• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport
Aktualnie brak w repertuarze trójmiejskich teatrów

Traviata (46 opinii)

opera / operetka
kasy:
58 763-49-06
wystawia:
Opera Bałtycka w Gdańsku
czas trwania:
2 godz. 45 min. (2 przerwy)
data premiery:
5 marca 2011
6.2
71 ocen
Klasycznie, ale nie anachronicznie. "Traviata" w reż. Karoliny Sofulak jest ukłonem w stronę widowni spragnionej klasyki.
Giuseppe Verdi
Traviata
(włoska wersja językowa, polskie napisy nad sceną)

libretto Francesco Maria Piave wg "Damy kameliowej" Aleksandra Dumasa syna

Prapremiera: Wenecja 6 marca 1853

Marek Weiss o "Traviacie": Tak się dziwnie składa, że bohaterkami trzech najważniejszych arcydzieł operowych tworzących fundament tego gatunku są kobiety, które z jednej strony mogą być wzorem charakteru, wytrwałości, wierności wobec swoich uczuć, a z drugiej ich status społeczny nie odbiega od zwykłych prostytutek.

To dosadne określenie może wywoływać oburzenie nie mniejsze niż to, które otaczało skandalizujące premiery tych utworów. Narodzinom scenicznym wspomnianych dzieł towarzyszyło oburzenie z powodu pokazywania eleganckiej publiczności operowej losów "kobiety upadłej". Oczywiście, dyskusja wokół odróżnienia kurtyzany, czy gejszy, czy swobodnie dobierającej kochanków pracownicy fabryki cygar od ladacznicy jest wciąż nierozstrzygnięta, ale nawet zakładając, że lekko naciągamy naszą tezę, sprawa wydaje się godna uwagi. Fascynacja najstarszym zawodem świata w sztuce jest tak stara jak sama sztuka, czyli niewiele młodsza od owego zawodu. Spór o ocenę zjawiska prostytucji, jego plusów i minusów, legalności i nawet podstawowej definicji trwa non stop.

Nie chcemy dolewać oliwy do spornego ognia. Naszą uwagę pragniemy skupić na fascynującym paradoksie połączenia w jednej osobowości wysokiego poziomu moralnego Traviaty, Butterfly i Carmen z ich niskim poziomem seksualnej czystości. Wszystkie w różnym stopniu czerpały korzyści majątkowe zaspokajając męskie pożądanie. Każda z nich stanęła w obliczu wyboru pomiędzy dalszym uprawianiem komercyjnego seksu, a dochowaniem wierności swoim nieoczekiwanym uczuciom. Każda z nich wybrała rozwiązanie szlachetne i każda z nich zapłaciła za to życiem. Tragiczny finał tych trzech oper porusza niezliczone rzesze widzów tym bardziej, że w pierwszych scenach poznaliśmy nasze bohaterki w sytuacjach nie wzbudzających litości. Wręcz przeciwnie. Jesteśmy początkowo skłonni do lekkiej pogardy wobec nich.

Rozbawiona Violetta w pierwszym akcie jest przez kompozytora po mistrzowsku przedstawiona jako nonszalancka, zepsuta kobieta zajęta blichtrem i flirtami. Dopiero w arii ujawnia swoje prawdziwe oblicze i niezwykle dramatyczne brzmienie. Dzięki stopniowemu odsłanianiu przed nami zalet jej charakteru kompozytor pozwala, byśmy w drugim akcie wspólnie z ojcem Alfreda zostali zaskoczeni szlachetnością osoby, którą poznaliśmy jako kobietę lekkich obyczajów. Jej heroiczna decyzja wyrzeczenia się osobistego szczęścia w imię honoru i dobra rodziny ukochanego mężczyzny wprawia nas w podziw tak jak Germonta i budzi się w nas to samo uczucie empatii. W finale kochamy Violettę, a jej przeszłość, kiedy handlowała ciałem, nie ma dla nas znaczenia. Umiera na naszych oczach oczyszczona z wszelkich negatywnych ocen, wybielona tak, że chór mógłby jej, jak w Małgorzacie - dzieciobójczyni w Fauście, zaśpiewać "Zbawiona!

Kierownictwo muzyczne: José Maria Florencio
Inscenizacja: Marek Weiss
Reżyseria: Karolina Sofulak
Scenografia i kostiumy: Hanna Szymczak
Choreografia: Roman Komassa
Przygotowanie Chóru: Dariusz Tabisz
Dyrygent: Marco Guidarini (aktualnie), Tadeusz Kozłowski, Jan Latham-Koenig
Soliści, Chór i Orkiestra Opery Bałtyckiej
Bałtycki Teatr Tańca

