• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport
stat
Impreza już się odbyła
PATRONAT

Bałtycki Festiwal Komiksu: Christa, Flix i Propaganda w PRL (21 opinii)

Wydarzenie w ramach

Zapraszamy na organizowany już po raz piąty Bałtycki Festiwal Komiksu - GDAK - kontynuację Gdańskich Spotkań Komiksowych, które odbywały się przez 10 lat. W tym roku mamy 15. jubileusz święta komiksu w Gdańsku! Przez te 15 lat Bałtycki Festiwal Komiksu stał się jednym z najważniejszych wydarzeń na komiksowej mapie Polski.

W tym roku w Centrum Sztuki Współczesnej Łaźnia będzie można zobaczyć wystawy towarzyszące 5. Bałtyckiemu Festiwalowi Komiksu - GDAK. Główna część Festiwalu będzie miała miejsce w Bibliotece Manhattan 30.06-01.07.2012.

1. Propaganda PRL w komiksie

W czasach PRL-u władze negowały wszystko, co posiadało proweniencję zachodnią. To były trudne lata nie tylko dla muzyków jazzowych, czy prywatnych przedsiębiorców, ale też wielbicieli narodzonego w Stanach Zjednoczonych komiksu. Już sama nazwa gorszyła. Zaproponowano określenie "historyjka obrazkowa". Drukowano go rzadko i czasem ze strachem. Jak wtedy, gdy w 1957 ukazał się w "Świecie Młodych" pierwszy odcinek przygód "Romka i A'Tomka". Decyzję o druku podjęto z niepewnością. Przyszło wiele listów pozytywnych z prośbą o ciąg dalszy. Także syn ważnego członka Wydziału Prasy KC wstawił się za bohaterami Chmielewskiego.

Do tego czasu komiksy (drukowane zwyczajowo w bulwarówkach lub czasopismach-poradnikach, jak "Przyjaciółka", czy "Rolnik Polski") albo opowiadały o losach stachanowców, zwiększających wydajność pracy, albo ukazywano w nich przygody w przestrzeni kosmicznej i na obcych planetach, choć i tu nierzadko bohaterowie nosili rosyjsko brzmiące imiona.

Niedługo później ten produkt "zgniłego Zachodu" - paradoksalnie - zaczęto drukować oficjalnie w milionowych nakładach! Mało tego. Został zaprzężony do udźwignięcia bagażu propagandy jak nigdy dotąd. Miał poprzez przykładnych bohaterów wychowywać młodzież socjalistyczną. Bardziej niż jakość artystyczna liczyła się treść. Skrupulatnie zresztą opracowywana. Nie można było pozwolić na błędy, zwłaszcza polityczne. Wszystko musiało układać się zgodnie z wytycznymi Partii. Dbałość o treść, przesłoniła cenzorom baczenie na formę. Zdarzało się, że rysownicy, którzy w zamierzeniu wydawcy mieli pozostać anonimowi, stali się niemalże narodowymi bohaterami.

Na wystawie będzie można zobaczyć bogaty materiał ilustracyjny, pierwsze wydania kultowych już komiksów i gazet oraz oryginalne prace mistrzów gatunku (Lutczyn, Raczkiewicz, Sadurski, Christa, Maciejewski, Ciaciuch, Jasiński).

5 lipca 2012, godz. 19:00 (wykład)
Propaganda w polskim komiksie, dr Tomasz Marciniak


Polskiemu komikowi, który dopiero niedawna wyzwolił się (lub nadal wyzwala) ze stereotypu małowartościowej twórczości dla dzieci, zarzuca się służalczość wobec panującej w PRL ideologii. Czy tak było rzeczywiście, a jeśli tak to w jakim stopniu? Dziś wydawałoby się, że czasy nacisków i cenzury wobec twórców minęły i zarówno treść jak i forma współczesnych komiksowych produkcji nie zawiera żadnych elementów propagandy, jednak nie jest tak zawsze. Czy zatem odradza się może instrumentalna rola komiksu polskiego?

