"Ożywienie zamiłowania do sztuki" to jeden z punktów statutu Towarzystwa Przyjaciół Sztuki założonego w Gdańsku w 1836 roku. Ukoronowaniem jego starań było otwarcie muzeum w dawnym franckiszkańskim klasztorze. Kontynuując jego misję zapraszamy do Oddziału Sztuki Dawnej na cykl spotkań poświęconych kulturze XIX-wiecznego Gdańska, na których porozmawiamy m.in. o nowoczesności, mieszczańskim guście i walce o ochronę zabytków w XIX-wiecznym stylu.
Podobne wydarzenia
23 czerwca - 27 października 2024, godz. 13:00
Gdańsk,
Muzeum Narodowe
bilety 1 zł
6 maja - 26 listopada 2024, godz. 10:00 - 18:30
Gdańsk,
Oliwski Ratusz Kultury
Wstęp wolny
"Siła wyobraźni". O malarstwie historycznym w XIX wieku. | dr hab. Jacek Friedrich
Wiek XIX przyniósł niebywały postęp technologiczny, a wraz z nim głębokie i nierzadko gwałtowne przekształcenia społeczne. Świat zmieniał się w zawrotnym tempie. Nic nie wydawało się trwałe. Nowoczesny człowiek potrzebował w tym wszystkim jakiegoś zakorzenienia, jakiejś kotwicy. Taką kotwicą stała się w XIX wieku historia. Chyba w żadnym stuleciu tak wiele uwagi nie przywiązywano do przeszłości. To właśnie w XIX wieku wykształciły się naukowe metody nowoczesnej historiografii. Niemal cała powstająca wówczas na Zachodzie architektura odwoływała się do historycznych wzorców. To wtedy czytelnicy pochłaniali powieści, których akcja rozgrywała się w Rzymie Nerona, Anglii Ryszarda Lwie Serce, czy Francji Ludwika XIII. Również malarze sięgali zachłannie po historyczne tematy, dostarczając spragnionej widowni wizje dalszej i bliższej przeszłości.
W 1853 roku John Ruskin, najbardziej wpływowy krytyk artystyczny dziewiętnastowiecznej Anglii, tak scharakteryzował istotę rozwijającego się wówczas gwałtownie malarstwa historycznego: "to dążenie do ukazania siłą wyobraźni pewnych historycznych wydarzeń dni minionych". Ta kluczowa "siła wyobraźni" pozwalała tworzyć wizje, które potem kształtowały historyczną wyobraźnie całych pokoleń i całych narodów. Amerykanie do dziś wyobrażają sobie Waszyngtona przekraczającego rzekę Delaware, tak jak go przedstawił Emanuel Leutze, Francuzi widzą rewolucję lipcową, tak jak ją zobrazował Eugene Delacroix, a Rosjanie Iwana Groźnego takim, jakim go wymalował Ilja Riepin. O tym, że Polacy niemal całą swą historię widzą oczyma Jana Matejki, nawet nie trzeba specjalnie przypominać.
