- 1 5 wystaw, na które warto wybrać się w maju (7 opinii)
- 2 Sztuczna inteligencja w sztuce - tak czy nie? (58 opinii)
- 3 Maj miesiącem festiwali (7 opinii)
- 4 Co robić w długi weekend w mieście? (40 opinii)
Żeby książka nie trafiła na śmietnik
Gdańska fundacja "Podziel się książką" zajmuje się bezpłatnym przekazywaniem literatury, czasopism i podręczników szkołom, bibliotekom i domom dziecka. Dlaczego to robi? Żeby książka miała drugie życie.
Paweł Siwiec razem z Krzysztofem Chmielewskim założyli fundację ponad rok temu. Książki kochają od dawna, więc swoją pasją postanowili zarażać innych. Postawili sobie za cel: dostarczyć słowo pisane wszystkim, którzy tego potrzebują. Odbierają książki od osób, które chcą ich się pozbyć. Następnie nieodpłatnie przywożą je do szkół, bibliotek, szpitali, domów dziecka czy domów opieki. Wystarczy się do nich zgłosić.
Obecnie w swoich zbiorach mają około 10 tysięcy egzemplarzy. Są podręczniki, literatura piękna i popularnonaukowa czy bajki dla dzieci. Większość jeszcze w kartonach, bo dopiero niedawno przeprowadzili się do nowych pomieszczeń przy ul. Norblina 28 w Gdańsku Oliwie.
- Naszym problemem nie jest brak książek, ale... regałów - mówi Chmielewski. - Chcielibyśmy wszystkie nasze tytuły prezentować tematycznie na półkach, żeby zainteresowane instytucje bez problemów znalazły interesujące je pozycje.
Z pomocy fundacji skorzystała już m.in. Akademia Morska, której bibliotekę uzupełnił zbiór czasopism poświęconych tematyce marynistycznej i żeglarskiej oraz biblioteka publiczna na Przymorzu. "Podziel się książką" dostarczała również literaturę do akcji gdańskiego ZKM, który w tramwajach propagował czytelnictwo.
- Jesteśmy otwarci na wszelką współpracę z osobami i instytucjami, którym również bliskie jest promowanie czytelnictwa - dodają założyciele fundacji.
Aby oddać niepotrzebne książki, można kontaktować się z fundacją pod numerem telefonu: 795 010 060 lub mailowo: podzielsieksiazka@onet.pl. Fundacja zaprasza również do kontaktu instytucje, które są zainteresowane przyjęciem książek.
Miejsca
Opinie (86) 1 zablokowana
-
2013-03-28 10:39
SUPER SPRAWA
Sprawdziłem i faktycznie jedyna fundacja o tym profilu. I znam tego Pana, super człowiek z fantastycznym entuzjazmem, a jeszcze aktywny sportowiec... życzę im powodzenia i jeśli będę mógł na pewno pomogę....
- 9 1
-
2013-03-28 10:49
fajnie by było
fajnie by było, gdyby można było przyjść i wymienić sobie książki na inne. Mam kilka niepotrzebnych mi, a z chęcią bym wzięła inne.
- 6 1
-
2013-03-28 11:51
lipa raczej.. (2)
..no bo książka jak wszystko inne kiedyś musi trafić na śmietnik (bo i czemuż by nie?), wśród miliardów wydanych stron jest też masa bezwartościowych pozycji i pewnie w większości tego typu książki trafiają do fundacji, a potem są dumnie i szumnie przekazywane szkołom, domom dziecka i szpitalom, które nie wiedzą co z nimi robić bo przecież i tak nikt po nie nie sięgnie - czytelnictwo w Polsce praktycznie nie istnieje, a już tym bardziej jakiś starych zakurzonych książek z minionych epok. Wartościowe pozycje oddaje się do antykwariatów a reszta powinna iść na przemiał, bądźmy ekologiczni!
- 5 8
-
2013-03-28 19:25
antykwariaty nie potrzebują pozycji wartościowych, jak piszesz, tylko takich, które zostaną sprzedane (1)
poczytna jest fantastyka, horrory i opowieści o wampirach, a nie na przykład Wańkowicz i klasyka (o ile nie lektury szkolne)
- 2 0
-
2013-03-31 01:32
Masa książek jest równocześnie poczytnych i wartościowych.
- 0 0
-
2013-03-28 11:51
ksiązki
od nie żyjącej już mojej sąsiadki kiedyś dostałam bardzo dużo ksiązek, większość wogule mnie nie interesowała wiec zaniosłam do pruszczańskiej biblioteki a oni mi powiedzieli ze przydadza sie do palenia
- 1 1
-
2013-03-28 13:01
jakim trzeba byc kretynem zeby wyrzucac ksiazki na smietnik:| (1)
- 4 2
-
2013-03-28 13:11
książka jak człowiek - jedna pożyteczna inna nie. śmieci na śmietnik, trzymasz w domu śmieci?
- 3 1
-
2013-03-28 13:06
Mam troche ksiazek z lat 60tych, takich objetych cenzura i takich z madrosciami czasow slusznie minionych. (1)
To g...no nadaje sie tylko do rozpalania ognisk, co tez z radoscia co roku czynie. Do wyczerpania zapasow.
- 3 3
-
2013-03-31 01:33
Może warto trzymać jako przestrogę? Historia lubi się powtarzać.
- 1 0
-
2013-03-28 13:25
LIPA LIPA LIPA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! (5)
Kolejna fundacja....a ludzie tacy naiwni. Lepiej nick podajcie z Allegro, bo ludzie sami książki wam przynoszą do sprzedaży. Pod przykrywką przyjmowania ukrywa się niezły biznes. Po selekcji najlepsze do sprzedaży a reszta szumnie do rozdania. A za co wynajem i darmowy dowóz , za co ??? Za dobre słowo?
- 4 16
-
2013-03-28 13:31
(1)
No właśnie baranie, za co? za własne pieniądze które zarabia się w innych firmach..widać jakie masz pojęcie o działalności fundacji i pracy charytatywnej. Jeśli nawet by było jak mówisz to zamiast krytykować załóż coś swojego i zacznij innym pomagać..
co za matoł...- 7 3
-
2013-03-29 16:10
Tak bo fundacje produkują środki na swoje utrzymanie z powietrza ;)
- 0 0
-
2013-03-28 13:39
zastanów sie debilu zanim coś napiszesz (2)
zastanów sie debilu zanim coś napiszesz. Ktos próbuje coś pożytecznego robić a Ty to krytykujesz na publicznym forum. Pewnie sam nic nikomu nigdy nie przekazałes i żal Ci d*pe ściska
- 7 2
-
2013-03-28 14:19
(1)
co w tym pożytecznego??? że wciskają domom dziecka syfiaste książki?? sam się zastanów!!!
- 2 8
-
2013-03-28 19:26
każdy mierzy swoją miarą
- 0 0
-
2013-03-28 15:43
To oddaj im nową , po twojemu - niesyfiastą.. oddasz? sam się zastanów...
- 4 0
-
2013-03-28 16:09
Jako jedyna to nie
W Warszawie działa Stowarzyszenie Biblioteka Otwarta, które przekazuje tysiące książek bibliotekom publicznym
- 0 0
-
2013-03-28 16:20
ksiazki na smietniku
Dzis dostalem od kolesia sprzatajacego swiat 5 ksiazek w torbie. Mowil, ze ktos wyrzucil na smieci...
- 0 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.