Dr Tomasz Marciniak - pracownik naukowy Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu, zajmujący się mniejszościami narodowymi, procesami migracyjnymi oraz kulturą masową (przede wszystkim komiksem). Kilkukrotny juror Międzynarodowego Festiwalu Komiksu, gość honorowy X Sympozjum Komiksologicznego w Łodzi. Autor dużej ilości scenariuszy (m.in. dla Bohdana Butenko, Szarloty Pawel-Kroll, Aleksandry Spanowicz) i tekstów analityczno-krytycznych.

Wystawa powstała przy współpracy:

dr Tomasza Marciniaka z UMK w Toruniu, Magdaleny Gołoty-Majewskiej z Biblioteki Głównej UMK w Toruniu oraz Anny Dymnej.

Specjalne podziękowania:

dla dyr. Małgorzaty Kranc, dyr. Jerzego Dudzia, dyr. Krzysztofa Nierzwickiego, dr Marcina Jaworskiego, Wojciecha Łowickiego, Iwony Kochowicz-Łowickiej oraz Amelii Łowickiej.



2. Flix - Pamiętam jak...wspomnienia o tej i tamtej stronie

Gdy upadł mur berliński, wszyscy zastanawiali się, jak będzie wyglądać przyszłe życie zjednoczonych Niemiec. Podzielony, zmieniony świat ponownie się złączył, sztucznie rozerwana kultura scaliła się w jedno. Wystawa komiksów "Pamiętam jak... Da war mal was... Wspomnienia w plakatach" przypomina czasy, w których istniała "ta i tamta strona życia", przed i za murem. Autor sięga po formę komiksu, utrzymanego w konwencji rysunków dla dzieci, by stworzyć niezwykle autentyczną i wyrazistą relację, opowiedzianą z chirurgiczną dokładnością i ukazującą wielopoziomowy sposób życia w RFN i NRD.

Flix - ukończył Wyższą Szkołę Sztuk Pięknych w Saarbrucken, w której do tej pory pracuje jako nauczyciel rysunku. Dziś jest jednym z bardziej rozpoznawanych twórców niemieckich - jego prace można podziwiać w publikacjach na całym świecie.

Do tej pory na język polski zostały przetłumaczone dwie publikacje: "Da war mal was ..." ("Pamiętam jak ...") oraz "mädchen" ("Dziewczyny") wydane przez "timof i cisi wspólnicy".

Po dużym sukcesie komiksu Flixa w Niemczech "Pamiętam jak..." powstał pomysł na zorganizowanie wystawy prezentującej poszczególne epizody komiksu. Inicjatorem tego przedsięwzięcie była fundacja "Bundesstiftung zur Aufarbeitung der SED-Diktatur".


3. Janusz Christa, Komiks

Jednym z wydarzeń tegorocznej edycji Festiwalu będą obchody 40. jubileuszu powstania postaci Kajko i Kokosza, które po raz pierwszy ukazały się w Świecie Młodych w 1972 roku. Dzięki tym słowiańskim wojom Janusz Christa stał się jednym z najbardziej znanych twórców komiksu w Polsce, którego charakterystyczna kreska jest natychmiast rozpoznawalna. Na wystawie oprócz fragmentów komiksu "Kajko i Kokosz" będzie można zobaczyć również przegląd prac Janusza Christy od lat 50.

Janusz Christa - autor komiksów, rysownik i scenarzysta, urodzony w 1934 roku w Wilnie. Zadebiutował w roku 1957 historyjkami "Kuku Ryku" i publikacjami w magazynie "Przygoda" i "Jazz". W 1958 r. związał się z "Wieczorem Wybrzeża" i drukował w nim "Przygody Kajtka-Majtka", a potem "Kajtka i Koka" oraz trzy pierwsze historyjki o Kajku i Kokoszu. Na początku lat 90. Janusz Christa przestał tworzyć ze względu na stan zdrowia. W 2006 r. miała miejsce ogólnoświatowa premiera filmu krótkometrażowego "Kajko i Kokosz" na bazie jednego z wątków zaczerpniętych z komiksu. W 2007 r. Christa został odznaczony przez Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego Srebrnym Medalem Zasłużony Kulturze Gloria Artis. Artysta zmarł w roku 2008 w Sopocie, z którym był związany przez całe swoje dorosłe życie.

