- 1 Larry Ugwu odchodzi z NCK (84 opinie)
- 2 "Irytują mnie erudycyjne popisy" (7 opinii)
- 3 Plenerowy koncert PG ściągnął tłumy (181 opinii)
- 4 Kabaret Starszych Panów na Scenie Letniej (24 opinie)
- 5 14. NDI Sopot Classic pod znakiem natury (7 opinii)
- 6 Ponad 200 książek trafi na bruk (69 opinii)
W poszukiwaniu kobiecej tożsamości
8 maja 2012 (artykuł sprzed 12 lat)
- Defragmentując przeszłość, poszukuję prawdy o sobie samej, swoich emocjach i pragnieniach - mówi Iwona Zając, autorka wielu gdańskich murali i projektów artystycznych. Jej najnowszą wystawę "Cudzoziemka. Zagubiona tożsamość" można oglądać od 8 maja w Nadbałtyckim Centrum Kultury.
"Cudzoziemka" Iwony Zając to projekt bardzo złożony. Artystka pracuje nad nim od sześciu lat i do tej pory można było oglądać w Gdańsku składające się na niego dwa cykle: "Mama"(2007-2009) i "Idealna"(2008-2012).
- Trudno mi opowiadać tylko o jednej części projektu, bo tak naprawdę wszystkie te działania i ich efekty łączą się ze sobą, tworząc jedną całość - mówi Iwona Zając. - Mogę jednak stwierdzić, że prace, które będą prezentowane w NCK-u, są świadectwem defragmentacji mojej przeszłości i poszukiwania tego, co naprawdę mnie stworzyło i ukształtowało, nie tylko jako artystkę.
Tytuł projektu nawiązuje do powieści "Cudzoziemka" Marii Kuncewiczowej. Ta poruszająca historia kobiety głęboko rozczarowanej życiem, nieszczęśliwej i osamotnionej, stanowiła dla Iwony Zając silną inspirację. - Zetknęłam się z tą książką, gdy miałam 12 lat - opowiada artystka. - Wiem, że dla mojej mamy była to bardzo ważna lektura - sama o sobie mówiła, że jest właśnie taką cudzoziemką. Ale to również opowieść o poczuciu inności, o braku swojego miejsca. Sama, mieszkając przez kilka lat w Anglii, również stałam się pod wieloma względami cudzoziemką.
Ale wystawa będzie stanowić jedynie pretekst do innych wydarzeń kulturalnych, bo - jak podkreśla sama autorka - w sztuce nie chodzi o zamykanie się w czterech ścianach galerii, ale o nawiązywanie dialogu. Dlatego już 11 maja ruszają w Galerii wydarzenia towarzyszące pod nazwą Klub z końcówką na "a", czyli dyskusje, spotkania i projekcje filmów. Zaprezentowane zostaną dwa obrazy: "Cudzoziemka", ekranizacja powieści Kuncewiczowej w reżyserii Ryszarda Bera (11.05) oraz "Pasażerka" Andrzeja Munka (18.05).
- Co łączy te dwa filmy? To opowieści o okrucieństwie, ale nie tym brutalnym, fizycznym, tylko bardziej wyrafinowanym, które codziennie zadajemy sobie i innym - tłumaczy Zając. - Poza tym uważam, że to klasyka i po prostu warto je znać.
Miejsca
Wydarzenia
Opinie (49)
-
2012-05-10 20:53
zdjęcie więźniarki? z palcem w buzi??
- 3 1
-
2012-05-10 23:20
ale czy chodzi o prawdziwą kobiecą tożsamość?...
czyli o osobę zajmującą się z zaangażowaniem domem, dziećmi i swoim mężczyzną?
- 3 4
-
2012-05-11 15:06
Prawdziwa męska tożsamość
Czyli osoba zajmująca się z zaangażowaniem domem, dziećmi i swoją żoną!
- 1 1
2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.