- 1 5 wystaw, na które warto wybrać się w maju (7 opinii)
- 2 Sztuczna inteligencja w sztuce - tak czy nie? (59 opinii)
- 3 Co robić w długi weekend w mieście? (40 opinii)
- 4 Maj miesiącem festiwali (7 opinii)
- 5 Orzechowski: Szukam dziur w rzeczywistości (16 opinii)
- 6 Spektakle z Trójmiasta w Teatrze Telewizji (10 opinii)
Wrzutnie, bibliorowery, książkomaty. Biblioteki aktywnie walczą o czytelników
Wrzutnie, bibliorowery, książkomaty, bookcrossing, złote bilety, książka za korki, treningi z książką i mnóstwo innych pomysłowych akcji - to jedne z niekonwencjonalnych sposobów trójmiejskich bibliotek na promocję czytelnictwa. Instytucje te robią wiele, by propagować literaturę, wyjść do ludzi i zachęcić do czytania, odwiedzania wypożyczalni oraz uczestnictwa w kulturze.
Biblioteki w Trójmieście
Niedawno pisaliśmy o coraz popularniejszym zjawisku, jakim jest bookcrossing. Często inicjatorem akcji bookcrossingowych są właśnie biblioteki. Te instytucje, dawniej kojarzone głównie z darmowym wypożyczaniem książek, dziś stają się nierzadko centrami kultury i inicjują wiele atrakcji dla swoich użytkowników. Bibliotekarze prześcigają się w pomysłowości, jak pozyskiwać kolejnych czytelników oraz urozmaicić korzystanie z księgozbiorów tym obecnym. Jakie to akcje? Przekonajcie się sami.
Przeczytaj także: Bralczyk, Rylski, Ligocka i inni. Udany Plener Literacki w Gdyni
Treningi z książką, złoty bilet i książka za korki w Sopocie
Promocja czytelnictwa w Bibliotece Sopockiej nierzadko przybiera niekonwencjonalne formy, które najczęściej są wynikiem pomysłowości bibliotekarzy.
- Bardzo często staramy się wychodzić z książkami poza progi naszych filii i obejmuje to nie tylko przestrzeń miejską, ale także internetową, a w szczególności media społecznościowe - mówi Paulina Grzywińska, specjalistka ds. promocji i mediów społecznościowych Miejskiej Biblioteki Publicznej im. Józefa Wybickiego w Sopocie.
Wśród sposobów na promocję czytelnictwa przez Bibliotekę Sopocką wymienić można między innymi serię treningów "Kalistenika z książką" nagraną we współpracy z Dawidem Przychodniem - trenerem personalnym, dietetykiem.
- W ramach projektu "Sieć w domu" dofinansowanego ze środków MKiDN, który zrodził się w naszych głowach podczas zeszłorocznego lockdownu, chcieliśmy nieco "rozruszać" naszych czytelników w domach, więc wpadliśmy na pomysł stworzenia serii treningów Kalisteniki z wykorzystaniem książki. Wszystkie treningi można znaleźć na kanale YouTube Biblioteki - informuje Paulina Grzywińska.
Innym pomysłem biblioteki była proekologiczna akcja "Książka za korki" - zaproszono czytelników do wymiany: worek plastikowych korków w zamian za książkę "Dziękuję za świńskie oczy" Dariusza Gzyry.
Przeczytaj także: Książki wciąż na fali. Jak dużo czytać i nie zbankrutować?
Z kolei akcja "Znajdź Złoty Bilet Sopoteki!" zainspirowana była powieścią - przygotowano dla czytelników niespodziankę na wzór tej, która spotkała bohaterów książki "Charlie i fabryka czekolady". W pięciu wybranych przez bibliotekarzy książkach umieszczono Złote Bilety. Zadaniem czytelników było wypożyczenie "szczęśliwych" książek, czyli odnalezienie biletów według podanych wskazówek. Bilety pozwalały na zakup książek o wartości 50 zł w jednej z sopockich księgarni, które w czasie pandemii znalazły się w trudnej sytuacji. Akcja została wyróżniona przez Stowarzyszenie Bibliotekarzy Polskich.
Podczas walentynek natomiast czytelnicy odwiedzający Sopotekę mogli wziąć udział w akcji "Słodkie sam na sam z książką" i wypożyczyć książki "w ciemno", wyłącznie na podstawie opisów zamieszczonych na papierze, w który były zapakowane książki.