Strona internetowa Festiwalu: www.bfk.hanami.pl

Organizator:

Centrum Sztuki Współczesnej "Łaźnia" w Gdańsku

Wojewódzka i Miejskia Biblioteka Publiczna im. Josepha Conrada-Korzeniowskiego w Gdańsku

Hanami

Akademia Komiksu GDAK

Przeczytaj także

Opinie (21) 1 zablokowana

  • Co wy chcecie od Tytusa, Romka i A'tomka (5)

    • 24 1

    • się chłopie wyluzuj bo ci amelinium w gaciach pęknie (3)

      • 17 4

      • (2)

        ..,którego nie da sie pomalować...

        • 8 1

        • Krzychu...!!! (1)

          • 0 2

          • co?

            • 0 0

    • ja chcę kolejnych części? a dlaczego pytasz?

      • 5 2

  • Podstawa PRL-owskiej propagandy to seria z dzielnym kpt. Żbikiem. (1)

    Mam wszystkie zeszyty:-)

    • 15 2

    • A teraz to co?zielona wyspa,zeby zylo sie lepiej itd to co nie prpaganda-jeszcze wieksza niz wtedy!

      • 4 5

  • Za komuny było lepiej (3)

    • 13 8

    • Opinia została zablokowana przez moderatora

    • (1)

      tak oczywiscie, a że zabijano ludzi to nieważne nie?

      ps. skoro za komuny było "lepiej" to czemu za tzw III RP wprost kontunującej komunę która nigdy się z przeszłoscią nie rozliczyła jest twoim zdaniem źle?
      coś nie rozumiem
      no chyba ze teraz też jest dobrze ale wcześniej za bieruta czy gomułki było dobrzej?

      • 0 0

      • a ilu zabito w Polsce, konkretnie?

        • 0 0

  • A co z dzisiejszą propagandą? (1)

    • 12 0

    • Ciągle działa

      Po "nocnej zmianie" stara ekipa w mediach pozostała. Nie udało się zweryfikować kto jest kim. Niemcy, Czesi i Słowacy już dawno otworzyli wszystkie archiwa a u nas jest jak w Rosji.

      • 1 0

  • w porównaniu do PRL propaganda III RP to coś przerażającego...

    • 7 0

  • Propagandziści z PRL mogli by się uczyć od obecnej władzy

    Propaganda PO to jest mistrzostwo świata,każda porażka zamieniona jest w sukces który łykają czytelnicy GW i widzowie TVN (Tusk Vision Network ).

    • 5 1

  • Może i propaganda, ale wychowawcza i edukacyjna. Ta propaganda była niczym wobec bredni, które teraz serwuje się dzieciom.

    • 4 0

  • Fidel Castro i jego goście: Tytus, Jan Paweł II, Chevez

    • 1 2

  • Się narobiło!

    Autorzy komiksów (aż boję się podać ich z nazwiska) w latach PRL-u, ten PRL w jakimś sensie..., nie potępiali (łagodnie zabrzmiało). Po PRL-u przez lata budowali swoją nową historię i na przykład podawali młodzieży, jak to w swoich rysunkach przemycali elementy patriotyzmu (wtedy od śmiechu porobiły mi się zajady). Czy myśmy w to uwierzyli? Oni (autorzy komiksów) na pewno.
    Nie potępiam ich ówczesnej działalności - tak się wtedy żyło i działało.
    Teraz trochę tego pozłotka - mam nadzieję - odpadnie i może uda się ujrzeć prawdziwą twórczość tych panów. W końcu to ta prawdziwa twórczość wyniosła ich na piedestały.

    • 0 0

  • Wczoraj obejrzałem 4 pancernych. I powiem jedno:

    Marusia jest zaje...sta !!

    • 4 0

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Sprawdź się

Gdzie odbyły się I Świętojańskie Noce Muzyki Operowej w Gdańsku?