- 1 Sztuczna inteligencja w sztuce - tak czy nie? (54 opinie)
- 2 Maj miesiącem festiwali (7 opinii)
- 3 Orzechowski: Szukam dziur w rzeczywistości (16 opinii)
- 4 Komiksy, polityka i SF. Lektury na wiosnę (20 opinii)
Bądź jak Chuck Norris. Recenzja tomu wierszy "Nikt nie odda się za zupę" Pawła Końjo Konnaka
Chuck Norris przeczytał cały Internet. Dwa razy. Jeśli chcesz mu dorównać, przeczytaj "Nikt nie odda się za zupę" Pawła Końjo Konnaka. W tych wierszach cała rzeczywistość - realna i wirtualna (jeśli nadal trzymamy się podziału) zlewa się w jeden kogiel mogiel. Konnak stworzył własny świat, w którym nie liczy się z żadnymi zasadami. Wchodzisz albo wychodzisz.
"prowadzić galę disco polo w ostródzie / opakowany w koszulę sekspistols / niby mała rzecz / a cieszy"
"majkel incognito jeździł na pielgrzymki radia maryja / służył do różowej mszy / internauci uznali jego zgon / za większe wydarzenie niż śmierć papieża / więc towarzyszu prezydencie / nie bądź nieczuły / żądam abyś ogłosił żałobę narodową / po zejściu króla popu"
Końjo jest mistrzem prowokacji. Odziany w kolorowe garnitury, tandetne kapelusze, wyszukane w second handach koszule w kwiaty jednym tchem opowiada o homoseksualizmie, IPN-ie, satanizmie, II wojnie światowej i filmach porno. W tym świecie nie ma miejsca na tabu, świętości. Każdy jest równy: papież, 84-letnia Jadwiga Masło z Grochowa, Heinrich Honecker, stoczniowcy i łódzkie prządki.
To świat szalony. Żeby do niego wejść trzeba się przedostać przez gąszcz uprzedzeń. Ubiegając komentarze internautów: to świat żenujący, w którym przeciętny czytelnik co krok szepcze pod nosem: "co za szajs, sam mogę pisać dziesięć takich wierszy dziennie". Konnak wzorem Wladimira Majakowskiego tworzy metodą zaumną, czyli totartowskim zlewem, metafizyczną profuzją (cokolwiek by to znaczyło). Pisze wszystko, co mu ślina przyniesie na język, niczym dziecko, nie zadając sobie trudu filtrowania tych wylewów. Brak racjonalnej oceny pozwala mózgowi powiedzieć więcej, niż dopuszczałaby logika i zdrowy rozsądek.
Najbardziej Konnaka lubię w jego prostych jak łopata, robotniczo-chłopskich erotykach. Ale zamiast opowiadać, po prostu obszernie zacytuję: "wydaliśmy tchnienie ostatnie perwerem podszyte / pani opakowała swój kuszący organizm / i zadeklarowała / więcej się nie spotkamy / wybrałam wspólnotę neokatechumenalną i sekcję bokserską / nigdy już tu nie przyjdę bo nie i poszła / leżę i myślę przegrałem w konkurencji z panem jezusem i gołotą / to w końcu jest jakieś pokrzepienie".
Albo: "sorry ja wiem że to niegrzeczne odmawiać damie / ale dziś nie mogę / niech puknie cię mąż / niech się wykaże w zastępstwie / ja przepraszam ja muszę na trasę (...) / więc jednak herr ślubny / a ja potem / jak uda się przeżyć ten bajzel".
W wierszach Końja nużące jest nadużywanie odwołań do prywatnych znajomości czy (nie oszukujmy się - niszowej) historii Totartu. Rozumiem ideę "chwała nam i naszym kolegom". Kolegów trzeba wspierać, lansować, promować. Z kolegami trzeba kolektywnie współpracować, bo w kupie siła. Ale ileż można? Czytelnik, widząc po raz kolejny na kartach tomiku nazwiska Paulusa czy Tymona, ślini palec i ziewając przerzuca kartkę.