Bibliorowery, książkomat i wrzutnia w Gdyni
- Nasz bibliorower tradycyjnie wyrusza w trasę każdego lata. Można go spotkać w ciągu tygodnia w mocno uczęszczanych miejscach, takich jak bulwar nadmorski czy Skwer Kościuszki. W pakownej skrzyni roweru cargo umieszczamy książki z bookcrossingu - oznacza to, że pożądany tytuł można zabrać ze sobą na plażę czy do domu - bez konieczności zwrotu. Czytelnicy, którzy chcą przewietrzyć swoją biblioteczkę i podzielić się książkami z innymi, mogą je przynieść do jednego z punktów bookcrossingu, a posiada je każda filia Biblioteki Gdynia - informuje Małgorzata Trejtowicz, kierownik Działu Marketingu i Promocji Literatury w Bibliotece Gdynia.
Bibliorower parkuje też na imprezach miejskich, takich jak pikniki dzielnicowe, Plener Literacki w Gdyni czy Festiwal Miasto Słowa towarzyszący Nagrodzie Literackiej Gdynia, czyli wszędzie tam, gdzie mogą pojawić się potencjalni miłośnicy czytania.
Biblioteka Gdynia weszła w posiadanie roweru cargo dzięki współpracy z gdyńskim samorządem. Jeden wykorzystywany jest jako mobilna biblioteka i punkt bookcrossingu, ale jest jeszcze drugi, który można wypożyczyć bezpłatnie w Bibliotece Chylonia. Jedynym warunkiem jest posiadanie Karty Mieszkańca Gdyni lub Metropolitalnej Karty do Kultury. Rower dostosowany jest do przewozu dzieci, posiada ławeczki oraz pasy bezpieczeństwa, zatem można z niego korzystać rodzinnie.
Przeczytaj także: Nie tylko książki. O współczesnych bibliotekach
Biblioteka Gdynia ponadto od lat pracuje nad nowoczesnymi rozwiązaniami wypożyczania i oddawania zbiorów bibliotecznych, które mają ułatwić korzystanie z zasobów. Książkomat przy Bibliotece Śródmieście działa podobnie jak paczkomat i jest ułatwieniem dla osób, które pracują do późna lub nie mają możliwości dotarcia do filii w godzinach jej otwarcia. Książki można oddać lub odebrać tutaj o dowolnej porze dnia i nocy, również poza godzinami pracy biblioteki. Do książkomatu tytuły można zamówić z katalogu online a także z bibliotekarzem - telefonicznie, dzwoniąc do tej konkretnej placówki.
Kolejnym przykładem na to, jak można ułatwić czytelnikom korzystanie z biblioteki, jest wrzutnia, która stanęła przy wejściu do Wypożyczalni Centralnej. Można do niej oddawać wypożyczone w tej filii książki oraz audiobooki, kiedy biblioteka jest już nieczynna. Wrzutnia jest czynna siedem dni w tygodniu przez całą dobę.
Gry miejskie, spacery, planszówki i geocaching art w Gdańsku
Również bibliotekarze z Wojewódzkiej i Miejskiej Biblioteki Publicznej w Gdańsku inicjują wiele atrakcji dla swoich czytelników. Są to między innymi gry miejskie, zabawy, zagadki, tajemnicze spotkania, flash mobowe czytania, akcje geocachingowe, spacery literackie i interaktywne oraz wiele innych.
Do najciekawszych inicjatyw należą gry miejskie, tj. detektywistyczna gra miejska Książka GO! - co wakacje organizowane jest poszukiwanie książek ukrytych na terenie Gdańska na podstawie rymowanek, są to nowości wydawnicze i poczytne tytuły dla dorosłych i dla dzieci - część z autografami autorów. W tym roku zorganizowano również Jarmarkową Grę Miejską "Kajko i Kokosz" - promowanie czytelnictwa komiksów, szczególnie twórczości Janusza Christy podczas zabawy w przestrzeni Gdańska, w ośmiu filiach WiMBP, czy "Zwiedzaj Gdańsk Inaczej" - interaktywny spacer ze smartfonem po atrakcyjnych miejscach i zabytkach Gdańska, w tym przedprożach i siedzibach filii WiMBP, kończący się nagrodą proczytelniczą.
Przeczytaj także: Uwolnij książkę, czyli bookcrossing w Trójmieście
Biblioteka organizuje również tajemnicze spotkania autorskie z nieznanym autorem - zwykle podczas festiwalu Afera Kryminalna, flash mobowe czytania, czyli spontaniczne czytanie dowolnych książek w ustalonym miejscu (dotychczas czytano w Parku Oliwskim i przy Fontannie Neptuna), a także zabawy takie jak gra "Gramy w ideogramy" - zabawa na FB, w której zadaniem uczestników było odgadnięcie tytułu i autora książki na podstawie zagadki w postaci emotikonek.
Nie lada atrakcja czeka też na miłośników gier planszowych. Gdańska biblioteka przystąpiła do programu "Zgrana Biblioteka" gdańskiego wydawcy planszówek - firmy Rebel. pięć pakietów po 26 tytułów trafiło do pięciu filii WiMBP Gdańsk: Biblioteki Oliwskiej, Biblioteki Chełm, Biblioteki pod Kotem i Myszą, Biblioteki Kokoszki oraz Filii nr 33. Od 2 sierpnia można je bezpłatnie wypożyczać do domu.
