Pies w teatrze? Owszem, jednak nie każdy. Teatry to miejsca kultury, z których korzystają również osoby żyjące z niepełnosprawnościami, stąd też mogą do nich wejść osoby np. potrzebujące asysty psa. Jaki stosunek do tej kwestii mają instytucje z Trójmiasta? Sprawdziliśmy to.
Muzeum II Wojny Światowej. Spór o zmiany w wystawie stałej
. 
. stanowi przykład instytucji kulturalnej, która dąży do zapewnienia dostępności swojej oferty także osobom z niepełnosprawnością. 
2024-07-01 14:39
Jeśli coś takiego się stanie że będę musiała wąchać smród psów albo słyszała jak dyszą albo piszczą to będzie mój i mojej rodziny ostatni pobyt w tym teatrze!! Ja do teatru idę w zupełnie innym celu, to nie park żeby mi się pod nogami psy szwendały!! Już się włścicielom na głowę rzuca ją najbardziej i**otyczne pomysły!!
2024-07-01 16:02
Zwierzęta mają swój zapach, swoje dźwięki ( ciche sapanie itp. nie mówię już nawet o szczekaniu czy warczeniu- na scenie często jest nagła zmiana akcji, której pies może się wystraszyć lub zinterpretować jako atak), brzydko pachnącą, wypadającą sierść, mokry nos, którym ocierają się o ciało, odzież osób, które wąchają. Mnie to brzydzi, nie znoszę tego. I są miejsca gdzie zwierzęta po prostu nie powinny przebywać. Instytucje kultury z pewnością do nich należą. Psa zabiera się na spacer w plener i tam jest miejsce na igraszki ze zwierzętami.
2024-07-01 20:00
Zapachy odgłosy i reakcje ?Nie gorsze niż tzw kowalski siedzący w pobliżu
2024-07-01 16:44
2024-07-01 17:05
Ale nie jest niezbędny w teatrze , jako asystą osób z niepełnosprawnością. I są sytuacje, gdzie najzwyczajniej w świecie pomaga, a są takie, gdzie robi więcej zamieszania niż pożytku. Czym innym jest poruszanie się po otwartej przestrzeni w towarzystwie psa, a czym innym siedzenie bez przemieszczania się na sali, gdzie żadne przewodnictwo nie jest potrzebne. Nie podoba mi się narracja, że każdy kto racjonalnie podchodzi do tematu uważany jest za osobę nietolerancyjną . Uważam, że to zwykła bezmyślność ludzka i naciąganie przepisów po to by upchnąć zwierzęta gdzie się da pod przykrywką szczytnych idei i szlachetnej intencji.
2024-07-01 17:16
Proszę pamiętać że są osoby uczulone na sierść psa.
2024-07-01 18:32
W rodzinie mam dwa przypadki uczulenia na naskórek (tak, naskórek, nie sierść) psa i kota i nie wyobrażam sobie siedzenia cały spektakl z chusteczką, kichania, kaszlu i drapania się. Do tego jest mnóstwo osób, które najzwyczajniej w świecie boją się psów. Oni lub ich bliscy zostali przez psa pogryzieni i po prostu się boją. I jak to często bywa...pies był taki spokojny i nigdy nikogo nie pogryzł. A jednak w pewnym momencie z niewytłumaczalnych przyczyn rzucił się do szyi. I nawet jeśli ktoś weźmie ze sobą leki do teatru i pies i tak nie ugryzie to dyskomfort i dwugodzinny lęk zamiast relaksu. Nie dziękuję. Pies przewodnik nie jest potrzebny osobie, która nic poza siedzeniem na sali przez dwie godziny nie robi.
2024-07-01 19:52
Te psy są wyselekcjonowane i szkolone
2024-07-01 19:56
Uczulone na roztocza ...
2024-07-01 22:36
2024-07-02 07:20
Na przebywanie w głośnym i zatłoczonym miejscu... Psy też mają swoje potrzeby- to przecież żywe stworzenia. Masz psa- bądź odpowiedzialny
2024-07-02 08:17
Bierzcie swoje:szczury,kangury,osly,krowy,konie,kozy,jelenie,slonie,lamparty,koale,pandy,aligatory,strusie,szopy pracze,skunksy itp i wszyscy do teatru!!!
2024-07-02 08:22
Mi i Teodorowi nikt nie będzie mówić co mam robić, jak dyrektor się zgodzi a już się zgodził to możecie sobie wiecie co. Ale widać, że teatr to wy widzieliście jedynie gdzieś na zdjęciach. Banda niewdzięczników, psy są z ludźmi od wieków i zawsze mu pomagały, więc wyjście do teatru dla psa powinno być miłym urozmaiceniem spaceru.
2024-07-02 12:05
a może nie było żadnej pandemii ??? :) i noszenie maseczek było zwyczajną głupotą promowaną przez masońskie media ?
2024-07-02 12:31
.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Filmy
Jakiego pseudonimu używa Stefan Chwin, polski powieściopisarz, krytyk literacki, eseista, historyk literatury związany z Gdańskiem?