Konnak to błazen, który rozbiera się przed królem i pokazuje mu tyłek. Król się śmieje, nie domyślając się, że błazen w ten sposób mówi: mam cię gdzieś. Końjo - poeta i konferansjer podejmie się każdej roboty. Zapowie koncert Ich Troje, promocję w Biedronce i koncert Dezertera. Całe jego jestestwo zdaje się krzyczeć: rzucajcie we mnie jajkami, pomidorami, mięsem. Lżyjcie, plujcie, kopcie, poużywajcie sobie. A więc zapraszam do konkursu na najbardziej złośliwy komentarz.
Opinie (49) 2 zablokowane
-
2012-09-02 19:00
Temu Panu dziękujemy
Prawda jest taka,
z bawełny odarta.
Twórczość Konnaka,
funta kłaków niewarta.- 11 7
-
2012-09-02 19:36
Jakie miasto takie elity
W Krakowie jest Piwnica pod Baranami a w Gdańsku barany. Mimo że brzmi podobnie, jednak elity różnią się zasadniczo. Oceńcie zresztą Państwo sami.
- 12 4
-
2012-09-02 19:40
Ten gościu ani mnie grzeje ani ziębi ale... (1)
czasami warto nawet posłuchać tych jego wypocin żeby zresetować gałe od tego bełkotu polityków, kleru itd. Wydaje mi sie że na gwozdz programu jeszcze poczekamy a bedzie to pewnie publiczna masturbacja bo ten kolo nie zna granic ;) i za to go w pewnym sensie lubie :)
- 4 6
-
2012-09-02 20:42
co zle to "kler"...
mój ty panie nic dziwnego ze taki klaun ci pasuje skoro taką masz świadomość otaczającego swiata- 1 3
-
2012-09-02 19:54
Konio totart kult artysta !!!! (2)
Proszę ludzi nie znających się na sztuce tworzonej przez konia o nie wypisywanie obraźliwych wpisów . Jest to artysta związany z kulturą undergrundu, totart i pomarańczowej alternatywy. Nie bede tu cytował niektórych obraźliwych komentarzy na temat jego tworów. Uważam, że jest to artysta niszowy,kultowy jest poprostu jedyny taki! Uważam go za dobro narodowe w kontekście - twórc polski działający w strukturach pokoju pozytywnego nastawienia i humoru.
pozdro dla konia
wojciech- 6 8
-
2012-09-02 20:31
(1)
wojciech czy wy razem chodzicie do tego samego lekarza???
- 4 2
-
2012-09-02 22:10
Do przyjaciela Kostka.
Nie każdy musi wpisywać się w Twój artystyczny gust.
- 1 1
-
2012-09-02 20:48
trojmiasto.pl to szajs
kolejny udany przyklad poziomu dziennikarstwa w tym portalu. jeden pisze "na" Matarni, drugi pisze kogiel mogiel. Nie wiem skad ci ludzie sie biora. Jedyna rzecz, do ktorej ten portal sie nadaje to przegladanie ofert pracy i sprzedazy mieszkan.
- 7 1
-
2012-09-02 22:23
Hej nie zrozum mnie zle, piszac kler mialem na mysli trolow ktorzy zapomnieli o swojej misji i zapomnieli sie w swoim ziemskim jestestwie. A ogolnie w swojej wypowiedzi chialem polozyc nacisk na ta bande leszczy ktorzy wykorzystuja srodki masowego przekazu do pozyskania kolejnych punktow popracia. Jestem wierzacy jakby co
- 0 0
-
2012-09-02 23:53
Wiersz
Wszedł Konio na stołek - kariera Gamonia.
Czas jego się kończy. Zatem... zwalmy Konia.- 8 3
-
2012-09-03 00:07
Widać, ze lemingi
nie kumają surrealistycznego humoru z dawnego Lalamido...
- 3 9
-
2012-09-03 05:19
ta roześmiana 'gęba"
to tylko pod publiczke pewnie i dla zarobku jest uśmiechnięta bo uśmiechniętego go raczej nie widziałam
- 5 1
-
2012-09-03 18:41
(1)
gdzie jesteś Viganno ?
- 1 0
-
2012-09-04 06:12
w warszawie od czasu do czasu
a tak to w Gdyni
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.