- Dzięki uczestnictwie w programie nasi czytelnicy mają dostęp do najciekawszych i najlepszych planszówek. W miarę wzrostu zainteresowania grami nasze zasoby będą się powiększać - mówi Arkadiusz Gancarz z Działu Marketingu, Promocji i PR WiMBP Gdańsk.
WiMBP ponadto planuje promocję literatury poprzez muzykę. Wspólnie z Operą Bałtycką przygotowuje cykl koncertów inspirowanych literaturą w ramach Narodowego Czytania 2021 - Wtorki na fali: we wrześniu C.K. Norwid, w październiku K.K. Baczyński i w listopadzie S. Lem. Dodatkowo czytelnicy WiMBP Gdańsk znajdą w wypożyczanych książkach nietypowe zakładki, które utworzą unikatową grafikę dotyczącą Narodowego Czytania 2021. W bibliotece planowana jest również akcja geocaching art, która polegać będzie na tym, by odnaleźć wszystkie tajemnicze punkty z niespodziankami WiMBP i zostać mistrzem bibliotecznym. Ale to zapewne nie wszystkie atrakcje, jakie jeszcze na nas czekają, a które przygotują dla nas bibliotekarze.
Miejsca
Wydarzenia
Opinie (58) 1 zablokowana
-
2021-08-20 21:25
To jest dobre
Ludzie się spieszą i biegną. Nasze trójmiasto jest rozciągnięte i docieranie zabiera wiele więcej czasu niż w miastach z jednym centrum. Lubię napotkać jakąś książkę przy okazji, której bym nie szukała gdyby nie ten przypadek spotkania.
- 2 3
-
2021-08-25 11:49
Biblioteka już nie dla bibliotekarzy (1)
Wszelkie wydumane 'imprezy" nie są inicjatywą bibliotekarzy (oni mają aż nadto pracy) a działów marketingu. Siedzi tam po 6-8 osób. Tak. Tyle. To oni w myśl dyrekcyjnych zapędów tworzą tę szopkę. Bibliotekarze z wykształcenia, z wieloletnim doświadczeniem robią to co do nich należy i co lubią. Są przy czytelniku w swoich filiach za marne pensję.
Za to marketingowcy.... Rozbuchane towarzystwo. Jeden po dziennikarstwie, drugi po filozofii, trzeci ściągnięty przez koleżankę, itp. itd. Miła posadka, 8-16, kawki, herbatki.....
Bibliotekarze odchodzą, a ich miejsca zajmują osoby bez doświadczenia i po (najlepiej!) studiach pedagogicznych do zajęć z dziećmi i emerytami.
I co bibliotekarz ma do gadania jak dyrekcja z marketingiem tak kreuje biblioteczną rzeczywistość aby odcinać kupony dla siebie przed władzami miasta czy województwa?
Ludzie chcą czytać, poprostu czytać...- 10 1
-
2021-08-26 22:00
W Sopocie
siedzi jedna.
- 3 0
-
2021-08-26 20:28
(2)
Nie rozumiem krytyków biblioteki, a tym bardziej krytyków bibliotekarzy. Czegoś nie lubimy to tam nie chodzimy. Ja uwielbiam bibliotekę na Obłużu i często korzystam z jej usług. Jest tam wszystko czego zapragniemy. Nowości wydawnicze, gry planszowe, audiobooki, spotkania autorskie, warsztaty, edukacyjne, spektakle dla dzieci i dorosłych, i oczywiście za darmo, trzeba tylko ruszyć cztery litery. Wszystko to w wyjątkowo ładnym obiekcie, jest nawet winda dla potrzebujących. Miód dla duszy, umysłu i wzroku.
A to dzięki zgranemu zespołowi ludzi kierowanych przez zawsze uśmiechniętą kreatywną Panią Anię.
Ta biblioteka to nasz mini dom kultury, niestety jedyna taka placówka w dzielnicy.
Jeżeli ktoś chce krytykować biblioteki niech najpierw do nich przyjdzie i skorzysta z oferty a później ocenia. Polecam zacząć od biblioteki na Obłużu, myślę że pozytywnie was zaskoczy- 8 0
-
2021-08-26 21:28
Biblioteka Obłuże
Pani Ania ma kupę kasy z Rady Dzielnicy (jest radną). Więc się dzieje. A w innych bibliotekach nie ma tyle. Cieszcie się więc Obłużanie.
- 3 0
-
2021-08-27 16:17
Kreatywna Pani Ania...
No fakt. Pani Aniu kreatywna... autopromocja :-)
- 2 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.