INFORMACJE PRAKTYCZNE:
- kiedy: 23.08.2023 (środa)
- czas: od godz. 18.30 do godz. 19.30
- miejsce: Oddział Sztuki Dawnej, ul. Toruńska 1, Gdańsk
- wstęp wolny
W programie jeszcze:
06.09 - Urocze dzieci, niesforne psy i urzekające widoki kicz, czy recepta na sukces?, dr Magdalena Mielnik
20.09 - Prowincjonalny czy nowoczesny? Kilka uwag na temat dziejów Gdańska w XIX wieku, dr Janusz Dargacz
04.10 - Souveniry z widokami o XIX-wiecznej ceramice, Magdalena Podgórzak
25.10 - Ostatni z marzycieli. Johann Carl Schultz, Alicja Andrzejewska-Zając
08.11 - Natura i wichrzyciele. O kilku obrazach ze zbiorów MNG, dr hab. Rafał Makała
15.11 - Użyteczne i piękne. Tekstylne rzemiosło domowe w XIX wieku, Beata Sztyber
22.11 - "Nie masz zupełnie talentu", czyli zwyczajna historia o niezwykle utalentowanej artystce. Elizabeth Jerichau-Baumann, Małgorzata Paszylka-Glaza
Cykl spotkań "W dobrym Towarzystwie" jest organizowany w ramach wystawy "Marzyciele epoki industrialnej. Malarstwo w Gdańsku w XIX wieku"
Wiek XIX przyniósł niebywały postęp technologiczny, a wraz z nim głębokie i nierzadko gwałtowne przekształcenia społeczne. Świat zmieniał się w zawrotnym tempie. Nic nie wydawało się trwałe. Nowoczesny człowiek potrzebował w tym wszystkim jakiegoś zakorzenienia, jakiejś kotwicy. Taką kotwicą stała się w XIX wieku historia. Chyba w żadnym stuleciu tak wiele uwagi nie przywiązywano do przeszłości. To właśnie w XIX wieku wykształciły się naukowe metody nowoczesnej historiografii. Niemal cała powstająca wówczas na Zachodzie architektura odwoływała się do historycznych wzorców. To wtedy czytelnicy pochłaniali powieści, których akcja rozgrywała się w Rzymie Nerona, Anglii Ryszarda Lwie Serce, czy Francji Ludwika XIII. Również malarze sięgali zachłannie po historyczne tematy, dostarczając spragnionej widowni wizje dalszej i bliższej przeszłości.
W 1853 roku John Ruskin, najbardziej wpływowy krytyk artystyczny dziewiętnastowiecznej Anglii, tak scharakteryzował istotę rozwijającego się wówczas gwałtownie malarstwa historycznego: "to dążenie do ukazania siłą wyobraźni pewnych historycznych wydarzeń dni minionych". Ta kluczowa "siła wyobraźni" pozwalała tworzyć wizje, które potem kształtowały historyczną wyobraźnie całych pokoleń i całych narodów. Amerykanie do dziś wyobrażają sobie Waszyngtona przekraczającego rzekę Delaware, tak jak go przedstawił Emanuel Leutze, Francuzi widzą rewolucję lipcową, tak jak ją zobrazował Eugene Delacroix, a Rosjanie Iwana Groźnego takim, jakim go wymalował Ilja Riepin. O tym, że Polacy niemal całą swą historię widzą oczyma Jana Matejki, nawet nie trzeba specjalnie przypominać.
INFORMACJE PRAKTYCZNE:
- kiedy: 23.08.2023 (środa)
- czas: od godz. 18.30 do godz. 19.30
- miejsce: Oddział Sztuki Dawnej, ul. Toruńska 1, Gdańsk
- wstęp wolny
W programie jeszcze:
06.09 - Urocze dzieci, niesforne psy i urzekające widoki kicz, czy recepta na sukces?, dr Magdalena Mielnik
20.09 - Prowincjonalny czy nowoczesny? Kilka uwag na temat dziejów Gdańska w XIX wieku, dr Janusz Dargacz
04.10 - Souveniry z widokami o XIX-wiecznej ceramice, Magdalena Podgórzak
25.10 - Ostatni z marzycieli. Johann Carl Schultz, Alicja Andrzejewska-Zając
08.11 - Natura i wichrzyciele. O kilku obrazach ze zbiorów MNG, dr hab. Rafał Makała
15.11 - Użyteczne i piękne. Tekstylne rzemiosło domowe w XIX wieku, Beata Sztyber
22.11 - "Nie masz zupełnie talentu", czyli zwyczajna historia o niezwykle utalentowanej artystce. Elizabeth Jerichau-Baumann, Małgorzata Paszylka-Glaza
Cykl spotkań "W dobrym Towarzystwie" jest organizowany w ramach wystawy "Marzyciele epoki industrialnej. Malarstwo w Gdańsku w XIX wieku"
Filmy