Wykonawcy:
Violetta - Joanna Woś, Julia Iwaszkiewicz, Jana Sibera
Alfred - Paweł Skałuba, Dariusz Stachura, David Sotgiu, Tomasz Kuk
Flora - Joanna Cortes , Monika Fedyk-Klimaszewska, Karolina Sikora
Germont - Zbigniew Macias, Leszek Skrla, Jerzy Mechliński
Annina - Ingrida Gapova, Julia Iwaszkiewicz, Karolina Sołomin
Gaston - Aleksander Kunach, Ryszard Minkiewicz, Zbigniew Malak
Baron - Leszek Skrla, Zbigniew Macias, Leszek Holec
Markiz - Piotr Lempa, Łukasz Goliński, Bartłomiej Misiuda
Doktor - Andrzej Malinowski, Piotr Nowacki, Rafał Sambor
Przechodzień / Gość - Taras Kuzmych, Leszek Kruk
Ogrodnik - Łukasz Wroński, Krzysztof Rzeszutek, Witalij Wydra
Cyganka - Sylwia Kowalska-Borowy, Marzena Socha, Agnieszka Wojciechowska
Jej Córeczka - Ewelina Adamczyk

Recenzja Trojmiasto.pl

Opinie (46) 1 zablokowana

  • traviata (opinia sprzed 13 lat)

    poprzednie wpisy świadczą, ze ich autorzy nie byli, a nawet pewnie nie wiedzą nic o operze, Verdim...ignoranci i tyle.... temat plakatu... to chyba moherowe babcie pisały Prawdziwym miłośnikom ... bardzo gorąco polecam...

    • 16 16

  • Odwołane przedstawienia?dlaczego? (opinia sprzed 13 lat)

    Czy ktoś może wytłumaczyć zwykłemu widzowi, dlaczego Traviata 4 i 5 czerwca jest odwołana?
    Bardzo żałuję bo akurat w tym terminie jestem w Polsce i chciałam zobaczyć to dzieło o którym tak dużo sie tu pisze.

    • 8 4

  • coś (2) (opinia sprzed 13 lat)

    Czy dyr. artystyczna BTT Izadora Weiss jest córką, czy żoną dyrektora generalnego Opery Bałtyckiej Marka Weissa?

    • 15 2

    • (1) (opinia sprzed 13 lat)

      żoną

      • 3 3

      • (opinia sprzed 12 lat)

        A wygląda jak córka

        • 4 3

  • Czy tylko ja mam taki problem? (opinia sprzed 12 lat)

    ze jak chce kupić bilet to okazuje się ze nie było już ich miesiąc/2-miesiace temu?! :/

    • 6 1

  • Do misio (opinia sprzed 12 lat)

    Na balety są bilety ;)

    • 11 0

  • :( (2) (opinia sprzed 12 lat)

    W niedzielę 22.01.12 - w pierwszym akcie miniecie się muzyków z wokalistami.

    Dekoracja - śnieg wyświetlany na scenie padał również na widownię, mnie to rozpraszało. Wioletta - dla niej poszłabym jeszcze raz :)

    Ogólnie rozczarowana jestem.

    • 6 5

    • refleksja (opinia sprzed 12 lat)

      no chyba, że to minięcie to artystyczny środek wyrazu upitego towarzystwa ;)

      • 2 5

    • śnieg... (opinia sprzed 12 lat)

      może opera chciała w ten sposób zrekompensować mieszkańcom Trójmiasta brak zimy?

      • 2 2

  • Piękny głos Jany Sibery (opinia sprzed 12 lat)

    Pierwszy raz byłem w Operze. Jestem totalnym laikiem. Ale Jana Sibera śpiewała bardzo pięknie, dużo było w tym ekspresji, uczuć. Gorzej z odtwórcą roli Alfreda, którego grał jak się domyślam David Sotgiu. Chwilami cicho, bez większego zaangażowania. No i świetny Zbigniew Macias w roli Germonta.
    Dobra sceneria, świetna muzyka.
    Jeśli wahasz się jeszcze przed podjęciem decyzji, to nie żałuj tych kilkudziesięciu złotych i idź do Opery !!! Lepsze to na pewno od kolejnego filmu w kinie, czy wątpliwej sztuki w Teatrze Wybrzeże.

    • 8 5

  • ok (opinia sprzed 10 lat)

    Opera bez zarzutu. Mile zaskoczyło mnie, że w końcu klasyka bez nowoczesnych udziwnień.

    • 3 3

  • To nic nie da (opinia sprzed 8 lat)

    Przypomnieli sobie Traviate:) bo najbardziej klasyczna:) uwielbiam te sztuczki Mareczka

    • 2 1

  • (1) (opinia sprzed 6 lat)

    Byłam z córką na "Dziadku do orzechów" wg pomysłu "tfurców" z Opery Bałtyckiej.

    Dotąd się przed dzieckiem tłumaczę i próbuję wyjaśniać jak piękna jest ta opera tak naprawdę.
    (A wystarczyło iść... po sąsiedzku do kina na transmisję przyzwoitej wersji "Dziadka do orzechów").

    Kolejny raz się nie nabiorę.

    • 2 1

    • Dziadek (opinia sprzed 4 lat)

      Dziadek do orzechów to nie opera, a balet.Jak się idzie z dzieckiem na spektakl to się należy przygotować!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!1

      • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Pod patronatem

Nadchodzące premiery