - Kostiumy będą, kaftany będą, Murzyni będą, stare Chinki, psy, piszcząca mewa. Będzie mnóstwo atrakcji (dla odmiany śmiech).
(boj)

Miejsca

Opinie (9)

  • To o P.Huelle?

    • 0 0

  • ŚWIETNY ŚWIR

    Jestem zachwycona tym spektaklem, gorąco polecam, nie był czegoś takego w Trójmieście. Ludzie to trzeba zobaczyć Michalski do zjedzenia. dziękuję Teatrowi Miejskiemu za wspaniały repertuar. Dyrektorowi za pomysł na Teatr.

    • 0 0

  • Piotr Michalski....tylko jego zapamietałam a nie grał głównej roli

    Smagacki jest wyjatkowo antyaktorski,tlumi glos,dziwne.

    • 0 0

  • dzień Świra

    Przedstawienie fajne "mamuśka "-boska, Adaś wyśmienity dawno się tak nie śmiałam, ale widoczność kiepska z ostatniego rzędu.

    • 0 0

  • genialne

    genialne
    nawet jeśli ktoś stroni od teatru, tym przedstawieniem będzie zachwycony!!!

    • 0 0

  • Pytanie

    Chciałam tylko zapytać czy spektakl jest podobny do filmu otym samym tytulu, tj. czy jest wulgarny ?? chcę pójść z dzieckiem a nie bardzo bym chciała żeby widział to co częściowo było w filmie.
    Z góry serdeczne dzięki.

    • 0 0

  • Odpowiedź

    sama sobie odpowiem, .... bardzo wulgarne, i bardzo śmieszne, jeśli ktoś nie znosi wulgaryzmu to nie jest to sztuka dla niego. Chociaż ubawiłam sie jak nie wiem, dziecka nie brałam, więc się przed minm nie wstydziłam.

    • 0 0

  • Dzień świra

    Byłyśmy w tłusty czwartek w ubiegłym tygodniu. Trzy wesołe młode emerytki, najpierw kaczka po pekińsku w restauracji MOON, potem teatr z Dniem świra (i też z fragmentami, momentami chińskimi). Było super, jeszcze się tak nie naśmiałyśmy w tak krótkim czasie, również ze swoich własnych zachowań, podobnych do głównego bohatera. Pani Beata - duża klasa, zastanawiałyśmy się, jak to możliwe, że w tylku rolach jej sie nie pomyliło, Pan Miauczyński z kolei super pamięć, nie wiemy jak on to robi ale wypadł świetnie. Dziekujemy za miły wieczór.

    • 0 0

  • tylko zdjęcie z innego spektaklu ha ha ! " Związek otwarty "

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Pobożni i cnotliwi. Dawni gdańszczanie w zwierciadle sztuki (1 opinia)

(1 opinia)
20 zł
spotkanie, wystawa, warsztaty

Kultura ludowa Pomorza Gdańskiego

wystawa

Wystawa "Kajko, Kokosz i inni"

wystawa

Sprawdź się

Sprawdź się

ERGO Hestia jest sponsorem tytularnym największej hali sportowo-widowiskowej na Pomorzu - ERGO ARENY. Od kiedy?

 

Najczęściej czytane